Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
567 622
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar olmajti
-2 / 6

Co znaczy "być w byle jakim związku?"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
-3 / 7

Szkoła uszkodzonych genów nie wyleczy,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izyda666
+19 / 23

Eh...
Szkoła jest od nauki
Rodzice są od wychowania i nauki stosunków międzyludzkich.
Żadna szkoła nie przystosuje dziecka do życia - tylko rodzice mogą.

Dlaczego tak niewielu to rozumie?

To tak jakby stworzyć kierunek wyższych studiów na temat właściwego żucia pokarmów i wydalania....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ellaella87
+1 / 7

@Izyda666 Jest to niepojęte dla większości społeczeństwa. Tego niestety nie przeskoczysz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Timonvit
-1 / 5

Szkola jest po części od wychowywania. Sa rodzice z różną zaradnoscia zyciowa i różnymi zdolnościami wychowawczymi. Szkola jest również od tego, aby pewne m niedoskonałości korygowac, oczywiscie przy współpracy i dobrej woli rodziców bo bez tego nawet najlepszy nauczyciel wychowawca nic nie zdziała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ellaella87
-2 / 2

@Timonvit Szkoła nie jest od wychowania, szkoła jest od nauczania. W Polsce mamy dziwny nakaz WSPOMAGANIA wychowania, a nie wychowania samego w sobie. Szkoła ma nauczać, a jak rodzice są niewydolni, to ich problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kriseq1970
0 / 0

@Timonvit to mnie ubawiłeś. Mam w rodzinie nauczycielkę. Uwierz mi rodzice są od pretensji i wymagania na nauczycielach. Nauczyciel jako wychowawca nie może nic. Takie coś jak współpraca z rodzicami nie istnieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Carmelot
+1 / 1

@Izyda666 A co jeżeli rodzice nie mogą tego zrobić, bo ich własna relacja pozostawia wiele do życzenia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izyda666
0 / 0

@Carmelot To od tego są domy dziecka i placówki wychowawcze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Carmelot
+1 / 1

@Izyda666
- rodzice, którzy są ze sobą tylko z przyzwyczajenia lub strachu przed samotnością,
- rodzice, którzy pracują od świtu do nocy i nie mają żadnej relacji ani ze sobą nawzajem, ani z dzieckiem,
- rodzice, którzy stosują przemoc psychiczną,
- narcyzi,
- socjopaci,
- rodzice niedojrzali emocjonalnie...
Według Twoich informacji tacy ludzie mogą dać dziecku dobry przykład czy może wszyscy mają odebrane prawa rodzicielskie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izyda666
0 / 0

@Carmelot
A jak Ci się wydaję? Czy którykolwiek z tych przypadków jest w stanie zapewnić dziecku wychowanie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Carmelot
0 / 0

@Izyda666 Więc wszystkie takie przypadki mają odebrane prawa rodzicielskie, tak?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izyda666
0 / 0

@Carmelot powinni mieć, to czy mają - to inna sprawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Carmelot
0 / 0

@Izyda666 Zgadzam się z tym, że powinni mieć. Ale nie mają i stąd treść mojego demota.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izyda666
0 / 0

@Carmelot Z treścią demota nadal się nie zgadzam. Dlaczego? Ponieważ każdą pracę najlepiej wykonują specjaliści w danej dziedzinie. Jeżeli każemy nauczycielom zajmować się wychowaniem - ucierpi na tym uczenie (swoją drogą obserwujemy to w szkołach cały czas). Zawsze byłam zdania, że "wychowawcą" nie powinien być nauczyciel przedmiotu (co mówię jako nauczyciel... i niestety wychowawca...:( ), ale psycholog/pedagog który na pełen etat (!) zajmuje się tylko swoją konkretną klasą. Wtedy miałby czas na dokładne przyjrzenie się każdemu z 30-paru uczniów, stały kontakt z rodzicami, możliwość przyjścia do klasy na każdej lekcji itp.. Jeżeli nauczyciel uczy 500 osób, a ze swoją klasą ma 1 lub 2 lekcje w tygodniu to powiem szczerze, że dopiero po około roku (!) zaczyna kojarzyć swoich uczniów z imienia i nazwiska. Powiedz mi, jak w takiej sytuacji może pomóc w wychowaniu dzieci?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2020 o 23:10

avatar Carmelot
0 / 0

@Izyda666 No to po co w szkołach jest WDŻ albo religia? Dlaczego tyle osób chce edukacji seksualnej w szkołach? Przecież rodzice powinni takie rzeczy przekazywać. Nie twierdzę, że powinno się nauczycielom dowalić jeszcze "wychowywanie", tylko że lekcje z zakresu nazwijmy to psychologii mogłyby zastąpić część innych nieprzydatnych lekcji. Dziecko spędza w szkole tyle samo czasu, co z rodzicami, a niekiedy nawet więcej, więc szkoła chcąc czy nie i tak bierze udział w wychowaniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izyda666
-1 / 1

@Carmelot Teoretycznie to jest godzina wychowawcza. Daje coś? - Nie. Jeżeli wychowanie dołożysz do programu nauczania jako kolejny przedmiot - to będzie to dla dzieci tylko kolejny przedmiot który trzeba zaliczyć - nic z tego nie wyciągną. Każdy przykłady bierze z domu.
A czy szkoła bierze udział w wychowaniu? No cóż uczeń spędzając czas w szkole przede wszystkim dba o relacje z rówieśnikami i to od nich uczy się baaardzo wielu zachowań.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 czerwca 2020 o 12:33

avatar kondon
+1 / 1

@Carmelot "Więc wszystkie takie przypadki mają odebrane prawa rodzicielskie, tak?"
Pytanie, czy odebranie dziecka "średnim" rodzicom da więcej dobrego, czy złego?
Kto to dziecko później przejmie?
Czy konsekwencje będą pozytywne, czy jednak negatywne?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
-1 / 7

Na co nam taka szkoła? Wychować kolejne pokolenie idiotów ze zdegenerowaną lewą półkulą, a przesadnie wybujałą prawą? Nic dobrego z tego nie wyniknie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Symulakr
+9 / 13

@rafalinformatyk Byle jaki związek lepszy? Widzę kolega wyrusza na głębokie wody, gdzie statki masowo toną

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
+1 / 1

@rafalinformatyk
nie, nie jest
po co ci zwiazek z osoba z ktora nie rozmawiasz, ktora ciagle ma pretensje do ciebie o cos
a dluzsze rozmowy jakie macie to tylko podczas awantur

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ellaella87
0 / 6

Szkoła nie jest od tego, żeby zrobić za ciebie wszystko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
+3 / 5

Uważasz, że nieuk bez pojęcia o świecie ma większe szanse na osiągnięcie szczęścia w życiu osobistym?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+1 / 3

@pokos Szczęście osobiste jest związane z wykształceniem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
0 / 2

@RomekC . Zapytaj autora demota dlaczego użył słowa "zamiast".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+2 / 2

Nie da się przewidzieć, jaki docelowo będzie związek. To, że na etapie imprezowania, wspólnych wakacji, a nawet wyposażania wspólnej kawalerki (niczym pionierzy na Dzikim Zachodzie) jest fajnie, nie oznacza, że tak samo będzie, kiedy pojawią się prawdziwe problemy, dzieci, a swoje trzy grosze dołożą starzejący się rodzice. Widywałem już totalny rozkład par jak z bajki, połączonych niegdyś wspólnymi pasjami, itp.

Życie to loteria jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Antymonachomachia2
+2 / 4

To poszukuj odpowiedzi - teraz masz dostęp do wszystkiego: książki, artykuły naukowe, albo nawet na yt da się znaleźć coś wartościowego - ja polecam chociażby filmik "podstawy udanych relacji" i podtytuł o poznawaniu atrakcyjnych kobiet.
Ten gość już mi wiele wytłumaczył w tych kwestiach - i podstawą jest to, żeby nie oczekiwać niczego od drugiej osoby, lecz aby tez nie być pantoflem.
Szukaj, a znajdziesz :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VanDamek
+4 / 8

Nie ma to jak za wszystkie osobiste porażki obwiniać szkołę a nie samych siebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
+2 / 6

No cóż, ja od wielu lat nie mam partnerki głównie przez to, że podejmuję się wielu wyzwań i oczekuję kogoś, kto nie będzie kotwicą, a wiatrem na żagle. Wielu znajomych o podobnych aspiracjach zrezygnowało z nich na rzecz związku, który przykuł ich w jedno miejsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bubu2016
+1 / 7

Od tego są rodzice, nie szkoła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
+1 / 3

Ale faktem jest, że większości ludzi na świecie nie jest potrzebna wiedza, jakie prądy morskie wpływają na klimat Afryki. A wielu przydatnych rzeczy w szkole nie uczą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kriseq1970
+3 / 3

@maggdalena18 większości wystarczy czytanie ze zrozumieniem oraz matematyka na poziomie 3 klasy SP. Tak wg mnie powinna wyglądać szkoła. Do dziewiątego-dziesiątego roku życia uczyć podstaw. Potem szkoła tylko dla chętnych. Dla tych co nie osiągają jakiejś średniej ocen (4,0-4,5). Nauka zawodu, czeladnictwo itp. Taki odsiew co trzy lata i na studia dostają się ci co faktycznie chcą czegoś się nauczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 grudnia 2019 o 18:53

avatar maggdalena18
+2 / 2

@kriseq1970 No może trochę dalej niż do 10 roku życia. Biologii trochę też by się przydało, bo potem "boli mnie żołądek", a pokazują na wątrobę. Albo kobiety myślą, że karmienie piersią to antykoncepcja. I jest jak jest.
Btw Przed oraz nie stawia się przecinka. ;) Zasady pisowni też wg mnie mieszczą się w podstawach, bo jak widzę ktury, te dziecko, na prawdę, wogule itp. makabry, to nóż mi się w kieszeni otwiera.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kriseq1970
0 / 0

@maggdalena18 dzięki poprawiłem. Swoją drogą te wszystkie "ktury..." powinnaś dać w cudzysłowie, a po "Btw" nie pisać z dużej litery.
ps. studiów nie skończyłem. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
+1 / 1

@kriseq1970 Wcześniej przed "przed" było zdanie, które usunęłam w edycji, zastępując je "btw". Zapomniałam edytować wielkiej litery. I nie piszemy "z dużej litery" ;)
I nie, nie musiałam wstawiać tego w cudzysłów, ale pominęłam dwukropek, który powinien być przed wymienianiem tych rażących błędów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izyda666
-1 / 1

@maggdalena18 Pytanie raczej brzmi: Po co ludzie, którzy nie mają aspiracji do zdobycia wiedzy, próbują uzyskać za wszelką cenę wyższe wykształcenie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+1 / 3

Skorzystaj z przykładu jaki daje ci twoja rodzina i znajomi.
W wiedzę nauczaną w szkole i tak nie uwierzysz.

A na poważnie: to cały problem w tym, że nie ma ogólnych reguł: patenty które scalają jeden związek prowadzą do rozpadu innego. Niestety grasz w grę której nie znasz reguł, której nie da się zasejwować ani zapauzować i masz tylko jednego lajfa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem