A staruszek dylizansem umie jezdzic?
Nie rozumiem dlaczego niektory maja jakies takie zaciecie do tego, by wymagac od mlodego pokolenia(czy tam mlodszych od siebie o kilka dekad) rzeczy, ktore w dzisiejszych czasach sa zupelnie nie potrzebne osobie zyjacej w okreslony sposob. Dzisiaj bardziej przydatna jest obsluga konta bankowego przez internet czy umiejetnosc wyszukania czegos w internecie, niz wiedza czym karmic kroliki na mieso czy jak naostrzyc kose kamienna ostrzalka
@Xar też się dziwie kazać umieć coś w zasadzie żadnemu nie jest potrzebne. Również jemu mogę powiedzieć, obsłuż najnowsze aplikacje do odbierania przesyłek z paczkomatu, niech robi przelewy online czy płaci kartą za wszelkie usługi. Jak chce to niech kosi swój ogród kosą i robi przelewy na poczcie. Dla mnie to strata czasu. Od koszenia trawy przy chałupie mam kosiarkę i wykaszarkę. Mam kosę, gdzieś leży w budynku gospodarczym. Za dzieciaka zdarzało mi się jej używać. Teraz nie potrzebuje i nie mam zamiaru z niej korzystać. Jak bym miał króliki, może bym jej użył. Stare narzędzia, technologię czasem warto znać, może się przydać raz na ruski rok. Kwestia do jakich prac nam jest potrzebna. Współczesny mechanik musi znać jak się naprawiało auta z lat 60 i 70 ? Nie nie musi, chyba naprawia takie klasyki. Warto wiedzieć jak ustawić gaźnik. Do napraw blacharki. Technologia napraw poszła mocno do przodu. Mamy odpowiednie narzędzia. Jednak warto umieć użyć młotka. Uważam nic na siłę.
A staruszek dylizansem umie jezdzic?
Nie rozumiem dlaczego niektory maja jakies takie zaciecie do tego, by wymagac od mlodego pokolenia(czy tam mlodszych od siebie o kilka dekad) rzeczy, ktore w dzisiejszych czasach sa zupelnie nie potrzebne osobie zyjacej w okreslony sposob. Dzisiaj bardziej przydatna jest obsluga konta bankowego przez internet czy umiejetnosc wyszukania czegos w internecie, niz wiedza czym karmic kroliki na mieso czy jak naostrzyc kose kamienna ostrzalka
@Xar też się dziwie kazać umieć coś w zasadzie żadnemu nie jest potrzebne. Również jemu mogę powiedzieć, obsłuż najnowsze aplikacje do odbierania przesyłek z paczkomatu, niech robi przelewy online czy płaci kartą za wszelkie usługi. Jak chce to niech kosi swój ogród kosą i robi przelewy na poczcie. Dla mnie to strata czasu. Od koszenia trawy przy chałupie mam kosiarkę i wykaszarkę. Mam kosę, gdzieś leży w budynku gospodarczym. Za dzieciaka zdarzało mi się jej używać. Teraz nie potrzebuje i nie mam zamiaru z niej korzystać. Jak bym miał króliki, może bym jej użył. Stare narzędzia, technologię czasem warto znać, może się przydać raz na ruski rok. Kwestia do jakich prac nam jest potrzebna. Współczesny mechanik musi znać jak się naprawiało auta z lat 60 i 70 ? Nie nie musi, chyba naprawia takie klasyki. Warto wiedzieć jak ustawić gaźnik. Do napraw blacharki. Technologia napraw poszła mocno do przodu. Mamy odpowiednie narzędzia. Jednak warto umieć użyć młotka. Uważam nic na siłę.
Goguś ma roboli od tego.
Nie do końca rozumiem przesłanie, czy to kolejny demot z serii "tylko ciężka praca fizyczna jest prawdziwą pracą, a reszta powinna pracować za darmo"?
Do Komunii w tym wieku? Trochę późno. Ale....... w sumie nie moja sprawa.