A wiesz, ze tego nie mozna tak porownywac? IQ jest "standaryzowane" zeby przecietna osoba miala 100 - 50 lat temu przecietna osoba mogla miec inna wartosc IQ w przeliczeniu na dzisiejsze standardy
@Xar Tak, gdyby nie standaryzować testów, to średnie IQ rosło by gdzieś o 4 punkty na 10 czy 25 lat. (Głownie z przyczyny coraz lepszego dostępu do edukacji).
Ale to i tak nic nie znaczy. Do osiągnięcia sukcesu konieczne jest jeszcze wiele wiele czynników. Trafia się też wiele osób z super wysokim IQ, którzy nie są przystosowani do życia w społeczeństwie i finalnie do niczego nie dochodzą.
@Xar Zacznijmy od tego, że testów i wskaźników jest wiele. Jest chociażby kilka iteracji WISC (Wechsler Intelligence Scale for Children) i WAIS (Wechsler Adult Intelligence Scale), a także WPPSI (Wechsler Preschool & Primary Scale of Intelligence). Grupy porównawcze są także dobrane w taki sposób, aby możliwe było porównanie wyników osób przed i w trakcie okresu dojrzewania. To mniej więcej znaczy tyle, że dziecko wyróżniające się wyjątkową inteligencją wśród innych dzieci niekoniecznie jest geniuszem w świecie dorosłych. Test wykonany w przypadku tej dziewczynki to Cattell III B i można go porównywać z testami z tej samej grupy.
No i przede wszystkim, ani Einstein, ani Hawking nigdy nie zrobili testu na inteligencję, a przynajmniej publicznie o tym nie wiadomo. Ich IQ zostało oszacowane przez "ekspertów" na podstawie ich dokonań, co nijak się ma do sztucznego testu wykonanego u jedenastolatki.
Niestety lub stety to nie prawda. Na świadectwach miał prawie same odpowiedniki naszych 6. Z innej beczki: niestety osoby z taką inteligencją mają najczesciej jakieś zaburzenia psychiczne w wieku dorosłym, mniejsze lub wieksze.
W populacji średnio 10% ludzi ma zaburzenia psychiczne (co nie znaczy że są chorzy, zaburzenie to jakby stan w połowie między tym co uważa się za zdrowie, a co za chorobę psychiczną). Wśród studentów zaburzenia ma koło 15%, a wśród ludzi z wysokim IQ to są wartości rzędu 15-20%.
@Prally same zdiagnozowanie stany lekowe to 20-25%, reszta to niezdiagnozowani :) , no dobra moze przesadzilem z tą większością. Jest to zwiazane z hiperaktywnoscia mózgu i przesadna analizą sytuacji, co wywołuje stres.
@killerxcartoon
No właśnie. Dzięki temu wynikowi jest inteligentniejsza? Czy dzięki temu, że się dzisiaj zważyłem rano, jestem od ciebie cięższy?
Można by zaryzykować odwrotne stwierdzenie: Dzięki temu, że jest inteligentniejsza od Einsteina, to ma wyższe od niego IQ. Nie jestem przekonany, co do prawdziwości, bo IQ mierzy tylko pewne aspekty inteligencji jako takiej, ale przynajmniej przyczyna → skutek są poprawnie określone.
Jeżeli chcemy zostawić zdanie pierwotne, to można napisać zamiast „dzięki czemu” zwrot „co oznacza, że ”.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 kwietnia 2020 o 16:03
Swietnie! gratulacje, ale ktoś jej powinien powiedzieć, że: Inteligencja to za mało. Dopiero w połączeniu z wiedzą, inteligencja może się rozwinąć w coś, co przyniesie eje i innym pożytek.
@Banasik Też prawda. Grunt, by jej ktoś to uświadomił, nim spuchnie z dumy nad swoją inteligencją, bo zrobi się z nią coś takiego, jak z Rutkowskim (skoczniem narciarskim, nie detektywem).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 kwietnia 2020 o 20:24
A mój wujek ma 2,08 m wzrostu. Ale kariery w NBA jakoś nie zrobił. Predyspozycje to nie wszystko, potrzebna jest jeszcze praca, trochę talentu i ogromna pasja w jakiejś dziedzinie. Można mieć 200 IQ i żadnych pasji. I nie osiągnąć w życiu nic poza - no cóż - sprawnym rozwiązywaniem testów na IQ.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 kwietnia 2020 o 10:07
Einstein i Hawking nie mieli wcale rekordowego IQ, wiele osób miało wyższe od nich. I co istotne te osoby najczęściej nie wyróżniły się na polu nauki niczym szczególnym. Co pokazuje że IQ mierzy IQ a nie mądrość czy inteligencję.
@mwa Hawking wybrał sobie za życiowy cel myśleć jak najwięcej o astrofizyce żeby nie zwariować a może i coś odkryć, bo przez chorobę niewiele mu poza myśleniem aktywności zostało
Czego szukacie w UK? @Dordi chwaliła się,że też ma podobne IQ. Cudze chwalicie, swojego nie znacie.(nie chciała powiedzieć czy testy były online i ile za nie zapłaciła)
Fajnie. Pogadamy jak odkryje więcej niż oni. Szczerze życzę jej powodzenia, bo mimo rozwoju nauki, wciąż potrzebujemy odpowiedzi na wiele pytań oraz nowych technologii.
Kiedyś w wywiadzie z prezesem MENSY dziennikarz zapytał co to właściwie jest inteligencja, a prezes odpowiedział "inteligencja to jest to, co mierzymy testami na IQ". Oczywiście żartował, ale w tym żarcie jest wiele sensu, ponieważ tak naprawdę nauka nigdy nie dorobiła się dobrej definicji inteligencji. Jest ona po prostu zbyt złożonym zjawiskiem aby ją można było łatwo zdefiniować. Za najlepsze ujęcie uważa się model Guilforda, który graficznie przedstawia się jako sześcian o boku 6 pól, z których każde oznacza coś innego. Testy na IQ mierzą jedynie inteligencję kognitywną, która jest tylko jednym ze składników inteligencji jako takiej. Istnieje jednak jeszcze inteligencja lingwistyczna, społeczna, twórcza, muzyczna, interpersonalna, lingwistyczna, emocjonalna, przestrzenna, wizualna, przyrodnicza czy kinestetyczna. Dopiero wszystkie one na raz dają rzeczywisty obraz potencjału umysłowego człowieka. Ktoś z wysokimi wynikami na testach IQ może być w innych obszarach kompletnym ułomkiem. I co z tego, że świetnie operuje znakami, szybko znajduje prawidłowości w ciągach liter i liczb, skoro np. nie potrafi niczego wymyślić bo brakuje mu inteligencji twórczej, albo z nikim się nie dogaduje z powodu niskiej inteligencji interpersonalnej i emocjonalnej. Niektórzy sawanci potrafią na testach na IQ wykręcić wynik ponad 200 punktów, a jednocześnie nie umieją sobie zawiązać sznurówek, nie mówiąc już o zrobieniu zakupów w sklepie. Podsumowując, wysokie IQ absolutnie o niczym nie świadczy, a już na pewno nie przesądza o tym, że dana osoba cokolwiek w życiu osiągnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 kwietnia 2020 o 11:19
@Quant
Oczywiście nie ma się co podniecać współczynnikami IQ i testami IQ, ale też nie ma na razie lepszego narzędzia dającego pewną wiedzę o potencjale intelektualnym danej osoby. A potencjał ten można rozwinąć, można zmarnować, albo osiągnąć coś pomiędzy.
@Bimbol - jak najbardziej istnieją lepsze narzedzia. Problem jednak polega na tym, że są to rozbudowane testy złożone, które przeprowadzić może tylko specjalista. Wymagają one wielogodzinnej pracy z ocenianą osobą i odpowiedniej interptacji opisowej, a na tym trzeba już się znać. Testy na IQ mają tę zaletę, że może je przeprowadzić każdy, a uzyskanie wyniku nie wymaga żadnej wiedzy - wynik sam wychodzi, wystarczy zliczyć punkty. Testy na IQ nie są najlepsze, ale są najprostrze.
Odpowiednio trenując - czyli rozwiązując przez wiele dni testy na IQ - można sztucznie takie wyniki zawyżyć nawet o 20 punktów - jak to się mówi trening czyni mistrzem.
IQ nie jest już wymiernym testem - bo to tak jakby porównać kogoś kto uczy się języka z kimś kto zna go biegle - jakby się ten niedouczony uczył to miał by takie same wyniki jak ten kto uczył się przez wiele lat - ale nie można na tej podstawie powiedzieć, że jeden jest doskonały w nauce języków, z drugi to osioł.
Umiejętność rozwiązywania testów IQ można wyrobić sobie tak samo jak każdą inną umiejętność.
Chłopiec ma wysokie IQ.
Faceci:
"Ha! Kolejny chłopak z wysokim IQ. Faceci zawsze są lepsi i mądrzejsi od kobiet. W badaniu IQ okazuje się, że faceci mają kilka punktów więcej od kobiet, więc to znaczy, że kobiety są głupsze!"
Dziewczyna ma wysokie IQ:
Faceci:
"Phi, IQ o niczym nie świadczy, bo może skończyć zaćpana pod mostem albo pokazywać upę na Instagramie."
@BlueAlien W sumie też się z tego śmiałam. Wieczny argument: mężczyźni są inteligentniejsi od kobiet. Jak wchodziłam w dyskusję, że ten cały miernik IQ taki trochę ubogi jest itp. itd. To nie jak zacieta płyta, a tu proszę jak panowie sami tłumaczą. Chyba sobie aż zapiszę komcie :D
@lithium222 @Bluealien Brawo dla dziewczyny, ale jednak mam parę uwag.
1. Einstein i Hawking nie opublikowali swoich wyników, więc ich oczywiście nie znamy.
2. Ta dziewczynka ma 11 lat i nie rywalizowała z mężczyznami i nie miała tych samych testów co oni lecz te same co 11 chłopcy, którzy w tym wieku nie słyną ze zdolności do koncentracji.
3. Czy jeśli prezentujecie te wyniki w narracji mężczyźni vs kobiety to czy nie należałoby poczekać chociażby do okresu dojrzewania? Jeśli męska teoria jest o niszczącym działaniu estrogenu na mózg i pozytywnym testosteronu jest prawdziwa, to przecież przedstawienie osobnika, który działaniu tych hormonów nie został poddany jest bezsensowne, prawda?
To trochę jak chwalenie się, że 11 latki(tyle lat ma ta dziewczynka, ktoś wyżej podał linka) wygrywają za chłopakami w tym wieku w piłkę(rzekomo o 2 lata fizycznie szybciej dziewczynki się rozwijają) a kilka lat później rywalizować z mężczyznami nie mogą przecież.
4. Jest argument przedstawiony chociażby przez Christine Hoff Sommers, feministkę 3 fali, która chociażby w książce "War against boys" pokazuje jak system i testy zmieniły się, aby promować dziewczynki co może mieć też wpływ na testerów z Mensy. Znacie siostry jej prace, mam nadzieje? Jest to klasyka.
Nie ma sensu być zaślepionym nienawiścią do wszystkiego co ma penisa i ignorować w/w punktów; starajmy się być obiektywne i nie promować pozytywnych przykładów, które nawet po pobieżnej analizie się rozpadają.
Pozdrawiam.
@Chasing_Cars Przepraszam, ale po co odnosisz do mnie ten esej? :D Czy na prawdę nie widzisz, ze ja po prostu kpię z miernika IQ w pewien sposób? Na prawdę nie chce mi się powtarzać komentarzy, które już tutaj się pojawiły, jak chociażby Quant, czy ZONTAR.
Dlatego punkt 1. Ale co to ma wspolnego ze mną?
2. Czy ja w ogóle się odnoszę do inteligencji tej dziewczynki? Czy ja ją zestawiam z kimkolwiek? Czy ja pieję z jakiegoś zachwytu, bo uwaga jakiś test wykazał, ze ona ma tyle i tyle punktów?
3.Czy ja prezentuje jakieś wyniki? Czy ja w ogóle uważam, ze mężczyźni są lepsi od kobiet, albo, że kobiety są lepsze od mężczyzn?
4. Też nie za bardzo wiem jak to się odnosi do mojego komentarza i mojej osoby.
Zatem zanim na drugi raz zaczniesz chlapać jak gołąb na parapet: pomyśl. Podsumowanie to już w ogóle jakiś kosmos. Nadinterpretacja kogoś wypowiedzi, do niczego dobrego nie prowadzi.
Jak już muszę wyjaśnić, to wyjaśniam. Trafiam na groo komentarzy, gdzie można przeczytać iż: kobiety to pasożyty społeczeństwa, bo nic nie osiągnęły i mają niższe IQ i testy STER zdają gorzej. Potem wyskakuje taki Korwin zza krzaka i też woła: kobiety są statystycznie miej inteligentne od mężczyzn.
Już wiesz do czego piję? Nie do przykładu z fotografii, tylko do ogólniej definicji IQ.
@lithium222 ważne, żebyś zachowała otwarty umysł i przestała nienawidzić połowę populacji z powodu innej budowy. Jedynie o to mi chodziło, wiem że dla tej drugiej jest za późno.
Wśród najinteligentniejszych są prawie sami mężczyźni i prawie sami mężczyźni zbudowali wszystko co nas otacza. Przecież to są łatwo weryfikowalne fakty. Jaki jest sens z nimi walczyć?
@Chasing_Cars hahahahahaha ale co ty sobie uroiłaś/ uroiłeś? Błagam na litość niebios, jakie nienawidzić połowę populacji? :D :D nie rozśmieszaj mnie i przestań żyć urojeniami. Nikogo nie nienawidzę czlowieku :D
Masz wyraźnie opisane powyżej co oznacza inteligencja. Jest to czynnik do końca nie zbadany, ktory nie bierze pod uwagę wszystkich aspektów ludzkiego mózgu, który jest niezwykle skomplikowany i psychologowie/ naukowcy tak na prawdę dopiero na przestrzeni kilku ostatnich lat poznają go i uczą się okreslonych rzeczy. Miernik IQ, którym sie poslugujesz nie uwzględnia chociażby inteligencji emocjonalnej, w której przodują kobiety, ale głównie ze względu na wychowanie.
Nie potrafisz nawet czytać danych, które mi przedstawiasz. Owszem, są mężczyźni, bo zajmują ekstrema, czyli mówiąc brzydko jest wiecej inteligentnych i więcej debili. Kobiety prezentują bardziej wyrównane wartości. Jednak wciąż podkreślam, to są te stare mierniki. Nikt, ale to nikt nie sprawdza wszysckich chłopców i wszystkich dziewczynek danego kraju, nie uwzględnia norm społecznych i wychowania.
Mężczyźni gó** by osiągnęli bez kobiet. To kobiety przez wieki poświęcały swoje życie/predyspozycje/plany na towrzenie domów i stwarzały mężczyznom warunki do rozwoju. Stałyśmy całe wieki w cieniu. Jestem ciekawa ile by osiągnęli mężczyźni, gdyby mieli jeszcze rodzić dzieci i je wychowywać. Byłby tak kolorowo? Mieliby tyle samo czasu na samorozwój? Wszystkie nudne obowiązki przejmowały kobiety, tym sobie już mężczyźni głowy zaprzątać nie musieli. Wiele kobiet porzuciło obiecujące kariery, bo zachodziły w ciążę. I to są fakty, których nie bierzesz pod uwagę. Tak jest skonstruowany świat, kobiety nie istnieją bez meżczyzn, a mężczyźni nie istnieją bez kobiet. Obecnie się kobiety nieco wkurzyły i mamy co mamy: dużo singli, mało dzieci, późne rodzicielstwo, sporo rozwodów, za to co raz więcej kobiet na stanowiskach kierowniczych. Nie widzisz tego trendu? Ale tu należy podziękować takim jak ty, którzy w piękny sposób umniejszają rolę jednej płci w kształtowaniu cywilizacji. Przykład: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Strajk_kobiet_w_Islandii?fbclid=IwAR39geLT-4-eOW2fqugbECbiaGH8j2FZFnK5UrYR_BSsQ1zPDlKwxz6hJ2A
A jak chcesz już dyskutować naukowo, to proszę o sensowną literaturę naukową.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 kwietnia 2020 o 13:30
@lithium222 Widzę po emocjonalnym eseju, że trafiłam w sedno. Jednak jaki jest sens dyskutować z kimś kto nie problemy z czytaniem ze zrozumieniem?
"Wśród najinteligentniejszych są prawie sami mężczyźni"
-"Nie potrafisz nawet czytać danych, które mi przedstawiasz. Owszem, są mężczyźni, bo zajmują ekstrema, czyli mówiąc brzydko jest wiecej inteligentnych i więcej debili"
Nie wiem czy jesteś w stanie wychwycić swoją gafę, ale wątpię. Lubię ironię.
@lithium222 Nie za bardzo widzę sensu dyskutować z tak nielogiczną osobą.
Ty: Grupa A jest be
ja; tu są przykłady, że grupa A zrobiła coś pozytywnego
ty: przestań umniejszać grupie B
Bądźmy szczerzy, gdyby mężczyźni zastrajkowali byłby chaos, brak wody, elektryczności. Byłby to koniec cywilizacji jaką znamy, Gdy zastrajkowały kobiety mężczyźni musieli podgrzać sami kiełbaskę. Czy to najlepszy argument siostro?
@Chasing_Cars Zacznij CZYTAĆ ze zrozumieniem, skończ z nadinterpertacją czyjejś wypowiedzi i przestań żyć urojeniami, a potem zacznij uczestniczyć w jakiejkolwiek dyskusji ok?
Owszem, że podważam IQ. Odsyłam do komenatarza m.in. Quant. Nie ma podstaw naukowych ogolnie jeżeli chodzi o inteligencję.To jest miernik, przez kogoś tam stworzony, w czasach, gdy psychologia była jeszcze słabo rozwinięta. I zacznij posługiwać się literaturą naukową. Widac nawet nie wiesz co to jest.
Jak zabrakło mężczyzn podczas wojny (po wojnie), to wszystko jakoś funkcjonowało, a kobiety przejęły obowiązki mężczyzn i odnalazły się w wielu zawodach, uchodzących za męskie. Wybacz, ale twój argument jest inwalidą. Zatem nie, nie byłoby końca. Chaos może i byłby na poczatku, jednak gatunek ludzki szybko się adaptuje do nowych warunków ;)
Uwielbiam siurków majacych tak rozdmuchane ego, że przypisują sobie zasługi innych osób i czują się z tego powodu lepsi. Klasyka gatunku.
Ciekawe jakby twój ojciec ogarną niemowlaka i pracę zawodową. Masz jakieś pomysły? Czyy niee, czy to jednak kboieta się tobą zajmowała, gdy byłeś w takim stanie, że byś umarł we własnym gównie. Będę to podkreślała za każdym razem: nie ma płci gorszej i lepszej. Cywilizacja istnieje dzięki ROWNOWADZE.
@lithium222 ""uwielbiam siurkow" dobrze wiemy, że gdyby ktoś odmiennej płci używał takiego jezyka w takim kontekście jak ty to byłby okrzyknięty inclelem, seksistą itd. Jak mężczyźni mają traktować nas poważnie jeśli ciągle mamy podwójne standardy i kobiece przywileje?
Zostawię cię z tym i mam nadzieję, że rozważysz w swoim sercu i sumieniu swoją postawę. Proszę przestań nienawidzić, tak żyć nie można.
Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 kwietnia 2020 o 20:19
@Chasing_Cars Nie potrafisz przeczytać jednej wypowiedzi w całości i wtedy odpisać? A nie tluczesz po kilka komentarzy.
Wskaż mi NAUKĘ, a wtedy porozmawiamy :) Nie, to co podsyłasz naukowym ujęciem tematu nie jest. To akurat, że jak coś jest nie kompatybilne ze swoimi poglądami stosujesz aż nadto. Przeczytałeś komentarz o który prosiłam cię, żebyś przeczytał?
Akurat siurkiem okresliłam chłopców twojego pokroju :D Zatem odnoszę to do konkretnej grupy społecznej, a nie wyobraź sobie całej grupy, zatem nie: to nie jest seksizm.
Wytłumaczyć? Proszę bardzo. Za pewne nic w życiu nie osiągnałeś, ale uważasz, że jesteś lepszy, bo rzekomo cywilizację tworzyli mężczyźni. Rozrośnięte ego do granic możliwości.
Ale kogo ja słoneczko nie nawidzę? :D no kogo? :D Gardzę chłopcami, co na siłę próbują pokazać wyższość mężczyzn nad kobietami. Tak tu masz rację. Zatem gardzę tobą. Ale nie mężczyznami ogółem. Tak samo gardzę dziewczynkami, które na siłę chcą pokazać wyższosć kobiet nad mężczyznami.
Rozumiesz? Czy za trudne? :) Włącz myślenie, to nie trudne :) Jakby nie twoja matka i ojciec to by cię nie było. Doceń to i nie wartościuj w życiu, któremu zawdzięczasz więcej. Widzisz analogię, czy dalej nie?
@lithium222 Znowu emocje i bełkot zamiast analizy i logiki
"Wśród najinteligentniejszych ludzi są sami mężczyźni." Musisz nauczyć się czytać ze zrozumieniem, gdyż zdanie to nie wyklucza tego, że:
a) wśród najmniej inteligentnych są sami mężczyźni
b) kobiety są głupsze(statystycznie)
Nie lubię być zarzucana jakąś emocjonalną papką przez osobę, która mnie nią zarzuci, gdyż myśli, że w ten sposób "przykryje" swą gafę.
Po drugie tylko dlatego, że rozwalam cię logiką nie znaczy, że jestem mężczyzną. Na święcie są tuziny kobiet, które nie ulegają emocjom i potrafią logicznie argumentować.
("nauka" jest w linku, ale oczywiście jest to niezgodne z twoimi omamami, więc jej nie zaakceptujesz)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 kwietnia 2020 o 23:29
@Chasing_Cars Ty robisz sobie żarty prawda? Lubisz się kłócić, tak żeby się kłócić od dla swojego fun? Musi być na twoim bo inaczej nie odpuścisz? Czytanie ze zrozumieniem jest.. za trudne?
I nie, nie rozwalasz mnie logicznie, bo żadnego sensownego argumentu jeszcze nie podałeś/łaś :)
Logicznie wyjaśniłam już dawno. Wystarczyło: przeczytać i miał/ miałabyś odpowiedzi na swoje pytania. Jak jest się leniwą kluchą, no to się zarzuca komuś ,,emocjonalność".
Zatem wielki naukowcu co oznacza ,,wśród osób inteligentnych". Proszę przedstaw mi definicję inteligencji, bo mi już ręcę od takich jak ty opadaja :D
Hufpost to nauka? hahaha nie dziecko zimno. To ma niewiele wspólnego z nauką. Podaj coś sensownego i naukowego.
Tym bardziej smutne, ze jesteś kobietą :>
Czekam na naukowe fakty. FAKTY
Widzę, że jednak tematyka IQ cię strasznie boli, bo się wykłócasz też z innymi użytkowinikami. No nic, czekam na definicje :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 kwietnia 2020 o 23:41
@Chasing_Cars Kiedyś w wywiadzie z prezesem MENSY dziennikarz zapytał co to właściwie jest inteligencja, a prezes odpowiedział "inteligencja to jest to, co mierzymy testami na IQ". Oczywiście żartował, ale w tym żarcie jest wiele sensu, ponieważ tak naprawdę nauka nigdy nie dorobiła się dobrej definicji inteligencji. Jest ona po prostu zbyt złożonym zjawiskiem aby ją można było łatwo zdefiniować. Za najlepsze ujęcie uważa się model Guilforda, który graficznie przedstawia się jako sześcian o boku 6 pól, z których każde oznacza coś innego. Testy na IQ mierzą jedynie inteligencję kognitywną, która jest tylko jednym ze składników inteligencji jako takiej. Istnieje jednak jeszcze inteligencja lingwistyczna, społeczna, twórcza, muzyczna, interpersonalna, lingwistyczna, emocjonalna, przestrzenna, wizualna, przyrodnicza czy kinestetyczna. Dopiero wszystkie one na raz dają rzeczywisty obraz potencjału umysłowego człowieka. Ktoś z wysokimi wynikami na testach IQ może być w innych obszarach kompletnym ułomkiem. I co z tego, że świetnie operuje znakami, szybko znajduje prawidłowości w ciągach liter i liczb, skoro np. nie potrafi niczego wymyślić bo brakuje mu inteligencji twórczej, albo z nikim się nie dogaduje z powodu niskiej inteligencji interpersonalnej i emocjonalnej. Niektórzy sawanci potrafią na testach na IQ wykręcić wynik ponad 200 punktów, a jednocześnie nie umieją sobie zawiązać sznurówek, nie mówiąc już o zrobieniu zakupów w sklepie. Podsumowując, wysokie IQ absolutnie o niczym nie świadczy, a już na pewno nie przesądza o tym, że dana osoba cokolwiek w życiu osiągnie.
A wiesz, ze tego nie mozna tak porownywac? IQ jest "standaryzowane" zeby przecietna osoba miala 100 - 50 lat temu przecietna osoba mogla miec inna wartosc IQ w przeliczeniu na dzisiejsze standardy
@Xar Tak, gdyby nie standaryzować testów, to średnie IQ rosło by gdzieś o 4 punkty na 10 czy 25 lat. (Głownie z przyczyny coraz lepszego dostępu do edukacji).
Ale to i tak nic nie znaczy. Do osiągnięcia sukcesu konieczne jest jeszcze wiele wiele czynników. Trafia się też wiele osób z super wysokim IQ, którzy nie są przystosowani do życia w społeczeństwie i finalnie do niczego nie dochodzą.
@Xar Zacznijmy od tego, że testów i wskaźników jest wiele. Jest chociażby kilka iteracji WISC (Wechsler Intelligence Scale for Children) i WAIS (Wechsler Adult Intelligence Scale), a także WPPSI (Wechsler Preschool & Primary Scale of Intelligence). Grupy porównawcze są także dobrane w taki sposób, aby możliwe było porównanie wyników osób przed i w trakcie okresu dojrzewania. To mniej więcej znaczy tyle, że dziecko wyróżniające się wyjątkową inteligencją wśród innych dzieci niekoniecznie jest geniuszem w świecie dorosłych. Test wykonany w przypadku tej dziewczynki to Cattell III B i można go porównywać z testami z tej samej grupy.
No i przede wszystkim, ani Einstein, ani Hawking nigdy nie zrobili testu na inteligencję, a przynajmniej publicznie o tym nie wiadomo. Ich IQ zostało oszacowane przez "ekspertów" na podstawie ich dokonań, co nijak się ma do sztucznego testu wykonanego u jedenastolatki.
Będziemy się podniecać jej IQ, jak już coś pożytecznego wymyśli.
Liczą się efekty np Einsteina w szkole uważano za debila
Niestety lub stety to nie prawda. Na świadectwach miał prawie same odpowiedniki naszych 6. Z innej beczki: niestety osoby z taką inteligencją mają najczesciej jakieś zaburzenia psychiczne w wieku dorosłym, mniejsze lub wieksze.
@Dedi_S Nieprawda że najczęściej.
W populacji średnio 10% ludzi ma zaburzenia psychiczne (co nie znaczy że są chorzy, zaburzenie to jakby stan w połowie między tym co uważa się za zdrowie, a co za chorobę psychiczną). Wśród studentów zaburzenia ma koło 15%, a wśród ludzi z wysokim IQ to są wartości rzędu 15-20%.
@Prally same zdiagnozowanie stany lekowe to 20-25%, reszta to niezdiagnozowani :) , no dobra moze przesadzilem z tą większością. Jest to zwiazane z hiperaktywnoscia mózgu i przesadna analizą sytuacji, co wywołuje stres.
Bedzie pokazywać swoje nagie zdjęcia . Tak wlaśnie wykorzysta swoje IQ.
@Erniklb albo będzie znana na TikToku.
To jak Doda elektroda prawie.
DZIĘKI temu, że ma takie IQ, jest inteligentniejsza?
@Koszowy
IQ to iloraz inteligencji... intelligence quotient – wynik testu inteligencji.
Wiec odpowiedz sobie sam...
@killerxcartoon
No właśnie. Dzięki temu wynikowi jest inteligentniejsza? Czy dzięki temu, że się dzisiaj zważyłem rano, jestem od ciebie cięższy?
Można by zaryzykować odwrotne stwierdzenie: Dzięki temu, że jest inteligentniejsza od Einsteina, to ma wyższe od niego IQ. Nie jestem przekonany, co do prawdziwości, bo IQ mierzy tylko pewne aspekty inteligencji jako takiej, ale przynajmniej przyczyna → skutek są poprawnie określone.
Jeżeli chcemy zostawić zdanie pierwotne, to można napisać zamiast „dzięki czemu” zwrot „co oznacza, że ”.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 kwietnia 2020 o 16:03
@Dordi Chodzi tu o błędnie sformułowane stwierdzenie. Powinno być raczej "ma IQ w wysokości 162, co czyni ją inteligentniejszą".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2020 o 13:26
Swietnie! gratulacje, ale ktoś jej powinien powiedzieć, że: Inteligencja to za mało. Dopiero w połączeniu z wiedzą, inteligencja może się rozwinąć w coś, co przyniesie eje i innym pożytek.
@Fragglesik . To dalej mało. Potrzeba jeszcze pracy, sprzyjających okoliczności, zdrowia itd.
@Banasik Też prawda. Grunt, by jej ktoś to uświadomił, nim spuchnie z dumy nad swoją inteligencją, bo zrobi się z nią coś takiego, jak z Rutkowskim (skoczniem narciarskim, nie detektywem).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2020 o 20:24
Zobaczymy co wymyśli....
Jak na razie jej dorobek intelektualny nie powala
....na pewno świetnie rozwiązuje testy....
oby nie poszła w ślady humanistów
A mój wujek ma 2,08 m wzrostu. Ale kariery w NBA jakoś nie zrobił. Predyspozycje to nie wszystko, potrzebna jest jeszcze praca, trochę talentu i ogromna pasja w jakiejś dziedzinie. Można mieć 200 IQ i żadnych pasji. I nie osiągnąć w życiu nic poza - no cóż - sprawnym rozwiązywaniem testów na IQ.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2020 o 10:07
Prawdziwie brytyjskie imię i nazwisko.
Einstein i Hawking nie mieli wcale rekordowego IQ, wiele osób miało wyższe od nich. I co istotne te osoby najczęściej nie wyróżniły się na polu nauki niczym szczególnym. Co pokazuje że IQ mierzy IQ a nie mądrość czy inteligencję.
@mwa Hawking wybrał sobie za życiowy cel myśleć jak najwięcej o astrofizyce żeby nie zwariować a może i coś odkryć, bo przez chorobę niewiele mu poza myśleniem aktywności zostało
Czego szukacie w UK? @Dordi chwaliła się,że też ma podobne IQ. Cudze chwalicie, swojego nie znacie.(nie chciała powiedzieć czy testy były online i ile za nie zapłaciła)
@Dordi chce pokazać, że w Polsce też są p0lki z wysokim IQ. Zaprzeczasz, że myślisz że twoje IQ jest równie wysokie?
@tomek_s
Odezwał się p0lak :D
Ha https://www.rappler.com/newsbreak/fact-check/234595-iranian-child-iq-beats-hawking-einstein
Fajnie. Pogadamy jak odkryje więcej niż oni. Szczerze życzę jej powodzenia, bo mimo rozwoju nauki, wciąż potrzebujemy odpowiedzi na wiele pytań oraz nowych technologii.
Kiedyś w wywiadzie z prezesem MENSY dziennikarz zapytał co to właściwie jest inteligencja, a prezes odpowiedział "inteligencja to jest to, co mierzymy testami na IQ". Oczywiście żartował, ale w tym żarcie jest wiele sensu, ponieważ tak naprawdę nauka nigdy nie dorobiła się dobrej definicji inteligencji. Jest ona po prostu zbyt złożonym zjawiskiem aby ją można było łatwo zdefiniować. Za najlepsze ujęcie uważa się model Guilforda, który graficznie przedstawia się jako sześcian o boku 6 pól, z których każde oznacza coś innego. Testy na IQ mierzą jedynie inteligencję kognitywną, która jest tylko jednym ze składników inteligencji jako takiej. Istnieje jednak jeszcze inteligencja lingwistyczna, społeczna, twórcza, muzyczna, interpersonalna, lingwistyczna, emocjonalna, przestrzenna, wizualna, przyrodnicza czy kinestetyczna. Dopiero wszystkie one na raz dają rzeczywisty obraz potencjału umysłowego człowieka. Ktoś z wysokimi wynikami na testach IQ może być w innych obszarach kompletnym ułomkiem. I co z tego, że świetnie operuje znakami, szybko znajduje prawidłowości w ciągach liter i liczb, skoro np. nie potrafi niczego wymyślić bo brakuje mu inteligencji twórczej, albo z nikim się nie dogaduje z powodu niskiej inteligencji interpersonalnej i emocjonalnej. Niektórzy sawanci potrafią na testach na IQ wykręcić wynik ponad 200 punktów, a jednocześnie nie umieją sobie zawiązać sznurówek, nie mówiąc już o zrobieniu zakupów w sklepie. Podsumowując, wysokie IQ absolutnie o niczym nie świadczy, a już na pewno nie przesądza o tym, że dana osoba cokolwiek w życiu osiągnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2020 o 11:19
@Quant
Oczywiście nie ma się co podniecać współczynnikami IQ i testami IQ, ale też nie ma na razie lepszego narzędzia dającego pewną wiedzę o potencjale intelektualnym danej osoby. A potencjał ten można rozwinąć, można zmarnować, albo osiągnąć coś pomiędzy.
@Bimbol - jak najbardziej istnieją lepsze narzedzia. Problem jednak polega na tym, że są to rozbudowane testy złożone, które przeprowadzić może tylko specjalista. Wymagają one wielogodzinnej pracy z ocenianą osobą i odpowiedniej interptacji opisowej, a na tym trzeba już się znać. Testy na IQ mają tę zaletę, że może je przeprowadzić każdy, a uzyskanie wyniku nie wymaga żadnej wiedzy - wynik sam wychodzi, wystarczy zliczyć punkty. Testy na IQ nie są najlepsze, ale są najprostrze.
Odpowiednio trenując - czyli rozwiązując przez wiele dni testy na IQ - można sztucznie takie wyniki zawyżyć nawet o 20 punktów - jak to się mówi trening czyni mistrzem.
IQ nie jest już wymiernym testem - bo to tak jakby porównać kogoś kto uczy się języka z kimś kto zna go biegle - jakby się ten niedouczony uczył to miał by takie same wyniki jak ten kto uczył się przez wiele lat - ale nie można na tej podstawie powiedzieć, że jeden jest doskonały w nauce języków, z drugi to osioł.
Umiejętność rozwiązywania testów IQ można wyrobić sobie tak samo jak każdą inną umiejętność.
Brytyjska nastolatka "Tara Sharifi" buahahahhahahah
Następny kod enigmy
Chłopiec ma wysokie IQ.
Faceci:
"Ha! Kolejny chłopak z wysokim IQ. Faceci zawsze są lepsi i mądrzejsi od kobiet. W badaniu IQ okazuje się, że faceci mają kilka punktów więcej od kobiet, więc to znaczy, że kobiety są głupsze!"
Dziewczyna ma wysokie IQ:
Faceci:
"Phi, IQ o niczym nie świadczy, bo może skończyć zaćpana pod mostem albo pokazywać upę na Instagramie."
@BlueAlien W sumie też się z tego śmiałam. Wieczny argument: mężczyźni są inteligentniejsi od kobiet. Jak wchodziłam w dyskusję, że ten cały miernik IQ taki trochę ubogi jest itp. itd. To nie jak zacieta płyta, a tu proszę jak panowie sami tłumaczą. Chyba sobie aż zapiszę komcie :D
@lithium222 @Bluealien Brawo dla dziewczyny, ale jednak mam parę uwag.
1. Einstein i Hawking nie opublikowali swoich wyników, więc ich oczywiście nie znamy.
2. Ta dziewczynka ma 11 lat i nie rywalizowała z mężczyznami i nie miała tych samych testów co oni lecz te same co 11 chłopcy, którzy w tym wieku nie słyną ze zdolności do koncentracji.
3. Czy jeśli prezentujecie te wyniki w narracji mężczyźni vs kobiety to czy nie należałoby poczekać chociażby do okresu dojrzewania? Jeśli męska teoria jest o niszczącym działaniu estrogenu na mózg i pozytywnym testosteronu jest prawdziwa, to przecież przedstawienie osobnika, który działaniu tych hormonów nie został poddany jest bezsensowne, prawda?
To trochę jak chwalenie się, że 11 latki(tyle lat ma ta dziewczynka, ktoś wyżej podał linka) wygrywają za chłopakami w tym wieku w piłkę(rzekomo o 2 lata fizycznie szybciej dziewczynki się rozwijają) a kilka lat później rywalizować z mężczyznami nie mogą przecież.
4. Jest argument przedstawiony chociażby przez Christine Hoff Sommers, feministkę 3 fali, która chociażby w książce "War against boys" pokazuje jak system i testy zmieniły się, aby promować dziewczynki co może mieć też wpływ na testerów z Mensy. Znacie siostry jej prace, mam nadzieje? Jest to klasyka.
Nie ma sensu być zaślepionym nienawiścią do wszystkiego co ma penisa i ignorować w/w punktów; starajmy się być obiektywne i nie promować pozytywnych przykładów, które nawet po pobieżnej analizie się rozpadają.
Pozdrawiam.
@Chasing_Cars Przepraszam, ale po co odnosisz do mnie ten esej? :D Czy na prawdę nie widzisz, ze ja po prostu kpię z miernika IQ w pewien sposób? Na prawdę nie chce mi się powtarzać komentarzy, które już tutaj się pojawiły, jak chociażby Quant, czy ZONTAR.
Dlatego punkt 1. Ale co to ma wspolnego ze mną?
2. Czy ja w ogóle się odnoszę do inteligencji tej dziewczynki? Czy ja ją zestawiam z kimkolwiek? Czy ja pieję z jakiegoś zachwytu, bo uwaga jakiś test wykazał, ze ona ma tyle i tyle punktów?
3.Czy ja prezentuje jakieś wyniki? Czy ja w ogóle uważam, ze mężczyźni są lepsi od kobiet, albo, że kobiety są lepsze od mężczyzn?
4. Też nie za bardzo wiem jak to się odnosi do mojego komentarza i mojej osoby.
Zatem zanim na drugi raz zaczniesz chlapać jak gołąb na parapet: pomyśl. Podsumowanie to już w ogóle jakiś kosmos. Nadinterpretacja kogoś wypowiedzi, do niczego dobrego nie prowadzi.
Jak już muszę wyjaśnić, to wyjaśniam. Trafiam na groo komentarzy, gdzie można przeczytać iż: kobiety to pasożyty społeczeństwa, bo nic nie osiągnęły i mają niższe IQ i testy STER zdają gorzej. Potem wyskakuje taki Korwin zza krzaka i też woła: kobiety są statystycznie miej inteligentne od mężczyzn.
Już wiesz do czego piję? Nie do przykładu z fotografii, tylko do ogólniej definicji IQ.
@lithium222 ważne, żebyś zachowała otwarty umysł i przestała nienawidzić połowę populacji z powodu innej budowy. Jedynie o to mi chodziło, wiem że dla tej drugiej jest za późno.
Wśród najinteligentniejszych są prawie sami mężczyźni i prawie sami mężczyźni zbudowali wszystko co nas otacza. Przecież to są łatwo weryfikowalne fakty. Jaki jest sens z nimi walczyć?
@lithium222
źródła dotyczące inteligencji:
https://www.breitbart.com/politics/2015/10/02/sorry-girls-but-the-smartest-people-in-the-world-are-all-men/
i "pasożytowania"
https://www.wp.pl/?s=https://www.money.pl/emerytury/wiadomosci/artykul/system-emerytalny-emerytury-kobiet-emerytury,160,0,2400160.html&fbclid=IwAR2EL7Qo0SlgWwNTVJ3DFGXBO4VSYgd3POMJRRGYpvaO1Fsm85t46eT_yiY
@Chasing_Cars hahahahahaha ale co ty sobie uroiłaś/ uroiłeś? Błagam na litość niebios, jakie nienawidzić połowę populacji? :D :D nie rozśmieszaj mnie i przestań żyć urojeniami. Nikogo nie nienawidzę czlowieku :D
Masz wyraźnie opisane powyżej co oznacza inteligencja. Jest to czynnik do końca nie zbadany, ktory nie bierze pod uwagę wszystkich aspektów ludzkiego mózgu, który jest niezwykle skomplikowany i psychologowie/ naukowcy tak na prawdę dopiero na przestrzeni kilku ostatnich lat poznają go i uczą się okreslonych rzeczy. Miernik IQ, którym sie poslugujesz nie uwzględnia chociażby inteligencji emocjonalnej, w której przodują kobiety, ale głównie ze względu na wychowanie.
Nie potrafisz nawet czytać danych, które mi przedstawiasz. Owszem, są mężczyźni, bo zajmują ekstrema, czyli mówiąc brzydko jest wiecej inteligentnych i więcej debili. Kobiety prezentują bardziej wyrównane wartości. Jednak wciąż podkreślam, to są te stare mierniki. Nikt, ale to nikt nie sprawdza wszysckich chłopców i wszystkich dziewczynek danego kraju, nie uwzględnia norm społecznych i wychowania.
Mężczyźni gó** by osiągnęli bez kobiet. To kobiety przez wieki poświęcały swoje życie/predyspozycje/plany na towrzenie domów i stwarzały mężczyznom warunki do rozwoju. Stałyśmy całe wieki w cieniu. Jestem ciekawa ile by osiągnęli mężczyźni, gdyby mieli jeszcze rodzić dzieci i je wychowywać. Byłby tak kolorowo? Mieliby tyle samo czasu na samorozwój? Wszystkie nudne obowiązki przejmowały kobiety, tym sobie już mężczyźni głowy zaprzątać nie musieli. Wiele kobiet porzuciło obiecujące kariery, bo zachodziły w ciążę. I to są fakty, których nie bierzesz pod uwagę. Tak jest skonstruowany świat, kobiety nie istnieją bez meżczyzn, a mężczyźni nie istnieją bez kobiet. Obecnie się kobiety nieco wkurzyły i mamy co mamy: dużo singli, mało dzieci, późne rodzicielstwo, sporo rozwodów, za to co raz więcej kobiet na stanowiskach kierowniczych. Nie widzisz tego trendu? Ale tu należy podziękować takim jak ty, którzy w piękny sposób umniejszają rolę jednej płci w kształtowaniu cywilizacji. Przykład: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Strajk_kobiet_w_Islandii?fbclid=IwAR39geLT-4-eOW2fqugbECbiaGH8j2FZFnK5UrYR_BSsQ1zPDlKwxz6hJ2A
A jak chcesz już dyskutować naukowo, to proszę o sensowną literaturę naukową.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 kwietnia 2020 o 13:30
@lithium222 Widzę po emocjonalnym eseju, że trafiłam w sedno. Jednak jaki jest sens dyskutować z kimś kto nie problemy z czytaniem ze zrozumieniem?
"Wśród najinteligentniejszych są prawie sami mężczyźni"
-"Nie potrafisz nawet czytać danych, które mi przedstawiasz. Owszem, są mężczyźni, bo zajmują ekstrema, czyli mówiąc brzydko jest wiecej inteligentnych i więcej debili"
Nie wiem czy jesteś w stanie wychwycić swoją gafę, ale wątpię. Lubię ironię.
@lithium222 Nie za bardzo widzę sensu dyskutować z tak nielogiczną osobą.
Ty: Grupa A jest be
ja; tu są przykłady, że grupa A zrobiła coś pozytywnego
ty: przestań umniejszać grupie B
@lithium222 Ciekawe jest też, że podważasz IQ a nie EI wiemy dlaczego(nie lubisz wyników jednego a pasują ci drugie) Jednak podstaw naukowych nie ma właśnie jeśli chodzi o inteligencje emocjonalną
https://www.huffpost.com/entry/is-the-theory-of-emotional-intelligence-a-scam_b_58af5490e4b02f3f81e44558?guccounter=1
Myślałam, że różnisz się trochę bardziej od bluelien.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2020 o 15:03
Bądźmy szczerzy, gdyby mężczyźni zastrajkowali byłby chaos, brak wody, elektryczności. Byłby to koniec cywilizacji jaką znamy, Gdy zastrajkowały kobiety mężczyźni musieli podgrzać sami kiełbaskę. Czy to najlepszy argument siostro?
@Chasing_Cars Zacznij CZYTAĆ ze zrozumieniem, skończ z nadinterpertacją czyjejś wypowiedzi i przestań żyć urojeniami, a potem zacznij uczestniczyć w jakiejkolwiek dyskusji ok?
Owszem, że podważam IQ. Odsyłam do komenatarza m.in. Quant. Nie ma podstaw naukowych ogolnie jeżeli chodzi o inteligencję.To jest miernik, przez kogoś tam stworzony, w czasach, gdy psychologia była jeszcze słabo rozwinięta. I zacznij posługiwać się literaturą naukową. Widac nawet nie wiesz co to jest.
Jak zabrakło mężczyzn podczas wojny (po wojnie), to wszystko jakoś funkcjonowało, a kobiety przejęły obowiązki mężczyzn i odnalazły się w wielu zawodach, uchodzących za męskie. Wybacz, ale twój argument jest inwalidą. Zatem nie, nie byłoby końca. Chaos może i byłby na poczatku, jednak gatunek ludzki szybko się adaptuje do nowych warunków ;)
Uwielbiam siurków majacych tak rozdmuchane ego, że przypisują sobie zasługi innych osób i czują się z tego powodu lepsi. Klasyka gatunku.
Ciekawe jakby twój ojciec ogarną niemowlaka i pracę zawodową. Masz jakieś pomysły? Czyy niee, czy to jednak kboieta się tobą zajmowała, gdy byłeś w takim stanie, że byś umarł we własnym gównie. Będę to podkreślała za każdym razem: nie ma płci gorszej i lepszej. Cywilizacja istnieje dzięki ROWNOWADZE.
@lithium222 czyli będziesz ignorować naukę kiedy nie jest kompatybilna z twoimi omamami. Twój wybór.
@lithium222 ""uwielbiam siurkow" dobrze wiemy, że gdyby ktoś odmiennej płci używał takiego jezyka w takim kontekście jak ty to byłby okrzyknięty inclelem, seksistą itd. Jak mężczyźni mają traktować nas poważnie jeśli ciągle mamy podwójne standardy i kobiece przywileje?
Zostawię cię z tym i mam nadzieję, że rozważysz w swoim sercu i sumieniu swoją postawę. Proszę przestań nienawidzić, tak żyć nie można.
Pozdrawiam serdecznie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2020 o 20:19
@Chasing_Cars Nie potrafisz przeczytać jednej wypowiedzi w całości i wtedy odpisać? A nie tluczesz po kilka komentarzy.
Wskaż mi NAUKĘ, a wtedy porozmawiamy :) Nie, to co podsyłasz naukowym ujęciem tematu nie jest. To akurat, że jak coś jest nie kompatybilne ze swoimi poglądami stosujesz aż nadto. Przeczytałeś komentarz o który prosiłam cię, żebyś przeczytał?
Akurat siurkiem okresliłam chłopców twojego pokroju :D Zatem odnoszę to do konkretnej grupy społecznej, a nie wyobraź sobie całej grupy, zatem nie: to nie jest seksizm.
Wytłumaczyć? Proszę bardzo. Za pewne nic w życiu nie osiągnałeś, ale uważasz, że jesteś lepszy, bo rzekomo cywilizację tworzyli mężczyźni. Rozrośnięte ego do granic możliwości.
Ale kogo ja słoneczko nie nawidzę? :D no kogo? :D Gardzę chłopcami, co na siłę próbują pokazać wyższość mężczyzn nad kobietami. Tak tu masz rację. Zatem gardzę tobą. Ale nie mężczyznami ogółem. Tak samo gardzę dziewczynkami, które na siłę chcą pokazać wyższosć kobiet nad mężczyznami.
Rozumiesz? Czy za trudne? :) Włącz myślenie, to nie trudne :) Jakby nie twoja matka i ojciec to by cię nie było. Doceń to i nie wartościuj w życiu, któremu zawdzięczasz więcej. Widzisz analogię, czy dalej nie?
@lithium222 Znowu emocje i bełkot zamiast analizy i logiki
"Wśród najinteligentniejszych ludzi są sami mężczyźni." Musisz nauczyć się czytać ze zrozumieniem, gdyż zdanie to nie wyklucza tego, że:
a) wśród najmniej inteligentnych są sami mężczyźni
b) kobiety są głupsze(statystycznie)
Nie lubię być zarzucana jakąś emocjonalną papką przez osobę, która mnie nią zarzuci, gdyż myśli, że w ten sposób "przykryje" swą gafę.
Po drugie tylko dlatego, że rozwalam cię logiką nie znaczy, że jestem mężczyzną. Na święcie są tuziny kobiet, które nie ulegają emocjom i potrafią logicznie argumentować.
("nauka" jest w linku, ale oczywiście jest to niezgodne z twoimi omamami, więc jej nie zaakceptujesz)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2020 o 23:29
@Chasing_Cars Ty robisz sobie żarty prawda? Lubisz się kłócić, tak żeby się kłócić od dla swojego fun? Musi być na twoim bo inaczej nie odpuścisz? Czytanie ze zrozumieniem jest.. za trudne?
I nie, nie rozwalasz mnie logicznie, bo żadnego sensownego argumentu jeszcze nie podałeś/łaś :)
Logicznie wyjaśniłam już dawno. Wystarczyło: przeczytać i miał/ miałabyś odpowiedzi na swoje pytania. Jak jest się leniwą kluchą, no to się zarzuca komuś ,,emocjonalność".
Zatem wielki naukowcu co oznacza ,,wśród osób inteligentnych". Proszę przedstaw mi definicję inteligencji, bo mi już ręcę od takich jak ty opadaja :D
Hufpost to nauka? hahaha nie dziecko zimno. To ma niewiele wspólnego z nauką. Podaj coś sensownego i naukowego.
Tym bardziej smutne, ze jesteś kobietą :>
Czekam na naukowe fakty. FAKTY
Widzę, że jednak tematyka IQ cię strasznie boli, bo się wykłócasz też z innymi użytkowinikami. No nic, czekam na definicje :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2020 o 23:41
@Chasing_Cars Kiedyś w wywiadzie z prezesem MENSY dziennikarz zapytał co to właściwie jest inteligencja, a prezes odpowiedział "inteligencja to jest to, co mierzymy testami na IQ". Oczywiście żartował, ale w tym żarcie jest wiele sensu, ponieważ tak naprawdę nauka nigdy nie dorobiła się dobrej definicji inteligencji. Jest ona po prostu zbyt złożonym zjawiskiem aby ją można było łatwo zdefiniować. Za najlepsze ujęcie uważa się model Guilforda, który graficznie przedstawia się jako sześcian o boku 6 pól, z których każde oznacza coś innego. Testy na IQ mierzą jedynie inteligencję kognitywną, która jest tylko jednym ze składników inteligencji jako takiej. Istnieje jednak jeszcze inteligencja lingwistyczna, społeczna, twórcza, muzyczna, interpersonalna, lingwistyczna, emocjonalna, przestrzenna, wizualna, przyrodnicza czy kinestetyczna. Dopiero wszystkie one na raz dają rzeczywisty obraz potencjału umysłowego człowieka. Ktoś z wysokimi wynikami na testach IQ może być w innych obszarach kompletnym ułomkiem. I co z tego, że świetnie operuje znakami, szybko znajduje prawidłowości w ciągach liter i liczb, skoro np. nie potrafi niczego wymyślić bo brakuje mu inteligencji twórczej, albo z nikim się nie dogaduje z powodu niskiej inteligencji interpersonalnej i emocjonalnej. Niektórzy sawanci potrafią na testach na IQ wykręcić wynik ponad 200 punktów, a jednocześnie nie umieją sobie zawiązać sznurówek, nie mówiąc już o zrobieniu zakupów w sklepie. Podsumowując, wysokie IQ absolutnie o niczym nie świadczy, a już na pewno nie przesądza o tym, że dana osoba cokolwiek w życiu osiągnie.
Ale IQ nie oznacza tego czy ktoś jest inteligenty czynie xD