Houdini nie miał cudownych dłoni czy magicznych zdolności, miał komplety kluczy bo wtedy na świecie nie było zbyt wielu producentów kludek. czasami jego "show" trwał 45min aż uwolni się z zapięcia, a on wtedy z poukrywanych kluczy szukał który pasuje. Więc nie sądzę żeby na czas wojny uczył kogo kolwiek, bo niby jak na wojnie cię złapią to wróg ma tysiące kajdanek ? Po za tym żołnierze mieliby klucze chować gdzie ? W dup.... tak w razie w?
Houdini nie miał cudownych dłoni czy magicznych zdolności, miał komplety kluczy bo wtedy na świecie nie było zbyt wielu producentów kludek. czasami jego "show" trwał 45min aż uwolni się z zapięcia, a on wtedy z poukrywanych kluczy szukał który pasuje. Więc nie sądzę żeby na czas wojny uczył kogo kolwiek, bo niby jak na wojnie cię złapią to wróg ma tysiące kajdanek ? Po za tym żołnierze mieliby klucze chować gdzie ? W dup.... tak w razie w?
Po drugie jak na wojnie cię ktoś złapał to raczej zabijał niż zakuwał