Jak ktoś ma brzydką mordę, to żadna fryzura nie pomoże. I w zasadzie to jest dobre w tej kwarantannie, wiele rzeczy wraca do źródła. Ostatnio przez okno zauważyłem starą znajomą ze szkoły. Jeszcze nigdy tak szybko nie udało mi się opuścić rolety, damn! A pomyśleć, że jeszcze jakieś 15 lat temu nawet mi się podobała.
Hahahahahahaha xD True story. Odwaliłam taki numer, jak miałam jakieś 10 lat. Teraz jestem zmuszona sama podcinać, ale noszę ją na skos, wiec nie widać, ze jest krzywo. xD
Jak ktoś ma brzydką mordę, to żadna fryzura nie pomoże. I w zasadzie to jest dobre w tej kwarantannie, wiele rzeczy wraca do źródła. Ostatnio przez okno zauważyłem starą znajomą ze szkoły. Jeszcze nigdy tak szybko nie udało mi się opuścić rolety, damn! A pomyśleć, że jeszcze jakieś 15 lat temu nawet mi się podobała.
Moja teściowa sama obcinała sobie grzywkę zanim to było modne. Dokładnie wyglądała jak na tym obrazku.
Na tym rysunku to facet, czy baba?
Hahahahahahaha xD True story. Odwaliłam taki numer, jak miałam jakieś 10 lat. Teraz jestem zmuszona sama podcinać, ale noszę ją na skos, wiec nie widać, ze jest krzywo. xD
Ale ze z głową przekrzywiona chodzisz? Jak można grzywkę "nosić na skos"?