Jazda samochodem i nagrywanie filmiku, debilizm do kwadratu... Skupił całą uwagę podczas jazdy na filmiku zamiast na otoczeniu, to prawda należy mieć numer domu ale w tym przypadku milion razy ważniejsze jest zachowanie bezpieczeństwa na drodze, bo ja kurier pobłądzi to nic się nie stanie a on może zabić siebie lub innego uczestnika ruchu właśnie przez taki filmik!
@pokos Dobrze, że mi napisałeś, bo ja głupi jestem i nie wiem ;) A skoro już sobie tłumaczymy oczywiste rzeczy, to mój komentarz był ironiczny. Nie przejmuj się, po ocenie komentarza wnioskuję, że 7% nie łapie ironii, więc nie jesteś sam. Możesz mi dać minusa i zawyżyć statystyki, jeśli dzięki temu poczujesz się lepiej ;)
Nie rozumiem tego.W czasie jazdy korzystanie z telefonu jest zabronione ( i słusznie bo rozprasza) ale nagrywanie filmików już nie ? Jak pajac kogos potrąci to już nie bedzie taki mądry.
@dido0808 Nie jest zabronione korzystanie z telefonu a trzymanie go w ręce, dlatego możesz rozmawiać przez zestaw głośnomówiący. Skoro mówienie tak cię rozprasza to nie powinieneś rozmawiać nawet z pasażerami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2019 o 21:20
Ten człowiek jest strasznie niekulturalny i narwany. Przede wszystkim teraz mapy cyfrowe są już tak dobre, że po wpisaniu adresu nie ma problemu z dostaniem się na miejsce, a jak cię strzałka prowadzi na ten konkretny parking, to na pewno nie jest to parking sąsiada trzy domy dalej. Często jest też tak, że samemu numeru mieszkania nie można przywiercać/przyklejać/itd. musi to zrobić właściciel domu chociażby (gdy mówimy o domach wielorodzinnych), lub można to zrobić tylko za jego pozwoleniem. Poza tym są też tacy kurierzy, którzy numer domu by przeoczyli, nawet gdyby był otoczony światełkami i strzałkami na ten numer naprowadzającymi. Sądzę też, że ogólny przekaz o samej widoczności numeru domu zostałby dużo lepiej przyjęty, gdyby nie ta agresja.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2019 o 17:33
Da się w komentarzach zobaczyć dezaprobatę wobec autora filmu. Nie pracowałem nigdy jako kurier lub dostawca, ale w sumie z jednym się zgadzam. Wszyscy myślą, że to takie proste łazić z GPS. Może i tak, o ile jest dobrze i przejrzyście zrobiona ulica, ale są takie, gdzie nawet GPS nie jest w stanie dobrze pokazać dojścia do domu, a jak wszystko zawalimy lampkami i innymi to naprawdę robi się ciężko.
@Zoarix Dezaprobata dotyczy głównie (właściwie Tylko) sposobu, w jaki ten człowiek mówi to co mówi. Gdyby nie zachowywał się jak wulgarny furiat, to myślę że nikt by nie reagował negatywnie na jego słowa.
Tak to w sprawie numeru mieszkania, to też sporo zależy od tego kto jest właścicielem mieszkania. Jeśli mieszka się w bloku/kamienicy numer zazwyczaj jest dobrze widoczny, a jak nie, to nie możesz sobie od tak pójść i numer przyczepić, tylko sprawę trzeba załatwiać chociażby w spółdzielni, ale to też nie znaczy, że przyjdzie się we wtorek i w środę już jest zrobione. Jeśli mieszkasz w domu wielorodzinnym, również nie masz takiej "władzy", by samemu bez pozwolenia właściciela mieszkania taki numer przyczepić, więc "kur*owanie" do mieszkającego w takim domu też nie ma sensu. Jak masz domek jednorodzinny i należy on do ciebie, to już tak, trzeba samemu zadbać o to by numer był widoczny, chociaż sama nigdy nie spotkałam się z sytuacją, gdzie by nie było numeru albo żeby nie był widoczny. Ale fakt faktem- nie widziałam wszystkich ulic tego świata.
Ogólnie to zgadzam się z tym, że najlepiej jest gdy numer jest dobrze widoczny, można jednak o tym rozmawiać bez toczenia piany z ust.
Facet pewnie wkurzony, bo to, o czym piszemy, on ma każdego dnia. Tak jak nas czasami coś strzeli, tak pewnie go ugryzło po miesiącach męczenia się z numeracją.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 grudnia 2019 o 20:35
Lecz się człowieku na głowę.
Agresji w tobie tyle, że pewnie wszystkich dookoła kvrwami i chvjami prostuje. Rodzinę, znajomych też tak ustawiasz?
Nienawidzę takich tepych wulgarnych agresorow.
A ja myślałem że Pan nawiąże do ustaw 447,1066, tego że wojsk USA w Polsce przybywa i tego że podobno firma Tahal kupiła polskie wodociągi :) jednak numer domu okazał się ważniejszy. Nawiasem mówiąc numer domu ważna rzecz, powinien być widoczny :)
To nie żaden prostak, prostakami jesteście wy, którzy nie potraficie oznaczyć numeru budynku tak, by był widoczny z daleka i nie chodzi tu tylko o listonoszy, czy kurierów. Jesteście Januszami internetu, a czytając powyższe wpisy, to tylko potwierdzają moje odczucia,
Wielokrotnie szukam numeru domu klienta gdy jadę na usługę i znaleźć nie mogę, bo nie ma żadnej tabliczki na budynkach, a nieraz stoi i kilkanaście wszeregu. I jak to odszukać?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 grudnia 2019 o 2:42
Gościu taki trochę mało sympatyczny ;) No chyba że mówi w imieniu wszystkich kurierów, ale oni jakoś z tym nie mają problemu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2019 o 14:23
******** się!
Jazda samochodem i nagrywanie filmiku, debilizm do kwadratu... Skupił całą uwagę podczas jazdy na filmiku zamiast na otoczeniu, to prawda należy mieć numer domu ale w tym przypadku milion razy ważniejsze jest zachowanie bezpieczeństwa na drodze, bo ja kurier pobłądzi to nic się nie stanie a on może zabić siebie lub innego uczestnika ruchu właśnie przez taki filmik!
ten człowiek jest chory i nie powinien taki frustrat jeździć samochodem.
Straż pożarna trafi ;) Prędzej czy później. Albo po ogniu, albo po dymie :P
@Wojtek1291 . Straż pożarna nie zawsze jedzie do pożaru.
@pokos Dobrze, że mi napisałeś, bo ja głupi jestem i nie wiem ;) A skoro już sobie tłumaczymy oczywiste rzeczy, to mój komentarz był ironiczny. Nie przejmuj się, po ocenie komentarza wnioskuję, że 7% nie łapie ironii, więc nie jesteś sam. Możesz mi dać minusa i zawyżyć statystyki, jeśli dzięki temu poczujesz się lepiej ;)
@Wojtek1291 . Widocznie mistrzem ironii nie jesteś.
@pokos Ale minusa jednak dałeś :D Zabolało, co? :D
@Wojtek1291 . Prosiłeś a teraz się żalisz? Zabolało?
Nie rozumiem tego.W czasie jazdy korzystanie z telefonu jest zabronione ( i słusznie bo rozprasza) ale nagrywanie filmików już nie ? Jak pajac kogos potrąci to już nie bedzie taki mądry.
@dido0808 Nie jest zabronione korzystanie z telefonu a trzymanie go w ręce, dlatego możesz rozmawiać przez zestaw głośnomówiący. Skoro mówienie tak cię rozprasza to nie powinieneś rozmawiać nawet z pasażerami.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2019 o 21:20
Ile w tym panu agresji...Nie lubimy agresji..
Z jednej strony to prawda ale przekaz jest poniżej krytyki, ten typ chciał być śmieszny czy może groźny a może wkurzony a zrobił z siebie idiotę.
Gościu ma rację !!!!
Ten człowiek jest strasznie niekulturalny i narwany. Przede wszystkim teraz mapy cyfrowe są już tak dobre, że po wpisaniu adresu nie ma problemu z dostaniem się na miejsce, a jak cię strzałka prowadzi na ten konkretny parking, to na pewno nie jest to parking sąsiada trzy domy dalej. Często jest też tak, że samemu numeru mieszkania nie można przywiercać/przyklejać/itd. musi to zrobić właściciel domu chociażby (gdy mówimy o domach wielorodzinnych), lub można to zrobić tylko za jego pozwoleniem. Poza tym są też tacy kurierzy, którzy numer domu by przeoczyli, nawet gdyby był otoczony światełkami i strzałkami na ten numer naprowadzającymi. Sądzę też, że ogólny przekaz o samej widoczności numeru domu zostałby dużo lepiej przyjęty, gdyby nie ta agresja.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2019 o 17:33
Da się w komentarzach zobaczyć dezaprobatę wobec autora filmu. Nie pracowałem nigdy jako kurier lub dostawca, ale w sumie z jednym się zgadzam. Wszyscy myślą, że to takie proste łazić z GPS. Może i tak, o ile jest dobrze i przejrzyście zrobiona ulica, ale są takie, gdzie nawet GPS nie jest w stanie dobrze pokazać dojścia do domu, a jak wszystko zawalimy lampkami i innymi to naprawdę robi się ciężko.
@Zoarix Dezaprobata dotyczy głównie (właściwie Tylko) sposobu, w jaki ten człowiek mówi to co mówi. Gdyby nie zachowywał się jak wulgarny furiat, to myślę że nikt by nie reagował negatywnie na jego słowa.
Tak to w sprawie numeru mieszkania, to też sporo zależy od tego kto jest właścicielem mieszkania. Jeśli mieszka się w bloku/kamienicy numer zazwyczaj jest dobrze widoczny, a jak nie, to nie możesz sobie od tak pójść i numer przyczepić, tylko sprawę trzeba załatwiać chociażby w spółdzielni, ale to też nie znaczy, że przyjdzie się we wtorek i w środę już jest zrobione. Jeśli mieszkasz w domu wielorodzinnym, również nie masz takiej "władzy", by samemu bez pozwolenia właściciela mieszkania taki numer przyczepić, więc "kur*owanie" do mieszkającego w takim domu też nie ma sensu. Jak masz domek jednorodzinny i należy on do ciebie, to już tak, trzeba samemu zadbać o to by numer był widoczny, chociaż sama nigdy nie spotkałam się z sytuacją, gdzie by nie było numeru albo żeby nie był widoczny. Ale fakt faktem- nie widziałam wszystkich ulic tego świata.
Ogólnie to zgadzam się z tym, że najlepiej jest gdy numer jest dobrze widoczny, można jednak o tym rozmawiać bez toczenia piany z ust.
@Tokusa zgodzę się z Tobą.
Facet pewnie wkurzony, bo to, o czym piszemy, on ma każdego dnia. Tak jak nas czasami coś strzeli, tak pewnie go ugryzło po miesiącach męczenia się z numeracją.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 grudnia 2019 o 20:35
Ma rację.
Lecz się człowieku na głowę.
Agresji w tobie tyle, że pewnie wszystkich dookoła kvrwami i chvjami prostuje. Rodzinę, znajomych też tak ustawiasz?
Nienawidzę takich tepych wulgarnych agresorow.
Nie ŻYCZ drugiemu, co tobie nie miłe... a dziadek się śmiał, i to SAMO miał!
to się nagadał
Ja sobie oglądam filmik, a temu panu gnój z ust leci. Stracone 30 sekund życia.
A ja myślałem że Pan nawiąże do ustaw 447,1066, tego że wojsk USA w Polsce przybywa i tego że podobno firma Tahal kupiła polskie wodociągi :) jednak numer domu okazał się ważniejszy. Nawiasem mówiąc numer domu ważna rzecz, powinien być widoczny :)
Nie staje mu już że taki nerwowy?
Ale prymityw.
Sądziłem, że powie coś o zagrożeniu pożarem czy coś, a to po prostu frustrat. Nie warte oglądania tak szczerze mówiąc.
ma chłop racje
Napisze to w języku jaki ten osobnik powinien to zrozumieć, numer na budynku to moja ku.... Jeb.... Sprawa i chu... Ci do tego
Oooo Panie, no właśnie nie do końca. Prawo reguluję to kwestię i nakazuje właścicielowi zawieszenie takowej tabliczki.
@jonynewyork Jakże się mylisz
@jonynewyork polecam lekturę - Kodeks Wykroczeń art. 64 par 1 i par 2 i od razu wszystko będzie jasne (nomen omen).
co za palant może jeszcze numer domu 2metrowy zawiesić żeby z 200metrow widział!!
Żenada...
Ma rację. Poza tym przepisy narzucają obowiązek oznakowania domu numerem
To nie żaden prostak, prostakami jesteście wy, którzy nie potraficie oznaczyć numeru budynku tak, by był widoczny z daleka i nie chodzi tu tylko o listonoszy, czy kurierów. Jesteście Januszami internetu, a czytając powyższe wpisy, to tylko potwierdzają moje odczucia,
Wielokrotnie szukam numeru domu klienta gdy jadę na usługę i znaleźć nie mogę, bo nie ma żadnej tabliczki na budynkach, a nieraz stoi i kilkanaście wszeregu. I jak to odszukać?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2019 o 2:42