Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
998 1008
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar jeykey1543
+3 / 9

A i dobrze, bo ludzie się nauczyli wszędzie latać samolotem, a jednak jest to środek transportu może i wygodny, ale bardzo inwazyjny w środowisko. Tak samo jak się społeczeństwo nauczyło po przysłowiowe bułki jeździć samochodem. Najpierw kto bogatemu zabroni, a potem, że oj smog jest duży. Nie ma nic za darmo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcinn_
+1 / 3

@jeykey1543 no tylko, że widzisz, ruch samochodowy i lotniczy ograniczony, a smog u nas jak był tak jest dalej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kxz
-1 / 5

@jeykey1543 Rozumiem że uważasz że do Chin powinniśmy ruszać piechotą albo na osiołku a do USA na odpowiednio komfortowej tratwie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jeykey1543
+2 / 4

@Kxz czemu podajesz takie bzdurne przykłady jakbyś nie wiedział, że latają z Warszawy do Gdańska?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

Na takie rzeczy trzeba patrzeć z szerszej perspektywy. Często czas spędzony w podróży to czas zmarnowany. Chociażby takie pociągi raczej nie zapewniają komfortowych warunków aby usiąść sobie z kawą i zająć pracą czy wyspać, więc trudno tu mówić o wykorzystaniu zadu w transporcie. Z tego powodu wybieramy najszybsza i ekonomicznie usprawiedliwiona metodę. Zauważ, że biedni ludzie najczęściej szukają najtańszego transportu, a nie szybkiego. Czy to więc wina lotnictwa, że bardziej opłaca się latać niż wsiąść w pociąg? Zawsze winnego szuka się tam, gdzie trudno się bronić. Przy generowaniu masy niepotrzebnych opakowań winny jest klient, bo przecież je kupuje. Przy transporcie też jest winny klient, bo przecież to on płaci. Niestety rzadko kiedy dostępna jest alternatywa, a już tym bardziej ekonomicznie opłacalna alternatywa.
Dużym krokiem ku usprawnieniu transportu byłoby zintegrowanie kolejnictwa z lotnictwem. Idziesz na dworzec w jakimś Poznaniu, zdajesz bagaż rejestrowany, wydają bilet i zaczynasz podróż. Pociągiem do Wawy czy Gdańska, podstawiony bus zabiera na terminal, przechodzisz przez odprawę tylko z podręcznym i lecisz gdzieś do Londynu, gdzie znowu przesiądź się w pociąg dostępny od ręki i już na miejscu docelowym odbierasz bagaż rejestrowany kończąc podróż. Tak pięknie by było, ale nie jest. Nie możesz kupić biletu na całą podróż z gwarancją i wygoda. Musisz kleić połączenia, szukać osobno co i gdzie, płacić różnym przewoźnikom i tyrać bagaże. W tym jest największy problem, bo to nie tyle przeloty regionalne generują duży ruch, co przeloty na i z hubów międzynarodowych. Z Wrocławia nie polecisz do Chicago. Możesz kupić bilet LOT, Lufthansa czy United, a wszystko już jest ogarnięte od wejścia we Wrocławiu do wyjścia w Chicago. Nie musisz się niczym martwić, wszystko jest zorganizowane. Alternatywnie musiałbyś szukać pociągu, tyrać bagaże ze sobą gdzieś do Krakowa, Wawy czy Monachium, liczyć na to, że pociąg się nie spóźni i zdążysz na lot. Oczywiście przesiadki zajmą dużo czasu, bo musisz mieć bufor jakby się PKP spóźniło dwie godziny. Teraz wyobraź sobie to po drugiej stronie, musisz kupić bilety innej linii, zorganizować sobie dojazd z bagażami z lotniska na dworzec. Za dużo zachodu. Jak kolej miałaby być podstawą regionalnego transportu, to musiałaby współpracować z transportem międzynarodowym. Inaczej jedyne co osiągniesz, to zmniejszenie dostępności do połączeń międzynarodowych, bo nagle zamiast 10 lotów tygodniowo będą dwa regionalne. Alternatywnie wzrosną ceny biletów łączonych, bo samoloty regionalne będą latać puste.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R radhex
+3 / 7

albo rekwirowana do połowy zużyta pasta do zębów 120ml

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
+1 / 3

Serio? O 20 gramów robili ci problemy? Która to była linia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

Nie mogą. Każda linia podaje bagaż z dokładnością do kilograma lub funta, stosuje się tu zaokraglenia. Jak jest limit 20kg, to możesz mieć 20.49kg i nie ma w tym problemu. Jak chcą za to dopłaty, to musieliby udowodnić, że regulamin wymaga 20.00kg lub 20kg i 0g. Nigdy mi też problemu nie robili, a często miewałem właśnie te niecałe pół kilo więcej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mercedes33
-2 / 4

Dziwne bo nade mną cały czas latają samoloty i całe niebo jest zasłane smugami kondensacyjnymi. To o co im chodzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G glus_eli
0 / 0

Co Ty tam wozisz na te wakacje? My nie zbliżamy się nawet do limitu 20kg.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LordL
0 / 0

I tak tanie linie lotnicze przejdą przez ten kryzys najlepiej, taki wizz air i Rayanair będą liderami rynku po epidemii, Może takie giganty jak Lufthansa sobie poradzą ale będzie im gorzej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem