Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S stypson
+14 / 14

Nie okłamuj medyka. Polska język, trudna język.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michkrak
+2 / 2

@stypson Też mam nadzieję, że sars-cov-2 nie usunął jeszcze reguł języka polskiego:-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paveu69
+2 / 2

@Jastomek a wiesz, że jak taki medyk się zarazi, to jest na kwarantannie i nie moiże nikomu pomagać przez 2 tygodnie? A co do Twojego pytania, to nie, mógł nie być świadomy że większość ludzi to zakłamani idioci, mógł mieć jeszcze wiarę w ludzi, skoro chciał ich ratować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fdx
+1 / 5

Nie rozumiem dlaczego medycy posłani na kwarantanne po kontakcie z pacjentem skarżącym się na duszności, kaszel i gorączkę narzekają na to że pacjent nie powiedział im prawdy... W obecnej sytuacji każdego pacjenta powinno się traktować jak potencjalnie zarażonego wirusem. Każdego - nawet takiego z bólem palca. Już nie wspominając o typowych dla wirusa objawach...
Nawet jeśli nie wychodzę z domu mając zapasy i nie otwierając nikomu drzwi wystarczy że listonosz wrzuci list ręką którą wcześniej dotykał klamki w drzwiach klatki schodowej na którą wcześniej kaszlnął chory sąsiad, wirus może być aktywny do kilkudziesięciu godzin na niektórych powierzchniach... Nigdy nie wiesz kto zaraża - większość ludzi nie ma objawów przez kilka- kilkanaście dni, albo wogóle... nawet nie wiedzą że się zarazili... od człowieka do człowieka i nawet nie musisz wychodzić z domu żeby to złapać nie mówiąc nawet o kontakcie z kimś kto wrócił z wakacji w Bergamo...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2020 o 10:34

P Pomylilem_Strony
+4 / 4

@fdx to jest teoria. Praktyka to brak masek, brak kombinezonów, brak wszystkiego! Jak te skąpe zapasy zużyją na ludzi "z bólem palca" to za pół dnia nic nie będzie (dużo z tego jest jednorazowe), a jutro zadzwoni gość, który wrócił z Włoch.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bilutek
0 / 0

Coraz więcej analfabetów...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem