Wystarczy poczytać komentarze ludzi na katolickich stronkach lub na fb (Chociażby PCH24). Uważają, że kościół jest najbezpieczniejszym miejscem bo Bóg nie pozwoli aby stała im się tam jakakolwiek krzywda (jakby mało było w historii spraw z zawaleniem się kościoła w trakcie mszy, spaleniem czy strzelaninami w kościołach) a woda święcona lub konsekrowana hostia jako ciało Jezusa jest wolna od jakichkolwiek wirusów czy innego świństwa (argumentacja o cudach eucharystycznych, które okazały się zwykłymi bakteriami lub że czarna śmierć największe żniwo zbierała właśnie dzięki garnięciu się ludzi do kościoła nic nie daje). Odgórnie przyjęta linia obrony, że wszystko to lewacki spisek i walka z kościołem. Niestety u niektórych ślepa wiara przewyższa zdrowy rozsądek. Nagroda Dawrwina będzie miała w tym roku sporą liczbę kandydatów.
@Gesser Twoje pierwsze zdanie jest trochę dwuznaczne heh ;)
Niestety ale wieksziść obecnych katolików to już nie dobrzy chrześcijanie tylko fanatycy głusi na wszelkie logiczne argumęty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 marca 2020 o 18:05
@F18_hornet
Zatem Sobieski, Pilecki, AK itp. to debile?
Bo "życie jest wartością nadrzędną"?
Nie. Są takie sprawy jak godność, wolność i np. wiara w Boga, które mają znacznie większe znaczenie niż życie. Oczywiście tylko dla osobników, które potrafią coś więcej niż tylko jeść i sr*ć.
@F18_hornet "Wierzę, że życie to zamęt (...) Coś podobnego do drożdży, do fermentacji, coś, co porusza się i może się poruszać minutę, godzinę, rok, sto lat, ale w końcu przestanie się ruszać. Duży pożera małego, aby móc nadal się poruszać, silny pożera słabego, aby zachować siłę. Szczęśliwy pożera najwięcej i porusza się najdłużej, oto wszystko." John Griffith Chaney
Właśnie tyle warte jest życie jeśli nie służy czemuś większemu.
W ogóle powinni powstrzymać się od przyjmowania komunii - ręka, która chwytała klamkę drzwi kościoła, wcale nie musi być bezpieczniejsza od księżej. Zresztą kilkanaście dni bez udziału w nabożeństwach chyba piekłem nie grozi, zwłaszcza w obliczu dyspensy.
"Księża są przy tobie tuż po urodzeniu, kiedy cię chrzczą. Potem masz ich w szkole, jeżeli rodzice byli bigotami i powierzyli im twoją edukację. Kolej na pierwszą komunię, lekcje katechizmu i bierzmowanie. W dniu ślubu ksiądz powiada ci, co masz robić w sypialni, a nazajutrz, żeby mieć się czym podniecać w konfesjonale, pyta cię na spowiedzi , ile razy to zrobiłeś. Tobie o spółkowaniu mówią księża ze wstrętem, a sami wstają codziennie z łóżek, gdzie je uprawiali; nie myją nawet sobie rąk i idą jeść i pić swojego Pana, żeby potem wydalić go z siebie i wysikać. Powtarzają że ich królestwo nie jest z tego świata, ale zgarniają, co się da. Cywilizacja nie osiągnie doskonałości, póki ostatni kamień z ostatniego kościoła nie spadnie na ostatniego księdza i nie uwolni świata od tej pasożytniczej hołoty" Umberto Eco, "Cmentarz w Pradze".
Wystarczy poczytać komentarze ludzi na katolickich stronkach lub na fb (Chociażby PCH24). Uważają, że kościół jest najbezpieczniejszym miejscem bo Bóg nie pozwoli aby stała im się tam jakakolwiek krzywda (jakby mało było w historii spraw z zawaleniem się kościoła w trakcie mszy, spaleniem czy strzelaninami w kościołach) a woda święcona lub konsekrowana hostia jako ciało Jezusa jest wolna od jakichkolwiek wirusów czy innego świństwa (argumentacja o cudach eucharystycznych, które okazały się zwykłymi bakteriami lub że czarna śmierć największe żniwo zbierała właśnie dzięki garnięciu się ludzi do kościoła nic nie daje). Odgórnie przyjęta linia obrony, że wszystko to lewacki spisek i walka z kościołem. Niestety u niektórych ślepa wiara przewyższa zdrowy rozsądek. Nagroda Dawrwina będzie miała w tym roku sporą liczbę kandydatów.
@lolo7 Pranie mózgów od lat dziecięcych robi swoje.
Niech dalej klękają i biorą do ust. Pół biedy jak oni wymrą, gorzej jak zarażą innych.
@Gesser Twoje pierwsze zdanie jest trochę dwuznaczne heh ;)
Niestety ale wieksziść obecnych katolików to już nie dobrzy chrześcijanie tylko fanatycy głusi na wszelkie logiczne argumęty.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 marca 2020 o 18:05
@petronox
Nie mam pojęcia o co chodzi. Co masz na myśli? :D
Jeżeli ktoś idzie do kościoła to już z założenia ma problemy z myśleniem.
Po prostu istnieją wartości ważniejsze niż życie.
Ci którzy nie podzielają tego poglądu, po prostu zostają w domu.
@mrok15 Życie jest wartością nadrzędną! Nie ma niczego ponad życie. I dobrze by było, by @mrok15 sobie to uświadomił!
@F18_hornet
Zatem Sobieski, Pilecki, AK itp. to debile?
Bo "życie jest wartością nadrzędną"?
Nie. Są takie sprawy jak godność, wolność i np. wiara w Boga, które mają znacznie większe znaczenie niż życie. Oczywiście tylko dla osobników, które potrafią coś więcej niż tylko jeść i sr*ć.
@mrok15 Dorośnij, wyrośnij i wtedy pogadamy.
@F18_hornet Czyli argumenty się skończyły
@mrok15 Nie, dziecko. Znam cenę życia. Bez odbioru.
@F18_hornet "Wierzę, że życie to zamęt (...) Coś podobnego do drożdży, do fermentacji, coś, co porusza się i może się poruszać minutę, godzinę, rok, sto lat, ale w końcu przestanie się ruszać. Duży pożera małego, aby móc nadal się poruszać, silny pożera słabego, aby zachować siłę. Szczęśliwy pożera najwięcej i porusza się najdłużej, oto wszystko." John Griffith Chaney
Właśnie tyle warte jest życie jeśli nie służy czemuś większemu.
w takim przypadku to naturalna selekcja
W ogóle powinni powstrzymać się od przyjmowania komunii - ręka, która chwytała klamkę drzwi kościoła, wcale nie musi być bezpieczniejsza od księżej. Zresztą kilkanaście dni bez udziału w nabożeństwach chyba piekłem nie grozi, zwłaszcza w obliczu dyspensy.
"Księża są przy tobie tuż po urodzeniu, kiedy cię chrzczą. Potem masz ich w szkole, jeżeli rodzice byli bigotami i powierzyli im twoją edukację. Kolej na pierwszą komunię, lekcje katechizmu i bierzmowanie. W dniu ślubu ksiądz powiada ci, co masz robić w sypialni, a nazajutrz, żeby mieć się czym podniecać w konfesjonale, pyta cię na spowiedzi , ile razy to zrobiłeś. Tobie o spółkowaniu mówią księża ze wstrętem, a sami wstają codziennie z łóżek, gdzie je uprawiali; nie myją nawet sobie rąk i idą jeść i pić swojego Pana, żeby potem wydalić go z siebie i wysikać. Powtarzają że ich królestwo nie jest z tego świata, ale zgarniają, co się da. Cywilizacja nie osiągnie doskonałości, póki ostatni kamień z ostatniego kościoła nie spadnie na ostatniego księdza i nie uwolni świata od tej pasożytniczej hołoty" Umberto Eco, "Cmentarz w Pradze".
@jerry54 Bez przesady, Kościół nie jest aż tak zły, ogranicza "prawo dżungli".
A co za różnica, czy z ręki czy do ręki.
Tzw. katolicy wierzą. A to wyklucza myślenie. I cała tajemnica:)
Kto ma myśleć, ten myśli. A reszta, cóż... selekcja naturalna.
Kościołowe pospólstwo
to kościół, tego nie ogarniesz...