@marajska gdyby nazwy zawodów były w cudzysłowie to byłoby to pozorowane, a że w piśmie potocznym jest to dopuszczalne, bo to zapis mowy więc nie ma o co się czepiać
Kto normalny podziwia influencerów czy modeli? Idiotami nie warto się przejmować.
Kto patrzy z góry na hydraulika czy mechanika? Przecież oni zarabiają dość dobre pieniądze i mają konkretną wiedzę.
@kondon NA hydraulika, mechanika? Każdy. Hydraulik czołga się pod zlewem, mechanik leży pod samochodem. Żeby nie patrzeć na nich z góry należałoby się położyć.
Tak, żartuję. Ogólnie ocenianie ludzi po wykonywanym zawodzie jest moim zdaniem co najmniej słabe...
@kondon
Ale tu nie chodzi o podziwianie konkretnych gwiazd czy innych celebrytoszopek, ale o samo zajmowanie się tym. Chodzi bardziej o to że większość chciała by być sławnym aktorem/modelem czy ostatecznie wziętym DJ-em, ale czy znasz kogoś kto marzył o tym by być hydraulikiem? To że mechanik czy elektryk to dobre zawody w których za rzetelnie wykonaną pracę można dostać uczciwe pieniądze to jedno, ale nie powiesz chyba że nie spotkałeś się z podejściem (a raczej właściwie głupim stereotypem): "ale co to za robota przecież tym może zajmować każdy ułom po zawodówce". A o tym właśnie jest demot.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 lutego 2020 o 20:53
@kondon Ciekawe, ja nie znam takich. Każdy tak samo nadmiernie chleje i jara szlugi i facjata to juz nie bede sie wypowiadał. Więcej niż 3000 zeta na łapę nie mają z tego co widzę.
Nic w tym dziwnego. Najlepsi aktorzy, modelki, piłkarze, streamer'zy, influencer'zy itp. zarabiają zdecydowanie lepiej od najlepszych hydraulików, elektryków, mechaników, pielęgniarek, sprzątaczek, kierowców autobusów itd.
Zarobić ale się nie narobić - marzenie większości ludzi. A więc osoby, którym się to (z pozoru) udało, budzą emocje, od zawiści do podziwu.
A "z pozoru" dlatego, że to nie jest tak. Zawsze jest jakiś koszt - jeśli nie czasu i wysiłku, to godności i nerwów. Może aktor czy model nie siedzi fizycznie w gównie kanalizacyjnym, jak hydraulik, ale siedzi w bagnie show-biznesu, gdzie wcale miło nie jest. Fajnie jest być preziem jakiejś spółki skarbu państwa, ale gdy zmienia się ekipa u żłobu, zwykle się ląduje za burtą albo u prokuratora. Fajnie być Edmundem Jannigerem, albo innym Misiewiczem, ale kto cię potem potraktuje poważnie, gdy twój protektor straci wpływy? I tak dalej.
Dobry fachowiec zarabia niezłe pieniądze pozwalające na jako taką egzystencję, ale prawda jest taka, że aktorzy, modele itp. zarabiają dużo więcej niż pracownicy fizyczni nie taplając się przy tym w smarze, więc chyba oczywistym jest, jaki zawód woleli by mieć ci ambitniejsi ludzie.
ja akurat zaj*bałbym z liścia każdemu debilowi który nazywa się influencerem, szafiarką , blogerką modową lub innym pasożytem który niczego nie potrafi.
W obecnych realiach, to raczej hydraulicy i elektrycy patrzą na innych z góry. Z powodu emigracji tak bardzo brakuje na rynku fachowców, że ci którzy zostali w kraju, mogą sobie przebierać w klientach. Żeby zamówić hydraulika w moim mieście, trzeba mieć znajomości, bo bez nich czeka się kilka miesięcy na usługę. Nie, to nie jest żart. Większość fachowców siedzi w Londynie, albo Kopenhadze, więc popyt wielokrotnie przewyższa podaż ich usług.
ps. nie wiem co trzeba mieć zamiast mózgu aby podziwiać influencerów czy innych modeli.
Czyli po prostu podziwia się ludzi gdzie jest szybki, łatwy i dość dobry hajs. Nie ważne że człowiek czasem traci tam godność bo to dziś rzadko spotykana rzecz.
Ja bym dodała jeszcze tzw "śmieciarza". Zero szacunku ze strony mieszkańców, wieczne pretensje i roszczenia a gdyby nie oni to po szyję byśmy w smieciach siedzieli.
Co z lekarz? Policjant? Strażnik miejski? Nauczyciel?
@wiesiu73 A co z gramatyką?
@mrajska czepialska. Nie na temat
@marajska gdyby nazwy zawodów były w cudzysłowie to byłoby to pozorowane, a że w piśmie potocznym jest to dopuszczalne, bo to zapis mowy więc nie ma o co się czepiać
Kto normalny podziwia influencerów czy modeli? Idiotami nie warto się przejmować.
Kto patrzy z góry na hydraulika czy mechanika? Przecież oni zarabiają dość dobre pieniądze i mają konkretną wiedzę.
@kondon NA hydraulika, mechanika? Każdy. Hydraulik czołga się pod zlewem, mechanik leży pod samochodem. Żeby nie patrzeć na nich z góry należałoby się położyć.
Tak, żartuję. Ogólnie ocenianie ludzi po wykonywanym zawodzie jest moim zdaniem co najmniej słabe...
@kondon
Ale tu nie chodzi o podziwianie konkretnych gwiazd czy innych celebrytoszopek, ale o samo zajmowanie się tym. Chodzi bardziej o to że większość chciała by być sławnym aktorem/modelem czy ostatecznie wziętym DJ-em, ale czy znasz kogoś kto marzył o tym by być hydraulikiem? To że mechanik czy elektryk to dobre zawody w których za rzetelnie wykonaną pracę można dostać uczciwe pieniądze to jedno, ale nie powiesz chyba że nie spotkałeś się z podejściem (a raczej właściwie głupim stereotypem): "ale co to za robota przecież tym może zajmować każdy ułom po zawodówce". A o tym właśnie jest demot.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lutego 2020 o 20:53
@kondon Ciekawe, ja nie znam takich. Każdy tak samo nadmiernie chleje i jara szlugi i facjata to juz nie bede sie wypowiadał. Więcej niż 3000 zeta na łapę nie mają z tego co widzę.
@rafalinformatyk Ty jak zwykle oderwany od rzeczywistości...
Nie zapominajcie o szewcach, teraz to dopiero ciężko znaleźć.
Nic w tym dziwnego. Najlepsi aktorzy, modelki, piłkarze, streamer'zy, influencer'zy itp. zarabiają zdecydowanie lepiej od najlepszych hydraulików, elektryków, mechaników, pielęgniarek, sprzątaczek, kierowców autobusów itd.
Hahaha. Jakiś dzieciak zrobił demota. Ale głupota. Takie myślenie ma się w wieku 13 lat albo i wczesniej.
Zarobić ale się nie narobić - marzenie większości ludzi. A więc osoby, którym się to (z pozoru) udało, budzą emocje, od zawiści do podziwu.
A "z pozoru" dlatego, że to nie jest tak. Zawsze jest jakiś koszt - jeśli nie czasu i wysiłku, to godności i nerwów. Może aktor czy model nie siedzi fizycznie w gównie kanalizacyjnym, jak hydraulik, ale siedzi w bagnie show-biznesu, gdzie wcale miło nie jest. Fajnie jest być preziem jakiejś spółki skarbu państwa, ale gdy zmienia się ekipa u żłobu, zwykle się ląduje za burtą albo u prokuratora. Fajnie być Edmundem Jannigerem, albo innym Misiewiczem, ale kto cię potem potraktuje poważnie, gdy twój protektor straci wpływy? I tak dalej.
Dobry fachowiec zarabia niezłe pieniądze pozwalające na jako taką egzystencję, ale prawda jest taka, że aktorzy, modele itp. zarabiają dużo więcej niż pracownicy fizyczni nie taplając się przy tym w smarze, więc chyba oczywistym jest, jaki zawód woleli by mieć ci ambitniejsi ludzie.
@kemotekk A znasz definicję słowa ''ambicja"? Polecam zapoznanie się z nią, bo nie bardzo wiem co masz na myśli.
Zawody na które kiedyś patrzono z góry: Malarz, muzyk, pisarz. Zawody, które rodice chcieli dla dzieci- lekarz. O których się teraz pamięta?
Zapomniano o śmieciarzach
ja akurat zaj*bałbym z liścia każdemu debilowi który nazywa się influencerem, szafiarką , blogerką modową lub innym pasożytem który niczego nie potrafi.
W obecnych realiach, to raczej hydraulicy i elektrycy patrzą na innych z góry. Z powodu emigracji tak bardzo brakuje na rynku fachowców, że ci którzy zostali w kraju, mogą sobie przebierać w klientach. Żeby zamówić hydraulika w moim mieście, trzeba mieć znajomości, bo bez nich czeka się kilka miesięcy na usługę. Nie, to nie jest żart. Większość fachowców siedzi w Londynie, albo Kopenhadze, więc popyt wielokrotnie przewyższa podaż ich usług.
ps. nie wiem co trzeba mieć zamiast mózgu aby podziwiać influencerów czy innych modeli.
hm chemik i rolnik jako podstawa, potem lekarz.
Czyli po prostu podziwia się ludzi gdzie jest szybki, łatwy i dość dobry hajs. Nie ważne że człowiek czasem traci tam godność bo to dziś rzadko spotykana rzecz.
Patrzysz na mechanika z góry? Poczekaj, aż wystawi Ci rachunek.
Ja bym dodała jeszcze tzw "śmieciarza". Zero szacunku ze strony mieszkańców, wieczne pretensje i roszczenia a gdyby nie oni to po szyję byśmy w smieciach siedzieli.