@hek_sa jedyne co mi przychodzi do głowy to jakieś narzędzie precyzyjne "chirurgiczne", które wbili przez miejsce gdzie jest ogonek.Narzędzie zakrzywiając się rozdrabniało i odsysało pestkę. Następnie przez ten otworek wciskali woreczek a potem wypełniali woreczek zawartością za pomocą strzykawki z grubszą igłą. Na koniec przyklejali "ogonek". Dokładnie nie wiem jak ale celowałbym jakoś tak.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 marca 2020 o 4:11
Mój ziomek specjalista mówi, że trzeba wziąć awokado, wyjąć delikatnie łodygę i zrobić do pestki mały kanalik i wtedy przy użyciu narzędzi podobnych jak te u dentysty przy dużej precyzji wydrążyć w pestce pustą przestrzeń. Potem trzeba wpuścić tam ten "proszek" i nasączyć owoc wodą, aby się trochę zasklepił kanalik. Następnie trzeba ponownie włożyć łodygę i elegancko zrobione. Przynajmniej tak twierdzi mój ziomek.
Jajko Niespodzianka od Matki Natury.
Ale jak ???
@hek_sa jedyne co mi przychodzi do głowy to jakieś narzędzie precyzyjne "chirurgiczne", które wbili przez miejsce gdzie jest ogonek.Narzędzie zakrzywiając się rozdrabniało i odsysało pestkę. Następnie przez ten otworek wciskali woreczek a potem wypełniali woreczek zawartością za pomocą strzykawki z grubszą igłą. Na koniec przyklejali "ogonek". Dokładnie nie wiem jak ale celowałbym jakoś tak.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 marca 2020 o 4:11
Niesamowite!!!
No dobra.... Jak???
Nie bedę oryginalna kiedy zapytam: Ale jak?!
Mój ziomek specjalista mówi, że trzeba wziąć awokado, wyjąć delikatnie łodygę i zrobić do pestki mały kanalik i wtedy przy użyciu narzędzi podobnych jak te u dentysty przy dużej precyzji wydrążyć w pestce pustą przestrzeń. Potem trzeba wpuścić tam ten "proszek" i nasączyć owoc wodą, aby się trochę zasklepił kanalik. Następnie trzeba ponownie włożyć łodygę i elegancko zrobione. Przynajmniej tak twierdzi mój ziomek.
co to bylo?
Ale jak???
Mi nie chce się otworzyć.