@PIStozwis coś mi się wydaje że każdy socjalistyczny rząd postąpiłby w ten sam sposób. ustalenie cen maksymalnych i zakaz sprzedaży pewnych produktów doprowadziły do ich braku. jednak to jaka partia do tego doprowadziła nie ma znaczenia bo one się między sobą nie różnią poglądowo i programowo :)
Nie bój nie bój. Jak coś kupi to rząd to skonfiskuje i wykorzysta w swoim szpitalu, tak jak to zrobił z maszyną do testów kupioną przez szpital w Grodzisku Mazowieckim. Pani Dyrektor przewidująco dwa tygodnie temu zamówiła maszynę (rząd nie zamówił, bo po co?) a gdy ta jechała do Grodziska rząd na podstawie specustawy ją skonfiskował.
W linku napisano "JEŚLI uda się kupić testy w dobrej cenie" to będzie można przetestować 72 tys. mieszkańców. Mam 2 pytania:
1. Jak obliczono liczbę mieszkańców, których uda się przetestować, nie znając ostatecznej ceny testu?
2. W jaki sposób "przesuwa się fundusze unijne" według własnego widzi mi się, skoro są one zawsze celowe i drobiazgowo rozliczane przez Unię z wydatkowania na zadany cel?
Czy to tylko tania propaganda?
@FightingStupidity nie podawaj się w tej walce z głupotą :)
ad. 1.) 5000000/72000=70zł Jeśli będą w dobrej cenie(czyli 70 zł) to uda się tylu. Może Pani marszałek ma dojścia do najmniej chciwych. Ceny testów są różne - niektóre dochodzą do 200-300 zł, w zależności jak chciwy jest dostawca.
ad. 2) Unia zezwala na wykorzystanie środków już przydzielonych na walkę z wirusem (jak już pokazał YszamanY). Ponadto Unia przeznacza dodatkową pomoc finansową na m.in wsparcie dla gospodarki. Kochany rząd zrozumiał to tak - przychodzi kaska, można się za nią bujać, A ci, dla których przeznaczona, mogą sobie wziąć dodatkowe kredyty, ewentualnie skumulowac sobie całkowitą płatność ZUS i podatków za kilka miesięcy.
Po takich wyjaśnieniach walka z głupotą powinna być łatwiejsza :)
@LUPUS1962
Walka z głupotą to golgota, wierz mi.
1) Sam sobie odpowiedziałeś: podany wynik (liczba testów) to czysta fikcja, efekt chciejstwa.To tak, jakby ktoś powiedział: mam 100 tys. zł, kupię dla jakiegoś szpitala samochód dyspozycyjny, np. Skodę Octavię, ale JEŚLI uda się kupić Octavię w dobrej cenie, to za te 100 tys. kupię szpitalowi dwie Octavie, a JEŚLI uda się kupić w jeszcze lepszej cenie, to kupię za 100 tys. pięć Octavii. Następnie delikwent biegnie do mediów i ogłasza: "jeśli uda się kupić Ocatavię w dobrej cenie, to dostarczę szpitalowi pięć takich pojazdów!". Łał!. Mniej więcej tak wygląda logika wypowiedzi pani marszałek. Cena rynkowa kilkukrotnie przekracza to, co obiecuje w mediach pani marszałek, która nie ogłosiła żadnego przetargu, na podstawie którego miałaby prawo mówić o uzyskaniu takiej ceny (70 zł), nie powiadomiła, aby jakaś firma złożyła jej taką ofertę, ona nie ma nawet cienia obietnicy - zupełne nic! A mimo to publicznie obiecuje gruszki na wierzbie. Ale ona niczego tak naprawdę nie obiecała, przecież wyraźnie zaznaczyła "JEŚLI"... Kto się nabrał, ten frajer. Jak chcesz, to kupię ci Octavię nówkę z salonu, za 20 tys. zł - mam tylko jeden warunek: kupię ci tę Octavię, JEŚLI uda mi się uzyskać dobrą cenę :)
2) YszamanY napisał o czymś innym niż napisałeś ty. On pisze o środkach unijnych PRZEZNACZONYCH na walkę z koronawirusem - czyli napisał dokładnie to samo, o czym ja piszę: środki unijne są celowe i nie mogą być przeznaczane na coś innego. W democie jest mowa o "przesuwaniu środków unijnych" co jest prawnie niedopuszczalne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 marca 2020 o 23:02
@Titiller, @PIStozwis Co w tym jest fajnego? Wyda 5 milionów na 72 tysiące testów, które się zdezaktualizują po pięciu dniach. Naprawdę uważacie, że to coś zmieni? Lubuskie ma milion mieszkańców (z ułamkiem), co oznacza, że będzie badany ok. jeden na 30 osób i do tego za pieć dni ten test można będzie w buty wsadzić. Jeśli ona chce zrobić "przesiewowe badania" top najwyżej zmarnuje 5 mln. i 72.000 testów, cytując opozycję "które mogłyby uratować tylu chorych na raka".....:P Zadziwia mnie Wasza podatność na tak idiotyczne propagandowe chwyty. Zadziwia mnie też Wasza odporność na informację podawaną przez specjalistów - lekarzy we wszystkich stacjach od TVN, przez Poslat do TVP, że jest to pomysł bezsensowny i marnowanie czasu i pieniędzy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 marca 2020 o 20:48
@Fragglesik Chcesz przykład po co to robić? Dziś rano pracownica poinformowała mnie, że jej mąż ma objawy grypowe - kaszel, bóle mięśni i podwyższona temperatura. w pracy miał kontakt, z kimś, kto miał kontakt z zakażonym COVID. Dla stacji epidemiologicznej to za długi łańcuszek i za niska (na razie) temperatura. I nikt nie będzie robił testów, ma zadzwonić do lekarza po L4, a reszta rodziny ma normalnie funkcjonować (czyt: chodzić na zakupy, do pracy itp.). Ona pracuje zdalnie, więc dla mnie nie problem. Ale wiem, ze lepiej dmuchać na zimne niż na gorącym się poparzyć. Bo jeśli mimo wszystko to nie grypa, to za chwilę chorzy będą wszyscy krewni i znajomi Królika.
@PIStozwis No tak, oczywiście jesteś mądrzejszy od lekarzy wirusologów i Ty lepiej wiesz niż oni wszyscy i nie ważne, że oni wszyscy mówią, że takie badania przesiewowe to tylko strata pieniędzy, ważne, że Ty - wszechspec - wiesz swoje. Jasna sprawa, zapomniałem.
Zrobiapo tescie wyjdzie ujemny w miescie samowolka przyjedzie karyna ze wsi obok zarazi 2 osoby i pooooojdzie jak z procy. Bedziecie - 50mln w plecy hahaha
A wiecie dlaczego Polska dostanie z Unii najwięcej kasy? To są pieniądze których państwa nie potrafiły wykorzystać wcześniej na inne cele i które normalnie by przepadały...
W komentarzach widać, że nie wiele osób zna się na tego rodzajach testów. To nie są testy, które można kupić. Trzeba zatrudnić osobę, która taki test potrafi przeprowadzić, czyli osobę, która ma wiedzę z zakresu genetyki. Trzeba również posiadać sprzęt termocykler, lampę i detektor. A także potrzebne są enzymy m.in polimerazy, transkryptazy itp.
Przede wszystkimt testy te nie istnieją w sensie fizycznym. Te testy to są de facto umiejętności laboratoryne. Dodatkowo to wszystko trwa i musi być nadzorowane przez osoby wykonujące, których mamy mało. Nie mówię już o dostępności sprzętu.
@bohunm Bo niektórym, to się chyba wydaje, że do czoła przykłada się magiczną różdżkę, która w zależności od zakażenia lub jego braku świeci się na czerwono lub zielono.
Już Kidawa-Błońska strzeliła sobie w kolano sugerując konieczność przeprowadzenia milionów testów.
Władze powiatu grodziskiego zamówiły dla tamtejszego szpitala urządzenie do testowania na obecność koronawirusa wraz z pewną ilością testów (urządzenie demonstracyjne, ale w pełni sprawne, na gwarancji - po prostu mieli informacje i chcieli ją wykorzystać dla dobra swoich mieszkańców). Rząd przejął zamówienie i skierował urządzenie gdzie indziej.
Tak więc nie cieszcie się, że ktoś działa, bo rząd potrzebuje "sukcesu"...
@bazyl73
To bardzo ciekawa informacja i nie koniecznie negatywna. Sprzęt na pewno by się przydał w każdym szpitalu ale czy akurat w tym jest najbardziej potrzebny ? No też właśnie.
@bazyl73
Dokładnie tak. Przychodzi wojsko - o mam pan auto, które jest na potrzebne. I tyle.
Stan wyższej konieczności.
Nie spodziewałem się ale jednak myślisz.
@mati233490
Już wiem skąd takie poparcie dla komunistów. Wspólnota wszystkim! Jednostka niczym! Będziesz wspaniałym mięsem armatnim! Nawet medal dostaniesz - pośmiertnie...
@bazyl73
Po ciebie też przyjdą jak będą mieli powód. I nic na to nie poradzisz.
Pieniądze szpitala to pieniądze obywateli - po prostu zostały przekierowane inaczej. I tu jeszcze rekwirowania nie było.
Ku...wa, po co???? Testy robi się u osób z objawami. Poza tym są aktualne przez krótki czas, tylko do kontaktu z inną osobą lub rzeczami, których dotykali inni ludzie. To jest wyrzucanie pieniędzy w błoto, do tego z aprobatą niedouczonych mas.
te badania są do wykrycia ludzi już chorych ale nie zarażonych. Jesteś zarażony ale wirus jeszcze się nie rozwinął to po zbadaniu wyjdziesz, e jesteś zdrowy.
Widać, że nie jest z PIS. Nie na darmo nazywa się Polak.
@PIStozwis coś mi się wydaje że każdy socjalistyczny rząd postąpiłby w ten sam sposób. ustalenie cen maksymalnych i zakaz sprzedaży pewnych produktów doprowadziły do ich braku. jednak to jaka partia do tego doprowadziła nie ma znaczenia bo one się między sobą nie różnią poglądowo i programowo :)
Nie bój nie bój. Jak coś kupi to rząd to skonfiskuje i wykorzysta w swoim szpitalu, tak jak to zrobił z maszyną do testów kupioną przez szpital w Grodzisku Mazowieckim. Pani Dyrektor przewidująco dwa tygodnie temu zamówiła maszynę (rząd nie zamówił, bo po co?) a gdy ta jechała do Grodziska rząd na podstawie specustawy ją skonfiskował.
...ALE Z ŻARSKIM KRONOTRUCICIELEM NIE POTRAFI NIC ZROBIĆ !!!
W linku napisano "JEŚLI uda się kupić testy w dobrej cenie" to będzie można przetestować 72 tys. mieszkańców. Mam 2 pytania:
1. Jak obliczono liczbę mieszkańców, których uda się przetestować, nie znając ostatecznej ceny testu?
2. W jaki sposób "przesuwa się fundusze unijne" według własnego widzi mi się, skoro są one zawsze celowe i drobiazgowo rozliczane przez Unię z wydatkowania na zadany cel?
Czy to tylko tania propaganda?
@FightingStupidity EU pozwala walczyć z wirusem
a pisowski rząd w ramach walki ,karze zadłużać się by inni dorobili się i nadal mają wysokie poparcie
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2020 o 21:45
@FightingStupidity nie podawaj się w tej walce z głupotą :)
ad. 1.) 5000000/72000=70zł Jeśli będą w dobrej cenie(czyli 70 zł) to uda się tylu. Może Pani marszałek ma dojścia do najmniej chciwych. Ceny testów są różne - niektóre dochodzą do 200-300 zł, w zależności jak chciwy jest dostawca.
ad. 2) Unia zezwala na wykorzystanie środków już przydzielonych na walkę z wirusem (jak już pokazał YszamanY). Ponadto Unia przeznacza dodatkową pomoc finansową na m.in wsparcie dla gospodarki. Kochany rząd zrozumiał to tak - przychodzi kaska, można się za nią bujać, A ci, dla których przeznaczona, mogą sobie wziąć dodatkowe kredyty, ewentualnie skumulowac sobie całkowitą płatność ZUS i podatków za kilka miesięcy.
Po takich wyjaśnieniach walka z głupotą powinna być łatwiejsza :)
@LUPUS1962
Walka z głupotą to golgota, wierz mi.
1) Sam sobie odpowiedziałeś: podany wynik (liczba testów) to czysta fikcja, efekt chciejstwa.To tak, jakby ktoś powiedział: mam 100 tys. zł, kupię dla jakiegoś szpitala samochód dyspozycyjny, np. Skodę Octavię, ale JEŚLI uda się kupić Octavię w dobrej cenie, to za te 100 tys. kupię szpitalowi dwie Octavie, a JEŚLI uda się kupić w jeszcze lepszej cenie, to kupię za 100 tys. pięć Octavii. Następnie delikwent biegnie do mediów i ogłasza: "jeśli uda się kupić Ocatavię w dobrej cenie, to dostarczę szpitalowi pięć takich pojazdów!". Łał!. Mniej więcej tak wygląda logika wypowiedzi pani marszałek. Cena rynkowa kilkukrotnie przekracza to, co obiecuje w mediach pani marszałek, która nie ogłosiła żadnego przetargu, na podstawie którego miałaby prawo mówić o uzyskaniu takiej ceny (70 zł), nie powiadomiła, aby jakaś firma złożyła jej taką ofertę, ona nie ma nawet cienia obietnicy - zupełne nic! A mimo to publicznie obiecuje gruszki na wierzbie. Ale ona niczego tak naprawdę nie obiecała, przecież wyraźnie zaznaczyła "JEŚLI"... Kto się nabrał, ten frajer. Jak chcesz, to kupię ci Octavię nówkę z salonu, za 20 tys. zł - mam tylko jeden warunek: kupię ci tę Octavię, JEŚLI uda mi się uzyskać dobrą cenę :)
2) YszamanY napisał o czymś innym niż napisałeś ty. On pisze o środkach unijnych PRZEZNACZONYCH na walkę z koronawirusem - czyli napisał dokładnie to samo, o czym ja piszę: środki unijne są celowe i nie mogą być przeznaczane na coś innego. W democie jest mowa o "przesuwaniu środków unijnych" co jest prawnie niedopuszczalne.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 marca 2020 o 23:02
@Titiller, @PIStozwis Co w tym jest fajnego? Wyda 5 milionów na 72 tysiące testów, które się zdezaktualizują po pięciu dniach. Naprawdę uważacie, że to coś zmieni? Lubuskie ma milion mieszkańców (z ułamkiem), co oznacza, że będzie badany ok. jeden na 30 osób i do tego za pieć dni ten test można będzie w buty wsadzić. Jeśli ona chce zrobić "przesiewowe badania" top najwyżej zmarnuje 5 mln. i 72.000 testów, cytując opozycję "które mogłyby uratować tylu chorych na raka".....:P Zadziwia mnie Wasza podatność na tak idiotyczne propagandowe chwyty. Zadziwia mnie też Wasza odporność na informację podawaną przez specjalistów - lekarzy we wszystkich stacjach od TVN, przez Poslat do TVP, że jest to pomysł bezsensowny i marnowanie czasu i pieniędzy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2020 o 20:48
@Fragglesik Lepsze to niż 1 na 500000 jak do tej pory
@Fragglesik Chcesz przykład po co to robić? Dziś rano pracownica poinformowała mnie, że jej mąż ma objawy grypowe - kaszel, bóle mięśni i podwyższona temperatura. w pracy miał kontakt, z kimś, kto miał kontakt z zakażonym COVID. Dla stacji epidemiologicznej to za długi łańcuszek i za niska (na razie) temperatura. I nikt nie będzie robił testów, ma zadzwonić do lekarza po L4, a reszta rodziny ma normalnie funkcjonować (czyt: chodzić na zakupy, do pracy itp.). Ona pracuje zdalnie, więc dla mnie nie problem. Ale wiem, ze lepiej dmuchać na zimne niż na gorącym się poparzyć. Bo jeśli mimo wszystko to nie grypa, to za chwilę chorzy będą wszyscy krewni i znajomi Królika.
@PIStozwis No tak, oczywiście jesteś mądrzejszy od lekarzy wirusologów i Ty lepiej wiesz niż oni wszyscy i nie ważne, że oni wszyscy mówią, że takie badania przesiewowe to tylko strata pieniędzy, ważne, że Ty - wszechspec - wiesz swoje. Jasna sprawa, zapomniałem.
gdzie jest pisowski rząd ? na co idą moje podatki ?
Tak, brawo. 72 tysiące ludzi w kolejkach do przychodni kaszle na siebie i wyłazi z domu co pięć dni wlekąc się na drugi koniec miasta. Super pomysł.
Zrobiapo tescie wyjdzie ujemny w miescie samowolka przyjedzie karyna ze wsi obok zarazi 2 osoby i pooooojdzie jak z procy. Bedziecie - 50mln w plecy hahaha
A wiecie dlaczego Polska dostanie z Unii najwięcej kasy? To są pieniądze których państwa nie potrafiły wykorzystać wcześniej na inne cele i które normalnie by przepadały...
A ile roboczogodzin zajmie sprawdzanie takich 72 tysiąca testów?
W komentarzach widać, że nie wiele osób zna się na tego rodzajach testów. To nie są testy, które można kupić. Trzeba zatrudnić osobę, która taki test potrafi przeprowadzić, czyli osobę, która ma wiedzę z zakresu genetyki. Trzeba również posiadać sprzęt termocykler, lampę i detektor. A także potrzebne są enzymy m.in polimerazy, transkryptazy itp.
Przede wszystkimt testy te nie istnieją w sensie fizycznym. Te testy to są de facto umiejętności laboratoryne. Dodatkowo to wszystko trwa i musi być nadzorowane przez osoby wykonujące, których mamy mało. Nie mówię już o dostępności sprzętu.
@bohunm Bo niektórym, to się chyba wydaje, że do czoła przykłada się magiczną różdżkę, która w zależności od zakażenia lub jego braku świeci się na czerwono lub zielono.
Już Kidawa-Błońska strzeliła sobie w kolano sugerując konieczność przeprowadzenia milionów testów.
@bohunm można wykonać szybki test na obecność białek we krwi ale ten test wykrywa osoby już chore ew. "świeżych" ozdrowieńców ale nie zarażonych.
Władze powiatu grodziskiego zamówiły dla tamtejszego szpitala urządzenie do testowania na obecność koronawirusa wraz z pewną ilością testów (urządzenie demonstracyjne, ale w pełni sprawne, na gwarancji - po prostu mieli informacje i chcieli ją wykorzystać dla dobra swoich mieszkańców). Rząd przejął zamówienie i skierował urządzenie gdzie indziej.
Tak więc nie cieszcie się, że ktoś działa, bo rząd potrzebuje "sukcesu"...
@bazyl73
To bardzo ciekawa informacja i nie koniecznie negatywna. Sprzęt na pewno by się przydał w każdym szpitalu ale czy akurat w tym jest najbardziej potrzebny ? No też właśnie.
@mati233490
Kupiłeś sobie samochód? Oj - może komuś jest potrzebny bardziej!
@bazyl73
Dokładnie tak. Przychodzi wojsko - o mam pan auto, które jest na potrzebne. I tyle.
Stan wyższej konieczności.
Nie spodziewałem się ale jednak myślisz.
@mati233490
Już wiem skąd takie poparcie dla komunistów. Wspólnota wszystkim! Jednostka niczym! Będziesz wspaniałym mięsem armatnim! Nawet medal dostaniesz - pośmiertnie...
@bazyl73
Po ciebie też przyjdą jak będą mieli powód. I nic na to nie poradzisz.
Pieniądze szpitala to pieniądze obywateli - po prostu zostały przekierowane inaczej. I tu jeszcze rekwirowania nie było.
Ku...wa, po co???? Testy robi się u osób z objawami. Poza tym są aktualne przez krótki czas, tylko do kontaktu z inną osobą lub rzeczami, których dotykali inni ludzie. To jest wyrzucanie pieniędzy w błoto, do tego z aprobatą niedouczonych mas.
@Agusia20
Piękne słowa
Dokładnie tak marntrastwo testów, pieniędzy, czasu laboratoriów i dobrej woli obywateli.
te badania są do wykrycia ludzi już chorych ale nie zarażonych. Jesteś zarażony ale wirus jeszcze się nie rozwinął to po zbadaniu wyjdziesz, e jesteś zdrowy.
Testy przesiewowe w tym wypadku są zupełnie bez sensu.
Nie da się robić badań przesiewowych w przypadku tego wirusa. Osoba zakażona przed objawami i tak wyjdzie zdrowa.