Dotąd uważałem ,że napis "BIO", "EKO", Organic" itp. oznacza tylko cenę wyższą 2-3 razy i nic ponad to. Dzięki za ostrzeżenie, że równocześnie jakość może być 2-3 razy gorsza.
Gdy zaczynają się psuć towary nafaszerowane różnymi chemikaliami, przebiera się je, przepakowuje i nakleja etykietę EKO! To jak mają być dobrej jakości, skoro to odpady? :)
Ja bardzo k przepraszam, ale wy myślicie że po co ta wszystka chemia konserwanty itp? Żeby było ladne tak jak konsument sobie życzy, a bez tego wszystkiego poprostu jest brzydkie i pogryzione przez robactwo
Z choinki się urwałeś? Po to się faszeruje chemią jedzenie, żeby długo było "świeże". Zwykłe jedzenie bio znacznie szybciej się psuje i to zupełnie normalne.
Zwykłe pieczarki są nafaszerowane nie wiadomo czym i dlatego są ładne.
Natomiast pieczarki BIO są nafaszerowane mięsem w postaci robaczków. Nie przebieraj, mięso jest drogie.
Poproszę o przetłumaczenie demota na język polski. Tak aby uwzględnić styl i poprawność wypowiedzi; gramatyka i interpunkcja na poziomie ósmej klasy mile widziane.
Jedzenie bio nie jest sztuczne i szybko się psuje, jak chcesz długo żyć to jedz plastik :)
Bio lezy w sklepie tygodniami i kupujesz stare
Zdziwiony bo nie ma konserwantów???
Dotąd uważałem ,że napis "BIO", "EKO", Organic" itp. oznacza tylko cenę wyższą 2-3 razy i nic ponad to. Dzięki za ostrzeżenie, że równocześnie jakość może być 2-3 razy gorsza.
Robaki wiedzą co dobre :)
Gdy zaczynają się psuć towary nafaszerowane różnymi chemikaliami, przebiera się je, przepakowuje i nakleja etykietę EKO! To jak mają być dobrej jakości, skoro to odpady? :)
Bo To na święta było..... a dziś 3 styczeń...
ja w tych pieczarkach nic nie widze
Ja bardzo k przepraszam, ale wy myślicie że po co ta wszystka chemia konserwanty itp? Żeby było ladne tak jak konsument sobie życzy, a bez tego wszystkiego poprostu jest brzydkie i pogryzione przez robactwo
Z choinki się urwałeś? Po to się faszeruje chemią jedzenie, żeby długo było "świeże". Zwykłe jedzenie bio znacznie szybciej się psuje i to zupełnie normalne.
Zwykłe pieczarki są nafaszerowane nie wiadomo czym i dlatego są ładne.
Natomiast pieczarki BIO są nafaszerowane mięsem w postaci robaczków. Nie przebieraj, mięso jest drogie.
Żryj i nie kombinuj. Będziesz zdrowszy nei dając się nabrać na tanie chwyty marketingowe jak np. diet,bio,fit.
Poproszę o przetłumaczenie demota na język polski. Tak aby uwzględnić styl i poprawność wypowiedzi; gramatyka i interpunkcja na poziomie ósmej klasy mile widziane.
No te, które już nie nadają się na zwykłe tanie pieczarki sprzedaje się jako BIO. Zgniłe, że niby naturalne. A taki sezonowy ekovege to kupi.
Nie kupuj w biedrze.
jedzenie bio pewnie nie schodzi tak szybko i na tych zwykłych masz większy przemiał towaru
ci swiezoznawcy znają się na robocie