@profix3 Ja mam! Ale latek już trochę po 30.
Ogólnie odkąd poszłam na studia(mieszkałam sama) i złapała mnie grypa taka, ze wyczynem było dojście do apteki, która była na rogu bloku (no cóż gorączka ok 40 stopni zrobiła swoje), zaczęłam "magazynować" leki pierwszej potrzeby. Apteczkę mam zawsze wyposażaną w coś na ból, gorączkę, jakieś środki do dezynfekcji. Poza tym mnóstwo plasterków.
To tutaj nie złapiesz plusów, bo średnia wieku około 25. Jeszcze nie te problemy:)
@profix3 Trzydziesto- i czterdziestoletnich dziadków też jest tu pełno ;)
@brygada_rr Ale ja mówiłem o średniej:) Ja wiem, że jest sporo, ale większość to zapewne szkoła podstawowa i średnia.
@profix3 Ja mam! Ale latek już trochę po 30.
Ogólnie odkąd poszłam na studia(mieszkałam sama) i złapała mnie grypa taka, ze wyczynem było dojście do apteki, która była na rogu bloku (no cóż gorączka ok 40 stopni zrobiła swoje), zaczęłam "magazynować" leki pierwszej potrzeby. Apteczkę mam zawsze wyposażaną w coś na ból, gorączkę, jakieś środki do dezynfekcji. Poza tym mnóstwo plasterków.
Ja od dzieciństwa mam własną szufladkę na leki :(