@Jezuita zależy które, do wyboru były citroen c3, citroen c4, fiat punto, fiat Panda, VW Polo, VW Up, fiat 500, renault kangoo, renault Clio, peugeot 208, peugeot 308, peugeot 108, Toyota Yaris, kia Ceed i kia Pikanto. Szału nie było. Ale wszystko w miarę nowe przebieg średnio od 20 000 km do 40 000 km. Jak już które auto doszło do 100 000 km przebiegu automatycznie wymieniali na nowe. Peugeoty miały blokady prędkości ale niektórzy dawali na 4 bieg i wtedy blokada nie działała i mogli żyłować spokojnie zamykając licznik. Już nie byłem takim hardkorem. Nigdy bym nie kupił auta, które było autem flotowym. Niby prawie nówka a skrzynia i silnik w gorszym stanie niż niejeden 20 latek przy normalnym użytkowaniu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 grudnia 2019 o 16:45
@misteriusz, i oczywiscie szef placil wszystkie mandaty a jak cie policja zatrzymala za przekroczenie o 30km/h to ci nie zabirala lrawa jazdy. Pakuj plecak i jazda do szkoly bo niedlugo dzwonek.
@Man_Trucker ewentualne mandaty płacił pracodawca ale później rozbijają na raty i odbijają z tygodniówek. Może i nie są jakieś tanie jakieś 10 euro za każdy przekroczony kilometr na godzinę ale wystarczało wiedzieć gdzie lubią ustawić radar (głównie na jakiś ograniczeniach prędkości). Dodatkowo są aplikacje na telefon odpowiedniki polskiego janosika.
OK - pojazd przy mniejszej prędkości wydziela trochę mniej spalin, bo silnik pracuje na mniejszych obrotach.
Ale...
Pojazd jadący z mniejszą prędkością DŁUŻEJ pokonuje ten sam odcinek drogi, czyli DŁUŻEJ wydziela spaliny.
Czy zatem sumarycznie jest to rzeczywiście mniejsze wydzielanie spalin do atmosfery?
Mam duże wątpliwości. A jeżeli nawet tak, to różnica jest marginalna.
Co innego przepisy, a co innego logika. Nie należy szukać jakiegoś większego powiązania między nimi.
@elefun to jest gówno nie logika. Istnieje coś takiego jak strefa tempo 30. Nie wiem ile lat to istnieje dokładnie, ale kilka dekad na pewno. Strefa taka daje mnóstwo korzyści co zresztą jest udowodnione przez wielu urbanistów, ekologów, socjologów i planistów. Takie strefy coraz są coraz bardziej rozszerzane zarówno w USA jak i na zachodzie Europy. Czy UE narzuca komukolwiek zakładanie tych stref? Odpowiedź brzmi nie.
To samo jest z jakimikolwiek innymi rozwiązaniami drogowymi. Więc mówienie, że UE nam to narzuci to gówno nie argument. Holendrzy sobie robią to niech sobie robią. Tam jest dużo rozwiązań, które ty byś uznał za dziwne, kontrowersyjne, ale działają i nikt nikomu ich nie narzuca.
@Bihar To jest dobry argument, bo takie właśnie legislacyjne gówno najczęściej z UE przychodzi. Jedyna Wielka Brytania, która zmądrzała i z tego durnego kołchozu wychodzi.
@elefun A dlaczego by to unia miała nam narzucać? Oni mają przekroczone normy stężenia tlenków azotu. I są one głównie emitowane przez rolnictwo. Tak czy inaczej w końcu będą musieli się za rolników wziąć. Rząd na tę chwilę markuje działania i się znęca nad kierowcami, ale to nic nie da.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 stycznia 2020 o 21:11
@jamarkus dlaczego tak uważasz? Osobiście znam jednego Holendra i to wspaniały człowiek.
Masz jakieś argumenty, czy tak sobie napisałeś, bo ja znam tylko jednego Holendra, więc nie jest to grupa reprezentatywne.
Jechałem przez Holandię na początku stycznia i nadal było 130, na niektórych odcinkach ograniczone znakami do 120, dokładnie tak samo jak w ubiegłym roku.
Ciekawe dlaczego Usa nie robi tego ani Chiny.
W Holandii to korki tam jechać 100km to marzenie chyba że jakieś peryferie to może i da radę 100km /h
@Erniklb
Ponieważ nie chcą niszczyć swojej gospodarki, tak samo jak Indie i Rosja.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2019 o 23:06
@Jacekd7 E tam pierdzielisz. Pracowałem w Holandii i zwykle jeździłem służbowym autem ile fabryka dała.
@Jezuita zależy które, do wyboru były citroen c3, citroen c4, fiat punto, fiat Panda, VW Polo, VW Up, fiat 500, renault kangoo, renault Clio, peugeot 208, peugeot 308, peugeot 108, Toyota Yaris, kia Ceed i kia Pikanto. Szału nie było. Ale wszystko w miarę nowe przebieg średnio od 20 000 km do 40 000 km. Jak już które auto doszło do 100 000 km przebiegu automatycznie wymieniali na nowe. Peugeoty miały blokady prędkości ale niektórzy dawali na 4 bieg i wtedy blokada nie działała i mogli żyłować spokojnie zamykając licznik. Już nie byłem takim hardkorem. Nigdy bym nie kupił auta, które było autem flotowym. Niby prawie nówka a skrzynia i silnik w gorszym stanie niż niejeden 20 latek przy normalnym użytkowaniu.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 grudnia 2019 o 16:45
@misteriusz, i oczywiscie szef placil wszystkie mandaty a jak cie policja zatrzymala za przekroczenie o 30km/h to ci nie zabirala lrawa jazdy. Pakuj plecak i jazda do szkoly bo niedlugo dzwonek.
@Man_Trucker ewentualne mandaty płacił pracodawca ale później rozbijają na raty i odbijają z tygodniówek. Może i nie są jakieś tanie jakieś 10 euro za każdy przekroczony kilometr na godzinę ale wystarczało wiedzieć gdzie lubią ustawić radar (głównie na jakiś ograniczeniach prędkości). Dodatkowo są aplikacje na telefon odpowiedniki polskiego janosika.
OK - pojazd przy mniejszej prędkości wydziela trochę mniej spalin, bo silnik pracuje na mniejszych obrotach.
Ale...
Pojazd jadący z mniejszą prędkością DŁUŻEJ pokonuje ten sam odcinek drogi, czyli DŁUŻEJ wydziela spaliny.
Czy zatem sumarycznie jest to rzeczywiście mniejsze wydzielanie spalin do atmosfery?
Mam duże wątpliwości. A jeżeli nawet tak, to różnica jest marginalna.
Co innego przepisy, a co innego logika. Nie należy szukać jakiegoś większego powiązania między nimi.
@Jacekd7 korki są w miastach, na autostradach pustki. Co do ograniczenia, nie będzie ono uciążliwe, bo Holandia (czy Niderlandy) są dość małe.
Unia powinna zakazać oddychania ile to dwutlenku węgla nie poszło by do atmosfery.
@mamut3003 ja bym uważał, bo jeszcze wykorzystają Twój wpis ...
Zabronisz im?
@Bihar
Im nie zabraniam niczego, ale za chwilę Unia nam to narzuci.
@elefun to jest gówno nie logika. Istnieje coś takiego jak strefa tempo 30. Nie wiem ile lat to istnieje dokładnie, ale kilka dekad na pewno. Strefa taka daje mnóstwo korzyści co zresztą jest udowodnione przez wielu urbanistów, ekologów, socjologów i planistów. Takie strefy coraz są coraz bardziej rozszerzane zarówno w USA jak i na zachodzie Europy. Czy UE narzuca komukolwiek zakładanie tych stref? Odpowiedź brzmi nie.
To samo jest z jakimikolwiek innymi rozwiązaniami drogowymi. Więc mówienie, że UE nam to narzuci to gówno nie argument. Holendrzy sobie robią to niech sobie robią. Tam jest dużo rozwiązań, które ty byś uznał za dziwne, kontrowersyjne, ale działają i nikt nikomu ich nie narzuca.
@Bihar To jest dobry argument, bo takie właśnie legislacyjne gówno najczęściej z UE przychodzi. Jedyna Wielka Brytania, która zmądrzała i z tego durnego kołchozu wychodzi.
@KakaTomek to jest przypuszczenie, a nie argument.
@elefun A dlaczego by to unia miała nam narzucać? Oni mają przekroczone normy stężenia tlenków azotu. I są one głównie emitowane przez rolnictwo. Tak czy inaczej w końcu będą musieli się za rolników wziąć. Rząd na tę chwilę markuje działania i się znęca nad kierowcami, ale to nic nie da.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2020 o 21:11
A nie łatwiej ustalić limity na realnym osiągalnym poziomie a nie obniżać je do granicy absurdu?
rolnicy strajkuja bo rzad chce zredukowac hodowle bydla, podajze o polowe
Bzdura, mialo wejsc ograniczenie na jazde w nocy od 19:00 do 6:00 rano. Ale jescze go nie wdrozyli.
Nie ma już takiego państwa jak Holandia
@waldek0093 Teraz jest Nibylandia
W Norwegii jest 100, w Szwecji 110-120 i nikt tam nie jedzie więcej. Poza autostradami normą jest 80-90 i też nikt tego nie przekracza. Można? Można.
Bzdura
Holendrzy to najgorsi kierowcy świata, w ogóle to najgorszy naród świata
@jamarkus dlaczego tak uważasz? Osobiście znam jednego Holendra i to wspaniały człowiek.
Masz jakieś argumenty, czy tak sobie napisałeś, bo ja znam tylko jednego Holendra, więc nie jest to grupa reprezentatywne.
Jechałem przez Holandię na początku stycznia i nadal było 130, na niektórych odcinkach ograniczone znakami do 120, dokładnie tak samo jak w ubiegłym roku.
Od dziś mam gdzieś spalanie przez Holandię będę jeździć 100km/h na drugim biegu. I tak powinni zrobić wszyscy.
Nie ma takiego państwa jak Holandia.
za 10 lat będzie ograniczenie do 20km/h bo gumy się za szybko łuszczą, hamulce dają za dużo pyłów i opony wydzielają zbyt duży hałas,
tyle, że Holandii już nie ma
Coś długo siedział w poczekalni, skoro państwo już zdążyło zmienić nazwę
W przypadku tranzytu to i tak niewiele znaczy - 5 min. w tę czy we w tę...
W Polsce też tyle powinno być. I każdy samochód powinien mieć kaganiec do 100
Socjalizm jest to ustrój który bohatersko pokonuje problemy nieznane w innym ustroju.
Jestem za wyjściem Polski z unii.