Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
320 351
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S Svarre
-1 / 1

No skoro są jakieś zakupy związane z tym wirusem, to zaczynam łapać o co ta cała panika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WszyscySaRowni
+8 / 8

Post z Żelaznej Logiki (polecam zanim ktos wsadzi takie bzdury)

"Polityk KO Bartosz Wiśniakowski wzniecił alarm na Twitterze, jakoby Polska nie wzięła udziału we wspólnym europejskim przetargu na maski. Wpis szybko udostępnił Radziu Sikorski, były minister spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska, pytając "Czy to prawda?! Jako obywatel i europoseł, żądam odpowiedzi". Równie dramatycznie zaczęła przeżywać ów wpis posłanka PO Agnieszka Pomaska. Co się okazało?

Jakub Oworuszko, dziennikarz "Polski Times" przypomniał szanownym politykom Platformy, że Polska faktycznie nie podpisała tego porozumienia ale w 2014 roku (za czasów rządu PO-PSL) i zrobił to dopiero obecny minister zdrowia Łukasz Szumowski, na początku marca.

Ale to są dzbany. Zamiast przezornie sprawdzić, to udostępniają wzystko jak leci byle antypis, byle podgrzać emocje partyjnego betonu. A potem znów strzał w kolano

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+3 / 3

@WszyscySaRowni PiS to nie moi faworyci ale na tvp.info napisali, że:
"...Ministerstwo Zdrowia, udostępniając wpis z 6 marca, z którego wynika, że minister zdrowia Łukasz Szumowski podpisał w imieniu szefa polskiego rządu Mateusza Morawieckiego dokument włączający Polskę do ramowej umowy o wspólnych zakupach medycznych".
Tak słabej opozycji, która się sama orze, nie było jeszcze w III RP. Jest wiele miejsca do popisu, gdzie można dowalić obecnie rządowi, a oni z uporem maniaka czepiają się niewiarygodnych informacji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P por123
+6 / 6

Polska nie podpisała tego porozumienia w 2014 (rząd PO-PSL), zrobił to na początku marca minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adrk18
+1 / 1

Zamknac granice. Natychmiast kiedy jeszcze mozemy to przetrwac bez ofiar.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem