Dużo zależy od jakości. Jak sprzedaje wiejską lub podwawelską za 40-50 zł to podła sucz. Ale jak pójdę na rynek i chcę kupić swojską kiełbasę, a nie taką od masowego producenta, to też zapłacę 40 pln za kilogram.
Nie rozumiem po co ten lament... Chodzi o to, że Ty nie możesz tego kupować bo Cię nie stać, czy, że wiele innych osób też nie może czy że Gessler może sobie zarobić nawet w trudniejszych warunkach? Jeśli znajdą się chętni to nie ma problemu. Każdy sam wybiera co woli kupić i od kogo. Jest wiele innych restauracji, barów itd. które oferują znacznie tańsze dania. Jeśli z kolei nikt nie będzie kupował u Gessler'owej to straci ona mnóstwo kasy i wtedy być może będzie to jej wina bo życzyła sobie za dużo, ale będzie to też tylko i wyłącznie jej strata, więc jeśli nikt jej później nie dołoży to nikt też nie powinien się oburzać na to ile sobie obecnie życzy za to co oferuje klientom. Sam osobiście też pewnie bym tego nie kupił, ale może po prostu nie należę do jej, tak zwanej, 'grupy docelowej' i tyle :)
Nikt ci nie każe tam kupować. Dla mnie może sprzedawać kiełbasę i za 1000 zł, jak znajdą się ludzie, którzy to kupią, to super, gospodarka na tym zyska.
Ja kupuję wędliny u bardzo dobrego producenta. Ceny są wyższe niż gdzie indziej, ale wiem, że jem wyroby dobrej jakości - długo nieraz leżą i co najwyżej podeschną, a nie tak jak w marketach po dwóch dniach się psują…
Najwidoczniej są chętni którzy kupują więc nie widzę problemu. Jakby nikt nie kupował to by nie zarabiała a tym samym musiałaby zmniejszyć ceny zgodnie z prawem popytu...
@niechcemisiewymyslacloginu1 Czy tak poplynela? Wczoraj piekłam jeden, składniki (biedronka/lidl) kosztowały mnie ok. 50 zł. Z lepszej jakości składników kosztowałyby ok. 100. Tort z piekarni, albo pieczony przez znajomą cukierniczkę to ok. 150 zł. Ładny tort z kawiarni - około 200. A tu masz dorzucone nazwisko, marketing i "gwarancję jakości".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 marca 2020 o 14:08
no ciasta za tą cenę by nie kupiła bo lekka przesada i zasadniczo nie lubię słodkiego. Ale kiełbasa czy szynka taka prawdziwa jak najbardziej. Przynajmniej wiesz co jesz a nie mielonka ze wszystkiego co wpadło w zakładzie.
no i co z tego? co to za wiadomość? że niby coś ciekawego???
Dużo zależy od jakości. Jak sprzedaje wiejską lub podwawelską za 40-50 zł to podła sucz. Ale jak pójdę na rynek i chcę kupić swojską kiełbasę, a nie taką od masowego producenta, to też zapłacę 40 pln za kilogram.
Nie rozumiem po co ten lament... Chodzi o to, że Ty nie możesz tego kupować bo Cię nie stać, czy, że wiele innych osób też nie może czy że Gessler może sobie zarobić nawet w trudniejszych warunkach? Jeśli znajdą się chętni to nie ma problemu. Każdy sam wybiera co woli kupić i od kogo. Jest wiele innych restauracji, barów itd. które oferują znacznie tańsze dania. Jeśli z kolei nikt nie będzie kupował u Gessler'owej to straci ona mnóstwo kasy i wtedy być może będzie to jej wina bo życzyła sobie za dużo, ale będzie to też tylko i wyłącznie jej strata, więc jeśli nikt jej później nie dołoży to nikt też nie powinien się oburzać na to ile sobie obecnie życzy za to co oferuje klientom. Sam osobiście też pewnie bym tego nie kupił, ale może po prostu nie należę do jej, tak zwanej, 'grupy docelowej' i tyle :)
@Ironiks Czy Ty właśnie tłumaczysz @Druidka jak działa wolny rynek?
Nikt ci nie każe tam kupować. Dla mnie może sprzedawać kiełbasę i za 1000 zł, jak znajdą się ludzie, którzy to kupią, to super, gospodarka na tym zyska.
Ja kupuję wędliny u bardzo dobrego producenta. Ceny są wyższe niż gdzie indziej, ale wiem, że jem wyroby dobrej jakości - długo nieraz leżą i co najwyżej podeschną, a nie tak jak w marketach po dwóch dniach się psują…
@DAREKJP Albo zaczynają świecić przy zgaszonym świetle:)
Najwidoczniej są chętni którzy kupują więc nie widzę problemu. Jakby nikt nie kupował to by nie zarabiała a tym samym musiałaby zmniejszyć ceny zgodnie z prawem popytu...
To są widocznie normalne ceny a nie to do czego jesteśmy przyzwyczajeni w marketach gdzie pełno chemii, trociny, wody i nie wiadomo czego jeszcze.
Zresztą skoro to nadal nie upadło to widocznie ludzie kupują.
@BioNano Dokładnie tak jest. Ludzie robią halo o nic.
Artykuł o cenach w jej restauracji z grudnia 2019: https://plejada.pl/newsy/ceny-w-restauracji-magdy-gessler-ile-kosztuja-pierogi-zdjecia/2jkdk1d
Z tortami popłynęła, ale jak nie chcesz mieć zmielonych ścięgien i wstrzykniętej solanki to 40zł/kg to raczej minimum za mięso.
@niechcemisiewymyslacloginu1 Czy tak poplynela? Wczoraj piekłam jeden, składniki (biedronka/lidl) kosztowały mnie ok. 50 zł. Z lepszej jakości składników kosztowałyby ok. 100. Tort z piekarni, albo pieczony przez znajomą cukierniczkę to ok. 150 zł. Ładny tort z kawiarni - około 200. A tu masz dorzucone nazwisko, marketing i "gwarancję jakości".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2020 o 14:08
no ciasta za tą cenę by nie kupiła bo lekka przesada i zasadniczo nie lubię słodkiego. Ale kiełbasa czy szynka taka prawdziwa jak najbardziej. Przynajmniej wiesz co jesz a nie mielonka ze wszystkiego co wpadło w zakładzie.
W sumie... dobra dieta dla odchudzających się
Akurat za średni tort trzeba zapłacić koło 200 zł więc jakiś wypasiony od Gesslerowej za 300 nie dziwi :)