Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
131 132
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
Q Quant
+5 / 5

N ie wiem jakim trzeba być imbecylem aby kupić krew ozdrowieńca na czarnym rynku. Biorąc pod uwagę realia nielegalnego obrotu, kupujący będzie miał szczęście jeżeli to, co kupi w ogóle będzie osoczem, nie mówiąc już o szansie, że będzie to osocze pochodzące naprawdę od ozdrowieńca. Niby jak to sprawdzić przed zakupem, a nawet po zakupie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R restauracja_wietnam
+1 / 3

@Niliger A dlaczego mieliby kraść krew ze szpitali. Pojadą do jakiejś rzeźni zapłacą dla chłopa kilka złociszy i już mają dziesiątki litrów krwi. A co potem będzie się z nią działo to już problem frajerów którzy to kupią, kto odróżni na oko czy to krew świni czy ludzka? A już zwłaszcza oszołomy które takie coś kupują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Asheera
+3 / 3

@restauracja_wietnam przy przetoczeniu krwi od inneg gatunku, zgon byłby praktycznie natychmiastowy - to, ze jest to czarny rynek to jedno, jednak jakby na to nie patrzec - wciaz chodzi o kase - wybijanie kupujacych w tym momencie byloby po prostu nieoplacalne i zbyt ryzykowne - to już nie byłby po prostu nielegalny handel, tylko masowe morderstwo z premedytacją. To już predzej kupujacy nic by nie dostal.

Do tego też jest istotne, że krew po opuszczeniu organizmu krzepnie - żeby temu zapobiec w workach do pobierania znajduja sie odpowiednie srodki - zarowno zapobiegajace krzepnieciu, jak i konserwujace. Woreczki zaś są tak skonstruowane, ze przykladowo przez lejek się ich nie zapelni. Raczej po prostu placa po kilka zlociszy komukolwiek, kto z normalnej stacji krwiodawstwa wyleciałby na kopach. Ewentualnie gratisowa "dzailka" za pol litra

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R restauracja_wietnam
-1 / 1

@Asheera Interesujące, tego nie wiedziałem. Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem