@rafik54321 Na to już za pozno, teraz mamy rozpuszczone bachory i pyskate i żadne nie ma niepewności siebie ani nie jest ofiarą losu, pokrzywdzeni dzisiaj są pełnoletni i duzo też co 30 ponad mają.
@HopArt Powiem ci że nie do końca tak jest. Wiem to po sobie. Potem, kiedy dziecko się obudzi, to zaczyna się odcinać od rodziców, ale czy przestaje je kochać? Czujesz pewną pustkę której być nie powinno. Nawet ci ich trochę brakuje, brakuje tego jacy być powinni.
@HopArt najwyraźniej tobie było tak łatwiej. Czy to musi oznaczać że się cofasz? Ludzie którzy mają silny instynkt lojalności mają problem z odrzuceniem tego co znają.
Czy ktoś coś obiecał? Niby nie. Jednak z drugiej strony, czemu mam być oceniany tą samą miarą, co inni, którzy mieli lżej?
A kiedy już zda sobie z tego sprawę, czeka go długa droga odbudowywania własnej tożsamości oraz konieczność odpowiadania na wiele niewygodnych pytań np. "dlaczego nie przyjedziesz do mamy na Święta?"
Moja mama mawiała ''jak się dziecko bije to ono mocniej kocha rodziców''.
Jako dziecko w to wierzyłam. Jako dziecko kochałam, ale dzieckiem przestałam być...i przestałam też kochać.
Ciekawe ile osób tutaj zda sobie sprawę z tego jak prawdziwe jest to zdanie.
@rafik54321 Na to już za pozno, teraz mamy rozpuszczone bachory i pyskate i żadne nie ma niepewności siebie ani nie jest ofiarą losu, pokrzywdzeni dzisiaj są pełnoletni i duzo też co 30 ponad mają.
@rafik54321 Początkowo może i jest prawdziwe, póki dziecko się nie obudzi. Później przestaje kochać rodziców.
@HopArt Powiem ci że nie do końca tak jest. Wiem to po sobie. Potem, kiedy dziecko się obudzi, to zaczyna się odcinać od rodziców, ale czy przestaje je kochać? Czujesz pewną pustkę której być nie powinno. Nawet ci ich trochę brakuje, brakuje tego jacy być powinni.
@rafik54321 też opieram się na autopsji... Idę do przodu nie cofam się. W życiu nic być nie powinno. Ktoś ci obiecał?
@HopArt najwyraźniej tobie było tak łatwiej. Czy to musi oznaczać że się cofasz? Ludzie którzy mają silny instynkt lojalności mają problem z odrzuceniem tego co znają.
Czy ktoś coś obiecał? Niby nie. Jednak z drugiej strony, czemu mam być oceniany tą samą miarą, co inni, którzy mieli lżej?
@rafik54321 bo takie życie. Jesteś wstanie przeskoczyć tych którzy mieli lżej i mieć większą satysfakcję. Przeszłości nie naprawisz za kogoś.
@HopArt Gorzej jeśli twoją przyszłość, ktoś niszczy i nie możesz go powstrzymać... Wtedy to tylko przepychanka, kto pierwszy odpuści...
A kiedy już zda sobie z tego sprawę, czeka go długa droga odbudowywania własnej tożsamości oraz konieczność odpowiadania na wiele niewygodnych pytań np. "dlaczego nie przyjedziesz do mamy na Święta?"
Moja mama mawiała ''jak się dziecko bije to ono mocniej kocha rodziców''.
Jako dziecko w to wierzyłam. Jako dziecko kochałam, ale dzieckiem przestałam być...i przestałam też kochać.
@kusha_86 to teraz jej zrób "jak się bije rodziców, to oni mocniej kochają" :D
Ja tam kocham siebie cały czas tak samo dobrze. A ludzi którzy mi nie pasują to po prostu coraz mniej szanuję i tyle.
Pamiętaj że od nadmiaru kochania samego siebie możesz oślepnąć, jak dzieciak na obrazku.