Chodzi Ci o to, że czytają książki zamiast przeglądać Internetu?
Według mnie to nic niezwykłego, ale wszystko zależy od tego w jakiej rodzinie żyjesz i jak jesteś wychowany.
Co do krytykowania elektroniki i przesadnego wychwalania książek papierowych, tutaj mamy do czynienia z tym samym co kiedyś, gdy w ten sam sposób krytykowano książki. Wtedy były inne priorytety, człowiek musiał umieć pracować fizycznie i książki były jedynie zbędną rozrywką.
Dzisiaj bardziej cenimy wiedzę, która kojarzy się z książkami, ponieważ za bardziej wartościową postrzegana jest praca umysłowa niż fizyczna. Nie rozumie się natomiast elektroniki i uważa się ją za zbędną rozrywkę.
Jednak tak na prawdę jesteśmy już na przełomie, obecni 20 latkowie zauważają, że dzisiaj już nie jest tak ważne samo posiadanie wiedzy, a umiejętności przetwarzania dużej ilości informacji. Oczywiście praca fizyczna i umysłowa zawsze będzie, ale dzisiaj najcenniejszym produktem jest informacja, a do tego niezbędna jest elektronika. Ciekawe co będzie kolejną zbędną rozrywką w oczach dzisiejszych 20 latków za kilka lat.
Czyli tak samo jak dzisiaj nie rozmawiali ze sobą, tylko siedzieli z nosami każdy w swojej książce?
jasne, bo kot by wszystkich olał, zamiast domagać się uwagi
Chodzi Ci o to, że czytają książki zamiast przeglądać Internetu?
Według mnie to nic niezwykłego, ale wszystko zależy od tego w jakiej rodzinie żyjesz i jak jesteś wychowany.
Co do krytykowania elektroniki i przesadnego wychwalania książek papierowych, tutaj mamy do czynienia z tym samym co kiedyś, gdy w ten sam sposób krytykowano książki. Wtedy były inne priorytety, człowiek musiał umieć pracować fizycznie i książki były jedynie zbędną rozrywką.
Dzisiaj bardziej cenimy wiedzę, która kojarzy się z książkami, ponieważ za bardziej wartościową postrzegana jest praca umysłowa niż fizyczna. Nie rozumie się natomiast elektroniki i uważa się ją za zbędną rozrywkę.
Jednak tak na prawdę jesteśmy już na przełomie, obecni 20 latkowie zauważają, że dzisiaj już nie jest tak ważne samo posiadanie wiedzy, a umiejętności przetwarzania dużej ilości informacji. Oczywiście praca fizyczna i umysłowa zawsze będzie, ale dzisiaj najcenniejszym produktem jest informacja, a do tego niezbędna jest elektronika. Ciekawe co będzie kolejną zbędną rozrywką w oczach dzisiejszych 20 latków za kilka lat.
Teraz tak samo spędzają.
Tylko zamiast z papieru czytają z ekranów.