Tak se zaprogramował w domu części specjalistycznego sprzętu, a potem tak se przyniósł i drukował... a świstak siedzi... Ten kto to skopiował w życiu nie miał do czynienia ani z projektowaniem ani z 'drukowaniem' 3D, nie wie jak taki proces wygląda i ile taki proces trwa.
@Hubologista no to jeszcze komentarze pod tym artykułem poczytaj o sterylizacji i wielokrotnym uzytku... poza tym mi chodziło o opisanie całego procesu - przyniósł, zaprojektował... to nie działa tak szybko i prosto jak w tym prostym opisie :(
@Indalo tego typu elementow nie robi sie wielokrotnego uzytku. Problemem moze byc czystosc "poczatkowa".
Co do zaprojektowania, jesli jestes ogarniety w Fusion360/Solidworks to taki element to 2h zabawy.
Druk na FDM to jakies 4h na element.
W artykule jest wzmianak ze produkcje podjela firma z drukarka " laserowa" wiec mniema ze chodzi o drukarke typu: selective laser sintering, zaleznie od wielkosci moze wypluc kilka do kilkunastu elementow w ciagu 12h.
P.S
Zajmuje sie Rapid prototyping od okolo 5 lat.
Oby tylko nie były to części, które mają bezpośredni kontakt z krwią. Tworzywa do wydruku 3D ogólnie nie nadają się do zastosowań medycznych w kontakcie z krwią, układem pokarmowym lub oddechowym człowieka.
Pytajcie pana Dudę dlaczego nie przeznaczył 10 mld na służbę zdrowia - dodam MILIARDÓW - za to oddał je bez żadnej refleksji TVP.
Czyli nie tylko polska służba zdrowia jest niewydolna.
Tak se zaprogramował w domu części specjalistycznego sprzętu, a potem tak se przyniósł i drukował... a świstak siedzi... Ten kto to skopiował w życiu nie miał do czynienia ani z projektowaniem ani z 'drukowaniem' 3D, nie wie jak taki proces wygląda i ile taki proces trwa.
@Indalo a jednak :
https://hackaday.com/2020/03/16/3d-printed-parts-keep-respirators-operational-during-covid-19-epidemic/
@Hubologista no to jeszcze komentarze pod tym artykułem poczytaj o sterylizacji i wielokrotnym uzytku... poza tym mi chodziło o opisanie całego procesu - przyniósł, zaprojektował... to nie działa tak szybko i prosto jak w tym prostym opisie :(
@Indalo tego typu elementow nie robi sie wielokrotnego uzytku. Problemem moze byc czystosc "poczatkowa".
Co do zaprojektowania, jesli jestes ogarniety w Fusion360/Solidworks to taki element to 2h zabawy.
Druk na FDM to jakies 4h na element.
W artykule jest wzmianak ze produkcje podjela firma z drukarka " laserowa" wiec mniema ze chodzi o drukarke typu: selective laser sintering, zaleznie od wielkosci moze wypluc kilka do kilkunastu elementow w ciagu 12h.
P.S
Zajmuje sie Rapid prototyping od okolo 5 lat.
https://www.3dprintingmedia.network/covid-19-3d-printed-valve-for-reanimation-device/
On the evening of Saturday 14th (the next day) Massimo reported that “the system works”. At the time of writing, 10 patients are accompanied in breathing by a machine that uses a 3D printed valve
Oby tylko nie były to części, które mają bezpośredni kontakt z krwią. Tworzywa do wydruku 3D ogólnie nie nadają się do zastosowań medycznych w kontakcie z krwią, układem pokarmowym lub oddechowym człowieka.
Pytajcie pana Dudę dlaczego nie przeznaczył 10 mld na służbę zdrowia - dodam MILIARDÓW - za to oddał je bez żadnej refleksji TVP.