Niemcy wykonują do 10 000 testów dziennie !!! W Polsce mniej wykonano W OGÓLE. W dodatku w Polsce bada się tylko osoby z objawami chorobowymi (mimo, że najbardziej zaraża się w ciągu 5 dni po infekcji).
Gdy dopytywano się czy będą kwarantannowani i badani wszyscy wracający z ferii zimowych minister zapewniał, że nie ma powodu do obaw i apelował by nie siać paniki.
A teraz to oczywiście wina ludzi którzy mają do wyboru albo KŁAMAĆ I DOSTAĆ SIĘ DO LEKARZA albo BEZSKUTECZNIE przez kilka dni wydzwaniać do szpitala i sanepidu - a po dodzwonieniu nie otrzymać żadej pomocy poza radą by zostać w domu.
Ludzie nie wiedzą, że jak kwarantanna to trzeba się podporządkować? Dziwne? Nie! Ktoś pamięta lekcje przysposobienia obronnego w szkole? Od dawna są prowadzone na odwal, bo przecież nic nam nie grozi... Ćwiczenia, szkolenia? Po co? Marnowanie pieniędzy. Oto efekty wieloletnich zaniedbań elementarnej edukacji.
Tu mogę się wypowiedzieć jak to wygląda w technikuum - teraz to się nazywa edukacja dotycząca bezpieczeństwa, mamy nawet podręcznik, ale jedyne co zawiera, to insrukcje jak wykonać pierwszą pomoc i wypisane są różne katastrofy z ostatniego wieku. I to tyle. Kompletnie nic więcej. Na lekcjach też dużo więcej się nie uczymy, poza tym była tylko lekcja o tym, jak zachować się w trakcie ataku terrorystycznego.
A jak dwójka lekarzy zaper...la na tanie wakacje, w okresie kiedy to dziadostwo szaleje, to jest ok? Dzieci małe w domu z babką, a oni moczyć doopska, bo tanie wczasy. Nie wszyscy mimo tak drastycznej sytuacji są w stanie myśleć, nawet jeśli są lekarzami.
@khartus_ nikt nie twierdzi, że wśród lekarzy nie ma osobników popisujących się debilnym zachowaniem. Nie zwalnia to jednak reszty społeczeństwa z zasad o których wspomina pan doktor. Większość lekarzy w tym kraju ma głowę na karku.
@niechcemisiewymyslacloginu1 uwaga mamy tu geniusza co chce lekarzy pouczac
Mam nadzieję, że ten geniusz - ojciec chłopca z astmą - dostanie zarzuty za narażenie na ciężki uszczerbek na zdrowiu.
Niemcy wykonują do 10 000 testów dziennie !!! W Polsce mniej wykonano W OGÓLE. W dodatku w Polsce bada się tylko osoby z objawami chorobowymi (mimo, że najbardziej zaraża się w ciągu 5 dni po infekcji).
Gdy dopytywano się czy będą kwarantannowani i badani wszyscy wracający z ferii zimowych minister zapewniał, że nie ma powodu do obaw i apelował by nie siać paniki.
A teraz to oczywiście wina ludzi którzy mają do wyboru albo KŁAMAĆ I DOSTAĆ SIĘ DO LEKARZA albo BEZSKUTECZNIE przez kilka dni wydzwaniać do szpitala i sanepidu - a po dodzwonieniu nie otrzymać żadej pomocy poza radą by zostać w domu.
Ludzie nie wiedzą, że jak kwarantanna to trzeba się podporządkować? Dziwne? Nie! Ktoś pamięta lekcje przysposobienia obronnego w szkole? Od dawna są prowadzone na odwal, bo przecież nic nam nie grozi... Ćwiczenia, szkolenia? Po co? Marnowanie pieniędzy. Oto efekty wieloletnich zaniedbań elementarnej edukacji.
Tu mogę się wypowiedzieć jak to wygląda w technikuum - teraz to się nazywa edukacja dotycząca bezpieczeństwa, mamy nawet podręcznik, ale jedyne co zawiera, to insrukcje jak wykonać pierwszą pomoc i wypisane są różne katastrofy z ostatniego wieku. I to tyle. Kompletnie nic więcej. Na lekcjach też dużo więcej się nie uczymy, poza tym była tylko lekcja o tym, jak zachować się w trakcie ataku terrorystycznego.
A jak dwójka lekarzy zaper...la na tanie wakacje, w okresie kiedy to dziadostwo szaleje, to jest ok? Dzieci małe w domu z babką, a oni moczyć doopska, bo tanie wczasy. Nie wszyscy mimo tak drastycznej sytuacji są w stanie myśleć, nawet jeśli są lekarzami.
@khartus_ nikt nie twierdzi, że wśród lekarzy nie ma osobników popisujących się debilnym zachowaniem. Nie zwalnia to jednak reszty społeczeństwa z zasad o których wspomina pan doktor. Większość lekarzy w tym kraju ma głowę na karku.
Jedyne wyjście to stan wyjątkowy. Wszystkich łamiących warunki kwarantanny rozstrzeliwać na miejscu za bioterroryzm.