@killerxcartoon Jestem przekonany, że jako osoba ich przymusowo Utrzymująca wolał bym aby pracowali a nie siedzieli, uczyli się za darmochę i do tego jeszcze wydzierali coraz więcej kasy pisząc "nowo nabytymi umiejętnościami" kilogramy wniosków o smog, lepsze żarcie, więcej programów TV czy konsolę. A już pozwolenie na głosowanie TO SZCZYT HAMSTWA w stosunku do przestrzegających prawa obywateli. No ale jeśli patrzysz w sposób "bo ktoś na tym zarobi" to widać Twoją zawiść w stosunku do tych ludzi którzy potrafią coś zagospodarować.
haha. Wy tak na poważnie? Zdajecie sobie sprawę, że skazańców ktoś musi pilnować? taniej jest zamknąć ich w celach, dać jeść i posłać do lekarza. Druga sprawa, że więźniowie w pracy mogą sabotować... bo co im tam, przecież bardziej ich się zamknąć nie da. No i jeszcze prawa człowieka. Bierzesz psa, to musisz go karmić, bo jesteś za niego odpowiedzialny. z więzniami jest tak samo. zamykasz go, to musisz mu dać jeść.
Pewien premier z pewnym ministrem finansów robili wizytacje w przedszkolu
Pytają się pani dyrektor ile wynosi dzienna stawka żywieniowa na dziecko
15zl odpowiedziała dyrektorka
Za dużo za dużo mówi premier zmniejszyć do 10
Następnego dnia Ci sami ludzie robią wizytacje w więzieniu.
Pytają się dyrektora ile wynosi dzienna stawka żywieniowa
30zl odpowiada dyrektor
Za mało za mało mówi premier podnieść do 50
Kiedy wracają do Sejmu minister nieśmiało pyta panie premierze dzieciom Pan zabrał a więźniom Pan dołożył jakto tak.
A premier a co Pan myśli panie ministrze że jak nas za nasze przekręty wreszcie rozlicza to co do przedszkola trafimy?
I dlatego żaden rząd się nigdy za to niewezmie żeby więźniowie pracowali.
Ja nie jestem pewien ale gdzieś dość dawno czytałęm, że koszty organizacji pracy dla więźniów przekraczają uzysk więc z ekonomicznego punktu widzenia to jest bez sensu. Ale się nie upieram.
Myślisz że ty pierwszy na to wpadłeś :D nad tym już niejedną tęga głowa się zastanawiała, ale po prostu koszty pilnowania takich pracowników są zbyt wysokie.
A dlaczego nie mogą za swoją pracę dostawać wynagrodzenia które dostaną po odsiadce na dobry początek, lub jeżeli mają dzieci to mogłaby kasa iść na alimenty i utrzymanie dzieci. Na prawdę nie widzę problemu w tym by więźniowie pracowali jest to wychowawcze i myślę że wielu by chciało a nie musiało. Czy praca każdego z nas na wolności jest kara czy chcemy robić to co robimy i sprawia nam to przyjemnosc. Jeżeli nie czujecie przyjemności z waszej pracy serdecznie współczuję!!!
Jak bylem w syfie w ostrowie byla jedn wojskowa i pierdziel oni w wiezniu mieli wieksza kwote racji zywn.niz my szweje a z kad wiem bo czasem byla sluzba na wiezniu w ramach wspolpracy my im a co oni nam niewiem my sprzatali przyg do objadu grabili liscie itp
Więzień nie powinno być wogole. Ci za ciężkie przestępstwa tj morderstwa, okaleczenia, gwałty kula w łeb. Reszta powinna mieć możliwość odpracowania swoich win.
Chciałbym nieśmiało zauważyć, że większość ludzi w więzieniach nikogo nie skrzywdziła. Siedzą za wymyślone "przestępstwa" lub za samą możliwość ich popełnienia np. alimenciarze, jazda po pijaku bez wypadku, kiedyś było jeszcze uchylanie się od służby wojskowej itd. przykłady można mnożyć... Ja wiem, że od dziecka się nam wmawia, że to są przestępstwa, ale w sensie logicznym nie są... skoro wsadza się do więzienia za samą możliwość zrobienia komuś krzywdy (np. kierując po alkoholu) równie dobrze można wsadzić wszystkich facetów za gwałty, bo każdy chodzi po mieście z narzędziem zbrodni i nie wiadomo jak to się skończy... teraz możecie hejtować :)))
Ludzie, testowano ten model i okazało się, że zysk z ich pracy nie pokrywa kosztów pilnowania tego elementu, najlepsze efekty daje resocjalizacja w modelu Norweskim, tylko jedno bym zmienił, wprowadził bym karę śmierci dla morderców. Do tego jeszcze jeden mały wyjątek otóż publiczna chłosta ka polityka, który zmienia barwy po wyborach za stołek..
Patryk Jaki :)
Jestem przekonany że tak uważa właściciel zakładów jaki zatrudnia więźniów mając zyski z taniej (lub darmowej) przymusowej siły roboczej.
@killerxcartoon Jestem przekonany, że jako osoba ich przymusowo Utrzymująca wolał bym aby pracowali a nie siedzieli, uczyli się za darmochę i do tego jeszcze wydzierali coraz więcej kasy pisząc "nowo nabytymi umiejętnościami" kilogramy wniosków o smog, lepsze żarcie, więcej programów TV czy konsolę. A już pozwolenie na głosowanie TO SZCZYT HAMSTWA w stosunku do przestrzegających prawa obywateli. No ale jeśli patrzysz w sposób "bo ktoś na tym zarobi" to widać Twoją zawiść w stosunku do tych ludzi którzy potrafią coś zagospodarować.
Lenin, Stalin i jemu podobni. A jak do roboty zabraknie winnych, to zawsze można dobrać z niewinnych..
maja zabierać pracę normalnym ludziom ?
Wystarczy żeby sami musieli sobie uprawiać żywność.
Żeby było ciekawie, wielu (większość?) chce, ale nie może.
haha. Wy tak na poważnie? Zdajecie sobie sprawę, że skazańców ktoś musi pilnować? taniej jest zamknąć ich w celach, dać jeść i posłać do lekarza. Druga sprawa, że więźniowie w pracy mogą sabotować... bo co im tam, przecież bardziej ich się zamknąć nie da. No i jeszcze prawa człowieka. Bierzesz psa, to musisz go karmić, bo jesteś za niego odpowiedzialny. z więzniami jest tak samo. zamykasz go, to musisz mu dać jeść.
Pewien premier z pewnym ministrem finansów robili wizytacje w przedszkolu
Pytają się pani dyrektor ile wynosi dzienna stawka żywieniowa na dziecko
15zl odpowiedziała dyrektorka
Za dużo za dużo mówi premier zmniejszyć do 10
Następnego dnia Ci sami ludzie robią wizytacje w więzieniu.
Pytają się dyrektora ile wynosi dzienna stawka żywieniowa
30zl odpowiada dyrektor
Za mało za mało mówi premier podnieść do 50
Kiedy wracają do Sejmu minister nieśmiało pyta panie premierze dzieciom Pan zabrał a więźniom Pan dołożył jakto tak.
A premier a co Pan myśli panie ministrze że jak nas za nasze przekręty wreszcie rozlicza to co do przedszkola trafimy?
I dlatego żaden rząd się nigdy za to niewezmie żeby więźniowie pracowali.
Ja nie jestem pewien ale gdzieś dość dawno czytałęm, że koszty organizacji pracy dla więźniów przekraczają uzysk więc z ekonomicznego punktu widzenia to jest bez sensu. Ale się nie upieram.
@jeszczeNieZajety
najwięcej to są koszty pilnowania
Myślisz że ty pierwszy na to wpadłeś :D nad tym już niejedną tęga głowa się zastanawiała, ale po prostu koszty pilnowania takich pracowników są zbyt wysokie.
A dlaczego nie mogą za swoją pracę dostawać wynagrodzenia które dostaną po odsiadce na dobry początek, lub jeżeli mają dzieci to mogłaby kasa iść na alimenty i utrzymanie dzieci. Na prawdę nie widzę problemu w tym by więźniowie pracowali jest to wychowawcze i myślę że wielu by chciało a nie musiało. Czy praca każdego z nas na wolności jest kara czy chcemy robić to co robimy i sprawia nam to przyjemnosc. Jeżeli nie czujecie przyjemności z waszej pracy serdecznie współczuję!!!
Jak bylem w syfie w ostrowie byla jedn wojskowa i pierdziel oni w wiezniu mieli wieksza kwote racji zywn.niz my szweje a z kad wiem bo czasem byla sluzba na wiezniu w ramach wspolpracy my im a co oni nam niewiem my sprzatali przyg do objadu grabili liscie itp
Więzień nie powinno być wogole. Ci za ciężkie przestępstwa tj morderstwa, okaleczenia, gwałty kula w łeb. Reszta powinna mieć możliwość odpracowania swoich win.
Chciałbym nieśmiało zauważyć, że większość ludzi w więzieniach nikogo nie skrzywdziła. Siedzą za wymyślone "przestępstwa" lub za samą możliwość ich popełnienia np. alimenciarze, jazda po pijaku bez wypadku, kiedyś było jeszcze uchylanie się od służby wojskowej itd. przykłady można mnożyć... Ja wiem, że od dziecka się nam wmawia, że to są przestępstwa, ale w sensie logicznym nie są... skoro wsadza się do więzienia za samą możliwość zrobienia komuś krzywdy (np. kierując po alkoholu) równie dobrze można wsadzić wszystkich facetów za gwałty, bo każdy chodzi po mieście z narzędziem zbrodni i nie wiadomo jak to się skończy... teraz możecie hejtować :)))
Ludzie, testowano ten model i okazało się, że zysk z ich pracy nie pokrywa kosztów pilnowania tego elementu, najlepsze efekty daje resocjalizacja w modelu Norweskim, tylko jedno bym zmienił, wprowadził bym karę śmierci dla morderców. Do tego jeszcze jeden mały wyjątek otóż publiczna chłosta ka polityka, który zmienia barwy po wyborach za stołek..
ja tak uważam
Niewolnictwo nie było efektywne dlatego upadło.
Postuluję bardziej odstrzał niereformowalnych