Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K konto usunięte
+52 / 54

A co w tym złego? Polskie przepisy są czasem tak idiotyczne, że właściciel mieszkania czasem jest bezradny. Ci panowie z CBBP raczej nie ganiają ludzi, którzy płacą czynsz czy za wynajem, a raczej dzikich lokatorów, których czasem ciężko się pozbyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nikt8829
-5 / 11

Kolejnym razem postarajcie się bardziej bo tak mało śmiesznie wyszło. Jednak brawo za chęci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+10 / 10

@razi eeee... ja bym chyba tak nie demonizował tych pustostanów. Popyt jest teraz na tyle duży, że nawet strychy przerabia się na mieszkania, a stosunkowo tanie (bo takich faktycznie tanich mieszkań już dawno nie ma) kawalerki w stanie 'granat' schodzą na pniu. Więc nie wierzę w ich jakiś niszczący wpływ na rynek. Jeżeli takie pustostany są, to raczej w stanie uniemożliwiającym zamieszkanie i wymagającym dużych inwestycji i nie bardzo są zasobem, a raczej kosztem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2019 o 17:27

G grik1
+10 / 10

@Fizdryg Rozumiem sarkazm. Problem w tym, że powinno się u nas budować mieszkania socjalne w standardzie max 20 metrów 1 pokój. Kuchnia, toaleta wspólna. Nie w celu nękania tych ludzi, ale mieszkania socjalne są dla biednych - chcesz mieć lepiej do roboty.
Zaraz się zleci pewnie pełno obrońców. Zapytam tylko kto wam daje kasę na wydatki? Chcesz mieć - kasa = praca. Tylko za uczciwe pieniądze. A z tym w kraju jest raczej "słabo". Bo tak nas cisną podatkowo rządy od lat, a pier... jak to super państwo dobrobytu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+11 / 11

@Fizdryg Heh, ludzie nie znają pojęcia sarkazmu, stąd wyłapałeś minusy. :) Ale to fakt, wynajmujesz kobiecie, ona zaciąża i jesteś udupiony. Dopóki nie dostanie zastępczego socjalnego (a to może trwać lata), nie wyrzucisz pasożyta z domu. Będzie siedziała w domu, płodziła kolejne bachory i śmiała Ci się w twarz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fizdryg
+9 / 9

@Karbulot Taki mały test inteligencji, większość nie zdała. Mnie nie stać na mieszkanie więc mieszkam z rodzicami. Brata stać na budowę domu jednorodzinnego więc go buduje. Siostra zarabia dobre pieniądze ze szwagrem więc odkładają ponad 80% zarobków i za jakiś czas kupią mieszkanie lub dom. Nikt nam nic nie dał a szkoda. Skoro miejsce w centrum jest ograniczone to chyba dobrze że z czasem drożeje. Z czasem można sprzedać małe mieszkanko w centrum i kupić coś na przedmieściach o wiele większego. Nie każdy musi mieszkać w centrum i to wcale nie jest niesprawiedliwe, że kogoś stać a kogoś innego nie stać.
Tak jak pisał @grik1 mieszkanie ma zapewnić tylko dach nad głową i schronienie w zimie. Bez salonów, telewizorów 55 cali. Pokoje, kuchnia, łazienka powinny wystarczyć. Jeśli komuś nie starcza to niech się weźmie do roboty i nie oczekuje że kupi sobie własne "M" za rok czy 2. Trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów.
@razi Argument z tym, że nie pustostany są zajęte jest spowodowany właśnie problemem z eksmisją niechcianych lokatorów. Jeśli z tym nie byłoby problemu to takie mieszkanie byłoby wynajęte. Prawdopodobnie i tak będzie wynajęte ale bez żadnej umowy najmu dla 6 studentów, którzy wezmą mieszkanie z pocałowaniem ręki płacąc i tak niemałe pieniądze.
Reasumując. Nikt z nas nie chciałby stracić kilkaset tysięcy przez to że nie może sprzedać mieszkania.

PS. Wyobraź sobie, że ktoś z twoich bliskich zachorował i sprzedanie mieszkania to jedyna deska ratunku ale nie możesz sprzedać bo jest zamieszkane bezprawnie. Co robisz??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grik1
+3 / 3

@razi Dokładnie jestem tego samego zdania. Mieszkanie socjalne - to mieszkanie o małym metrażu i skromnie
urządzone. Chcesz mieć lepiej - do roboty.
Łatwo napisać - ogrom biedy i przypadków nieszczęść jest ogromny. Tylko co to mnie prywatnie jak właściciela obchodzi? Dlaczego ja muszę takiej osobie na "siłę" pomagać. A podziękować za to możemy rządowi i brakowi
ustawy reprywatyzacyjnej. Bo zamiast ją uchwalić zmieniono tę o ochronie lokatorów.

Rodzina się wyprowadziła do stolicy. Mają mieszkanie w miejscowości (miasto ok 10 tys). Mamy do ich mieszkania ok 1 km. I nie raz klucze były u nas. Wynajęli. 1 cwaniak - co on będzie płacił( Zdziwienie jak komornik mu licytował dobytek, ale dla zasady tak się stało), ok 2 lat było w porządku firma wynajmowała. Potem syn znajomych i się zaczęły znów kombinacje. Nie ma, nie teraz. Chciał płacić jakieś pieniądze nam do ręki - bo on komornika ma. Cyrk na całego. Ona w ciąży z 4 dzieckiem. Mieszkanie zniszczone. Wybrudzone ściany gów.... i dywanik z pokoju z "prezentem" w piwnicy. Meble rozkręcone w piwnicy. Dziadów( Z wystawek mebli i rupieci.)naściągane z całego miasta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2019 o 21:56

P pochichrana
+1 / 1

@razi nie do konca sie zgodze. Raczej powinny funkcjonowac schroniska jako ochrona przed bezdomnoscia. Na zasadzie kilkanascie lozek na sale + jakas szafka/ miejsce w szafce. Tak kiedys wygladaly sale kolonijne. Podobnie dzialaja chyba placowki samotnej matki z dziekciem, tylko pokoje sa na mniej osob.
I wlasnie tego typu placowki powinny byc otwierane dla najbiedniejszych, a nie cale mieszkania socjalne, nie rzadko wcale nie takie male. U mnie w miescie zostalo oddanych niedawno 12 swiezo wyremontowanych mieszkan 60-80 metrowych. Jakim prawem ja sie pytam ktos ma za darmo otrzymywac mieszkanie, w wielkosci takiej w jakiej normalny czlowiek musialby sie zapozyczac na 30 lat ? A w zasadzie dla wielu ludzie 80 metrowe mieszkanie jest calkowicie poza zasiegiem finansowym. I teraz powiedz temu czlowiekowi ze byle patola takie wlasnie mieszkanie otrzymuje za darmo.. Dlatego bo oczywiscie nie pracuje i ma bombelkow wiecej jak wszów....
Na mieszkanie sobie trzeba zarobic. A jak ktos nie jest w stanie to wlasnie wyzej oficjalne osrodki powinny funkcjonowac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
+15 / 17

Bo prawo w tym chorym państwie chroni osoby, które nie płacą czynszu za wynajmowane lokale, czyli najzwyczajniej okradają właściciela a on nie może z tym nic zrobić a jedynie poprosić, żeby się wynieśli to jest kpina, powinni jeszcze buta na tyłek dostać i wypad na ulicę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MiWolo
+14 / 16

No i gitara. Jeśli jest sposób by pozbyć się pasożytów z czyjejś własności na którą zapracował to wypadałoby tylko to pochwalić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+10 / 10

Powiem Wam tak. Gdybym wynajął mieszkanie samotnej matce z dzieckiem, a ona by przez długi czas nie płaciła czynszu, to bym Ją wywalił. Niech idzie choćby pod most. Sorry, ale mieszkanie to moja własność!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grik1
+5 / 7

@Solveig A tobie ktoś daję kasę za darmo? Ile jest tragedii i biedy na około. A ja mam wspierać cwaniaków. Powinno to trwać maksymalnie do 6 miesięcy. Oczywiście zwrot kosztów w postaci opłat i rachunków powinni oddać. A jak jest - sprawy się ciągną latami. A Twoim obowiązkiem jest za pasożyta płacić.
A potem się dziwią, że ludzie szukają innych sposobów jak w democie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J japyczka
+1 / 1

@Solveig zgodnie z prawem nie możesz tego zrobić. Chyba że jej zapewnisz lokal zastępczy.....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A and1985
+2 / 4

A Ty zawodowy koczownik? Boli, że pomagają normalnemu człowiekowi odzyskać jego własność?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EasyManXf
+8 / 10

W końcu porządna firma, jest popyt to ii podaż się znalazła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Anonymozus123
+5 / 7

Jeżeli wywalają dzikich lokatorów to dobra robota.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
-4 / 10

Za chwile ktoś się za to weźmie i skończy się zabawa w policjantów. Polskie prawo nie przewiduje wyrzucania ludzi na bruk. Jest to niezgodne z prawem. Jak jakiś mądry adwokat zajmie się tą sprawą to ta firma dużych dzieci nie wypłaci się z odszkodowań, a prawnik zarobił na tej prostej sprawie. Od eksmisji jest komornik, który swoją robotę może wykonać w asyście policji. To jest zwykła bandytierka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J japyczka
+2 / 4

co udaje? to że wyrzuca nierobów którzy nie chcą płacić czynszu właścicielom? powinni mieć ulgi od podatków za takie działania....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reevoreevo
-1 / 5

ubrali ich jak komandosów.a to zwykłe bezmózgie osiłki. prawdziwi komandosi są inteligentni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U usiek1992
-2 / 2

Do 90% komentujących: zanim zaczniecie pisać bzdury w Internecie, liźnijcie choć odrobinę polskiego prawa, np. doczytajcie kim jest posiadacz zależny i jakie prawa z tego faktu wynikają.

CBBP to przestępcy, którzy w asyście TVP i Policji bezczelnie łamią prawo, naruszając mir domowy lokatorów. Działalności tej przestępczej organizacji powinna niezwłocznie przyjrzeć się Prokuratura.

Wynajmujący mieszkanie właściciel podejmuje swoiste ryzyko i musi się liczyć z różnymi sytuacjami. Niepłacenie czynszu przez lokatora w żadnej mierze nie usprawiedliwia niezgodnych z prawem i zasadami współżycia społecznego akcji, takich jak nasyłanie CBBP. Prawie niczym nie różni się to od wynajmowania zbirów za pieniądze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2020 o 2:55

P pochichrana
+1 / 3

@usiek1992 z kolei wlasicciele mieszkan powinni udac sie do sadu w Strassburgu... na ich miejscu powolywalabym sie na formule Radbrucha :"jeśli norma prawna w drastyczny sposób łamie podstawowe normy moralne, to nie obowiązuje "
Prawo polskie jest tak razaco niesprawiedliwe ze narusza jedno z podstaowowych praw. Prawa do wlasnosci prywatnej. W zwiazku z czym nie powinno obowiazywac, a to oznacza, ze tak, mozna pasozyta wywalic na bruk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U usiek1992
-2 / 2

@pochichrana Musieliby wykazać (1) jaką podstawową normę moralną łamie dane prawo, (2) w jaki sposób ta norma jest łamana (bezpośredni związek przepisu prawa z wskazaną normą moralną uzasadniający fakt jej łamania) oraz (3) że jest łamana w sposób drastyczny. Żaden sąd nie przyzna racji właścicielowi, który wynajmuje mieszkanie na własne ryzyko. Istnieją instrumenty prawne pozwalające na pozbycie się dzikiego lokatora i odzyskanie pieniędzy - nie są pozbawione wad i niejednokrotnie są bardzo trudne do wyegzekwowania, ale istnieją. Potrzeba jedynie odrobiny cierpliwości i zrozumienia, czego w tym kraju niestety jest coraz mniej. Najłatwiej iść na skróty - wynająć bandytów, którzy pod płaszczykiem dobrych intencji i ochrony interesów właścicieli popełniają szereg naruszeń prawa, w tym przestępstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2020 o 22:16

U usiek1992
-2 / 2

@amroth7 Jeśli kogoś nie stać na podjęcie takiego ryzyka, to niech nie bawi się w wynajmowanie mieszkania i je sprzeda / zamieni na mniejsze - proste. Ja przyklaskuję "złodziejstwu", a Ty samowolce, bandyterce i ogólnie bezprawiu - nie mnie oceniać, co gorsze. A fragmentu o przenoszeniu tych lokatorów do mojego mieszkania nawet nie skomentuję - świadczy tylko i wyłącznie o Twoim poziomie intelektualnym i sile argumentacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U usiek1992
0 / 0

@amroth7 Pokaż konkretnie w jaki sposób prawo chroni złodziei i "całkowicie ignoruje prawo własności" - konkretne przepisy konkretnych ustaw - wtedy będziemy mogli merytorycznie podyskutować (jestem prawnikiem).

Zdecydowana większość przypadków tego "złodziejstwa" dotyczy osób, których sytuacja życiowa z różnych przyczyn z dnia na dzień się pogorszyła. Ale żeby to zrozumieć, trzeba czasem się wychylić poza czubek własnego nosa. Polskie prawo chroni takie osoby - i bardzo dobrze. Popieranie bezprawnego wyrzucania takich ludzi na bruk świadczy o pewnych brakach.

Nie prawo własności jest dla mnie bandyterką, upraszam czytanie ze zrozumieniem. Bandyterką, samowolą i bezprawiem jest nasyłanie paramilitarnych grup przestępczych w celu usunięcia lokatorów zalegających z opłatami, do tego przy asyście funkcjonariuszy Policji z bożej łaski. Istnieją instrumenty prawne, takie jak powództwo o eksmisję i zwrot czynszu, które mają na celu legalne usunięcie "dzikich lokatorów" i odzyskanie pieniędzy. Można także żądać odszkodowania za straty finansowe poniesione przez właściciela oraz utracone korzyści.

"aha czyli jak ktoś inny płaci na takich lokatorów to jest ok, ale jak Ciebie by to spotkało to już nie jest ok" - kolejny raz czytanie ze zrozumieniem się kłania. Zastosowałeś argumentum ad personam (wprost zaproponowałeś przeniesienie tych ludzi do mojego mieszkania), a teraz próbujesz to zredukować do przykładu. Dla Twojej wiadomości: nie jestem gotów na podjęcie takiego ryzyka, dlatego nie wynajmuję nikomu mieszkania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2020 o 13:30

U usiek1992
0 / 0

@amroth7 "W taki sposób prawo chroni złodziei i igoruje prawo własności, że, ktoś bez umowy, bez żadnego tytułu do danego lokalu może w nim mieszkać, a właściciel musi klika lat walczyć w sądzie o swoją własność"
To nie jest ochrona złodziei i ignorancja prawa własności przez polskie prawo, a nieudolność polskiego wymiaru sprawiedliwości, która jest odrębnym tematem - w tej kwestii, mając na uwadze ostatnie zabiegi ustawodawcy, będzie już tylko gorzej. Nie przeczę, że jest to sytuacja niekorzystna dla właściciela, ale w żaden sposób nie usprawiedliwia to bezprawnych działań, takich jak bandycka "eksmisja" bez wyroku sądu.

"takimi ludźmi powinna zająć się gmina albo ludzie, którzy chcą im pomóc. Dlaczego chcesz pomocą obarczać jedną i to do tego niczemu niewinną osobę?"
Masz rację, oczywiście w takiej sytuacji optymalnym rozwiązaniem byłoby rozwiązanie przez lokatora umowy najmu z określonym terminem wypowiedzenia oraz zgłoszenie się do organu gminy z wnioskiem o przyznanie mieszkania socjalnego. Niestety nie każdy zdaje sobie sprawę z takiego rozwiązania, a ponadto uzyskanie takiego mieszkania wiąże się z wieloma trudnościami natury biurokratycznej.

"ale co ma ktoś zrobić jak kilka lat walczy w sądzie i nic z tego nie wynika?"
Proponuję czyn z art. 148 kodeksu karnego ;) Albo po prostu przestrzegać prawa i uzbroić się w cierpliwość - jak pisałem wcześniej, wynajem mieszkania rodzi pewne konsekwencje, w tym ryzyko.

"i teraz jak to działa w praktyce, postępowania sądowe ciągnące się kilka lat, a odzyskanie pieniędzy czy uzyskanie odszkodowanie jest praktycznie niemożliwe"
Jeśli masz pomysł jak ulepszyć polskie prawo w tej kwestii i poprawić (nie)dolę właścicieli mieszkań, zawsze możesz sporządzić projekt ustawy, zebrać 100 tysięcy podpisów i przedłożyć go Sejmowi w ramach inicjatywy ustawodawczej.

"złodziejstwo chronione prawem nie może być czynnikiem ryzyka w żadnej działalności"
W dalszym ciągu nie uzasadniłeś, w jaki sposób polskie prawo chroni to złodziejstwo. Czynnikiem ryzyka jest niewypłacalność lokatora - podobne czynniki występują przy innych umowach cywilnoprawnych, w których występuje czynnik finansowy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2020 o 2:29

U usiek1992
0 / 0

@amroth7 Jedynym organem uprawnionym do eksmisji jest komornik sądowy, a do tego potrzebny jest wyrok. Nigdzie nie napisałem, że to rozwiązanie jest optymalne, ale skoro taki jest stan prawny, to właściciele powinni mieć to na uwadze - jeżeli nie akceptują ryzyka, nikt ich nie zmusza do wynajmowania mieszkań.

"aha czyli to że gmina sobie nie radzi i prawo jest beznadziejne to właściciel ma odpowiadać"
W obecnym stanie prawnym tak to wygląda - wynajmujesz = bierzesz odpowiedzialność i akceptujesz ryzyka z tym związane. Zawsze można mieszkanie sprzedać lub nie wynajmować go całkowicie obcym osobom.

"Ciebie to śmieszy, ale na prawdę nie zdajesz sobie sprawy przez co ludzie przechodzą. Może dla pana prawnika kilkaset tysięcy to nie dużo, ale dla zwykłych ludzi to góra pieniędzy"
Skąd Ci się wzięło "kilkaset tysięcy"? To praktycznie wartość mieszkania. Te pieniądze są do odzyskania, bo prawo jest zawsze po stronie właściciela w tej sytuacji - pod warunkiem, że sam postępuje zgodnie z prawem i przewidzianymi prawnie formami postępowania. Nawet gdyby sprawa miała się toczyć kilka lat, to jest duża szansa na powodzenie i odzyskanie utraconych pieniędzy z nawiązką.

"tak, czekać kilka lat aż samemu wpadnie się w długi i będzie w sytuacji dzikich lokatorów, genialne rozwiązanie"
Jeżeli zaleganie lokatora ze spłatą czynszu i brak czerpania korzyści z mieszkania przez kilka-kilkanaście miesięcy ma wpędzić właściciela w długi, to taki właściciel zdecydowanie nie powinien podjąć decyzji o najmie w ogóle - nie jest do tego przygotowany.

"no chyba nie, jak wynajmujesz komuś samochód i ktoś nie płaci, to odbierasz auto, a w analogicznej sytuacji z mieszkaniem nie dość, że przez kilka lat nie odzyskałbyś samochodu to jeszcze musiałbyś pokryć koszty ubezpieczenia i paliwa"
W jaki sposób odbierasz auto, siłą? Z posiadaniem zależnym (warunek: istnienie stosownej umowy) wiąże się władztwo nad daną rzeczą oraz idące za nim prawo do obrony koniecznej posiadanej rzeczy. Jeżeli posiadacz zależny auta, realizując postanowienia umowy (w której nie zawarto stosownej klauzuli zezwalającej właścicielowi na odbiór auta w każdym czasie), odmawia oddania auta jego właścicielowi, auto można odzyskać jedynie drogą sądową, podobnie jak mieszkanie.

Chodziło mi bardziej o umowy związane z pożyczaniem pieniędzy lub zamawianiem towaru/usługi. Wówczas przykładowo usługodawca musi liczyć się z faktem, że zamawiający usługę będzie zalegać z zapłatą - gdyby taka sytuacja miała spowodować niepowetowaną stratę po jego stronie, nigdy nie powinien zobowiązać się do świadczenia usługi. Takie mamy prawo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem