@killerxcartoon Rzecz w tym,że umierają w dużych ilościach ale na całym świecie a nie w jednym miejscu. Jakby zrzucili atomówkę i zabili przy tym kilka milionów to też ktoś mógłby powiedzieć "a się podniecacie, tylu ludzi to w kilka dni na świecie umiera". Epidemie na taką skalę nie są normą, zwłaszcza w krajach rozwiniętych.
@PrawaRacja Patrząc na to,że wojsko musi przewozić ciała do kostnic w innych miastach bo nie ma już miejsca to chyba każdy idiota może wywnioskować,że umiera więcej osób niż zwykle.
@Breva Nie to wcale nie oznacza,że umiera więcej osób. To jedynie oznacza,że więcej osób jest kremowanych w sposób przewidziany przez rząd. Dalej nie wiemy ile jest zwykłych pogrzebów we Włoszech i o ile ta liczba spadła/wzrosła niż w 2019.
Jeżeli jutro rząd wyda dekret,że każdy Polak ma jeść ostrygę do obiadu, to ceny ostryg niesamowicie wyskoczą w górę, a na rynku pojawi się potężny brak towaru. Jednak nie będzie to oznaczać,że Polacy chodzą głodni i nie mają czego jeść. Po prostu będzie to oznaczać,że brakuje jednego z artykułów żywnościowych, ale nie wszystkich.
@PrawaRacja Akurat więcej.. ale obecnie umieralność we Włoszech jest podobne jak ta w 2017 kiedy była epidemia mocniejszej sezonowej grypy jaka zdarza się co 4-8 lat , ale są za to o 1/4 mniejsze od tej z 2007 i 2002
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 kwietnia 2020 o 2:36
Tak, zaczęli masowo spopielać zwłoki w panicznej obawie przed koronawirusem (że niby zakopany w ziemi wirus zaatakuje?!?). W efekcie krematoria nie wyrabiają, a media i internetowi trolle majà pożywkę do dalszego siania paniki.
Ludzie umierali , umierają i będą umierać.. Warto było by by więcej bo 7 miliardów to gruba przesada .
Co 3,3 sekundy ktoś umiera co 3,2 ktoś się rodzi ..
@killerxcartoon Rzecz w tym,że umierają w dużych ilościach ale na całym świecie a nie w jednym miejscu. Jakby zrzucili atomówkę i zabili przy tym kilka milionów to też ktoś mógłby powiedzieć "a się podniecacie, tylu ludzi to w kilka dni na świecie umiera". Epidemie na taką skalę nie są normą, zwłaszcza w krajach rozwiniętych.
@Breva Czyli jaką skalę? Ile osób więcej umarło w marcu 2020 niż 2019 we Włoszech?
@PrawaRacja Patrząc na to,że wojsko musi przewozić ciała do kostnic w innych miastach bo nie ma już miejsca to chyba każdy idiota może wywnioskować,że umiera więcej osób niż zwykle.
@Breva Nie to wcale nie oznacza,że umiera więcej osób. To jedynie oznacza,że więcej osób jest kremowanych w sposób przewidziany przez rząd. Dalej nie wiemy ile jest zwykłych pogrzebów we Włoszech i o ile ta liczba spadła/wzrosła niż w 2019.
Jeżeli jutro rząd wyda dekret,że każdy Polak ma jeść ostrygę do obiadu, to ceny ostryg niesamowicie wyskoczą w górę, a na rynku pojawi się potężny brak towaru. Jednak nie będzie to oznaczać,że Polacy chodzą głodni i nie mają czego jeść. Po prostu będzie to oznaczać,że brakuje jednego z artykułów żywnościowych, ale nie wszystkich.
@PrawaRacja Akurat więcej.. ale obecnie umieralność we Włoszech jest podobne jak ta w 2017 kiedy była epidemia mocniejszej sezonowej grypy jaka zdarza się co 4-8 lat , ale są za to o 1/4 mniejsze od tej z 2007 i 2002
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 kwietnia 2020 o 2:36
możne tam jest obowiązek spopielania zwłok i nie świadczy to w żaden sposób o skali.
u nas nie ma obowiązku spopielania
Tak, zaczęli masowo spopielać zwłoki w panicznej obawie przed koronawirusem (że niby zakopany w ziemi wirus zaatakuje?!?). W efekcie krematoria nie wyrabiają, a media i internetowi trolle majà pożywkę do dalszego siania paniki.
Nie powinni być jakoś lepiej ubrani, praca przy zwłokach w dowolnej epidemii to zawsze ryzykowne zajęcie
gdyby normalnie chowali nie było by kolejek
uhuhu ruch w intersie widze :D