W teorii można by się zarazić. Mówi się, że wirus jest zdolny do zarażenia poza organizmem przez kilkadziesiąt godzin. W praktyce jednak jest to kilka godzin. Oczywiście paczki z Chin tak szybko nie przychodzą ale jeśli przyszłaby opluta przez kogoś chorego w ciągu kilku godzin to ryzyko istniałoby.
Sie dowiem niebawem. Zamowilem paczke na Ebayu, potem sie okazalo, ze to od Chinca - jak niechcacy sprawdzalem konto bankowe i zastanowila mnie jedna platnosc do jakiejs firmy w WUHAN. Nie jest smieszne :/
No, chyba, że w paczce są kropelki!
@Oriolus zakichana paczka? ;)
@7th_Heaven raczej krople do nosa, oczu albo.. klej kropelka. ;P
Ale rowniez przez kal, wiec jak jakis Chinczyk nie umyl rak to moze byc roznie
paczke z chin z paczkomatu? wow
@pawel_4096 To samo miałem napisać :-)
W teorii można by się zarazić. Mówi się, że wirus jest zdolny do zarażenia poza organizmem przez kilkadziesiąt godzin. W praktyce jednak jest to kilka godzin. Oczywiście paczki z Chin tak szybko nie przychodzą ale jeśli przyszłaby opluta przez kogoś chorego w ciągu kilku godzin to ryzyko istniałoby.
Sie dowiem niebawem. Zamowilem paczke na Ebayu, potem sie okazalo, ze to od Chinca - jak niechcacy sprawdzalem konto bankowe i zastanowila mnie jedna platnosc do jakiejs firmy w WUHAN. Nie jest smieszne :/