Skoro można iśc do sklepu na zakupy to nic nie stoi na przeszkodzie żeby zrobic sobie rzęsy, jak was to śmieszy to znaczy że w ogóle nie myślicie bo gdyby to było naprawdę niebezpieczne to zamknięty byłyby też sklepy i wstrzymany transport publiczny i wtedy byście się martwili co do gara włożyć i nie byłoby czasu na durne demoty - szkoda tylko że szkoły zamknęli bo macie widać za dużo czasu wolnego.
@przyplyw no i szpitale, komisariaty itd. też mogliby pozamykać. Zamykają wszystkie punkty, bez których ludzie mogą się obejść. Transport publiczny (przynajmniej u mnie) jeździ pusty, no może poza pojedynczymi ludźmi, którzy nie mają innej możliwości, a muszą coś załatwić, ale załatwić, a nie zwiedzać, w końcu epidemia epidemią, ale podatki trzeba płacić. Nie wiem, może to ja jestem jakimś dziwnym osobnikiem Homo Sapiens, który żywność stawia troszkę wyżej od zrobienia sobie ładnych włosów nad oczami, ale co ja tam wiem. Za dużo filmów post-apo, bo epidemie wcale nie muszą oznaczać wojska, anarchii, III wojny światowej czy tam zwłok leżących na ulicach, a w innych wersjach goniących żywych.
No tak... priorytety...
Wirus, nie wirus, rzęsy muszą być!
Raczej nigdzie w Europie, a wyjazdy wstrzymane, więc musisz pokochać się taką jaka jesteś ;)
Skoro można iśc do sklepu na zakupy to nic nie stoi na przeszkodzie żeby zrobic sobie rzęsy, jak was to śmieszy to znaczy że w ogóle nie myślicie bo gdyby to było naprawdę niebezpieczne to zamknięty byłyby też sklepy i wstrzymany transport publiczny i wtedy byście się martwili co do gara włożyć i nie byłoby czasu na durne demoty - szkoda tylko że szkoły zamknęli bo macie widać za dużo czasu wolnego.
@przyplyw no i szpitale, komisariaty itd. też mogliby pozamykać. Zamykają wszystkie punkty, bez których ludzie mogą się obejść. Transport publiczny (przynajmniej u mnie) jeździ pusty, no może poza pojedynczymi ludźmi, którzy nie mają innej możliwości, a muszą coś załatwić, ale załatwić, a nie zwiedzać, w końcu epidemia epidemią, ale podatki trzeba płacić. Nie wiem, może to ja jestem jakimś dziwnym osobnikiem Homo Sapiens, który żywność stawia troszkę wyżej od zrobienia sobie ładnych włosów nad oczami, ale co ja tam wiem. Za dużo filmów post-apo, bo epidemie wcale nie muszą oznaczać wojska, anarchii, III wojny światowej czy tam zwłok leżących na ulicach, a w innych wersjach goniących żywych.