To nie pierwsza i ostatnia wpadka komunalnych wodociągów w kraju nad Wisłą,jak zaufać miejskim firmom w innych miejscowościach że można pić z kranu,żenada.
@Krisiek44 masz pojęcie jak wygląda teren ujęcia wody? To spory obszar, ciężko go upilnować, a skażenie przez debila pompującego szambo nie zatrzyma się na ogrodzeniu. Ludzie sami są winni, powiedzenie "wiedzą sąsiedzi kto na czym siedzi" chyba znasz. Jak pozwalają sobie to taki jest efekt.
To nie pierwsza i ostatnia wpadka komunalnych wodociągów w kraju nad Wisłą,jak zaufać miejskim firmom w innych miejscowościach że można pić z kranu,żenada.
@Krisiek44 masz pojęcie jak wygląda teren ujęcia wody? To spory obszar, ciężko go upilnować, a skażenie przez debila pompującego szambo nie zatrzyma się na ogrodzeniu. Ludzie sami są winni, powiedzenie "wiedzą sąsiedzi kto na czym siedzi" chyba znasz. Jak pozwalają sobie to taki jest efekt.
Durni ludkowie sami to sobie robią. Najpierw dla "oszczędności" rozszczelnia się szambo, a potem płacz że woda skażona.