@LUPUS1962 W mojej firmie kobiety dostały premię z okazji "Dnia kobiet". Premia może nie jakaś znacząca, ale jednak. A co gdyby tak odwrócić sytuację i to facet za to, że ma fujarę dostaje od szefa dodatkową kasę... Wiecie jak te baby by gdakały o "dyskryminacji"... To są tzw. "Podwójne standardy". Pensje i podwyżki dla kobiet i mężczyzn mają być na tym samym poziomie ale ilość obowiązków w pracy już po stronie mężczyzn jest większa. No ale...
Kobiety nie chcą być równe mężczyzną, kobieta (te które drą mordę o to najgłośniej) chcą równych praw i tych samych co teraz (obowiązków). Kobiece równouprawnienie znika jak trzeba wykonywać fizyczną pracę, iść później na emeryturę czy wykazywać umiejętności i kompetencje na poziomie wymaganym przez dobrze płatne stanowisko, a nie być zatrudnionym tylko dlatego że się jest kobietą.
No tak, nie wiem, nie znam się, ale napiszę. To przekaz tego demota.
Na marginesie, kobiety są lepiej wykształcone niż mężczyźni w Polsce i bardziej zaradne. Kretyńskie porównanie, że gdy trzeba użyć siły, to coś tam znika. Otóż nie znika, bo znalezienie prostego fizola do roboty jest dziecinnie proste.
@F18_hornet no oczywiście że są lepiej wykształcone. W końcu lata afirmacji przyniosły rezultat. No i oczywiście że są bardziej zaradne. Tylko dlaczego wg feministek zarabiają mniej? Przecież to się wyklucza :)
Meninist mnie roz.ebał xD
Ciekawe, czy zacznie się g.wnoburza ze strony feminazistek...
@LUPUS1962 W mojej firmie kobiety dostały premię z okazji "Dnia kobiet". Premia może nie jakaś znacząca, ale jednak. A co gdyby tak odwrócić sytuację i to facet za to, że ma fujarę dostaje od szefa dodatkową kasę... Wiecie jak te baby by gdakały o "dyskryminacji"... To są tzw. "Podwójne standardy". Pensje i podwyżki dla kobiet i mężczyzn mają być na tym samym poziomie ale ilość obowiązków w pracy już po stronie mężczyzn jest większa. No ale...
Feministki nie chcą być równe one chcą być lepiej traktowane
@buill nie. One chcą by mężczyźni byli traktowani gorzej ;)
@buill Jak feministki mogą być lepiej traktowane?
Ja one nienawidzą wszystkiego co cię rusza oprócz innej feministki.
@petronox wiem
Kobiety nie chcą być równe mężczyzną, kobieta (te które drą mordę o to najgłośniej) chcą równych praw i tych samych co teraz (obowiązków). Kobiece równouprawnienie znika jak trzeba wykonywać fizyczną pracę, iść później na emeryturę czy wykazywać umiejętności i kompetencje na poziomie wymaganym przez dobrze płatne stanowisko, a nie być zatrudnionym tylko dlatego że się jest kobietą.
kobietom i do naszego poziomu ciężko dorównać a co dopiero nas przebić
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2020 o 11:45
równouprawnienie nie polega na byciu lepszym czy równym w sensie takim samym. równouprawnienie to równość względem prawa.
No tak, nie wiem, nie znam się, ale napiszę. To przekaz tego demota.
Na marginesie, kobiety są lepiej wykształcone niż mężczyźni w Polsce i bardziej zaradne. Kretyńskie porównanie, że gdy trzeba użyć siły, to coś tam znika. Otóż nie znika, bo znalezienie prostego fizola do roboty jest dziecinnie proste.
@F18_hornet no oczywiście że są lepiej wykształcone. W końcu lata afirmacji przyniosły rezultat. No i oczywiście że są bardziej zaradne. Tylko dlaczego wg feministek zarabiają mniej? Przecież to się wyklucza :)
"czasem te najgłupsze wyjaśnienie jest tym najlepszym" jednak nie w tym przypadku.
zawsze tak było