@YszamanY Wiem ze w UK jakas niedurza firma zaczela wspulprace z jednym z supermarketow w stworzeniu organicznych opakowan na warzywa i owoce. Z tego co pamietam robione byly z odpadow roslinnych, chyba z lisci kalafiora...
I w sumie nie rozumiem czemu sa minusy przy twoim komentarzu. Chiny chyba nie beda zakazywac calkowicie plastiku ale toreb jednorazowych i jakichstam opakowan. Tak czy ineczaej to duzo.
Przecież nie będą ograniczać swoje główne źródło utrzymania. Jest firma w USA, Niemczech, Francji. Zleca główną produkcję w swoich zakładach w Chinach, gdzie wytwarzają produkt lub części do niego, nie przejmując się klimatem, bhp pracowników ani ich wynagrodzeniem, wyślą do zakładu w Europie czy Ameryce półprodukt, tam go zmontują wstawią swoje logo i momentalnie cena szybuje kilkanaście razy do góry. Ponieważ kraje nie prowadzą głównej produkcji a jedynie montaż czy pakowanie, prowadzą selekcje odpadów kraju rodzimym oraz wykorzystują odnawialne źródła energii to chwalą się że są ekologiczni, a ten syf co powstaje w Chinach czy Indonezji lub Indiach to już nie ich sprawa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 stycznia 2020 o 13:43
Kolejny bełkot indolenta na głównej! A fakty są takie że Chiny są na pierwszym miejscy w świecie jeśli chodzi o wprowadzanie czystych źródeł energii czy samochodów elektrycznych. Emisja CO2 w przeliczeniu na mieszkańca jest w Chinach mniejsza niż w UE i ponad dwa razy mniejsza niż w USA. Głównym hamulcowym zmian w kierunku ratowania klimatu jest ten pomarańczowy debil z Waszyngtonu, chcemy zatrzymać ocieplenie klimatu, ślijmy listy i majle do republikańskich senatorów by poparli impeachment dla tego sqrwiela
Pracuję z klientem, który ma olbrzymią fabrykę i własną elektrociepłownię, która zasila w ciepłą wodę pół sporego polskiego miasta. Klient postanowił być ekologiczny, więc wypowiada miastu umowę na ogrzewanie swojej części. Klient jest ekologiczny, a całe miasto musi być teraz ogrzewane przez jednego dostawcę. Ponieważ jak wiadomo na takich przesyłach są spore straty ciepła, więc suma sumarum trzeba spalić przynajmniej 10% węgla więcej, ale firma w swojej CSR szczyci się ekologią.
Oj, kłamczuszek.
Chiny są największym na świecie inwestorem w OZE, a niedawno wprowadziły m.in. zakaz stosowania plastikowych jednorazowych torebek.
W dodatku to nie Chiny są największym trucicielem na świecie per capita; w przeliczeniu na głowę mieszkańca trują mniej niż Polacy.
Tylko, że te krzykacze potrzebują fałszywych argumentów, żeby pokazać, że Polska to nic w porównaniu do Chin i że u nas to nie ma sensu nic w ogóle robić. I dlatego podają tylko wielkości bezwzględne i inne wybrane dane i informacje, a pomijają większość innych danych i faktów, które przeczą ich fałszywym tezom.
Najpierw proponuję zgłosić się do Stanów, które per capita produkują więcej CO2 niż chinczycy, do tego od końca XIX wieku wyemitowały do atmosfery 2 razy więcej CO2 niż Chiny. USA mają zdecydowanie największy udział w CO2, który został uwolniony od rewolucji przemysłowej
Chiny zakazują używania plastiku
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2020 o 16:33
@YszamanY Wiem ze w UK jakas niedurza firma zaczela wspulprace z jednym z supermarketow w stworzeniu organicznych opakowan na warzywa i owoce. Z tego co pamietam robione byly z odpadow roslinnych, chyba z lisci kalafiora...
I w sumie nie rozumiem czemu sa minusy przy twoim komentarzu. Chiny chyba nie beda zakazywac calkowicie plastiku ale toreb jednorazowych i jakichstam opakowan. Tak czy ineczaej to duzo.
@polm84 minusy ? tu Polska " nikt nam nie wmówi że białe jest białe, a czarne jest czarne "
Przecież nie będą ograniczać swoje główne źródło utrzymania. Jest firma w USA, Niemczech, Francji. Zleca główną produkcję w swoich zakładach w Chinach, gdzie wytwarzają produkt lub części do niego, nie przejmując się klimatem, bhp pracowników ani ich wynagrodzeniem, wyślą do zakładu w Europie czy Ameryce półprodukt, tam go zmontują wstawią swoje logo i momentalnie cena szybuje kilkanaście razy do góry. Ponieważ kraje nie prowadzą głównej produkcji a jedynie montaż czy pakowanie, prowadzą selekcje odpadów kraju rodzimym oraz wykorzystują odnawialne źródła energii to chwalą się że są ekologiczni, a ten syf co powstaje w Chinach czy Indonezji lub Indiach to już nie ich sprawa.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 stycznia 2020 o 13:43
A za ile światowej produkcji dóbr i surowców odpowiadają Chiny?
Kolejny bełkot indolenta na głównej! A fakty są takie że Chiny są na pierwszym miejscy w świecie jeśli chodzi o wprowadzanie czystych źródeł energii czy samochodów elektrycznych. Emisja CO2 w przeliczeniu na mieszkańca jest w Chinach mniejsza niż w UE i ponad dwa razy mniejsza niż w USA. Głównym hamulcowym zmian w kierunku ratowania klimatu jest ten pomarańczowy debil z Waszyngtonu, chcemy zatrzymać ocieplenie klimatu, ślijmy listy i majle do republikańskich senatorów by poparli impeachment dla tego sqrwiela
@zaymoon https://pbs.twimg.com/media/Ds39YDQV4AA-AgE.jpg
@zaymoon Tak z ciekawości ile osób mieszka w UE, a ile w Chinach?
Pracuję z klientem, który ma olbrzymią fabrykę i własną elektrociepłownię, która zasila w ciepłą wodę pół sporego polskiego miasta. Klient postanowił być ekologiczny, więc wypowiada miastu umowę na ogrzewanie swojej części. Klient jest ekologiczny, a całe miasto musi być teraz ogrzewane przez jednego dostawcę. Ponieważ jak wiadomo na takich przesyłach są spore straty ciepła, więc suma sumarum trzeba spalić przynajmniej 10% węgla więcej, ale firma w swojej CSR szczyci się ekologią.
Oj, kłamczuszek.
Chiny są największym na świecie inwestorem w OZE, a niedawno wprowadziły m.in. zakaz stosowania plastikowych jednorazowych torebek.
W dodatku to nie Chiny są największym trucicielem na świecie per capita; w przeliczeniu na głowę mieszkańca trują mniej niż Polacy.
@jonaszewski
Tylko, że te krzykacze potrzebują fałszywych argumentów, żeby pokazać, że Polska to nic w porównaniu do Chin i że u nas to nie ma sensu nic w ogóle robić. I dlatego podają tylko wielkości bezwzględne i inne wybrane dane i informacje, a pomijają większość innych danych i faktów, które przeczą ich fałszywym tezom.
Najpierw proponuję zgłosić się do Stanów, które per capita produkują więcej CO2 niż chinczycy, do tego od końca XIX wieku wyemitowały do atmosfery 2 razy więcej CO2 niż Chiny. USA mają zdecydowanie największy udział w CO2, który został uwolniony od rewolucji przemysłowej