@Wreckedge Zanim się półtoraręcznym mieczem zamachniesz to można wykonać kilka pchnięć. Ponad to nie trzeba parować ciosów jeśli zdołasz je uniknąć. W dodatku jeśli w grę wchodziły by obroty i młynki to w międzyczasie można szablą zrobić cokolwiek innego tyle że szybciej. Mogę się nie znać ale widziałem wypowiedzi ludzi którzy parają się walką na miecze i inne bronie białe i sceptycznie podchodzili do piruetów w walce. Wyjątkiem był długi miecz dwuręczny, gdzie wykorzystywało się jego bezwładność do wykonania kolejnego ciosu i był to zabieg wykonywany do kontrolowania nieuzbrojonego tłumu.
@Fizdryg Nie znasz się. Na szable przeniesiono się w kwesti lekkości i ataku z konia. Jak się nie znasz, to nie teoretyzuj wg widzi mi się. Nie byłoby piruetu - impet miecza przeniesie szable a odpowiednie cięcie mistrzowskie załatwi sprawę, to jest najlepszym przypadku 3-4 ataki zakończone cięciem mistrzowskim.
Miecze są lekkie i wcale nie muszą być cięższe od szabli, co więcej, dwuręczna rękojeść oraz jelec dają mu przewagę - związanie i cięcie z dźwignią.
Trochę i inaczej sprawa ma się z rapierem i lub szablą husarską - z kółkiem na kciuk. Ale jak kolega poniżej wspomniał - Geralt był mutantem.
Ok boomer
Tak, tak, krótka szabla kontra półtoraręczny miecz. Jasne. W której bajce?
@Wreckedge Zanim się półtoraręcznym mieczem zamachniesz to można wykonać kilka pchnięć. Ponad to nie trzeba parować ciosów jeśli zdołasz je uniknąć. W dodatku jeśli w grę wchodziły by obroty i młynki to w międzyczasie można szablą zrobić cokolwiek innego tyle że szybciej. Mogę się nie znać ale widziałem wypowiedzi ludzi którzy parają się walką na miecze i inne bronie białe i sceptycznie podchodzili do piruetów w walce. Wyjątkiem był długi miecz dwuręczny, gdzie wykorzystywało się jego bezwładność do wykonania kolejnego ciosu i był to zabieg wykonywany do kontrolowania nieuzbrojonego tłumu.
Tylko, że Geralt dzięki mutacjom ma zwiększony refleks.
@Fizdryg Nie znasz się. Na szable przeniesiono się w kwesti lekkości i ataku z konia. Jak się nie znasz, to nie teoretyzuj wg widzi mi się. Nie byłoby piruetu - impet miecza przeniesie szable a odpowiednie cięcie mistrzowskie załatwi sprawę, to jest najlepszym przypadku 3-4 ataki zakończone cięciem mistrzowskim.
Miecze są lekkie i wcale nie muszą być cięższe od szabli, co więcej, dwuręczna rękojeść oraz jelec dają mu przewagę - związanie i cięcie z dźwignią.
Trochę i inaczej sprawa ma się z rapierem i lub szablą husarską - z kółkiem na kciuk. Ale jak kolega poniżej wspomniał - Geralt był mutantem.
@Wreckedge Można gdzieś przeczytać o tym mistrzowskim cięciu??
Jest to dla mnie to samo co niegdyś "Kwadrat magiczny".
@Fizdryg http://www.smakizpolski.com.pl/swego-znacie-krotko-europejskich-sztukach-walki/
http://ruch-rycerski.blogspot.com/2013/08/5-sekretnych-uderzen.html
http://thearma.pl/artykuly-desw/bratnie-dusze/
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 stycznia 2020 o 20:18