lepiej sytuowana klasa średnia... człowiek obraca się w śród ludzi ze swojej półki i przeważnie nie ma pojęcia co się tak naprawdę dzieje na niższych szczeblach społecznej drabiny. Pamiętaj jednak, że ludzie których opisujesz, żyjący zazwyczaj na przedmieściach to zaledwie parę procent całego społeczeństwa..
@malkolm_x posłuchaj księdza Natanka jak pitoli o kotach szpiegach szatana i egzorcyzmach , szatańskich paznokciach czy innych debilizmach. I pomyśl ze on ma słuchaczy i ze wielu tak widzi właśnie świat...
@malkolm_x no dokładnie, każdy zdobywa znajomych mniej więcej "na swoim poziomie" i wtedy tworzy się obraz na podstawie niereprezentatywnej grupy. Ja wspominając różne znajomości, które nie przetrwały zbyt długo (do dłuższych znajomości jednak potrzeba ludzi o podobnych wartościach) to ze wszystkim wyżej wymienionym się spotkałem.
Jest kilka kwestii która to wyjaśnia.
1. Największych ekstremistów najbardziej widać. Większość np kierowców jeździ w miarę kulturalnie (wiadomo, każdy coś tam ma za uszami, ale generalnie kultura), ale jak się jakiś burak w passerati trafi, to będzie wymuszał na każdym kroku.
2. Jeśli już jaśnie jakiś hrabia np weźmie raz psa na smycz, to już uważa że może mówić że zawsze z nim chodzi na smyczy. No bo przecież poszedł.
3. Chwilówki - w zasadzie można by napisać to samo co powyżej. Przecież branie kredytu raz na kilka miesięcy to nie stale XD.
Problem w tym, że my jako ludzie nie chcemy przyznawać się do swoich wad i słabości, kłamiemy jak nie innych to samych siebie. Ja może mógłbym się nazwać takim na prawdę dobrym człowiekiem, lecz przyjrzałem się sobie w kilku sytuacjach i jednak popełniam wiele błędów.
Wszyscy mają w sobie coś nie tak i to jest normalne, tylko nie chcą być świadomi i uciekają od tego, zwalają winy na innych i egoistycznie chcą się czuć lepiej od innych.
@Antymonachomachia2 Czuję i myślę podobnie. Stąd demotywator. Czasami raz na jakiś czas trafi się wybitnie ślepy człowiek i to aż przeraża. Pozdrawiam.
Większość ludzi stara się postępować słusznie, jednak też jesteśmy tylko ludźmi i mamy prawo do popełnienia błędów, więc nie ma co generalizować i popadać w skrajności oraz oceniać zero-jedynkowo bo rzeczywistość znajduje się gdzieś po środku i zawsze tak będzie.
A swoją drogą zadaj pytanie inaczej np: czy zdarzyło ci się ..... i uzyskasz odpowiedź w miarę rzeczywistą wg zasady biblijnej - kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień.
Ci twoi znajomi to jaki procent wszystkich Polaków? Nawet przyjmując że znasz z 500 osób co jest baaaardzo dużą liczbą to i tak to jest ok 0,000013% całego narodu. (w odejmowanie dzieci, starców, niepełnosprawnych itd już się nie bawię, nie o to chodzi). I masz odpowiedź na swoje pytania.
Może obracasz się wśród dobrych ludzi. Sam musiałem kiedyś spędzić miesiąc z gościem co by tylko z wszystkimi się bił i generalnie każdemu by wpier... A sam niechętnie rozwiązuję konflikty siłowo lub nawet przez agresję słowną.
Ja ty i wszyscy dookoła.... mamy tendencje do szukania błędów u innych.... i zupełnie nie dostrzeganie ich u siebie... i to też widze u sibie i dookoła...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 grudnia 2019 o 21:09
@Kocioo Ja również. Problem ze znam i ty pewnie również znasz takich co w ogóle się nad sobą nie zastanawiają i zawsze szukają błędów u innych. Na szczęście nie wszyscy.
To czy ktoś ogląda telewizję akurat łatwo zweryfikować. Ma telewizor (abonament w kablówce, antenę itp.) - znaczy że ogląda, nie ma - znaczy że nie ogląda. Jeśli natomiast ktoś twierdzi że "polityka to be" to znaczy że jest zwykłym durniem. Polityka decyduje o życiu nas wszystkich, także tych którzy demonstracyjnie się nią nie interesują. Więc dla własnego dobra lepiej chociaż troszkę się na niej poznać
Na drodze wystarczy jeden cham aby utrudnić jazdę nawet kilkudziesięciu kierowcom na raz.
A co do kredytów, one nie są złe, złe, a raczej głupie jest robienie na kredyt zakupów na które nas nie stać, natomiast stosowanie kredytu jako np dźwigni finansowej jest poprawne i do tego właśnie służą kredyty.
Ee tj. 500 + pardon, mały błąd, ale ogólnie to jestem bardzo antypolityczny człowiek, powaga, chociaż to i tak mało, powinno być z 1000 przynajmniej, wtedy tak 3 dzieci i zwalniam się z roboty ;]
lepiej sytuowana klasa średnia... człowiek obraca się w śród ludzi ze swojej półki i przeważnie nie ma pojęcia co się tak naprawdę dzieje na niższych szczeblach społecznej drabiny. Pamiętaj jednak, że ludzie których opisujesz, żyjący zazwyczaj na przedmieściach to zaledwie parę procent całego społeczeństwa..
@malkolm_x posłuchaj księdza Natanka jak pitoli o kotach szpiegach szatana i egzorcyzmach , szatańskich paznokciach czy innych debilizmach. I pomyśl ze on ma słuchaczy i ze wielu tak widzi właśnie świat...
@malkolm_x zgodzę się, z drugiej strony taka obserwacja po części jest słuszna. Świadomość pewnych spraw w społeczeństwie wzrosła.
@malkolm_x no dokładnie, każdy zdobywa znajomych mniej więcej "na swoim poziomie" i wtedy tworzy się obraz na podstawie niereprezentatywnej grupy. Ja wspominając różne znajomości, które nie przetrwały zbyt długo (do dłuższych znajomości jednak potrzeba ludzi o podobnych wartościach) to ze wszystkim wyżej wymienionym się spotkałem.
Jest kilka kwestii która to wyjaśnia.
1. Największych ekstremistów najbardziej widać. Większość np kierowców jeździ w miarę kulturalnie (wiadomo, każdy coś tam ma za uszami, ale generalnie kultura), ale jak się jakiś burak w passerati trafi, to będzie wymuszał na każdym kroku.
2. Jeśli już jaśnie jakiś hrabia np weźmie raz psa na smycz, to już uważa że może mówić że zawsze z nim chodzi na smyczy. No bo przecież poszedł.
3. Chwilówki - w zasadzie można by napisać to samo co powyżej. Przecież branie kredytu raz na kilka miesięcy to nie stale XD.
Problem w tym, że my jako ludzie nie chcemy przyznawać się do swoich wad i słabości, kłamiemy jak nie innych to samych siebie. Ja może mógłbym się nazwać takim na prawdę dobrym człowiekiem, lecz przyjrzałem się sobie w kilku sytuacjach i jednak popełniam wiele błędów.
Wszyscy mają w sobie coś nie tak i to jest normalne, tylko nie chcą być świadomi i uciekają od tego, zwalają winy na innych i egoistycznie chcą się czuć lepiej od innych.
@Antymonachomachia2 Czuję i myślę podobnie. Stąd demotywator. Czasami raz na jakiś czas trafi się wybitnie ślepy człowiek i to aż przeraża. Pozdrawiam.
Większość ludzi stara się postępować słusznie, jednak też jesteśmy tylko ludźmi i mamy prawo do popełnienia błędów, więc nie ma co generalizować i popadać w skrajności oraz oceniać zero-jedynkowo bo rzeczywistość znajduje się gdzieś po środku i zawsze tak będzie.
A swoją drogą zadaj pytanie inaczej np: czy zdarzyło ci się ..... i uzyskasz odpowiedź w miarę rzeczywistą wg zasady biblijnej - kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień.
Mało z kim rozmawiasz.
To introwertycy.
Ci twoi znajomi to jaki procent wszystkich Polaków? Nawet przyjmując że znasz z 500 osób co jest baaaardzo dużą liczbą to i tak to jest ok 0,000013% całego narodu. (w odejmowanie dzieci, starców, niepełnosprawnych itd już się nie bawię, nie o to chodzi). I masz odpowiedź na swoje pytania.
Orzesz! K..wa! Ja p..dole! Jakbym się kręcił w kółko!
Może obracasz się wśród dobrych ludzi. Sam musiałem kiedyś spędzić miesiąc z gościem co by tylko z wszystkimi się bił i generalnie każdemu by wpier... A sam niechętnie rozwiązuję konflikty siłowo lub nawet przez agresję słowną.
Ze mną możesz porozmawiać. Ja nie uważam, aby prawica była be.
@Uhtred bo w swoim środowisku masz ludzi z podobnymi pogladami do Twoich własnych oraz o podobnych wzorach zachowań.
Ja ty i wszyscy dookoła.... mamy tendencje do szukania błędów u innych.... i zupełnie nie dostrzeganie ich u siebie... i to też widze u sibie i dookoła...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 grudnia 2019 o 21:09
@Kocioo Ja również. Problem ze znam i ty pewnie również znasz takich co w ogóle się nad sobą nie zastanawiają i zawsze szukają błędów u innych. Na szczęście nie wszyscy.
To czy ktoś ogląda telewizję akurat łatwo zweryfikować. Ma telewizor (abonament w kablówce, antenę itp.) - znaczy że ogląda, nie ma - znaczy że nie ogląda. Jeśli natomiast ktoś twierdzi że "polityka to be" to znaczy że jest zwykłym durniem. Polityka decyduje o życiu nas wszystkich, także tych którzy demonstracyjnie się nią nie interesują. Więc dla własnego dobra lepiej chociaż troszkę się na niej poznać
@tdobe To znaczy że oglądasz. Krótko ale jednak.
Na drodze wystarczy jeden cham aby utrudnić jazdę nawet kilkudziesięciu kierowcom na raz.
A co do kredytów, one nie są złe, złe, a raczej głupie jest robienie na kredyt zakupów na które nas nie stać, natomiast stosowanie kredytu jako np dźwigni finansowej jest poprawne i do tego właśnie służą kredyty.
Dla mnie tam PiS nie jest be, tylko dzięki nim jest 500 ×
Ee tj. 500 + pardon, mały błąd, ale ogólnie to jestem bardzo antypolityczny człowiek, powaga, chociaż to i tak mało, powinno być z 1000 przynajmniej, wtedy tak 3 dzieci i zwalniam się z roboty ;]
Może dlatego, że ci twoi "wszyscy", to raptem kilka osób spośród ośmiu miliardów ludzi?