@epyon2706 13.929.000 kg to 13.929 ton, podczas gdy w democie mowa jest o 14 tonach. Wychodzi ok 5.000 zł za tonę. Raczej mnie to nie dziwi, bo w ramach tej pomocy są produkty takie jak mleko, ser żółty, konserwy mięsne, dżem, makaron. Przy cenach dyskontowych może wyszłoby taniej, ale jak sądzę nie aż tak bardzo.
@ludek_z_lasu Na pewno możesz to poprzeć jakimiś twardymi danymi. Nie byłbyś przecież takim niedojrzałym dzieciakiem, żeby po prostu pluć jadem, prawda?
@ludek_z_lasu Z tego programu korzystają też inne organizacje pozarządowe i ośrodki pomocy. Według mojej wiedzy państwo finansuje wyłącznie towar, natomiast jego transport, przechowywanie i wydawanie to już koszt odbiorcy.
@Zibi_13 Jeżeli podajesz fakt to Twoim zadaniem jest potwierdzić jego prawdziwość, ewentualnie podać źródło, albo przyznać, że kłamałeś. A to Twoje "sam poszukaj" to właśnie potwierdzenie, że nie jesteś w stanie tego zrobić i jesteś zwykłym trollem.
Cóż Wam powiem dzieci drogie, możecie mi wierzyć lub nie, ale widziałam na własne oczy spiżarnie zgromadzeń zakonnych (tak zakonnic, jak i zakonników) wypełnione po brzegi jedzeniem z darów dla ubogich. Co więcej, widziałam także ogromne ilości ubrań, najczęściej zagranicznego pochodzenia, przekazywanych w darach dla ubogich, w których to ubraniach, zamiast wspomnianych ubogich, chodziły dzieci z rodzin zakonnic dysponujących tymi darami (no, uczciwie przyznam, że jakiś tam procent trafił do ich podopiecznych, bo to był dom opieki dla dzieci z upośledzeniem umiarkowanym, pochodzących z dysfunkcyjnych rodzin). To nie jest żadna "nowość", tak było od lat, jeszcze w czasach PRL, kiedy przeciętny polak pomarańczę czy banana oglądał tylko w czarno-białym TV, a u księży i zakonników puchary pełne owoców zdobiły stoły przy każdym, wielodaniowym posiłku. Tam komuna nigdy nie zajrzała.
Już wcześniej było sprostowanie, że 5 zł za 1kg, a tłumoki dalej swoje, że 5 kafli. Po drugie - to, co jest podane, to jest tylko w ramach tego jednego programu - poza nim też żywność jest rozdawana…
Chciałem tylko napisać, że harcerze spod Warszawy zebrali 8 ton żywności przez dwa tygodnie. I rozwieźli je przed świętami do blisko 600 osób.Bez potężnej machiny, pieniędzy i rozgłosu.
To, że w democie jest błąd ilościowy, to się domyślam. Przecież nie rozdawali homarów, kawioru i 200-letniej whisky. Jednak chciałbym zobaczyć kwotę, przeznaczoną m.in. z mich podatków, jaką Caritas faktycznie otrzymał na tą działalność. Domyślam się, że o ile subwencję z budżetu państwa na całkowitą działalność Caritasu można będzie odtworzyć(także kary sądowe na rzecz C., choć to będzie znacznie trudniejsze), to już jej szczegółowe rozliczenie, znając organizacje kościelne, będzie całkowicie niemożliwe.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 lutego 2020 o 9:51
komentarze pod tym demotem są idealnym przykładem tego że ludzie, wszystko co jest napisane w internetach łykają jak młode pelikany bez chwili zastanowienia. ale po co się nad tym zastanawiać skoro przedstawione 'dane' pokrywają się z ich wizją świata :)
"Problem" z Caritasem jest jeden. O ile nie mam NIC PRZECIWKO jego działaniu to trzeba pamiętać je jest to dział "public relations" instytucji która ciągnie z państwa miliardy.
@SilesianSeparatist A wszystkie domy samotnej matki to same sobie funkcjonują nie dzięki pomocy Caritas. A Owsiak co roku nie dostaje prezentu od państwa w postaci wszystkich imprez i światełek do nieba. Przecież to wszystko jest za darmo bo gra WOŚP Owsiaka to jest za darmo. A wszyscy pracownicy służb mundurowych (nawet co co maja grafikowe wolne) pracują wtedy za darmo. I te wszystkie zespoły grają w tych wszystkich miastach za darmo. I te wszystkie sceny, światła i nagłośnienie od firm zajmujących się organizacją koncertów też ustawiają i obsługują za darmo. No ale według ameb umysłowych to rząd pomaga tylko Kościołowi i Caritasowi. Jak jest finał WOŚP to cały finał jest za darmo i nikt nigdzie nie bierze pieniędzy od gmin i powiatów. I tylko ci co wrzucą 5 zeta do puchy i dostaną serduszko maja prawo leczenie na sprzęcie z WOŚP a cała reszta ma podpisać oświadczenie, że nie będzie leczona sprzętem z fundacji bo nie wrzuca do puchy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 lutego 2020 o 17:18
Smutny obraz rzetelności dziennikarskiej. Pewnie uciekły "tysiące", ale w sumie co za różnica.
@epyon2706 13.929.000 kg to 13.929 ton, podczas gdy w democie mowa jest o 14 tonach. Wychodzi ok 5.000 zł za tonę. Raczej mnie to nie dziwi, bo w ramach tej pomocy są produkty takie jak mleko, ser żółty, konserwy mięsne, dżem, makaron. Przy cenach dyskontowych może wyszłoby taniej, ale jak sądzę nie aż tak bardzo.
@epyon2706 Zdarza się ;)
A na ten towar dostało od Państwa 3x tyle, tylko koszt obsługi jest duży.
@ludek_z_lasu Na pewno możesz to poprzeć jakimiś twardymi danymi. Nie byłbyś przecież takim niedojrzałym dzieciakiem, żeby po prostu pluć jadem, prawda?
@Paszkwilant Twój stały tekst. Sam poszukaj
@ludek_z_lasu Z tego programu korzystają też inne organizacje pozarządowe i ośrodki pomocy. Według mojej wiedzy państwo finansuje wyłącznie towar, natomiast jego transport, przechowywanie i wydawanie to już koszt odbiorcy.
@Zibi_13 Jeżeli podajesz fakt to Twoim zadaniem jest potwierdzić jego prawdziwość, ewentualnie podać źródło, albo przyznać, że kłamałeś. A to Twoje "sam poszukaj" to właśnie potwierdzenie, że nie jesteś w stanie tego zrobić i jesteś zwykłym trollem.
Cóż Wam powiem dzieci drogie, możecie mi wierzyć lub nie, ale widziałam na własne oczy spiżarnie zgromadzeń zakonnych (tak zakonnic, jak i zakonników) wypełnione po brzegi jedzeniem z darów dla ubogich. Co więcej, widziałam także ogromne ilości ubrań, najczęściej zagranicznego pochodzenia, przekazywanych w darach dla ubogich, w których to ubraniach, zamiast wspomnianych ubogich, chodziły dzieci z rodzin zakonnic dysponujących tymi darami (no, uczciwie przyznam, że jakiś tam procent trafił do ich podopiecznych, bo to był dom opieki dla dzieci z upośledzeniem umiarkowanym, pochodzących z dysfunkcyjnych rodzin). To nie jest żadna "nowość", tak było od lat, jeszcze w czasach PRL, kiedy przeciętny polak pomarańczę czy banana oglądał tylko w czarno-białym TV, a u księży i zakonników puchary pełne owoców zdobiły stoły przy każdym, wielodaniowym posiłku. Tam komuna nigdy nie zajrzała.
5 kafli za kilogram żywności... ośmiorniczki?
@gottvater ryż, mąkę i makaron. Reszta to nowe mercedesy.
@bidford komuś się po prostu przecinki popie*doliły.
https://caritas.pl/blog/2020/02/02/sprostowanie-danych-o-pomocy-zywnosciowej/
5000 zł za kilo jedzenia dla ubogich i bezdomnych!!! Kawiorem, foie gras, truflami ich chyba żywili. Ośmiorniczki za 50 zł / kilo przy tym to pikuś.
Już wcześniej było sprostowanie, że 5 zł za 1kg, a tłumoki dalej swoje, że 5 kafli. Po drugie - to, co jest podane, to jest tylko w ramach tego jednego programu - poza nim też żywność jest rozdawana…
Chciałem tylko napisać, że harcerze spod Warszawy zebrali 8 ton żywności przez dwa tygodnie. I rozwieźli je przed świętami do blisko 600 osób.Bez potężnej machiny, pieniędzy i rozgłosu.
To, że w democie jest błąd ilościowy, to się domyślam. Przecież nie rozdawali homarów, kawioru i 200-letniej whisky. Jednak chciałbym zobaczyć kwotę, przeznaczoną m.in. z mich podatków, jaką Caritas faktycznie otrzymał na tą działalność. Domyślam się, że o ile subwencję z budżetu państwa na całkowitą działalność Caritasu można będzie odtworzyć(także kary sądowe na rzecz C., choć to będzie znacznie trudniejsze), to już jej szczegółowe rozliczenie, znając organizacje kościelne, będzie całkowicie niemożliwe.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2020 o 9:51
komentarze pod tym demotem są idealnym przykładem tego że ludzie, wszystko co jest napisane w internetach łykają jak młode pelikany bez chwili zastanowienia. ale po co się nad tym zastanawiać skoro przedstawione 'dane' pokrywają się z ich wizją świata :)
@olmajti Nie, komentarze pokazują jedynie, że Owsiak jest na tej stronie zawsze ok, a Caritas zawsze be.
@adraxer12 polemizowałbym :)
@adraxer12
A czego można się spodziewać po organizacji, która po II WŚ ułatwiała zbrodniarzom hitlerowskim, uniknąć odpowiedzialności?
"Problem" z Caritasem jest jeden. O ile nie mam NIC PRZECIWKO jego działaniu to trzeba pamiętać je jest to dział "public relations" instytucji która ciągnie z państwa miliardy.
@SilesianSeparatist A wszystkie domy samotnej matki to same sobie funkcjonują nie dzięki pomocy Caritas. A Owsiak co roku nie dostaje prezentu od państwa w postaci wszystkich imprez i światełek do nieba. Przecież to wszystko jest za darmo bo gra WOŚP Owsiaka to jest za darmo. A wszyscy pracownicy służb mundurowych (nawet co co maja grafikowe wolne) pracują wtedy za darmo. I te wszystkie zespoły grają w tych wszystkich miastach za darmo. I te wszystkie sceny, światła i nagłośnienie od firm zajmujących się organizacją koncertów też ustawiają i obsługują za darmo. No ale według ameb umysłowych to rząd pomaga tylko Kościołowi i Caritasowi. Jak jest finał WOŚP to cały finał jest za darmo i nikt nigdzie nie bierze pieniędzy od gmin i powiatów. I tylko ci co wrzucą 5 zeta do puchy i dostaną serduszko maja prawo leczenie na sprzęcie z WOŚP a cała reszta ma podpisać oświadczenie, że nie będzie leczona sprzętem z fundacji bo nie wrzuca do puchy.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2020 o 17:18