Chodzący przykład na to jak syn bohatera (bo trudno Pinokiowi wierzyć w jego opowieści) może nisko upaść. Ojciec z komuną walczył syn komunę przywraca (tak wiem, że senior też był w PiS, ale PiS o dziwo kiedyś było partią prawicową z najlepszym chyba ministrem finansów w ostatnich 25 latach czyli Zytą Gilowską, niestety Jarek uznał, że jako partia bolszewicka PiS lepiej spełni jego potrzeby).
To jest chodzący przykład hipokryzji i tego, jak bardzo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Trzeba by się go było zapytać, co należałoby zrobić z obywatelem, który teraz rzucałby koktajlami Mołotowa w policję. Ale wiem, wiem - tamte pieski były złe, bo "myśmy" nie byli u władzy, a teraz pieski są dobre, bo "my" jesteśmy u władzy. Mentalność Kalego, no ale cóż... Do polityki ciągnie tylko takie osobniki - pozbawione kręgosłupa moralnego i empatii.
@Elathir Akurat Morawiecki senior wcale nie był mniej lewicowy od syna. Po prostu nie miał okazji się na tym polu wykazać.
Zasługi w walce z okupantem nie gwarantują, że bohater ma sensowne pomysły na urządzenie niepodległego państwa.
@Elathir
Wierzyć nie można, ale to jest oficjalne potwierdzenie historii, że w Milicję rzucano koktajlami Mołotowa.
Ktoś jeszcze się dziwi że Milicja strzelała ostrą amunicją?
@Elathir
a co to ma do rzeczy?
osoby ktore walczyly z komuna nie mialy zadnej wspolnej iodeologii, wsrod nich byli zarowno socjalisci liberalowie czy nacjonalisci. dlatego od 89r tamto srodowisko sie zre miedzy soba
jako ciekawostke dodam, ze znam kilku bylych komuhcow w tym goscia ktory byl dyrektorem panstwowych zakladow, ktorzy po 89r zaczeli krzyczec precz z komuna i opowiadac jak to przez cale zycia z ta komuna walczyli.
@Prally
tak samo z kopalnia wujek, w wiekszosci krajow "zachodu" jezeli grupa pracownikow zabarykadowala sie w zakladzie pracy i wziela zakladnikow, zostali by potraktowani jako terrorysci a nie jako bohaterowie
Ja to wiem, że środowisko opozycjonistów ciężko było nazwać homogenicznym. Problemem jaki dzisiaj nas dotyka z tego powodu jest fakt, że każdy związany w jakikolwiek sposób z tym środowiskiem jest uznawany za przedstawiciela prawicy tak długo jak po drodze mu z KK i jest w miarę tradycjonalistą. Tyle, że takie założenie jest błędne z samej swojej natury. A szkoda, bo gdyby ludzie lepiej rozróżniali te pojęcia to zrozumieliby, ze PiS to partia niemal komunistyczna (powiedzmy bolszewicka), której marzy się powtórka z tamtego okresu. Oczywiście z racji zmienionych warunków to nie jeden do jednego, ale na tyle podobnie na ile się da.
Bajki opowiada. Podczas zadym w naszym kraju, koktaili Mołotowa używano bardzo rzadko. To nie Francja czy Ukraina. W Polsce coś takiego było traktowane jak usiłowanie zabójstwa funkcjonariusza i groziła za to formalnie nawet kara śmierci. Ludzie opozycji o tym wiedzieli i pilnowali aby nikt na demonstracjach tego nie robił.
@Quant no kurde i jakos potrafili pilnowac wspoldemonstrujacych. A teraz jak ktos idzie w marszu i niszczy drzewka/kostke albo glosi porabane hasla na przodzie marszu, to wszyscy jakos twierdza, ze oni nie maja z tym nic wspolnego i przeciez nie mieli jak kazdego przypilnowac...
No jakze to, taki prawy, prawdomowny czlowiek mialby klamac?A ze nie widac tej wrodzonej prawdomownosci, to przez wrodzona skromnosc naszego premiera, nie chce sie wywyzszac - ot taki komentarz w stylu Dobrej Zmiany i TVP
Już widzę jak 13-15 latek rzuca koktajl Mołotowa. To że on kłamie na potęgę, to już wszyscy wiedzą, ale że mu się nos przy tym nie wydłuża, to jestem zaskoczony.
To jest mega tłuk, a jego fani z obozu pis, rzucają oszczerstwa na Tuska. Nawet jeśli ten ostatni kryształowy nie był, to przy morawieckim, jest mężem stanu:)
Dać mu zapałki, to by się posikał w majty... a powiedzieć, żeby nimi jeszcze podpalił benzynę, to by się dodatkowo ze*rał w gacie.
Patologiczny pajac, nic więcej.
W tych Nyskach byli milicjanci, którzy pełnili tam służbę niekoniecznie z własnej woli. Rzucanie w nich koktajlami był zwykłym bandytyzmem, a ten bufon się tym jeszcze chwali. Osobna sprawa, że łże jak pies, bo takie przypadki były bardzo rzadkie, a nie jak bajdurzy, że on sam często. Zasadą demonstracji w stanie wojennym i później był ich pokojowy charakter i bierny opór. Wiem, bo wiele razy brałem udział. Jak ktoś się brał za kamienie czy dewastację, to zaraz był pacyfikowany, bo było wiadomo że to ubecki prowokator.
Chodzący przykład na to jak syn bohatera (bo trudno Pinokiowi wierzyć w jego opowieści) może nisko upaść. Ojciec z komuną walczył syn komunę przywraca (tak wiem, że senior też był w PiS, ale PiS o dziwo kiedyś było partią prawicową z najlepszym chyba ministrem finansów w ostatnich 25 latach czyli Zytą Gilowską, niestety Jarek uznał, że jako partia bolszewicka PiS lepiej spełni jego potrzeby).
To jest chodzący przykład hipokryzji i tego, jak bardzo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Trzeba by się go było zapytać, co należałoby zrobić z obywatelem, który teraz rzucałby koktajlami Mołotowa w policję. Ale wiem, wiem - tamte pieski były złe, bo "myśmy" nie byli u władzy, a teraz pieski są dobre, bo "my" jesteśmy u władzy. Mentalność Kalego, no ale cóż... Do polityki ciągnie tylko takie osobniki - pozbawione kręgosłupa moralnego i empatii.
@Elathir Akurat Morawiecki senior wcale nie był mniej lewicowy od syna. Po prostu nie miał okazji się na tym polu wykazać.
Zasługi w walce z okupantem nie gwarantują, że bohater ma sensowne pomysły na urządzenie niepodległego państwa.
@Elathir
Wierzyć nie można, ale to jest oficjalne potwierdzenie historii, że w Milicję rzucano koktajlami Mołotowa.
Ktoś jeszcze się dziwi że Milicja strzelała ostrą amunicją?
@Elathir
a co to ma do rzeczy?
osoby ktore walczyly z komuna nie mialy zadnej wspolnej iodeologii, wsrod nich byli zarowno socjalisci liberalowie czy nacjonalisci. dlatego od 89r tamto srodowisko sie zre miedzy soba
jako ciekawostke dodam, ze znam kilku bylych komuhcow w tym goscia ktory byl dyrektorem panstwowych zakladow, ktorzy po 89r zaczeli krzyczec precz z komuna i opowiadac jak to przez cale zycia z ta komuna walczyli.
@Prally
tak samo z kopalnia wujek, w wiekszosci krajow "zachodu" jezeli grupa pracownikow zabarykadowala sie w zakladzie pracy i wziela zakladnikow, zostali by potraktowani jako terrorysci a nie jako bohaterowie
Ja to wiem, że środowisko opozycjonistów ciężko było nazwać homogenicznym. Problemem jaki dzisiaj nas dotyka z tego powodu jest fakt, że każdy związany w jakikolwiek sposób z tym środowiskiem jest uznawany za przedstawiciela prawicy tak długo jak po drodze mu z KK i jest w miarę tradycjonalistą. Tyle, że takie założenie jest błędne z samej swojej natury. A szkoda, bo gdyby ludzie lepiej rozróżniali te pojęcia to zrozumieliby, ze PiS to partia niemal komunistyczna (powiedzmy bolszewicka), której marzy się powtórka z tamtego okresu. Oczywiście z racji zmienionych warunków to nie jeden do jednego, ale na tyle podobnie na ile się da.
I taka przestępcza patologia dzisiaj rządzi Polską.
Bajki opowiada. Podczas zadym w naszym kraju, koktaili Mołotowa używano bardzo rzadko. To nie Francja czy Ukraina. W Polsce coś takiego było traktowane jak usiłowanie zabójstwa funkcjonariusza i groziła za to formalnie nawet kara śmierci. Ludzie opozycji o tym wiedzieli i pilnowali aby nikt na demonstracjach tego nie robił.
@Quant no kurde i jakos potrafili pilnowac wspoldemonstrujacych. A teraz jak ktos idzie w marszu i niszczy drzewka/kostke albo glosi porabane hasla na przodzie marszu, to wszyscy jakos twierdza, ze oni nie maja z tym nic wspolnego i przeciez nie mieli jak kazdego przypilnowac...
@pawel1148 hym...zastanowmy sie ktora opcja polityczna to spowodowala...
chyba z milicją i banksterami w obywateli...coś mu się pomieszało
Mamy szczęście że był pod Grunwaldem w 1410, bo by nikt dwóch nagich mieczy nie przyniósł.
Nawet na Pornhub tak nie pier#olą jak ten kłamca.
No jakze to, taki prawy, prawdomowny czlowiek mialby klamac?A ze nie widac tej wrodzonej prawdomownosci, to przez wrodzona skromnosc naszego premiera, nie chce sie wywyzszac - ot taki komentarz w stylu Dobrej Zmiany i TVP
Już widzę jak 13-15 latek rzuca koktajl Mołotowa. To że on kłamie na potęgę, to już wszyscy wiedzą, ale że mu się nos przy tym nie wydłuża, to jestem zaskoczony.
Bolek przy krzywoustym to jest ideał skromności.
To jest mega tłuk, a jego fani z obozu pis, rzucają oszczerstwa na Tuska. Nawet jeśli ten ostatni kryształowy nie był, to przy morawieckim, jest mężem stanu:)
Pinokio dorabia sobie martyrologię, a przecież wiadomo, że tego, o czym opowiada nigdy nie robił, bo strachliwy jest i nie do końca normalny.
Dać mu zapałki, to by się posikał w majty... a powiedzieć, żeby nimi jeszcze podpalił benzynę, to by się dodatkowo ze*rał w gacie.
Patologiczny pajac, nic więcej.
Wydaje mi się ,że jak rzucano tymi koktajlami , o które się rozchodzi to Pan Premier czytał książki fantasty i przygodowe u siebie w domu :D
I wtedy krzyknąłem - "chłopaki mamy Panterę" -
o zdobytym przez Morawieckiego czołgu w kolejnym odcinku historii wg TVPiS.
I jeszcze takie wesołkowate rozmowy w Muzeum Katyńskim, gdzie obok są pamiątki po zamordowanych w Zbrodni Katyńskiej ludzi.
Ja pitolę...
W tych Nyskach byli milicjanci, którzy pełnili tam służbę niekoniecznie z własnej woli. Rzucanie w nich koktajlami był zwykłym bandytyzmem, a ten bufon się tym jeszcze chwali. Osobna sprawa, że łże jak pies, bo takie przypadki były bardzo rzadkie, a nie jak bajdurzy, że on sam często. Zasadą demonstracji w stanie wojennym i później był ich pokojowy charakter i bierny opór. Wiem, bo wiele razy brałem udział. Jak ktoś się brał za kamienie czy dewastację, to zaraz był pacyfikowany, bo było wiadomo że to ubecki prowokator.
ale skromny, przecież wszyscy wiedzą, że sam zdobył Berlin w 45
Pinokio urośnie ci nos z Radomia do Szczecina tyle będziesz kłamać!!