Ochroniarze ochotnicy skorzystali ze zmiany prawa w Teksasie i mogli wnieść broń na teren świątyni, niestety z tego prawa skorzystał także agresor, który zabił kilka osób, zanim został słusznie zastrzelony
@GuyMickey Tego nie powiedziałem, ale w Teksasie chyba każdy ma broń zupełnie legalnie co tworzy zaklęty krąg. Dziwnie bym się czuł idąc ulicą, wiedząc że wystarczy przysłowiowa iskra żeby rozpętało się piekło
@GuyMickey Widząc wycelowaną w siebie broń? Każdy by się poczuł niekomfortowo, my w Europie nie przywykliśmy do widoku uzbrojonych cywili na ulicy. Ktoś nawet oburzał się że żołnierze w naszym kraju weszli z bronią do restauracji
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 stycznia 2020 o 13:00
@wichniak2 "Ktoś nawet oburzał się że żołnierze w naszym kraju weszli z bronią do restauracji" - owszem, tak było. Tylko że to świadczy o chorobliwie słabej kondycji psychicznej tego ktosia.
@wichniak2 ja bym się właśnie czuł bezpiecznie , wyobraź sobie że chcesz zrobić coś złego ale każdy wokół ciebie , w tym ludzie za twoimi plecami mają broń , odważył byś się ? tylko świr lub osoba niespełna rozumu (idiota) by coś chciała w takiej sytuacji odwalić a tacy zdarzają się wszędzie i jak będą chcieli coś odp@@rdolić to odp@@dolą
@wichniak2 co z tego że nie masz skoro tutaj w Polsce zawsze możesz sobie legalnie kupić czarnoprochowca a ten nadaje się do ataku idealnie (do samoobrony już nie proch nie nadaje się do długotrwałego przechowywania i są z tym problemy) ,więc głupi argument bo gdybyś naprawdę chciał to byś mógł legalnie ową broń zdobyć
@wichniak2 terroryzm nigdy nie jest legalny ,chodziło mi tylko o to że legalne zdobycie broni nadającej się do ataku w Polsce nie jest trudne i każdy kto CHCE ją mieć ją sobie po prostu kupi na takiej samej zasadzie jak każdy kto chce sobie kupić konsole do gier czy papierosy też to sobie bez problemu nabędzie
@wichniak2 Mylisz się. Nawet w Texasie nie każdy ma broń, bo są osoby, którym broni nie wolno posiadać legalnie. I właśnie ten napastnik z kościoła, był już notowany za posiadanie nielegalnej broni. Dlatego też w Texasie wprowadzono nakaz noszenia broni na wierzchu, bo tam noszenie broni jest normą i osoby nie mogące jej nosić, noszą broń w ukryciu. Dlatego jak ktoś wyciąga broń z ukrycia, to ludzie reagują. Dlatego policja w Stanach reaguje ostro na ludzi, którzy podczas interwencji zaczynają szukać czegoś w kieszeniach czy za paskiem. Bo normalny człowiek nawet jak ma broń, to stosuje się do poleceń, nienormalny zaczyna się popisywać i stawiać, a przestępca mający broń zaczyna zazwyczaj strzelaninę, bo jak u niego znajdą broń, to zwyczajnie pójdzie siedzieć. Nie znacie podstawowych mechanizmów działania prawa i norm społecznych, a próbujecie na ich bazie stworzyć wersję pasującą do waszego światopoglądu. W Stanach broń palna jest zakorzeniona w ludziach od samego początku ich istnienia i jej lewacy nie wykorzenią, choć robią co mogą. W Polsce posiadania broni zakazywano, by mieć kontrolę nad ludem i po wiekach różnych "panów", ciężko ludziom się pozbyć niechęci do broni, którą siłą im wpojono. Odruch Pawłowa. Słyszą "broń" i czują strach albo ból :P
@Wojtek1291
Ja na co dzień chodzę z bronią. I uważam że każdy ja powinien mieć. Nasze państwo jest tak opresyjne , nieprofesjonalne i złodziejskie miedzy innymi dlatego że wiedzą że ludzie jak by się zbuntowali są bezbronni.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 stycznia 2020 o 18:38
@killerxcartoon Problem leży nie tylko w prawie do noszenia, ale też w prawie do użycia. Obrona konieczna w Polsce to kpina. W dużej mierze przez sędziów i prokuratorów, którzy bardzo surowo traktują osoby skutecznie się broniące. Najświeższa tego typu sprawa, to sprawa Jacka Widyka. Warto poczytać jak na szali postawiono człowieka praworządnego i typka spod ciemnej gwiazdy i zignorowano materiały dowodowe robiąc z niego potencjalnego mordercę, bo miał broń i odważył się jej użyć postawiony w ostateczności. Był też przypadek człowieka, który użył do obrony rewolweru CP i też bodajże rok trzymali go w areszcie, zanim w końcu uznano go niewinnym. I obaj panowie zastosowali się do panującego prawa, dając agresorom szansę odstąpienia od ataku, a nie strzelając bez namysłu, a mimo to z nich chciano zrobić bandytów.
@Wojtek1291
Jacka Widyka -
Za kibicami stoi mafia a za nią władza i układy z policją. Przez 20 lat policja nie potrafiła sobie z nimi poradzić. Ta nieudolność nie jest przypadkowa. Małopolski komendant wojewódzki pożegnał się ze stanowiskiem po zabójstwie "człowieka" jak się okazało ze jego syn jest bezpośrednio w to wplątany. Niedawno się okazało że szew pseudokibiców kupił sobie klub Wisła tylko po to by sprawniej handlować sterydami na tamtejszej siłowni , O wielkim przekręcie z miastem pod tytułem budowa paskudztwa pod tytułem stadion Wisły do jakiego dopłacamy z podatków już nie wspominam. Ja tylko pamiętam jak ze 20 lat temu roznieśli nam lokal na osiedlu ... tez kilku szarksów szukało zaczepki (podobno właściciel nie chciał płacić haraczu) , Zadyma była straszna bo poleciała ława przez przednia szybę Kumpel jaki był tam z dziewczyna oberwał i uparł się by zawiadomić policję, Złożył oficjalne zawiadomienie to wylądował na dołku na 24 za udział w bójce... Potem się okazało że ta czwórka to syn sędziego , syn policjanta , a jeden ma jakiegoś pociotka w urzędzie miasta abo wśród radnych. Były naciski o wycofanie zeznania. Skończyło się na umorzeniu
I dziwisz się że jest jak jest. W Polsce mafia dorwała się do władzy. Pamiętam lata 80 i 90te . Łapówy wszyscy, Lekarze z L4, za zwolnienie ze służby wojskowej , za papiery na rentę , za przyjęcie na oddział , cała drogówka brała , nauczyciele za lepsze stopnie , urzędnicy za WZtkę . Jak widać po Krzysztofie Piotrowiczu jaki bronił pedofila kościelnego przed karą to łapówy brali tez prokuratorzy i pewnie sędziowie też.
To rozłożyło nasze państwo ..i jest jak jest. Łyżka miodu w beczce gówna różnicy nie robi , a łyżka gówna całą beczke miodu zepsuje.
@killerxcartoon Zdaje sobie z tego sprawę. Do łapówkarstwa i kolesiostwa, które nigdy nie zostały wytępione, tylko zrobiono pod publiczkę walkę z tym i dalej się to uskutecznia pod stołem, dodaj jeszcze komunistów. Po wojnie rozbrojono, zaszczuto i wyprano mózgi Polakom po to, by nie mieć powtórki z początków wojny. Każdego, kto zagrażał nowej władzy, zmuszono do posłuszeństwa, albo zlikwidowano. To też nie zginęło. Ci "równiejsi" od pokoleń tworzą elity tego kraju. Dzieci tamtych elit są współczesnymi elitami i zapewne następne elity to też będą dzieci dzisiejszych. Jeszcze długo się nic nie zmieni w tej kwestii, bo ludzie to ignorują albo akceptują. A z drugiej strony niespecjalnie wiadomo jak się za to wziąć, bo wszystko jest dotknięte tym zepsuciem, każdy aspekt życia.
Po prostu czubek który nie widzi zabijanych dzieci z powodu łatwego dostępu do broni ,bo ubzdurał sobie że wolnością jest mieć broń -ilu zginęło w tym kościele ? A ilu ginie w kościele w Polsce gdzie nie ma swobodnego dostępu do broni ? Na dodatek być może sam szkolił mordercę. Janusze w Polsce też chcą mieć dużo broni i krwi na ulicach
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 stycznia 2020 o 10:19
@pastor_
Dawaj ILE dzieci ginie z tego powodu i do tego ile w wyniku przestępstw z bronią! Dawaj już mówisz A to powiedz B i to z źródłem poproszę! Zestaw jeszcze to z ilością dzieci obronionych dzięki dostępowi do broni palnej!
@SARs9504 W USA ogromna liczba dzieci ginie z powodu nieodpowiedzialności rodziców, zostawiających broń w przypadkowych miejscach. W Polsce natomiast spora liczba dzieci ginie z powodu nieodpowiedzialnych rodziców zostawiających te dzieci bez należytej opieki. Co wiec stanowi problem - broń czy nieodpowiedzialność rodziców?
@Rydzykant Nieodpowiedzialność rodziców, jednocześnie odnoszenie winy jednostek do społeczeństwa i odbieranie prawa wszystkim bo przestępca nie przestrzega prawa jest czymś czym bardzo lubują się rządy by tylko zdobyć więcej władzy dla siebie.
Każdy by wolał. Kulka w łeb i nic się nie czuje a siekierą to jeszcze można pomęczyć człowieka. Wkońcu znajdą się wszędzie tacy ludzie jak tamta dzicz ukraińska która robiła takie bestialskie rzeczy.
Osobiście sądzę że aby kupić broń najpierw trzeba by było pokazać jakieś badania psychiczne a ten kto zdrowy to niech kupuje. Oczywiście, człowiek zawsze znajdzie jakąś broń ale jak ktoś ma zamiast pistoleta widły to będzie łatwiej się obronić a każdy zdrowy psychicznie będzie mógł zareagować. A jeśli sprzedawca sprzeda mimo chory kupującego to natychmiast ma zapłacić karę.
@solonaryba Szacuje się, że rocznie 300 000 kobiet w używa broni palnej aktywnie do obrony przed gwałcicielem. Liczba ta może być stanowczo zaniżona, gdyż nie zawsze zgłasza się przestępstwa które zostały powstrzymane na czas.
Co do badań psychiatrycznych to nie wykryją one psychopaty (odsyłam do definicji), raczej oparł bym to na decyzji sędziego. Każda osoba ma prawo a tylko sędzia może je odebrać.
@solonaryba Monopol na "siłę" sporo daje w zakresie poczucia wyższości elitom które go posiadają ale w Polsce trzeba Sądownictwo zreformować tak jak i całe państwo w zasadzie i niestety myliliśmy się (Ja osobiście bo myślałem, że wszyscy chcą dobra Polski i Polaków) trzeba zrobić lustracje, i z racji zwlekania to będzie musiała chyba sięgać do 3 pokolenia.
@Wiesiek_z_wielkopolski
UoBiA już wymaga aby osoba ubiegająca się o pozwolenie na posiadanie broni była przebadana przez psychiatrę oraz psychologa. Kolega trochę niżej jednak słusznie zauważył, że takie badania nie do końca się sprawdzają - odsiewają tylko osoby o wykrywalnych zaburzeniach podczas badania, nie da się jednak odsiać psychopaty. Ale to samo dotyczy kandydatów do Policji czy WP - tam też się psychopata przez badania prześlizgnie.
W odsiewaniu osób o psychopatycznych cechach osobowości już bardziej moim zdaniem sprawdza się "wywiad środowiskowy". Gdzieś komuś gość się mógł "ujawnić".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 maja 2020 o 16:23
@Bihar Nie WYMAGA sami ludzie się zorganizowali, może dla tego, że niebiescy są (tu i tam) tylko po to by Cię spakować do czarnego woreczka... No i może dla tego, że w USA jest taki podział między Demokratami a Republikanami że hohohoooo (nie mówiąc o miłujących pokój wyznawcach religii jak i miłych gangach). Poza tym TAM MOGĄ SIĘ i MAJĄ SZANSĘ się zorganizować i bronić, w Niemczech to nie... (zresztą Londyn podobnie)…
@Bihar Jak ktoś chce to zdobędzie pozwolenie na broń. Co wcale nie jest wiele trudniejsze niż zdanie prawa jazdy. No chyba że ty chcesz żeby broń sprzedawali w każdym kiosku i to byle komu bez żadnych pozwoleń i szkoleń.
1. zalegalizuj broń palną. 2. stwórz uzbrojoną ochronę kościołów i szkół przed atakami z udziałem broni palnej. 3. ciesz się że punkt2 działa - poza paroma ofiarami. Level Complete! :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 stycznia 2020 o 10:02
@pandoro Niestety tak to wygląda, zwolennicy broni i tak będą swoje trąbić. Oni się cieszą, że podczas strzelaniny ktoś zastrzeli napastnika, a kilka czy kilkanaście ofiar to nic takiego. Tak mi się to kojarzy z tymi sztucznymi problemami rozwiązywanymi przez władzę za komuny.
@grescio No właśnie - Ktoś? Zazwyczaj słyszymy informację "napastnika zastrzeliła policja", no chyba, że ochroniarz kościoła, nomen omen handlujący bronią... czyż to nie jest przemawiające? W Polsce pod każdym wychodkiem byłaby potrzebna ochrona :D Druga kwestia to handlarze, którzy lobbują liberalizację broni palnej, bo to najlepszy biznes na świecie, lepszy od prostytucji...
@grescio
My się cieszymy, że ofiar dzięki unieszkodliwieniu napastnika było znacznie mniej niż mogło być. Tak samo byśmy się cieszyli gdyby został powstrzymany przez policję, albo zacięłaby mu się broń i nie mógłby nikogo zabić. Ja osobiście to nawet bym się cieszył gdybyś Ty osobiście go powstrzymał przy pomocy kredek, kwiatów i malowanych kredą na ulicy haseł. Tak się jednak składa, że w tym bilansie najskuteczniejszym środkiem do powstrzymania napastnika jest broń palna. To czy użył jej policjant, czy praworządny obywatel jest sprawą drugorzędną.
@pastor_ broń palna to niejedyna rzecz kturą można zabić. w ameryce mordercy korzystają częściej z broni palnej ale to nie zmienia faktu że nożem można zabić a jak nie nożem to bronią palną kturą w polsce można łatwo zdobyć nielegalnie, a ty uważasz że przestępca nie odważy się złamać prawa
@korwiszon "...kturą w polsce można łatwo zdobyć nielegalnie..." po pierwsze, pisze się "którą", po drugie bredzisz, skoro tak łatwo zdobyć, to śmiało, zdobywaj.
"nożem można zabić" , można nawet bez broni, co to zmienia ? Zawsze możesz uzbroić się w nóż, legalnie.
Nie bardzo rozumiem argumentację wydumanymi teoriami pokroju JKM, na rzecz przemiany obecnego systemu dostępności do broni palnej, opierając się na rozwiązaniach kraju w którym śmiertelność jest wielokrotnie wyższa i który od lat usiłuje zmienić własny system na bardziej restrykcyjny.
@nyar Tak łatwo dostać TT z czarnego rynku to koszt z 3 lata temu około 500 pln. Ale czepiamy się gramatyki jak brak kontr argumentów?
Nóż jest lepszy do masowych, że tak powiem działań niż broń palna. Jest cichy łatwy w obsłudze i ofiara czasem może nawet nie zauważyć. Możesz przejść przez spory koncert dźgając na lewo i prawo a mało kto zauważy.
Czyli prawda jest teorią bo nie pasuje? JKM ma sporo racji. Do tego jego "teoria" została już potwierdzona (a Twoje przekonania obalone) w POLSCE. Broń palna powinna być szerzej dostępna w Polsce na podstawie samych ostatnich 10 lat. Tylko ludzie dający się manipulować twierdzą inaczej.
@nyar
Dane statystyczne KG Policji - od wielu lat ilość legalnej broni palnej w Polsce rośnie, a ilość przestępstw i morderstw i usiłowań morderstw (taki dziwny sposób liczenia - dolicza się też te w których ofiara przeżyła - sic !) dokonanych przy pomocy broni palnej maleje.
Może ja to bardziej klarownie niż kolega wytłumaczę - biorąc pod uwagę ilość LEGALNIE posiadanej broni i morderstw z użyciem broni palnej w prawie wszystkich krajach świata nie da się stwierdzić żadnej korelacji - żeby być sprawiedliwym ani na korzyść zwolenników ani na korzyść przeciwników szerokiego dostępu do broni.
Najprościej jak można: nie ma ŻADNEJ zależności między ilością legalnej broni, a ilości morderstw przy pomocy broni palnej. Być może dlatego, że legalna broń nadzwyczaj rzadko używana jest do popełniania przestępstw. Na przykład w USA zaledwie 1.3% przestępców użyło do dokonania przestępstwa broni zakupionej legalnie (.U.S. Department of Justice, Office of Justice Programs, Bureau of Justice Statistics - January 2019 - "Source and Use of Firearms Involved in Crimes: Survey of Prison Inmates, 2016").
W związku z obowiązującą od lat 80-tych Bradys' Law należy założyć, że były to osoby wcześniej niekarane tudzież zdrowe na umyśle, bo inaczej nie mogłyby nabyć broni w sposób legalny. Przyjmując, że współczynnik dla zabójstw jest podobny jak dla wszystkich przestępstw globalnie i zakładając, że liczba zabójstw przy użyciu broni palnej w USA ostatnimi laty oscyluje wokół 10 tys, wychodzi na to że około 130 zabójstw rocznie (na 139 mln sztuk legalnej broni) jest dokonywanych z broni legalnej, pozostałe 9870 to ofiary broni nielegalnej. Żeby dotrzeć do tych danych trzeba samemu poszukać, bo media omijają je szerokim łukiem (ciekawe dlaczego ?), ale dobrze że są obecnie dostępne, bo za administracji Obamy takie CDC na przykład miało zakaz publikowania jakichkolwiek danych mogących w pozytywnym świetle przedstawiać zjawisko masowego posiadania broni przez obywateli (znowu zapytam - ciekawe dlaczego ? :-)))
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 maja 2020 o 15:14
@Sambhar Oczywiście całkiem przypadkiem pomijasz korelację pomiędzy dostępnością broni legalnej z ilością broni nielegalnej na rynku ?
Większość przestępców w Europie nie posiada broni, gdyż zdobycie jest utrudnione, a samo posiadanie wiąże się z ryzykiem kontroli i wyroku.
Należy też wspomnieć o śmiertelności wśród policjantów, a także śmiertelności drobnych przestępców, nie kwalifikowanych jako "zabójstwo" a "wypadek podczas interwencji".
@nyar
Nic nie pomijam, bo takiej korelacji nie ma - nie wymyślaj danych, bo takowe nie istnieją.
Zobacz w danych ONZ oraz Small Arms Survey jaka jest dostępność broni legalnej w krajach które znacznie wyprzedzają USA pod względem zabójstw dokonanych przy użyciu broni palnej (Brazylia, Honduras Gwatemala, Jamajka itd.). W tych krajach dostęp do legalnej broni palnej jest kilkanaście lub kilkadziesiąt razy niższy niż w USA. A wisienką na torcie jest nasz sąsiad Litwa - dostęp do broni palnej niższy niż w Polsce (Polska 1.3 Litwa 0.7 na 100 osób), a współczynnik zabójstw przy użyciu broni palnej na 100 tys mieszkańców był przez wiele lat wyższy niż w USA. Na szczęście ta tendencja zaczęła się obniżać, co ciekawe przy jednoczesnym nieznacznym wzroście legalnych posiadaczy broni. Z całego serca życzę naszym sąsiadom, żeby ta tendencja się utrzymała.
Najbezczelniejszą manipulacją przy "udowadnianiu" jaka ta broń palna jest straszna i ile nieszczęść powoduje jest pokazywanie wykresu zabójstw przy użyciu broni palnej w krajach OECD. Od razu "widać" jak jest "źle" w USA. Pomija się informacje dotyczące krajów wyprzedzających USA (bo przecież nie są w OECD), nie bierze się pod uwagę czynników kulturowych oraz hiperkoncentracji zabójstw na obszarach znajdujących się w oddziaływaniu gangów narkotykowych i nie podaje się jakie jest nasycenie legalną bronią w wymienianych krajach (no bo cała narracja zaraz by runęła).
Jak "utrudnione" jest zdobycie broni w Europie pokazywały filmy zrobione przez Francuską telewizję w latach 2008 i 2016 pokazujące przemyt z krajów byłej Jugosławii. Twierdzenie, że dostęp do broni palnej jest utrudniony nie ma żadnego pokrycia w danych. Płynie ona szerokim strumieniem w ręce przestępców z krajów gdzie toczyła się lub toczy wojna. A już absolutnym kuriozum jest to, że według analiz zamówionych przez KE instytucje państwowe (wojsko, policja, służby ...) utraciły o wiele więcej broni (kradzieże, zagubienia itp.) niż legalni prywatni posiadacze. Proszę więc nie opowiadaj mi dyrdymałów jak to zjawisko legalnego posiadania broni przez praworządnych obywateli wpływa na jej dostępność dla przestępców.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 maja 2020 o 8:34
@Sambhar Hola, hola... posiadanie legalnej broni dla praworządnych obywateli jest możliwe w Polsce, więc jak rozumiem postulujesz za powszechnym dostępem do broni dla każdego niekaranego obywatela, tu już wkraczamy w szarą strefę, gdyż pomiędzy praworządnym a niekaranym jest spora różnica.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 maja 2020 o 8:30
@Sambhar Wielu jest przestępców którzy działają latami jeszcze przed postawieniem im zarzutów, poza tym jest także wiele osób bezpośrednio powiązanych z osobami i organizacjami o charakterze przestępczym o czym wiadomo lecz nie ma realnej możliwości wystąpienia z aktem oskarżenia. Są także drobni złodzieje którym brak odwagi i umiejętności do zrobienia rozboju z nożem, który można skutecznie odeprzeć zwykłym kijem od miotły.
Lista "znanych policji" a niekaranych prawomocnym wyrokiem jest długa.
Są też osoby nigdy nie będące w zainteresowaniu organów ścigania lecz mało stabilnych psychicznie.
Odnośnie braku korelacji pomiędzy " uwolnieniem rynku broni" a dostępnością nielegalnej broni, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że mnóstwo osób jest też znanych otoczeniu ze skrajnej nieodpowiedzialności, to także jest podstawa aby po wywiadzie środowiskowym zadecydować o odmowie przyznania pozwolenia na posiadanie broni palnej. W innym przypadku istnieje ryzyko że taka osoba zgubi, odsprzeda, lub odda broń osobie której odmówiono dostępu do broni.
W praktyce wystarczy, że przy wywiadzie środowiskowym pokłócona żona albo nieprzyjazny sąsiad się na Ciebie poskarżą - to jest według Ciebie w porządku ?
Znane są też przypadki, w których sąsiad nałgał bo "ja nie mam, to on też nie będzie miał".
Co prawda jest na to sposób - w znanym mi przypadku wnioskujący zażądał konfrontacji,
sąsiada poinformowano o odpowiedzialności za złożenie fałszywego oświadczenia,
przestraszył się i wszystko odwołał. Ale nerwa gość miał. No i ktoś inny mógł na to nie wpaść.
Skrajna nieodpowiedzialność ? Nie przejdzie nawet psychologa, wierz mi. Mój pierwszy psycholog nic o mnie nie wiedział, a jak tylko spojrzał na ankietę to od razu zapytał czy miałem kiedykolwiek związek z jakąkolwiek formacją mundurową. Właściwie to dopóki się z psychologami nie zetknąłem byłem wobec nich raczej sceptyczny. Zyskali w moich oczach.
Czy nie jesteś karany, nie masz historii przemocy w rodzinie, nie jesteś psychiczny albo podejrzany przez służby, to nawet w USA sprawdzają - "Bradys' Law" się kłania.
@Sambhar "..Nie przejdzie nawet psychologa, wierz mi..." i dlatego jest to potrzebne.
W czym więc widzisz problem, w konieczności uzasadnienia chęci posiadania ?
Który aspekt pozwolenia na posiadanie broni Cię razi, bo nie bardzo rozumiem.
Nie zaprzeczasz że badanie psychologa i wywiad środowiskowy oraz rozszerzona opinia policji jest niezbędna.
Czyli z wymogów jeszcze tylko uzasadnienie, co wbrew pozorom nie jest wyjątkowo trudne, i bezpieczne przechowywanie, ale to już banalnie proste.
Czy może chodzi Ci o to żeby się lansować z klamką na mieście ?
Bo faktycznie dopuszczalne jest przenoszenie tylko zgodne z celem posiadania.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 maja 2020 o 5:11
Ochroniarze ochotnicy skorzystali ze zmiany prawa w Teksasie i mogli wnieść broń na teren świątyni, niestety z tego prawa skorzystał także agresor, który zabił kilka osób, zanim został słusznie zastrzelony
@wichniak2 No tak, bo bandyci nigdy by się nie odważyli na złamanie prawa...
@GuyMickey Tego nie powiedziałem, ale w Teksasie chyba każdy ma broń zupełnie legalnie co tworzy zaklęty krąg. Dziwnie bym się czuł idąc ulicą, wiedząc że wystarczy przysłowiowa iskra żeby rozpętało się piekło
@wichniak2 Rozumiem, że byś zafajdał sobie gacie widząc mężczyznę z bronią i szczerze współczuję.
@GuyMickey Widząc wycelowaną w siebie broń? Każdy by się poczuł niekomfortowo, my w Europie nie przywykliśmy do widoku uzbrojonych cywili na ulicy. Ktoś nawet oburzał się że żołnierze w naszym kraju weszli z bronią do restauracji
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2020 o 13:00
@wichniak2 "Ktoś nawet oburzał się że żołnierze w naszym kraju weszli z bronią do restauracji" - owszem, tak było. Tylko że to świadczy o chorobliwie słabej kondycji psychicznej tego ktosia.
@wichniak2 ja bym się właśnie czuł bezpiecznie , wyobraź sobie że chcesz zrobić coś złego ale każdy wokół ciebie , w tym ludzie za twoimi plecami mają broń , odważył byś się ? tylko świr lub osoba niespełna rozumu (idiota) by coś chciała w takiej sytuacji odwalić a tacy zdarzają się wszędzie i jak będą chcieli coś odp@@rdolić to odp@@dolą
@alibabazlasu Chciałbym zrobić cos złego, ale tej broni jednak nie mam więc wychodzi na to że jednak jest bezpieczniej gdy tej broni nie ma nikt
@wichniak2 co z tego że nie masz skoro tutaj w Polsce zawsze możesz sobie legalnie kupić czarnoprochowca a ten nadaje się do ataku idealnie (do samoobrony już nie proch nie nadaje się do długotrwałego przechowywania i są z tym problemy) ,więc głupi argument bo gdybyś naprawdę chciał to byś mógł legalnie ową broń zdobyć
@alibabazlasu No to może jestem za leniwy żeby legalnie zostać terrorystą, nie chce mi się po prostu, nie mam czasu, nie interesuje mnie to :-)
@wichniak2 terroryzm nigdy nie jest legalny ,chodziło mi tylko o to że legalne zdobycie broni nadającej się do ataku w Polsce nie jest trudne i każdy kto CHCE ją mieć ją sobie po prostu kupi na takiej samej zasadzie jak każdy kto chce sobie kupić konsole do gier czy papierosy też to sobie bez problemu nabędzie
@wichniak2 Mylisz się. Nawet w Texasie nie każdy ma broń, bo są osoby, którym broni nie wolno posiadać legalnie. I właśnie ten napastnik z kościoła, był już notowany za posiadanie nielegalnej broni. Dlatego też w Texasie wprowadzono nakaz noszenia broni na wierzchu, bo tam noszenie broni jest normą i osoby nie mogące jej nosić, noszą broń w ukryciu. Dlatego jak ktoś wyciąga broń z ukrycia, to ludzie reagują. Dlatego policja w Stanach reaguje ostro na ludzi, którzy podczas interwencji zaczynają szukać czegoś w kieszeniach czy za paskiem. Bo normalny człowiek nawet jak ma broń, to stosuje się do poleceń, nienormalny zaczyna się popisywać i stawiać, a przestępca mający broń zaczyna zazwyczaj strzelaninę, bo jak u niego znajdą broń, to zwyczajnie pójdzie siedzieć. Nie znacie podstawowych mechanizmów działania prawa i norm społecznych, a próbujecie na ich bazie stworzyć wersję pasującą do waszego światopoglądu. W Stanach broń palna jest zakorzeniona w ludziach od samego początku ich istnienia i jej lewacy nie wykorzenią, choć robią co mogą. W Polsce posiadania broni zakazywano, by mieć kontrolę nad ludem i po wiekach różnych "panów", ciężko ludziom się pozbyć niechęci do broni, którą siłą im wpojono. Odruch Pawłowa. Słyszą "broń" i czują strach albo ból :P
@Wojtek1291
Ja na co dzień chodzę z bronią. I uważam że każdy ja powinien mieć. Nasze państwo jest tak opresyjne , nieprofesjonalne i złodziejskie miedzy innymi dlatego że wiedzą że ludzie jak by się zbuntowali są bezbronni.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 stycznia 2020 o 18:38
@killerxcartoon Problem leży nie tylko w prawie do noszenia, ale też w prawie do użycia. Obrona konieczna w Polsce to kpina. W dużej mierze przez sędziów i prokuratorów, którzy bardzo surowo traktują osoby skutecznie się broniące. Najświeższa tego typu sprawa, to sprawa Jacka Widyka. Warto poczytać jak na szali postawiono człowieka praworządnego i typka spod ciemnej gwiazdy i zignorowano materiały dowodowe robiąc z niego potencjalnego mordercę, bo miał broń i odważył się jej użyć postawiony w ostateczności. Był też przypadek człowieka, który użył do obrony rewolweru CP i też bodajże rok trzymali go w areszcie, zanim w końcu uznano go niewinnym. I obaj panowie zastosowali się do panującego prawa, dając agresorom szansę odstąpienia od ataku, a nie strzelając bez namysłu, a mimo to z nich chciano zrobić bandytów.
@Wojtek1291
Jacka Widyka -
Za kibicami stoi mafia a za nią władza i układy z policją. Przez 20 lat policja nie potrafiła sobie z nimi poradzić. Ta nieudolność nie jest przypadkowa. Małopolski komendant wojewódzki pożegnał się ze stanowiskiem po zabójstwie "człowieka" jak się okazało ze jego syn jest bezpośrednio w to wplątany. Niedawno się okazało że szew pseudokibiców kupił sobie klub Wisła tylko po to by sprawniej handlować sterydami na tamtejszej siłowni , O wielkim przekręcie z miastem pod tytułem budowa paskudztwa pod tytułem stadion Wisły do jakiego dopłacamy z podatków już nie wspominam. Ja tylko pamiętam jak ze 20 lat temu roznieśli nam lokal na osiedlu ... tez kilku szarksów szukało zaczepki (podobno właściciel nie chciał płacić haraczu) , Zadyma była straszna bo poleciała ława przez przednia szybę Kumpel jaki był tam z dziewczyna oberwał i uparł się by zawiadomić policję, Złożył oficjalne zawiadomienie to wylądował na dołku na 24 za udział w bójce... Potem się okazało że ta czwórka to syn sędziego , syn policjanta , a jeden ma jakiegoś pociotka w urzędzie miasta abo wśród radnych. Były naciski o wycofanie zeznania. Skończyło się na umorzeniu
I dziwisz się że jest jak jest. W Polsce mafia dorwała się do władzy. Pamiętam lata 80 i 90te . Łapówy wszyscy, Lekarze z L4, za zwolnienie ze służby wojskowej , za papiery na rentę , za przyjęcie na oddział , cała drogówka brała , nauczyciele za lepsze stopnie , urzędnicy za WZtkę . Jak widać po Krzysztofie Piotrowiczu jaki bronił pedofila kościelnego przed karą to łapówy brali tez prokuratorzy i pewnie sędziowie też.
To rozłożyło nasze państwo ..i jest jak jest. Łyżka miodu w beczce gówna różnicy nie robi , a łyżka gówna całą beczke miodu zepsuje.
@killerxcartoon Zdaje sobie z tego sprawę. Do łapówkarstwa i kolesiostwa, które nigdy nie zostały wytępione, tylko zrobiono pod publiczkę walkę z tym i dalej się to uskutecznia pod stołem, dodaj jeszcze komunistów. Po wojnie rozbrojono, zaszczuto i wyprano mózgi Polakom po to, by nie mieć powtórki z początków wojny. Każdego, kto zagrażał nowej władzy, zmuszono do posłuszeństwa, albo zlikwidowano. To też nie zginęło. Ci "równiejsi" od pokoleń tworzą elity tego kraju. Dzieci tamtych elit są współczesnymi elitami i zapewne następne elity to też będą dzieci dzisiejszych. Jeszcze długo się nic nie zmieni w tej kwestii, bo ludzie to ignorują albo akceptują. A z drugiej strony niespecjalnie wiadomo jak się za to wziąć, bo wszystko jest dotknięte tym zepsuciem, każdy aspekt życia.
Po prostu czubek który nie widzi zabijanych dzieci z powodu łatwego dostępu do broni ,bo ubzdurał sobie że wolnością jest mieć broń -ilu zginęło w tym kościele ? A ilu ginie w kościele w Polsce gdzie nie ma swobodnego dostępu do broni ? Na dodatek być może sam szkolił mordercę. Janusze w Polsce też chcą mieć dużo broni i krwi na ulicach
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2020 o 10:19
@w0lnosc jeszcze raz bo nie doczytałeś i nie odpowiedziałeś - ilu ludzi w Polsce zginęlo z broni palnej, ilu w kościele . Ciekawe dlaczego.
@w0lnosc tak w demokracji wolno ci bredzić i nie odpowiadać na pytania -wincyj broni wincyj krwi na ulicach
@pastor_
Dawaj ILE dzieci ginie z tego powodu i do tego ile w wyniku przestępstw z bronią! Dawaj już mówisz A to powiedz B i to z źródłem poproszę! Zestaw jeszcze to z ilością dzieci obronionych dzięki dostępowi do broni palnej!
Czekam czas leci!
@SARs9504 W USA ogromna liczba dzieci ginie z powodu nieodpowiedzialności rodziców, zostawiających broń w przypadkowych miejscach. W Polsce natomiast spora liczba dzieci ginie z powodu nieodpowiedzialnych rodziców zostawiających te dzieci bez należytej opieki. Co wiec stanowi problem - broń czy nieodpowiedzialność rodziców?
@Rydzykant Nieodpowiedzialność rodziców, jednocześnie odnoszenie winy jednostek do społeczeństwa i odbieranie prawa wszystkim bo przestępca nie przestrzega prawa jest czymś czym bardzo lubują się rządy by tylko zdobyć więcej władzy dla siebie.
Każdy by wolał. Kulka w łeb i nic się nie czuje a siekierą to jeszcze można pomęczyć człowieka. Wkońcu znajdą się wszędzie tacy ludzie jak tamta dzicz ukraińska która robiła takie bestialskie rzeczy.
Osobiście sądzę że aby kupić broń najpierw trzeba by było pokazać jakieś badania psychiczne a ten kto zdrowy to niech kupuje. Oczywiście, człowiek zawsze znajdzie jakąś broń ale jak ktoś ma zamiast pistoleta widły to będzie łatwiej się obronić a każdy zdrowy psychicznie będzie mógł zareagować. A jeśli sprzedawca sprzeda mimo chory kupującego to natychmiast ma zapłacić karę.
@solonaryba Szacuje się, że rocznie 300 000 kobiet w używa broni palnej aktywnie do obrony przed gwałcicielem. Liczba ta może być stanowczo zaniżona, gdyż nie zawsze zgłasza się przestępstwa które zostały powstrzymane na czas.
Co do badań psychiatrycznych to nie wykryją one psychopaty (odsyłam do definicji), raczej oparł bym to na decyzji sędziego. Każda osoba ma prawo a tylko sędzia może je odebrać.
@solonaryba Monopol na "siłę" sporo daje w zakresie poczucia wyższości elitom które go posiadają ale w Polsce trzeba Sądownictwo zreformować tak jak i całe państwo w zasadzie i niestety myliliśmy się (Ja osobiście bo myślałem, że wszyscy chcą dobra Polski i Polaków) trzeba zrobić lustracje, i z racji zwlekania to będzie musiała chyba sięgać do 3 pokolenia.
Akurat wypadki z bronią i to zarówno dotyczące dzieci jak i dorosłych są jednym z najmniejszych problemów w USA:
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 maja 2020 o 14:11
@Wiesiek_z_wielkopolski
UoBiA już wymaga aby osoba ubiegająca się o pozwolenie na posiadanie broni była przebadana przez psychiatrę oraz psychologa. Kolega trochę niżej jednak słusznie zauważył, że takie badania nie do końca się sprawdzają - odsiewają tylko osoby o wykrywalnych zaburzeniach podczas badania, nie da się jednak odsiać psychopaty. Ale to samo dotyczy kandydatów do Policji czy WP - tam też się psychopata przez badania prześlizgnie.
W odsiewaniu osób o psychopatycznych cechach osobowości już bardziej moim zdaniem sprawdza się "wywiad środowiskowy". Gdzieś komuś gość się mógł "ujawnić".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 maja 2020 o 16:23
Betonowe bloki przy jarmarku w Niemczech - hahaha macie tę swoją postępową Europę hahaha
Kościół w Teksasie wymaga uzbrojonej ochrony - chcemy dostępu do broni!
@Bihar Nie WYMAGA sami ludzie się zorganizowali, może dla tego, że niebiescy są (tu i tam) tylko po to by Cię spakować do czarnego woreczka... No i może dla tego, że w USA jest taki podział między Demokratami a Republikanami że hohohoooo (nie mówiąc o miłujących pokój wyznawcach religii jak i miłych gangach). Poza tym TAM MOGĄ SIĘ i MAJĄ SZANSĘ się zorganizować i bronić, w Niemczech to nie... (zresztą Londyn podobnie)…
@Bihar Jak ktoś chce to zdobędzie pozwolenie na broń. Co wcale nie jest wiele trudniejsze niż zdanie prawa jazdy. No chyba że ty chcesz żeby broń sprzedawali w każdym kiosku i to byle komu bez żadnych pozwoleń i szkoleń.
@jaskierrro dlaczego swoje słowa kierujesz do mnie? Mam dokładnie takie zdanie jak ty.
Pewnie szajbusowi osobiście sprzedał broń.
1. zalegalizuj broń palną. 2. stwórz uzbrojoną ochronę kościołów i szkół przed atakami z udziałem broni palnej. 3. ciesz się że punkt2 działa - poza paroma ofiarami. Level Complete! :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 stycznia 2020 o 10:02
@pandoro Niestety tak to wygląda, zwolennicy broni i tak będą swoje trąbić. Oni się cieszą, że podczas strzelaniny ktoś zastrzeli napastnika, a kilka czy kilkanaście ofiar to nic takiego. Tak mi się to kojarzy z tymi sztucznymi problemami rozwiązywanymi przez władzę za komuny.
@grescio No właśnie - Ktoś? Zazwyczaj słyszymy informację "napastnika zastrzeliła policja", no chyba, że ochroniarz kościoła, nomen omen handlujący bronią... czyż to nie jest przemawiające? W Polsce pod każdym wychodkiem byłaby potrzebna ochrona :D Druga kwestia to handlarze, którzy lobbują liberalizację broni palnej, bo to najlepszy biznes na świecie, lepszy od prostytucji...
@grescio
My się cieszymy, że ofiar dzięki unieszkodliwieniu napastnika było znacznie mniej niż mogło być. Tak samo byśmy się cieszyli gdyby został powstrzymany przez policję, albo zacięłaby mu się broń i nie mógłby nikogo zabić. Ja osobiście to nawet bym się cieszył gdybyś Ty osobiście go powstrzymał przy pomocy kredek, kwiatów i malowanych kredą na ulicy haseł. Tak się jednak składa, że w tym bilansie najskuteczniejszym środkiem do powstrzymania napastnika jest broń palna. To czy użył jej policjant, czy praworządny obywatel jest sprawą drugorzędną.
@pastor_ broń palna to niejedyna rzecz kturą można zabić. w ameryce mordercy korzystają częściej z broni palnej ale to nie zmienia faktu że nożem można zabić a jak nie nożem to bronią palną kturą w polsce można łatwo zdobyć nielegalnie, a ty uważasz że przestępca nie odważy się złamać prawa
@korwiszon "...kturą w polsce można łatwo zdobyć nielegalnie..." po pierwsze, pisze się "którą", po drugie bredzisz, skoro tak łatwo zdobyć, to śmiało, zdobywaj.
"nożem można zabić" , można nawet bez broni, co to zmienia ? Zawsze możesz uzbroić się w nóż, legalnie.
Nie bardzo rozumiem argumentację wydumanymi teoriami pokroju JKM, na rzecz przemiany obecnego systemu dostępności do broni palnej, opierając się na rozwiązaniach kraju w którym śmiertelność jest wielokrotnie wyższa i który od lat usiłuje zmienić własny system na bardziej restrykcyjny.
@nyar Tak łatwo dostać TT z czarnego rynku to koszt z 3 lata temu około 500 pln. Ale czepiamy się gramatyki jak brak kontr argumentów?
Nóż jest lepszy do masowych, że tak powiem działań niż broń palna. Jest cichy łatwy w obsłudze i ofiara czasem może nawet nie zauważyć. Możesz przejść przez spory koncert dźgając na lewo i prawo a mało kto zauważy.
Czyli prawda jest teorią bo nie pasuje? JKM ma sporo racji. Do tego jego "teoria" została już potwierdzona (a Twoje przekonania obalone) w POLSCE. Broń palna powinna być szerzej dostępna w Polsce na podstawie samych ostatnich 10 lat. Tylko ludzie dający się manipulować twierdzą inaczej.
@SARs9504 Do tego jego "teoria" została już potwierdzona (a Twoje przekonania obalone) w POLSCE - jakieś źródło?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 stycznia 2020 o 23:45
@nyar
Dane statystyczne KG Policji - od wielu lat ilość legalnej broni palnej w Polsce rośnie, a ilość przestępstw i morderstw i usiłowań morderstw (taki dziwny sposób liczenia - dolicza się też te w których ofiara przeżyła - sic !) dokonanych przy pomocy broni palnej maleje.
Może ja to bardziej klarownie niż kolega wytłumaczę - biorąc pod uwagę ilość LEGALNIE posiadanej broni i morderstw z użyciem broni palnej w prawie wszystkich krajach świata nie da się stwierdzić żadnej korelacji - żeby być sprawiedliwym ani na korzyść zwolenników ani na korzyść przeciwników szerokiego dostępu do broni.
Najprościej jak można: nie ma ŻADNEJ zależności między ilością legalnej broni, a ilości morderstw przy pomocy broni palnej. Być może dlatego, że legalna broń nadzwyczaj rzadko używana jest do popełniania przestępstw. Na przykład w USA zaledwie 1.3% przestępców użyło do dokonania przestępstwa broni zakupionej legalnie (.U.S. Department of Justice, Office of Justice Programs, Bureau of Justice Statistics - January 2019 - "Source and Use of Firearms Involved in Crimes: Survey of Prison Inmates, 2016").
W związku z obowiązującą od lat 80-tych Bradys' Law należy założyć, że były to osoby wcześniej niekarane tudzież zdrowe na umyśle, bo inaczej nie mogłyby nabyć broni w sposób legalny. Przyjmując, że współczynnik dla zabójstw jest podobny jak dla wszystkich przestępstw globalnie i zakładając, że liczba zabójstw przy użyciu broni palnej w USA ostatnimi laty oscyluje wokół 10 tys, wychodzi na to że około 130 zabójstw rocznie (na 139 mln sztuk legalnej broni) jest dokonywanych z broni legalnej, pozostałe 9870 to ofiary broni nielegalnej. Żeby dotrzeć do tych danych trzeba samemu poszukać, bo media omijają je szerokim łukiem (ciekawe dlaczego ?), ale dobrze że są obecnie dostępne, bo za administracji Obamy takie CDC na przykład miało zakaz publikowania jakichkolwiek danych mogących w pozytywnym świetle przedstawiać zjawisko masowego posiadania broni przez obywateli (znowu zapytam - ciekawe dlaczego ? :-)))
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 maja 2020 o 15:14
@Sambhar Oczywiście całkiem przypadkiem pomijasz korelację pomiędzy dostępnością broni legalnej z ilością broni nielegalnej na rynku ?
Większość przestępców w Europie nie posiada broni, gdyż zdobycie jest utrudnione, a samo posiadanie wiąże się z ryzykiem kontroli i wyroku.
Należy też wspomnieć o śmiertelności wśród policjantów, a także śmiertelności drobnych przestępców, nie kwalifikowanych jako "zabójstwo" a "wypadek podczas interwencji".
@nyar
Nic nie pomijam, bo takiej korelacji nie ma - nie wymyślaj danych, bo takowe nie istnieją.
Zobacz w danych ONZ oraz Small Arms Survey jaka jest dostępność broni legalnej w krajach które znacznie wyprzedzają USA pod względem zabójstw dokonanych przy użyciu broni palnej (Brazylia, Honduras Gwatemala, Jamajka itd.). W tych krajach dostęp do legalnej broni palnej jest kilkanaście lub kilkadziesiąt razy niższy niż w USA. A wisienką na torcie jest nasz sąsiad Litwa - dostęp do broni palnej niższy niż w Polsce (Polska 1.3 Litwa 0.7 na 100 osób), a współczynnik zabójstw przy użyciu broni palnej na 100 tys mieszkańców był przez wiele lat wyższy niż w USA. Na szczęście ta tendencja zaczęła się obniżać, co ciekawe przy jednoczesnym nieznacznym wzroście legalnych posiadaczy broni. Z całego serca życzę naszym sąsiadom, żeby ta tendencja się utrzymała.
Najbezczelniejszą manipulacją przy "udowadnianiu" jaka ta broń palna jest straszna i ile nieszczęść powoduje jest pokazywanie wykresu zabójstw przy użyciu broni palnej w krajach OECD. Od razu "widać" jak jest "źle" w USA. Pomija się informacje dotyczące krajów wyprzedzających USA (bo przecież nie są w OECD), nie bierze się pod uwagę czynników kulturowych oraz hiperkoncentracji zabójstw na obszarach znajdujących się w oddziaływaniu gangów narkotykowych i nie podaje się jakie jest nasycenie legalną bronią w wymienianych krajach (no bo cała narracja zaraz by runęła).
Jak "utrudnione" jest zdobycie broni w Europie pokazywały filmy zrobione przez Francuską telewizję w latach 2008 i 2016 pokazujące przemyt z krajów byłej Jugosławii. Twierdzenie, że dostęp do broni palnej jest utrudniony nie ma żadnego pokrycia w danych. Płynie ona szerokim strumieniem w ręce przestępców z krajów gdzie toczyła się lub toczy wojna. A już absolutnym kuriozum jest to, że według analiz zamówionych przez KE instytucje państwowe (wojsko, policja, służby ...) utraciły o wiele więcej broni (kradzieże, zagubienia itp.) niż legalni prywatni posiadacze. Proszę więc nie opowiadaj mi dyrdymałów jak to zjawisko legalnego posiadania broni przez praworządnych obywateli wpływa na jej dostępność dla przestępców.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 maja 2020 o 8:34
@Sambhar Hola, hola... posiadanie legalnej broni dla praworządnych obywateli jest możliwe w Polsce, więc jak rozumiem postulujesz za powszechnym dostępem do broni dla każdego niekaranego obywatela, tu już wkraczamy w szarą strefę, gdyż pomiędzy praworządnym a niekaranym jest spora różnica.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 maja 2020 o 8:30
@nyar
Jaka według Ciebie ?
@Sambhar Wielu jest przestępców którzy działają latami jeszcze przed postawieniem im zarzutów, poza tym jest także wiele osób bezpośrednio powiązanych z osobami i organizacjami o charakterze przestępczym o czym wiadomo lecz nie ma realnej możliwości wystąpienia z aktem oskarżenia. Są także drobni złodzieje którym brak odwagi i umiejętności do zrobienia rozboju z nożem, który można skutecznie odeprzeć zwykłym kijem od miotły.
Lista "znanych policji" a niekaranych prawomocnym wyrokiem jest długa.
Są też osoby nigdy nie będące w zainteresowaniu organów ścigania lecz mało stabilnych psychicznie.
Odnośnie braku korelacji pomiędzy " uwolnieniem rynku broni" a dostępnością nielegalnej broni, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że mnóstwo osób jest też znanych otoczeniu ze skrajnej nieodpowiedzialności, to także jest podstawa aby po wywiadzie środowiskowym zadecydować o odmowie przyznania pozwolenia na posiadanie broni palnej. W innym przypadku istnieje ryzyko że taka osoba zgubi, odsprzeda, lub odda broń osobie której odmówiono dostępu do broni.
@nyar
W praktyce wystarczy, że przy wywiadzie środowiskowym pokłócona żona albo nieprzyjazny sąsiad się na Ciebie poskarżą - to jest według Ciebie w porządku ?
Znane są też przypadki, w których sąsiad nałgał bo "ja nie mam, to on też nie będzie miał".
Co prawda jest na to sposób - w znanym mi przypadku wnioskujący zażądał konfrontacji,
sąsiada poinformowano o odpowiedzialności za złożenie fałszywego oświadczenia,
przestraszył się i wszystko odwołał. Ale nerwa gość miał. No i ktoś inny mógł na to nie wpaść.
Skrajna nieodpowiedzialność ? Nie przejdzie nawet psychologa, wierz mi. Mój pierwszy psycholog nic o mnie nie wiedział, a jak tylko spojrzał na ankietę to od razu zapytał czy miałem kiedykolwiek związek z jakąkolwiek formacją mundurową. Właściwie to dopóki się z psychologami nie zetknąłem byłem wobec nich raczej sceptyczny. Zyskali w moich oczach.
Czy nie jesteś karany, nie masz historii przemocy w rodzinie, nie jesteś psychiczny albo podejrzany przez służby, to nawet w USA sprawdzają - "Bradys' Law" się kłania.
@Sambhar "..Nie przejdzie nawet psychologa, wierz mi..." i dlatego jest to potrzebne.
W czym więc widzisz problem, w konieczności uzasadnienia chęci posiadania ?
Który aspekt pozwolenia na posiadanie broni Cię razi, bo nie bardzo rozumiem.
Nie zaprzeczasz że badanie psychologa i wywiad środowiskowy oraz rozszerzona opinia policji jest niezbędna.
Czyli z wymogów jeszcze tylko uzasadnienie, co wbrew pozorom nie jest wyjątkowo trudne, i bezpieczne przechowywanie, ale to już banalnie proste.
Czy może chodzi Ci o to żeby się lansować z klamką na mieście ?
Bo faktycznie dopuszczalne jest przenoszenie tylko zgodne z celem posiadania.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 maja 2020 o 5:11