Moim zdaniem to bardzo egoistyczne, wcześnie osieroci syna, lub dzieciak będzie miał na głowie zniedołężniałego starca, będąc jeszcze nastolatkiem. Wiem, na pewno jest dużo młodsza matka, ale czy panowie sami tu głośno nie krzyczą, że dziecko powinno mieć też ojca? Spłodził dziecko, by się poczuć młodym byczkiem i zupełnie nie pomyślał, kto je wychowa. Matka zresztą nie lepsza, pewnie uznała, że dziecko ze staruchem ją ustawi finansowo. Nikt tu nie pomyślał o dziecku.
@vetulae Jakie znaczenie ma to czy wcześnie osieroci dziecko, skoro taki stary cap na pewno i tak nic nie będzie przy nim robił? Zniknie, jakby go nigdy nie było, dziecko nawet nie zauważy.
@Polszczyzna właśnie a dziecko powinno mieć prawdziwego ojca, który będzie się nim zajmował, nie uważasz? Jeśli nie to znaczy, że sądy jak najbardziej słusznie robią, przyznając dzieci matkom i ograniczając opiekę ojca, skoro jego obecność jest dla dziecka zbędna, wystarczy kasa.
@vetulae No uważam, choć ojciec zajmujący się dzieckiem należy do rzadkości. Sądy przyznają dzieci matkom, bo to one te dzieci stworzyły, każde najmniejsze ścięgno, kostkę i mięsień, w bólu i pocie czoła, a potem zazwyczaj tylko one zmieniają pieluchy, karmią, gotują, itd. To kto miałby w takim przypadku dostać dziecko? Koleś, który nie potrafi ugotować obiadu, zrobić prania i posprzątać w domu? To takie dziecko miałoby żyć w chlewie? Poza tym koleś zaraz sobie znajdzie następną, a matki często poświęcają się dziecku. W całym świecie zwierząt dziecko zostaje z matką, z małymi wyjątkami oczywiście. Poza tym jakbyś namalował obraz, który byłby Twoim dziełem, to nie oddałbyś go komuś, kto dał ci połowę farbek, prawda?
@Polszczyzna zgadzam się z Tobą, ale są tu panowie, którzy krzyczą o prawach ojca i chciałam wiedzieć, jak się owe prawa mają do obowiązków. Czy to nie tak, że ojciec ma tylko prawa do dziecka, jak się rozwodzi z matką i nie chce mu się płacić alimentów, a w pozostałych przypadkach to jest całkiem spoko, kiedy rola ojca jest sprowadzona do łożenia kasy.
@vetulae widze masz duze ambicje jezeli robisz to z kim popadnie z mysla tylko o kasie dzieki dziecku, kolejne brawa. Tak jestem facetem i jestem pewien ze zaopiekowalbym sie dzieciakiem milion razy lepiej niz ty - marna istoto z 10iq
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 stycznia 2020 o 15:11
@Polszczyzna i tu warto się zastanowić kto jest winny takiej sytuacji, że dorosły mężczyzna nie potrafi wykonać podstawowych czynności w domu tj. gotowanie, pranie czy utrzymanie czystości. Otóż winę ponoszą ich MATKI, które te swoje " cud " chowają pod kloszem aby przypadkiem te kosteczki, ścięgna, mięśnie zbytnio się nie wysilały. I nie przesadzaj, że kobiety po rozstaniu z ojcem dziecka żyją samotnie, zdecydowana większość tz. samotnych matek szybko znajduje kolejnego partnera a nawet kilku następujących po sobie.
@Gracek1135 przeczytaj jeszcze raz mój pierwszy komentarz. No właśnie, stanowczo też potępiłam postawę matki, ale oczywiście zamiast czytać uważne łatwiej ubliżać innym.
@Polszczyzna Znam matki, które zostawiają dzieci. Znam ojców, którzy genialnie zajmują się dziećmi. Nie generalizowałabym. Btw najlepszymi kucharzami są mężczyźni. ;) Nie każdy facet to pierdoła, która nic nie umie w domu zrobić.
@matek1998 Już bezprzesady w szukaniu winnych wszędzie w około, tylko nie u siebie, Matki już takie są. Ja np. mam taką, mój luby również. Troszczą się o swoje dzieci i czasem wręcz zapominają, ze są juz duże/ dorosłe/ samodzielne.
Jednak im człowiek starszy, tym bardziej powinien stawiać granicę i ogarniać świat w koło siebie samodzielnie. Jakoś ani ja, ani mój brat, ani mąż sobie na głowę wejść nie dawaliśmy
Ludzie lubią tłumaczyć swoje lenistwo i bycie fajtłapą.
@maggdalena18 No to ciekawe ile jest procent tych zajmujących się? Bo ja widzę dookoło siebie coś odmiennego. I ile matek porzuca dzieci, a ile "ojców". Ogromna różnica, to co opisujesz, to pojedyncze przypadki, a próbujesz wmówić mi, że to norma. Tak, oni są najlepszymi kucharzami, hahaha, szkoda ze leniwymi do tego stopnia, że nie chcą pokazać swoich niezwykłych talentów i to kobieta musi zawsze gotować.
@vetulae
Chciałbym tu zwrócić uwagę na słowa: urodziło mu się dziecko. Że jak? Gdzieś w kącie kuchni, zalęgło mu się z brudu? Jest to powszechnie używany zwrot, ale też zwyczajnie głupi.
@perskieoko Debilne nie? Jeszcze nigdy nie słyszałam o przypadku, w którym dziecko urodziłoby się samo. Jestem pewna, że każde dziecko na świecie urodziła kobieta, a ono samo nie miało żadnego wpływu na to, co się dzieje i nie podjęło żadnych działań, aby się urodzić. To jest prawie tak idiotyczne, jak ta nowa moda na mówienie "jesteŚMY w ciąży". Obłęd jakiś.
@maggdalena18 A w Twoim otoczeniu ojcowie wykonują 50% obowiązków przy dziecku?
@maggdalena18 Chodzi Ci o osoby, które teraz mają 20-30 lat? Może teraz jest lepiej, tego nie wiem. Wiem, jak było w pokoleniu naszych rodziców, ale jakoś trudno mi uwierzyć, że teraz kolesie zajmują się dziecmi, bo znam kilka małżeństw w moim wieku i oni nadal tego nie robią.
@maggdalena18 Muszę się z Tobą zgodzić, w Polsce tak jest, tym bardziej nie rozumiem, dlaczego kobiety pozwalają się upodlić i traktować, jak podkategoria człowieka. Czy one nie mają mózgu i honoru?
@Polszczyzna Teraz byłam na imprezie, z której koleżanka musiała wyjść o godzinie X, żeby nakarmić prawie 2-letniego syna. Zapytałam, czy musi iść, bo przecież syn został z mężem i on go nakarmić może. Odpowiedź? Nie, mąż nie nakarmi. Co ja skwitowałam, że sama do tego doprowadziła. Przyznała rację.
@maggdalena18 Jakaś abstrakcyjna dla mnie sytuacja. Gdybym była na jej miejscu, to bym nie wróciła i tyle, a jakby podskakiwał albo dziecka nie nakarmił, to od razu by się spakował i wypieprzał z domu. Po co jej zasrany pasożyt?
Jakoś tkaoś, przypomniał mi się sucharek.
80-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy mieć syna.
Doktor myśli chwilę i mówi:
- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię: Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem?
- Nie - odpowiada staruszek.
- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.
- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał strzelić z boku!
- I do tego punktu właśnie zmierzałem...
@matek1998 Suchar o tyle słaby że mija się z prawdą. O ile 80-letni ojciec to może i rzadkość, ale jest to jak najbardziej możliwe. Natomiast nie ma żadnych szans na 80-letnię matkę. Różnice biologiczne między facetem a kobietą są faktem. Jak powiedział pewien kabareciarz: "Chłop nigdy nie jest tak stary jak stara baba".
Nawet jak umrze, to zostawi dziecku pewnie niemałą sumkę. Syn będzie miał zapewnioną edukację i nienajgorszy start w życiu, w przeciwieństwie do sporej części osób z pełnych rodzin.
Już wiadomo, że to bzdura. Ten demot powinien zostać usunięty.
Zadziwiające jak szybko ta plota poszła w świat i jak chętnie cytowany jest jakiś szmatławiec przez (również poważne) serwisy.
Moim zdaniem to bardzo egoistyczne, wcześnie osieroci syna, lub dzieciak będzie miał na głowie zniedołężniałego starca, będąc jeszcze nastolatkiem. Wiem, na pewno jest dużo młodsza matka, ale czy panowie sami tu głośno nie krzyczą, że dziecko powinno mieć też ojca? Spłodził dziecko, by się poczuć młodym byczkiem i zupełnie nie pomyślał, kto je wychowa. Matka zresztą nie lepsza, pewnie uznała, że dziecko ze staruchem ją ustawi finansowo. Nikt tu nie pomyślał o dziecku.
@vetulae Jakie znaczenie ma to czy wcześnie osieroci dziecko, skoro taki stary cap na pewno i tak nic nie będzie przy nim robił? Zniknie, jakby go nigdy nie było, dziecko nawet nie zauważy.
@Polszczyzna właśnie a dziecko powinno mieć prawdziwego ojca, który będzie się nim zajmował, nie uważasz? Jeśli nie to znaczy, że sądy jak najbardziej słusznie robią, przyznając dzieci matkom i ograniczając opiekę ojca, skoro jego obecność jest dla dziecka zbędna, wystarczy kasa.
@vetulae No uważam, choć ojciec zajmujący się dzieckiem należy do rzadkości. Sądy przyznają dzieci matkom, bo to one te dzieci stworzyły, każde najmniejsze ścięgno, kostkę i mięsień, w bólu i pocie czoła, a potem zazwyczaj tylko one zmieniają pieluchy, karmią, gotują, itd. To kto miałby w takim przypadku dostać dziecko? Koleś, który nie potrafi ugotować obiadu, zrobić prania i posprzątać w domu? To takie dziecko miałoby żyć w chlewie? Poza tym koleś zaraz sobie znajdzie następną, a matki często poświęcają się dziecku. W całym świecie zwierząt dziecko zostaje z matką, z małymi wyjątkami oczywiście. Poza tym jakbyś namalował obraz, który byłby Twoim dziełem, to nie oddałbyś go komuś, kto dał ci połowę farbek, prawda?
@Polszczyzna glupszej wypowiedzi chyba w tym kwartale nie slyszalem, wielkie brawa
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2020 o 15:08
@Polszczyzna zgadzam się z Tobą, ale są tu panowie, którzy krzyczą o prawach ojca i chciałam wiedzieć, jak się owe prawa mają do obowiązków. Czy to nie tak, że ojciec ma tylko prawa do dziecka, jak się rozwodzi z matką i nie chce mu się płacić alimentów, a w pozostałych przypadkach to jest całkiem spoko, kiedy rola ojca jest sprowadzona do łożenia kasy.
@vetulae widze masz duze ambicje jezeli robisz to z kim popadnie z mysla tylko o kasie dzieki dziecku, kolejne brawa. Tak jestem facetem i jestem pewien ze zaopiekowalbym sie dzieciakiem milion razy lepiej niz ty - marna istoto z 10iq
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2020 o 15:11
@Polszczyzna i tu warto się zastanowić kto jest winny takiej sytuacji, że dorosły mężczyzna nie potrafi wykonać podstawowych czynności w domu tj. gotowanie, pranie czy utrzymanie czystości. Otóż winę ponoszą ich MATKI, które te swoje " cud " chowają pod kloszem aby przypadkiem te kosteczki, ścięgna, mięśnie zbytnio się nie wysilały. I nie przesadzaj, że kobiety po rozstaniu z ojcem dziecka żyją samotnie, zdecydowana większość tz. samotnych matek szybko znajduje kolejnego partnera a nawet kilku następujących po sobie.
@Gracek1135 przeczytaj jeszcze raz mój pierwszy komentarz. No właśnie, stanowczo też potępiłam postawę matki, ale oczywiście zamiast czytać uważne łatwiej ubliżać innym.
Posiadanie dzieci jest samo w sobie egoistyczne. Robimy je dla siebie
@vetulae To sie ma tak, że według nich przysługują im prawa, ale nie muszą mieć obowiązków.
@Polszczyzna Znam matki, które zostawiają dzieci. Znam ojców, którzy genialnie zajmują się dziećmi. Nie generalizowałabym. Btw najlepszymi kucharzami są mężczyźni. ;) Nie każdy facet to pierdoła, która nic nie umie w domu zrobić.
@matek1998 Już bezprzesady w szukaniu winnych wszędzie w około, tylko nie u siebie, Matki już takie są. Ja np. mam taką, mój luby również. Troszczą się o swoje dzieci i czasem wręcz zapominają, ze są juz duże/ dorosłe/ samodzielne.
Jednak im człowiek starszy, tym bardziej powinien stawiać granicę i ogarniać świat w koło siebie samodzielnie. Jakoś ani ja, ani mój brat, ani mąż sobie na głowę wejść nie dawaliśmy
Ludzie lubią tłumaczyć swoje lenistwo i bycie fajtłapą.
I
@maggdalena18 No to ciekawe ile jest procent tych zajmujących się? Bo ja widzę dookoło siebie coś odmiennego. I ile matek porzuca dzieci, a ile "ojców". Ogromna różnica, to co opisujesz, to pojedyncze przypadki, a próbujesz wmówić mi, że to norma. Tak, oni są najlepszymi kucharzami, hahaha, szkoda ze leniwymi do tego stopnia, że nie chcą pokazać swoich niezwykłych talentów i to kobieta musi zawsze gotować.
@Polszczyzna Współczuję otoczenia.
@vetulae
Chciałbym tu zwrócić uwagę na słowa: urodziło mu się dziecko. Że jak? Gdzieś w kącie kuchni, zalęgło mu się z brudu? Jest to powszechnie używany zwrot, ale też zwyczajnie głupi.
@perskieoko Debilne nie? Jeszcze nigdy nie słyszałam o przypadku, w którym dziecko urodziłoby się samo. Jestem pewna, że każde dziecko na świecie urodziła kobieta, a ono samo nie miało żadnego wpływu na to, co się dzieje i nie podjęło żadnych działań, aby się urodzić. To jest prawie tak idiotyczne, jak ta nowa moda na mówienie "jesteŚMY w ciąży". Obłęd jakiś.
@maggdalena18 A w Twoim otoczeniu ojcowie wykonują 50% obowiązków przy dziecku?
@Polszczyzna Z mojego pokolenia? Ojcowie zajmują się tak jak matki. W poprzednich pokoleniach było inaczej.
@maggdalena18 Chodzi Ci o osoby, które teraz mają 20-30 lat? Może teraz jest lepiej, tego nie wiem. Wiem, jak było w pokoleniu naszych rodziców, ale jakoś trudno mi uwierzyć, że teraz kolesie zajmują się dziecmi, bo znam kilka małżeństw w moim wieku i oni nadal tego nie robią.
@Polszczyzna Jak sobie ustalą. Wiem, że teraz faceci bardziej się angażują.
@maggdalena18 Ale jednak nie w 50%, są bardzo daleko od tefgo.
@Polszczyzna No tak, może i tak.
@maggdalena18 Póki kobiety nie zaczną wymagać, to nic się nie zmieni, cóż poradzisz.
@Polszczyzna Każdy ma to, co sobie wypracuje.
@maggdalena18 Muszę się z Tobą zgodzić, w Polsce tak jest, tym bardziej nie rozumiem, dlaczego kobiety pozwalają się upodlić i traktować, jak podkategoria człowieka. Czy one nie mają mózgu i honoru?
@Polszczyzna Teraz byłam na imprezie, z której koleżanka musiała wyjść o godzinie X, żeby nakarmić prawie 2-letniego syna. Zapytałam, czy musi iść, bo przecież syn został z mężem i on go nakarmić może. Odpowiedź? Nie, mąż nie nakarmi. Co ja skwitowałam, że sama do tego doprowadziła. Przyznała rację.
@maggdalena18 Jakaś abstrakcyjna dla mnie sytuacja. Gdybym była na jej miejscu, to bym nie wróciła i tyle, a jakby podskakiwał albo dziecka nie nakarmił, to od razu by się spakował i wypieprzał z domu. Po co jej zasrany pasożyt?
@Polszczyzna Mnie nie pytaj, pojęcia nie mam. Mąż powinien umieć i robić przy dziecku to samo, co robi żona.
Jakoś tkaoś, przypomniał mi się sucharek.
80-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy mieć syna.
Doktor myśli chwilę i mówi:
- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię: Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem?
- Nie - odpowiada staruszek.
- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.
- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał strzelić z boku!
- I do tego punktu właśnie zmierzałem...
@matek1998 Suchar o tyle słaby że mija się z prawdą. O ile 80-letni ojciec to może i rzadkość, ale jest to jak najbardziej możliwe. Natomiast nie ma żadnych szans na 80-letnię matkę. Różnice biologiczne między facetem a kobietą są faktem. Jak powiedział pewien kabareciarz: "Chłop nigdy nie jest tak stary jak stara baba".
@Bimbol serio, analizujesz dowcipy pod kątem zgodności z faktami ?
@matek1998 Nie. To był tylko pretekst żeby napisać to ostatnie zdanie ;)
Nawet jak umrze, to zostawi dziecku pewnie niemałą sumkę. Syn będzie miał zapewnioną edukację i nienajgorszy start w życiu, w przeciwieństwie do sporej części osób z pełnych rodzin.
Niektórzy w tym wieku zostają pradziadkami. Ale cóż-może z tego powodu obaj będą mieli zniżkę na pampersy?
Już wiadomo, że to bzdura. Ten demot powinien zostać usunięty.
Zadziwiające jak szybko ta plota poszła w świat i jak chętnie cytowany jest jakiś szmatławiec przez (również poważne) serwisy.
Współczuję z całego serca temu dziecku, że nie nacieszy się za długo tatą
Ale to chyba in vitro?:)
Przecież to fejk. Już oświadczył, że to był żart.
Powinien bawić wnuki.
Jakoś szybko to jego dziecko dorasta?! Ledwo się urodziło i własnie kończy 3 miesiące. Zadziwiające :D
Dziennikarka debilka,to i z niej zakpil.
No proszę, p. Talar już odwołał swoją wypowiedź. Teraz twierdzi, że nie został po raz trzeci ojcem. Okłamał dziennikarkę, bo rozmowa z nią była dla niego mało satysfakcjonując.
https://gwiazdy.wp.pl/henryk-talar-dementuje-75-latek-nie-zostal-ojcem-6468399305205889a