Kilka lat temu buł taki przypadek z Bielsku0-Białej, gdzie kobieta kupiła nowego, wypasionego Mersedesa i ledwo wyjechała z salonu na 2 czy 3 zakręcie dachowała. Nie wiadomo co się stało, ale auto rozwalone. Wiec to nie jest żaden jednorazowy przypadek.
@dncx Może zaskoczyła ją ilość KM.
Ja jestem przed kupnem pierwszego samochodu i patrze tylko na wygląd licząc na ocenę techniczną osób, które się znają.
Raz podałem propozycję, brat powiedział, że się tym zabiję. Samochód miał 250KM
Paaaaanie, nówka sztuka, nieśmigane, Niemiec płakał jak mu kradli! Stan techniczny doskonały, mucha nie siada, odpala, jedzie, nie skręca, nie hamuje!
Ja bym się zainteresował tą czerwoną plamą wypływającą z pod samochodu ...... wygląda że kogoś trafił
To są płyny eksploatacyjne
@sehremoter albo ustrojowe :)
@eGzu
ustrujowe czy eksploatacyjne jeden czort :)
Ale wybicie z progu pierwsza klasa!
Kilka lat temu buł taki przypadek z Bielsku0-Białej, gdzie kobieta kupiła nowego, wypasionego Mersedesa i ledwo wyjechała z salonu na 2 czy 3 zakręcie dachowała. Nie wiadomo co się stało, ale auto rozwalone. Wiec to nie jest żaden jednorazowy przypadek.
@dncx Może zaskoczyła ją ilość KM.
Ja jestem przed kupnem pierwszego samochodu i patrze tylko na wygląd licząc na ocenę techniczną osób, które się znają.
Raz podałem propozycję, brat powiedział, że się tym zabiję. Samochód miał 250KM
@eGzu Albo jeździła na ręcznej skrzyni, a kupiła automat i zamiast na hamulec nacisnęła na gaz, a wtedy..
Dobrze, że nikt nie ucierpiał. Szkoda drzewa.
Niektórych stać, to mogą ;)
A to nie ma jazd próbnych przed zakupem?