@Arbor to źle myślałeś ... Mieszko chciał aby ten sku*wysyn Wojciech przestał nas mordować i dlatego dał się ochrzcić (bo my byliśmy juz dawno ochrzczeni ale w obrządku wschodnim)
@pawelkolodziej W obrządku wschodnim byli ochrzczeni władcy Wielkich Moraw i nie wiadomo jak wyglądała sprawa z ich ludnością. Pod Wielkie Morawy podpadał Śląsk i Małopolska, które w momencie chrztu Mieszka nie znajdowały się w granicach jego kraju. Doucz się historii przed komentowaniem, dobra?
I w jaki to sposób pojedynczy misjonarz miał niby mordować państwo Mieszka? Nie miał przecież żadnej swojej armii.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 stycznia 2020 o 23:12
Dzieci, tak wygląda przegrana wojna. I dlatego zamiast się dąsać na ruskich, trzeba budować i utrzymywać armię.
Co robi PIS? Buduje hobbystów z WOT, remontuje stare czołgi tak, że nadają się co najwyżej na cele ćwiczebne dla konkurencji, helikopterów jak nie było, tak dalej nie ma. Lotnictwo chcą uwalić samolotem, którego wartość bojowa jest nieznana, ale przede wszystkim na którego utrzymanie nas zwyczajnie nie stać. I tak dalej i tym podobne
Mógłbym długo wymieniać. Ale dla rusofobów najważniejsze jest, żeby się z ruskimi dąsać i wypominać im jak to nam kuku zrobili. Od wypominania nie dostaje się większej i silniejszej armii, która mogłaby zniechęcić do zrobienia kolejnego kuku w przyszłości.
@J_R , częściowo się z tobą zgadzam, ale tylko częściowo.
Oczywiście, że trzeba umacniać polskie wojsko, ale polityka historyczna- tak wewnętrzna, jak i zewnętrzna- jest również istotnym elementem życia społecznego. Jeśli przywódca obcego państwa kłamie publicznie, to uważasz, że Polska ma kłaść uszy po sobie? Jeżeli wychodzą ci na mównicę postkomuniści i mówią, że Armia Czarowna wyzwalała, a nie okupowała, to mamy uznać to za głupotę? Domaganie się prawdy, to nie rusofobia, ani dąsanie się- to domaganie się prawdy.
@Arbor Nasza obecna polityka historyczna polega na oczernianiu ludzi, którzy dołączyli do LWP, czy służyli państwu i społeczeństwu w SB. Natomiast wynosi się na piedestał ludzi, którzy delikatnie mówiąc mają dość wątpliwą historię. Dziękuję za taką zakłamaną politykę. Nie ma w niej ani grama prawdy, tylko zwykła zemsta tych, których rodziny najwięcej straciły na klęsce drugowojennej.
Armia czerwona wyzwalała spod jarzma nazistów, a że zaraz zakładała jarzmo komunistyczne? Na tym właśnie polega przegrana wojna. Nie wygraliśmy, tylko przerżnęliśmy z kretesem. I ta przegrana wojna może mieć wiele wspólnego z podobną do dzisiejszej polityką wobec krajowego sektora zbrojeniowego, oraz podobnej do dzisiejszej polityki zagranicznej i sojuszniczej.
Domaganie się prawdy od Rosji, kiedy dla każdego choć trochę racjonalnie myślącego człowieka jasnym jest, że ze względu na jej sytuację wewnętrzną, tej prawdy dostać nie możemy, bo kłóci się z ich wewnętrzną polityką historyczną, jest właśnie dąsaniem się. I niestety tej prawdy od Rosji domagają się głównie ludzie, którzy wielokrotnie wykazywali zachowania rusofobiczne.
@J_R T-72 nadal może być groźny, jednak nie w naszej wersji wyposażenia. Dopiero wariant B3 jest sensowny ekonomicznie (koszt modernizacji poniżej ceny połowy nowego czołgu). Niestety dla nas to Rosja jest potencjalnym wrogiem, więc modernizacja tych maszyn jest wątpliwa sensownie-w końcu to ich standard, znają go i wiedzą jak zwalczać. Nasza zbrojeniówka leży. W ramach ciekawostki jednak mamy o wiele większą siłę w okrętach podwodnych niż Niemcy. Wszystkie ich jednostki stoją w suchych dokach pozbawione gotowości operacyjnej, podczas gdy nasze 2 ledwo sprawne Kobbeny (wiem, mają ponad 50 lat) są zdolne wyjść w morze na rozkaz. Generalnie cały świat ma ciekawą tendencję, w 2 WŚ wszystko poniżej dziesiątek tysięcy się nie liczyło. Dla przykładu takie Ka-50 i Ka-52, po około 50 sztuk w gotowości bojowej. Wspomniane okręty podwodne-po kilka na państwo. Tydzień-dwa i okaże się, że obie strony robią pauzę na serwis?
@Trepan Jakby nasza zbrojeniówka nie leżała, to by można było zrobić kolejną modernizację we własnym zakresie, ale to trzeba łożyć szmal na opracowywanie kolejnych modernizacji po kilkadziesiąt sztuk, aż się uzyska jakąś rzeczywiście udaną wersję. Ale u nas nawet z umundurowaniem jest problem, a co tu dopiero gadać o modernizowaniu sprzętu.
@J_R polecam na temat umundurowania materiał Irytującego Historyka na yt. Ukraina mimo wojny dała radę opracować sensowny wzór i wdrożyć go. U nas nie ma takich możliwości. Co ciekawe polskie fabryki mają spory udział w produkcji dla Ukraińców.
@mrooki Nie, wybitną armię mieliśmy u szczytu chwały I RP, od tamtego czasu... Powiedzmy, że kogo nie dopuszczamy do władzy, to okazuje się być takim samym sabotażystą i złodziejem, jak poprzedni. Choć PO i SLD minimalnie bardziej kompetentnymi bandami była. Ale tylko minimalnie.
Z powodu złej jakości powietrza ginie co roku 45.000 Polaków dalej chcecie mieć drogi gaz?
Dalej rolnicy mają zepsuty rynek. Tylko Polska ma sankcje a reszta sobie handluje i żyje dobrze.
Wegrzy, Niemcy itd.
Chcecie żyć dobrze i bezpiecznie czy żyć historią.
Róbcie więcej takich filmików. Było jak było pamiętamy nie jątrzymy.
Rakieta Topol leci 8 minut do Warszawy - zostaje spalona ziemia średnicy 40 km.
A Ile krajów zbombardowali Amerykanie. Ile ludzi zginęło.
Jak idziesz na imprezę i masz 1,60 w kapeluszu to nie skaczesz do gościa co ma 2 metry bo nie warto.
Z perspektywy Śląska... moja babcia nigdy nie wyrazala sie zle o Niemcach (musicie jednak zrozumiec, ze Niemcy traktowali Slazakow calkiem OK, po '39 to jednak byli obywatele Niemiec), ale nigdy nie mowila dobrze o naszych sowieckich "wyzwolicielach". Na Slasku terror zaczal sie w 1945.
@wojekwiesiek sowieci kradli wszystko co się dało. Czego nie ukradli-zniszczyli. Szwabski terror objawiał się takimi rzeczami jak łapanki w stolicy. Ludobójstwa takie jak "Erntfest" nie były na porządku dziennym. Jedynie gdy jakaś wieś stawiała zbyt ciężki opór lub inaczej "zawiniła". Tymczasem czerwoni hulali po całym kraju niszcząc, rabując i gwałcąc. Swołocz, dzicz. Front wschodni to był obraz wynaturzenia i bestialstwa. Było dość niedawno głośno o historii z frontu zachodniego, Me bf-109 odeskortował ciężko uszkodzony bombowiec z zasięgu plot niemieckich baterii. Wnioski były jasne, na wschodzie by do tego nigdy nie mogło dojść. Tam skala brutalności walk była wielokrotnie większa. Składały się na to zarówno twarde warunki jak i bezwzględna brutalność armii czerwonej. Tacy właśnie byli z nich "wyzwoliciele". 17 września 1939, ta data powinna być pamiętana. To jest odwaga Rosjan. Gdy upewnili się, że mała brytania i francja nam nie pomogą, a my sami sobie z frycem nie poradzimy-dopiero wtedy wbili nam nóż w plecy. Myślisz, że 6 lat później wiele się zmieniło? Jeszcze coś: Katyń, Charków, Miednoje. Oni też mordowali Polaków dziesiątkami tysięcy. Tyle, że mniej ich interesowała kultura/religia (jak szkopy Żydów), bardziej stopnie, rangi i osiągnięcia naukowe. Byli bardziej perfidni od hitlerowców, nastawieni byli w pierwszej kolejności na zniszczenie naszych elit.
K...ur .wa debilu ile razy mam mówić że przytaczam to co mówią starzy ludzie? Czytać do chu.ja nie umiesz? https://youtu.be/eBeKf8iE26M
Tu masz trochę info przytoczone
Dlaczego zawsze musicie kogoś przypisywać do konkretnej opcji? Proponuję zamiast dzielenia Polaków na czarnych i czerwonych mówić o Polaku- Patriocie, pragmatycznym, takim, który nie kupuje ropy z Rosji, ale nie tylko dlatego, że wymordowali Polaków w Katyniu, ale dlatego też, by nie szantażowali nas zakręceniem kurka, Zachód traktującego z wzajemnością, (nie bądźmy jak Kali, którego ziemię można kupić za koraliki). Uczmy się od najlepszych, wychowajmy Nasze dzieci na spawaczy, prawników, hydraulików, lekarzy, z szacunkiem do każdej pracy, pamiętajmy o naszej przeszłości i podemujmy nasze decyzję tak, aby nie powtórzył się exodus po Powstaniu Warszawskim. Aby naszej narodowej mądrości i patriotyzmu nie mierzyć ilością poległych Polaków. Jeżeli opłaca się nam sprzedać Rosjanom trochę jabłek, to im sprzedajmy, ale bez naszej godności w offsecie. Jeśli zaprosimy Zachód wcinać w reformę sądownictwa, to nie oczekujmy, że wydadzą werdykt zgodny z naszym Interesem Narodowym. LGBT? Nie jestem zainteresowany. Tęczowe ławki? Ok. Ale gdy oglądam z dzieckiem TV i widzę wagi.nę na krzyżu, gdy widzę księdza święcącego nowy wychodek za Urzędem Gminy, gdy media wmawiają mi, że jak jestem za jednymi, to muszę być przeciw tamtym. Jestem i chcę być dumnym Polakiem. W kraju z dawna tolerancyjnym, w któtym żadna "Władza" nie jest poza prawem stanowionym przez Suwerena, czyli Naród.
To nic przy tym jak kościół wpajał w nas milosć Jezusa
@pawelkolodziej , naprawdę? Ja myślałem, że Mieszko przyjął chrzest i przyjął duchownych z własnej woli.
@Arbor A wiesz, co potem się stało z tymi, którzy chcieli trwać przy swojej wierze? Gdybyś wiedział, nie plótłbyś swoich idiotyzmów.
@F18_hornet O to pretensje to powinieneś mieć raczej do Bolesława Chrobrego, a nie do Kościoła.
@Arbor to źle myślałeś ... Mieszko chciał aby ten sku*wysyn Wojciech przestał nas mordować i dlatego dał się ochrzcić (bo my byliśmy juz dawno ochrzczeni ale w obrządku wschodnim)
@F18_hornet przemoc rodzi przemoc to la tego właśnie okupacja na dłuższa skale sie poprostu nie opłaca.
@pawelkolodziej W obrządku wschodnim byli ochrzczeni władcy Wielkich Moraw i nie wiadomo jak wyglądała sprawa z ich ludnością. Pod Wielkie Morawy podpadał Śląsk i Małopolska, które w momencie chrztu Mieszka nie znajdowały się w granicach jego kraju. Doucz się historii przed komentowaniem, dobra?
I w jaki to sposób pojedynczy misjonarz miał niby mordować państwo Mieszka? Nie miał przecież żadnej swojej armii.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 stycznia 2020 o 23:12
@pawelkolodziej
No jak wpajał, chętnie poczytam.
Podasz jakieś daty? Jakąś bibliografię?
@F18_hornet
No co się stało?
Kto kogo mordował za czasów rządów niejakiego Masława, w latach ok 1035-1040?
bandyci
Dzieci, tak wygląda przegrana wojna. I dlatego zamiast się dąsać na ruskich, trzeba budować i utrzymywać armię.
Co robi PIS? Buduje hobbystów z WOT, remontuje stare czołgi tak, że nadają się co najwyżej na cele ćwiczebne dla konkurencji, helikopterów jak nie było, tak dalej nie ma. Lotnictwo chcą uwalić samolotem, którego wartość bojowa jest nieznana, ale przede wszystkim na którego utrzymanie nas zwyczajnie nie stać. I tak dalej i tym podobne
Mógłbym długo wymieniać. Ale dla rusofobów najważniejsze jest, żeby się z ruskimi dąsać i wypominać im jak to nam kuku zrobili. Od wypominania nie dostaje się większej i silniejszej armii, która mogłaby zniechęcić do zrobienia kolejnego kuku w przyszłości.
@J_R , częściowo się z tobą zgadzam, ale tylko częściowo.
Oczywiście, że trzeba umacniać polskie wojsko, ale polityka historyczna- tak wewnętrzna, jak i zewnętrzna- jest również istotnym elementem życia społecznego. Jeśli przywódca obcego państwa kłamie publicznie, to uważasz, że Polska ma kłaść uszy po sobie? Jeżeli wychodzą ci na mównicę postkomuniści i mówią, że Armia Czarowna wyzwalała, a nie okupowała, to mamy uznać to za głupotę? Domaganie się prawdy, to nie rusofobia, ani dąsanie się- to domaganie się prawdy.
@Arbor Nasza obecna polityka historyczna polega na oczernianiu ludzi, którzy dołączyli do LWP, czy służyli państwu i społeczeństwu w SB. Natomiast wynosi się na piedestał ludzi, którzy delikatnie mówiąc mają dość wątpliwą historię. Dziękuję za taką zakłamaną politykę. Nie ma w niej ani grama prawdy, tylko zwykła zemsta tych, których rodziny najwięcej straciły na klęsce drugowojennej.
Armia czerwona wyzwalała spod jarzma nazistów, a że zaraz zakładała jarzmo komunistyczne? Na tym właśnie polega przegrana wojna. Nie wygraliśmy, tylko przerżnęliśmy z kretesem. I ta przegrana wojna może mieć wiele wspólnego z podobną do dzisiejszej polityką wobec krajowego sektora zbrojeniowego, oraz podobnej do dzisiejszej polityki zagranicznej i sojuszniczej.
Domaganie się prawdy od Rosji, kiedy dla każdego choć trochę racjonalnie myślącego człowieka jasnym jest, że ze względu na jej sytuację wewnętrzną, tej prawdy dostać nie możemy, bo kłóci się z ich wewnętrzną polityką historyczną, jest właśnie dąsaniem się. I niestety tej prawdy od Rosji domagają się głównie ludzie, którzy wielokrotnie wykazywali zachowania rusofobiczne.
@J_R T-72 nadal może być groźny, jednak nie w naszej wersji wyposażenia. Dopiero wariant B3 jest sensowny ekonomicznie (koszt modernizacji poniżej ceny połowy nowego czołgu). Niestety dla nas to Rosja jest potencjalnym wrogiem, więc modernizacja tych maszyn jest wątpliwa sensownie-w końcu to ich standard, znają go i wiedzą jak zwalczać. Nasza zbrojeniówka leży. W ramach ciekawostki jednak mamy o wiele większą siłę w okrętach podwodnych niż Niemcy. Wszystkie ich jednostki stoją w suchych dokach pozbawione gotowości operacyjnej, podczas gdy nasze 2 ledwo sprawne Kobbeny (wiem, mają ponad 50 lat) są zdolne wyjść w morze na rozkaz. Generalnie cały świat ma ciekawą tendencję, w 2 WŚ wszystko poniżej dziesiątek tysięcy się nie liczyło. Dla przykładu takie Ka-50 i Ka-52, po około 50 sztuk w gotowości bojowej. Wspomniane okręty podwodne-po kilka na państwo. Tydzień-dwa i okaże się, że obie strony robią pauzę na serwis?
@J_R jeszcze cegłę dorzucę: Gibraltar. Myślę, że rozwijać nie trzeba.
@Trepan Jakby nasza zbrojeniówka nie leżała, to by można było zrobić kolejną modernizację we własnym zakresie, ale to trzeba łożyć szmal na opracowywanie kolejnych modernizacji po kilkadziesiąt sztuk, aż się uzyska jakąś rzeczywiście udaną wersję. Ale u nas nawet z umundurowaniem jest problem, a co tu dopiero gadać o modernizowaniu sprzętu.
@J_R polecam na temat umundurowania materiał Irytującego Historyka na yt. Ukraina mimo wojny dała radę opracować sensowny wzór i wdrożyć go. U nas nie ma takich możliwości. Co ciekawe polskie fabryki mają spory udział w produkcji dla Ukraińców.
@J_R Za to za PO i SLD mieliśmy wybitną armię i dopiero jak przyszło PiS to wszystko popsuło...
@mrooki Nie, wybitną armię mieliśmy u szczytu chwały I RP, od tamtego czasu... Powiedzmy, że kogo nie dopuszczamy do władzy, to okazuje się być takim samym sabotażystą i złodziejem, jak poprzedni. Choć PO i SLD minimalnie bardziej kompetentnymi bandami była. Ale tylko minimalnie.
Z powodu złej jakości powietrza ginie co roku 45.000 Polaków dalej chcecie mieć drogi gaz?
Dalej rolnicy mają zepsuty rynek. Tylko Polska ma sankcje a reszta sobie handluje i żyje dobrze.
Wegrzy, Niemcy itd.
Chcecie żyć dobrze i bezpiecznie czy żyć historią.
Róbcie więcej takich filmików. Było jak było pamiętamy nie jątrzymy.
Rakieta Topol leci 8 minut do Warszawy - zostaje spalona ziemia średnicy 40 km.
A Ile krajów zbombardowali Amerykanie. Ile ludzi zginęło.
Jak idziesz na imprezę i masz 1,60 w kapeluszu to nie skaczesz do gościa co ma 2 metry bo nie warto.
Z perspektywy Śląska... moja babcia nigdy nie wyrazala sie zle o Niemcach (musicie jednak zrozumiec, ze Niemcy traktowali Slazakow calkiem OK, po '39 to jednak byli obywatele Niemiec), ale nigdy nie mowila dobrze o naszych sowieckich "wyzwolicielach". Na Slasku terror zaczal sie w 1945.
Gdzie znajdę ten film ? YT ?
Jak się starych ludzi popyta to można usłyszeć że za panowania Niemców było trochę lepiej niż za ruska. Jeśli już można coś takiego porownywac
@wojekwiesiek sowieci kradli wszystko co się dało. Czego nie ukradli-zniszczyli. Szwabski terror objawiał się takimi rzeczami jak łapanki w stolicy. Ludobójstwa takie jak "Erntfest" nie były na porządku dziennym. Jedynie gdy jakaś wieś stawiała zbyt ciężki opór lub inaczej "zawiniła". Tymczasem czerwoni hulali po całym kraju niszcząc, rabując i gwałcąc. Swołocz, dzicz. Front wschodni to był obraz wynaturzenia i bestialstwa. Było dość niedawno głośno o historii z frontu zachodniego, Me bf-109 odeskortował ciężko uszkodzony bombowiec z zasięgu plot niemieckich baterii. Wnioski były jasne, na wschodzie by do tego nigdy nie mogło dojść. Tam skala brutalności walk była wielokrotnie większa. Składały się na to zarówno twarde warunki jak i bezwzględna brutalność armii czerwonej. Tacy właśnie byli z nich "wyzwoliciele". 17 września 1939, ta data powinna być pamiętana. To jest odwaga Rosjan. Gdy upewnili się, że mała brytania i francja nam nie pomogą, a my sami sobie z frycem nie poradzimy-dopiero wtedy wbili nam nóż w plecy. Myślisz, że 6 lat później wiele się zmieniło? Jeszcze coś: Katyń, Charków, Miednoje. Oni też mordowali Polaków dziesiątkami tysięcy. Tyle, że mniej ich interesowała kultura/religia (jak szkopy Żydów), bardziej stopnie, rangi i osiągnięcia naukowe. Byli bardziej perfidni od hitlerowców, nastawieni byli w pierwszej kolejności na zniszczenie naszych elit.
Mówię co dziadki pamiętające tamte czasy mówią. Zresztą tak jak pan Trepan wyżej wspomnial
K...ur .wa debilu ile razy mam mówić że przytaczam to co mówią starzy ludzie? Czytać do chu.ja nie umiesz?
https://youtu.be/eBeKf8iE26M
Tu masz trochę info przytoczone
Co to bełkot ? Weszli do Polski i wszystkich zabili ?
tylko gdyby nie to "wyzwalanie" które ci tak nie pasuję dzisiaj by polski nie było kto wie czy by nawet polaków nie było
Dlaczego zawsze musicie kogoś przypisywać do konkretnej opcji? Proponuję zamiast dzielenia Polaków na czarnych i czerwonych mówić o Polaku- Patriocie, pragmatycznym, takim, który nie kupuje ropy z Rosji, ale nie tylko dlatego, że wymordowali Polaków w Katyniu, ale dlatego też, by nie szantażowali nas zakręceniem kurka, Zachód traktującego z wzajemnością, (nie bądźmy jak Kali, którego ziemię można kupić za koraliki). Uczmy się od najlepszych, wychowajmy Nasze dzieci na spawaczy, prawników, hydraulików, lekarzy, z szacunkiem do każdej pracy, pamiętajmy o naszej przeszłości i podemujmy nasze decyzję tak, aby nie powtórzył się exodus po Powstaniu Warszawskim. Aby naszej narodowej mądrości i patriotyzmu nie mierzyć ilością poległych Polaków. Jeżeli opłaca się nam sprzedać Rosjanom trochę jabłek, to im sprzedajmy, ale bez naszej godności w offsecie. Jeśli zaprosimy Zachód wcinać w reformę sądownictwa, to nie oczekujmy, że wydadzą werdykt zgodny z naszym Interesem Narodowym. LGBT? Nie jestem zainteresowany. Tęczowe ławki? Ok. Ale gdy oglądam z dzieckiem TV i widzę wagi.nę na krzyżu, gdy widzę księdza święcącego nowy wychodek za Urzędem Gminy, gdy media wmawiają mi, że jak jestem za jednymi, to muszę być przeciw tamtym. Jestem i chcę być dumnym Polakiem. W kraju z dawna tolerancyjnym, w któtym żadna "Władza" nie jest poza prawem stanowionym przez Suwerena, czyli Naród.
A skoro TWOI PRZODKOWIE przeżyli.
To jednoznacznie świadczy o tym po której stronie pistoletu wtedy byli.