@vilakazi To dopłać im z własnych skoro uwazasz ze mało zarabiają na pewno ci podziekują. A potem rzad podnosi podatki i krzyk wielki brak zgody na to bandyckie działanie !!! , a niby z czego dostają medycy wypłaty ??
@Tomasz3652 i oczywiście ten ułomny argument z 2 miliardami na tvp... w służbę zdrowia nie ważne ile byś wsadził niewiele się zmieni a tych 2 miliardów nawet by nie zauważyli tym bardziej że ostatnie lata i tak były znacząco zwiększane nakłady na służbę zdrowia licząc od 2015-2019 wzrost wynosi 25% i nadal mało w 4 lata ! o 1/4 dotychczasowego budżetu ! ponad 20 miliardów złotych i co się zmieniło ?? Sam sobie odpowiedz na to pytanie. Ale podatki to wszyscy chcą obniżać a kto za to zapłaci ?? Ja myślę że rząd powinien w ogólnopolskim referendum zapytać "zwiększamy nakłady na służbę zdrowia o 100 % ale każdy zapłaci o 100 % więcej w podatkach które teraz płacimy na służbę zdrowia" ciekawe ilu było by chętnych po za lekarzami na takie rozwiązanie. I wtedy można wszystkim w służbie zdrowia pensje podnieść o 100 % pytanie kto na tym realnie skorzysta ??
@zasysacz2 Dopłacam już posłom i ministrom, a za moment dopłacę urzędnikom z ZUS-u, którzy też dostaną podwyżki. Tak naprawdę nie trzeba nic dopłacać, wystarczy przesunąć źle wydatkowane pieniądze. Wiesz, że koszt tegorocznego korespondencyjnego sondażu wyborczego, nazywanego nieprawidłowo "wyborami prezydenckimi", to równowartość tysiąca złotych, które można by dać każdemu lekarzowi w Polsce?
@Tomasz3652 Jak możesz tak manipulować. Jakie 2 miliardy? Ktoś jeszcze przeczyta i pomyśli, że to cała prawda. Otóż dwa miliardy, ALE ROCZNIE PRZEZ PIĘĆ LAT.
@jonaszewski czemu lekarzowi ?? A może dla kierowcy autobusu który nadal jeździ i dowozi ludzi do pracy albo kasjerkom które codziennie narażają własne życie aby sprzedawać nam produkty cobyśmy nie zdechli z głodu. I nie każdy lekarz ma styczność zarażonymi to też trzeba sobie wyjaśnić od tego są konkretni specjaliści konkretni lekarze a nie KAŻDY lekarz wiec z jakiej paki każdy miał by dostać cokolwiek więcej ???
@zasysacz2 te 2 miliardy to wcale nie jest ułomny argument. Jest cała masa Polaków, którzy oglądają złotówkę 2 razy zanim wydadzą - a to oszczędzają na mieszkanie, a to spłacają kredyt hipotetyczny, a to mają problem finansowe przez politykę rządu (ostatnio to szczególnie). No ludzie pracują ciężko, oszczędzają, a rząd lekką ręką wywala 2 miliardy. Ba! Jedną rękę wywala 2 miliardy, a drugą kombinuje jakby tutaj nowe opłaty wprowadzić typu podatek cukrowy - a z tego planują uzyskać miliard w tym roku - to jest tego typu skala. Ty mówisz, że "nic", a ja widzę 2 spośród 36 nowych opłat i podatków wprowadzonych w ciągu ostatnich 5 lat, których można było nie wprowadzać, ale robią to "od tak". Zamiast szukać "głębiej" - skoro można lekką ręką oszczędzić 2 miliardy to "optymalizując koszty" można oszczędzić 20 miliardów, a ostro zaciskając pasa 100 miliardów. Można to zrobić, można dzięki temu ulżyć ludziom w podatkach, albo ponieść poziom usług publicznych (osobiście jestem za pierwszym, ale w pierwszej kolejności wymagajmy oszczędności!). Te 2 miliardy to wcale nie jest kwota, to jest "symbol" niegospodarności władzy, to jest symbol przepalania ciężkiej pracy obywateli to jest "gest Lichockiej" - również związany z tą całą sytuacją. To jest dowód na to, że państwo może być tańsze - tym to właśnie jest.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 maja 2020 o 22:29
@zasysacz2 Problemem nie jest tu wysokość podatków, a ich dystrybucja. Ja bym w tym przypadku dostał pytanie "chcesz płacić 2400zł miesięcznie na NFZ zamiast 1200zł normalnie?". No nie, bo i tak leczyć musiałem się prywatnie, inaczej więcej bym stracił czekając miesiącami na potrzebne badania i operację nie mówiąc o jakości oferowanego zabiegu. Za to niektórzy dostaną pytanie "100 czy 200zł" lub "0 czy 0". Dla nich to będzie na rękę. Podwyższając dwukrotnie składkę nie obciążysz bardziej tych, którzy są leczenie z dobrego serca naszego państwa, a tych niestety jest zbyt wiele.
Rzućmy sobie tu podstawowe pytanie. Dlaczego ubezpieczenie zdrowotne nie pokrywa (nawet częściowo) prywatnie wykonanych zabiegów? Dlaczego po wpakowaniu kilkudziesięciu tysięcy w NFZ w ciągu kilku lat pracy musiałem jeszcze dychę wywalić na operację prywatnie, bo inaczej miałem czekać pół roku? Dlaczego nie mogę po prostu dopłacić do nowszecho technologicznie zabiegu, tylko muszę pokryć całość? Na kij mi takie ubezpieczenie?
Ano właśnie. To nie jest ubezpieczenie zdrowotne, a zwyczajny podatek na publiczną służbę zdrowia. Do tego dostępność i jakość usług nie są w żaden sposób związane z wysokością składki. Co powinni zmienić? Po pierwsze powinni wprowadzić rozwarstwienie standardu w służbie zdrowia. Wiem, że realizujemy mokry sen socjalistów, ale najwyraźniej nie działa. Ludzie nie są równi. Jak ktoś płaci wielokrotnie więcej miesięcznie, to powinien być w wyższej taryfie, ktoś inny nie płacąc nic powinien być w najniższej. Usługa w sumie ta sama, ale ten płacący więcej może dostanie osobną salę, może będzie miał lepsze warunki. To już da jakiś argument do tego, aby ludzie w ogóle widzieli sens w płaceniu dużych składek. No i do tego możliwość dopłacenia do lepszego zabiegu lub zrobienia tego prywatnie. Po prostu. Potrzebuję operacji kosztującej 6 kafli? Mam czekać pół roku? To zrobię za tydzień prywatnie za 10 i oddajcie mi 5. Sami oszczędzicie tysiaka, a ja zrobię co mam do zrobienia i wrócę do roboty zamiast pół roku szlajać się po szpitalach i czekać.
Ta służba zdrowia wymaga poważnej reformy i w dużej mierze wymaga zaangażowania sektora prywatnego. Znowu finansowanie ubezpieczeń zdrowotnych nie pozostawia tu złudzeń. Wiekszość ludzi zarabia skromnie, niewiele lub mają zasiłki. Oni wszyscy razem z ich rodzinami korzystają z tych ubezpieczeń. Średnia pensja to oficjalnie 5200zł. To jest 400zł średnio od pracującej osoby. 16 z 38 milionów ludzi w kraju pracuje. To nam daje niecałe 170zł miesięcznie od obywatela, gdzie powszechna służba zdrowia obejmuje praktycznie ich wszystkich. Zobaczmy sobie chociażby na to straszne USA. Pełna składka dla rodziny 4 osobowej to coś rzędu 600 dolców miesięcznie. To jest 3,75 razy więcej na ubezpieczenie zdrowotne. Czy sprzęt medyczny jest w USA adekwatnie droższy? Nie, jest nawet tańszy, bo produkowany często na miejscu i objęty niskimi podatkami. Czy praca ludzi jest droższa? Owszem, jakieś 4 razy. No a co z resztą tej różnicy? To właśnie tworzy wyższą jakość usług, lepsze placówki i więcej sprzętu, bo ich zarobki są dużo lepsze w stosunku do infrastruktury.
Trzeba się z tym pogodzić. Dopóki polska gospodarka podpiera się o gospodarki zachodu i pracuje w większości na zlecenie zachodu, to będzie w tyle z dochodami. Dopóki koszta infrastruktury są dużo wyższe w stosunku do dochodów przeciętnego kowalskiego, to gospodarka będzie słaba, a wydatki na wszelkie służby będą głównie iść na sprzęt, a nie na pensje. Nie można oczekiwać, że kilkukrotnie biedniejszy naród będzie utrzymywał służbę zdrowia na tym samym poziomie zarobkowym. Tak się nie da. Pracujesz w budżetówce za podatki od biednego narodu, to będziesz biedny.
*Nie dotyczy bandy złodziei, którzy są swoim własnym szefem i oceniają swoją pracę za niezastąpioną i nieskazitelną płacąc sobie z pieniędzy podatnika.
Ja tez chce wiekszosc czasu siedziec na dupie i zarabiac jak prezes. Do roboty sie brac i pokazac ze jestescie wiecej warci. A tak po zatym ratownik zarabia ponad 5 kola na reke.
@rafal199 Ale jakie to ma znaczenie? Państwo płaci ludziom dla niego istotnym grosze, a swoim ziomeczkom (nieistotnym dla społeczeństwa i najczęściej bez odpowiednich kwalifikacji) setki tysięcy.
Po raz kolejny pięknie widać, jaki to socjalizm jest fajny... dla rządzących i ich kolegów.
@kondon Dla każdego kto odrobinę umie liczyć ma to ogromne znaczenie.
Przyjmijmy że mamy taką małą firemkę w której pracuje 500k pracowników. Z jej usług korzysta 16 milionów osób.
Teraz przyjmijmy dwa warianty.
W jednym 1000 pracowników zarabia 100k miesięcznie, a reszta po 2,3k miesięcznie.
W drugim wszyscy zarabiają po 6k miesięcznie.
Policz sobie po ile muszą się złożyć osoby które korzystają z usług tej firmy aby pokryć koszty zatrudnienia.
PS. Sprawdź w słowniku co znaczy wraz socjalizm lub pokaż przykład gospodarki wolnorynkowej gdzie wszyscy zarabiają tyle samo?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 maja 2020 o 19:52
@rafal199 Demot nie dotyczy ekonomii ani matematyki, tylko moralności!
Dobrze wiem, że nie jest łatwo dać podwyżki milionowi pracowników.
@Tanatos Obecnie ciężko będzie ich znaleźć. Musiałbyś szukać na szczeblu regionalnym, ale to na ogół mniejsze pieniądze.
Każda partia po przejęciu władzy w danym ośrodku wymienia ludzi na swoich. Kompetencje nie są tu kluczowym kryterium...
To jest dodatkowy powód, aby mieć władzę. Obsadza się swoich ludzi w różnych państwowych / regionalnych spółkach i urzędach, co daje zarówno kontrolę nad tymi placówkami, jak i pieniądze dla ziomeczków. Ziomeczki za to bronią i wspierają partię, kiedy jest taka potrzeba. Do tego można sobie coś kręcić na boku.
I tak to sobie w tej Polsce władza żyje...
@kondon moralność kończy się tam gdzie zaczynają pieniądze. jeśli ktoś twierdzi że nie sprzedałby się znaczy to tylko tyle że nie zaproponowano mu odpowiednio wysokiej kwoty :)
@rafal199 w gospodarce wolnorynkowej nie chodzi o to, by wszyscy zarabiali tyle samo. Widzę, że już na samym starcie chcesz ten wolny rynek spaczyć komunizmem, gratuluję podejścia.
@kondon problem nie dotyczy tylko ziomeczków. Władza może zdeprawować każdego a jeśli za władzą stoją odpowiednio wysokie pieniądze to prawdopodobieństwo że taka osoba utrzyma moralność na wysokim poziomie jest znikome ;)
@rafal199 o fuck, chyba faktycznie mój błąd. Nie pamiętam, nie wiem czemu opacznie to zrozumiałem. Wybacz. Jak dziś to czytam to ma to więcej sensu. Mój bład.
@Tanatos
Ci co rzadza obsttawiaja stolki, trzeba by bylo siegnac do poprzedniej kadencji, tylko co to zmienia? chcesz powiedziec ze jestes kolejna osoba ktora usprawiedliwia zachowanie jednych przeszlym zachowaniem innych? kazdy odpowaida za siebie i za swoje moralne standardy. przez takie wlasnie bledne myslenie mamy chyba najmierniejsza klase polityczna w calej Europie.
@Tanatos no widzisz.... jak to napisał pawlon1.... a obecna władza miała być ponoć inna od tych "złych poprzedników".... wystarczy nie kraść.... no i wystarczyło.... Wyszła Pani Szydło i powiedziała, że im się należy... że nie ukradli. Obsadzenie swoimi ludźmi wszystkiego co się dało nastąpiło gwałtownie i szybko.... na kilku różnych "prezesurach" były też szybkie rotacje i kolejne odprawy.... Co do jakości przekazu w TVP... no cóż... telewizja publiczna nigdy nie była idealna bo zawsze jednak faworyzowani byli rządzący... tak było za poprzedniego rządu PiS, tak było za wcześniejszych rządów.. SLD.. za późniejszych rządów PO-PSL... ale w tych poprzednich latach było jednak trochę tych programów i dziennikarzy którzy "nie stali murem" za aktualną władzą i nawet tacy dziennikarze przychylni bardziej władzy... zadawali czasami pytania czy poruszali kwestie niewygodne dla aktualnie rządzących... za PiS tego już nie ma... tam już jest stacja murem za rządem... o paskach w wiadomościoach już nie wspomnę bo to książki można pisać o nich gdy PiS dorwał się do pełni władzy po prostu przejął TVP jak swoje i ze świecą szukać w tej telewizji dziennikarza, który zadałby niewygodne pytanie jakiemuś ministrowi czy poruszył jakąś niewygodną lub mało popularną dla PiSu sprawę...
Nie ma to jak porownac pensje najnizszych szczebli (lekarz rezydent to taki troche stazysta) do prezesow, dyrektorow itp. Ma to sens jak sadaz w tvp. Porownajcie tych ludzi do dyrektorow szpitali, ordynatorow i innych tego poziomu lekarzy a roznica w zarobkach nie bedzie taka duza. Tak samo zwykly szary czlonek jakiejs partii czy pracownik orlenu wcale wiele pieniedzy z tego nie ma.
Czy ktoś zweryfikował podany w democie poziom wynagrodzenia? Czy jest to faktycznie rezydent, a nie stażysta? Czy przypadkiem nie ma różnych dodatków do pensji itd.?
@Balduran44 Ordynatorzy szpitali, mój drogi misiaczku, nie zarabiają po 160 koła miesięcznie. Owszem, pensje są wyższe, bo mediana wśród ordynatorów szpitali wynosi aż 9930 złotych brutto. Co wciąż w porównaniu do w/w jest dość marnym wynagrodzeniem. Maksymalna pensja ordynatora oscyluje w granicach 13 tysięcy brutto, podczas gdy są tacy, którzy zarabiają poniżej 7 tysięcy brutto, stąd mediana taka, a nie inna.
@Malmsteen Czy ty wiesz ile naprawdę zarabiają ordynatorzy? Ordynator ma medianę ok. 10k tak jak piszesz, ale do tego jeszcze dochodzi pensja lekarska która wynosi, jeśli jest specjalistą, drugie tyle. Plus dyżury, dodatki itp i wychodzi z tego około 20k netto.
Najpierw fakty. Jakosc uslug na nfz jest niewspoomierny do wysokosci placonych skladek. Lekarze i cala reszta ma wywalone na wszystko doslownie. Oni nic nie moga bo im nie wolno. Podpisali umowy i teraz placza. Czysta patola bez wlasnego mozgu. Nie pasi to wypad gdzie indziej. Niech nie bedzie komu leczyc i w tedy jak to w polsce bedzie sie zapatwiac. Co wybory to jest ten sam lamet od 20 lat. Stary schemat. Zaraz beda pielegniarki i gornicy strajkowac.
Lol. 10k miesiecznie w polsce to bardzo duzo. Kiedy wy skumacie ze wasza praca w polsce nie rowna sie pracy w niemczech czy angli. Jestescie tutac 4 do 5 razy tansi niz w krajach ktore wymienilem. Troche podstawowej wiedzy sie klania.
@Painkiler1 Co nadal sprawia, że do 160k mu daleko, prawda? 20k na rękę to +/- tyle co dostają politycy wliczając uposażenie na biuro, zwrot środków za transport etc. A jakby nie było jedni są specjalistami w swojej dziedzinie, drudzy są nieudacznikami, którzy nie umieją niczego i w dużej mierze nie znają się na niczym, poza gadaniem. Choć ich polszczyzna jest również do zakwestionowania.
@Malmsteen Ilu w Polsce mamy ordynatorów, a ilu prezesów Orlenu czy innej państwowej spółki? Nie od dziś wiadomo, że państwowa kasa jest wydawana najgorzej, no ale ciemny lud temu dalej przyklaskuje i jest wiecznie tym zdziwiony ;)
@Painkiler1 Tu nie ma znaczenia ilu ich jest. To znaczy ma, ale chodzi bardziej o to, że pensje na kierowniczych stanowiskach w spółkach skarbu państwa są odrealnione, podczas gdy w służbie zdrowie... no cóż, pensje może za wysokie nie są, nie są też drastycznie niskie [poza - faktycznie - rezydentami, stażystami etc.]jak na polskie warunki. Ale to tylko kwestia tego, że polityczne prostytutki i ich wafle [z różnych partii, bo co wybory, to jest to samo] żyją według standardów zachodniej europy, podczas gdy obywatele... niekoniecznie. A pamiętajmy przecież, że ceny w Polsce nie są dużo niższe niż w zachodniej europie. Argumentem za wysokimi pensjami w spółkach, jak i polityków etc. jest zasadniczo to, żeby byli mniej skłonni do korupcji. A przynajmniej taki dawno temu był zamysł. Tylko, że w Polsce to nie ma znaczenia, bo oni się wzajemnie przekupują tak, czy siak. Dla większej kasy, dla mniejszej. Choćby i grosz różnicy był, to niektórzy rzucą się za nim opluwając swoich byłych "kolegów".
@Malmsteen Jeden z moich klientów jest ordynatorem w pewnym łódzkim szpitalu. Żebyś ty widział jego chatę i auta które pod nią stoją. Zapomniałeś paru zer mój drogi dopisać bo zarabiając 10k miesięcznie to by go nawet nie było stać w leasing wziąć tych samochodów.
@Dzi4d3k
Dobrze gadasz. Skoro Kowalski zajumał ci rower to nie będziesz miał nic przeciwko temu że Nowak będzie ci regularlnie obrabiał piwnicę???
Bo to dokładnie taki typ logiki.
@BrickOfTheWall pewien wiedźmin mówił, że zło to zło, nieważne czy mniejsze czy większe....
a w internetach widzę, że ciężko stwierdzić czy ktoś mówi poważnie czy nie :)
Śmieszy mnie określenie "TVPiS" :D No, bo jestem ślepy i nie widzę że to telewizja państwowa. I wcale nie mam pojęcia że muszą się dostosować do linii partyjnej. Niezależnie czy rządzi PO czy PiS. I nie, wcale nie widziałem że za PO działo się to samo. Już jak chcecie dowalić partii X, to wymyślcie coś lepszego. I tak tylko potrafimy się kłócić o politykę, nie rozmawiać. Więc czemu nie wynieść by tego na wyższy poziom? XD
@soobek7 A może po prostu warto już skończyć z finansowaniem propagandy (czy to pisowskiej, czy peowskiej, czy innych populistów) z naszych kieszeni i odciąć TVP od podatków, dotacji i abonamentów? Może lepiej przeznaczyć tę kasę na leczenie? Chyba właśnie o to chodzi w tym democie.
@solarize na leczenie? NFZ pochłania 1/4 budżetu państwa i wciąć jest niedofinansowany. chciałbym również zaznaczyć że w ciągu ostatnich 5 lat ponad 100 mld poszło na spełnienie obietnic wyborczych zamiast na polepszenie służby zdrowia. pensje z demota są niczym w porównaniu do ilości pieniędzy które magicznie znikają z budżetu :)
@solarize Yyy... Ale rozumiesz, że to czyniłoby TVP telewizją prywatną? Którą zapewne zaraz skwapliwie wykupiliby Niemcy albo USA. Więc może lepiej byłoby zmusić zarząd TVP żeby wydawali te pieniądze na coś czego naprawdę chcą ludzie i dokładnie się z tego rozliczali. Problem z tak zwanymi "starymi mediami" jest taki że wszystkie tak naprawdę nie wiedzą czego chce widz. Dlatego, że nie mają z nim kontaktu. Tworzą coś i wyciągają wnioski, czy ludziom się podobało czy nie, z oglądalności. Jeśli program ma słabą oglądalność, to po prostu zdejmuje się go z anteny. Tak to działa wszędzie. Dlatego pod względem kontaktu z publicznością You Tube jest lepszy, ale też nie jest idealny ;)
@olmajti Bzdura, całe wydatki na zdrowie to 11% z przychodów państwa. NFZ ma z tego jeszcze mniejszą część. Nie twierdzę, że wszystko co ma w Polsce związek ze zdrowiem nie należało by poważnie zreformować, bo w aktualnej formie to jeden wielki paraliż, ale 1/4 budżetu państwa dla NFZ to nieprawdziwa informacja.
@soobek7 Rozumiem, że TVP stało by się prywatne i że zostałoby wykupione, co stanowiłoby ogromny zastrzyk finansowy dla budżetu, dzięki czemu moglibyśmy np. obniżyć nieco podatki. Telewizja to przestarzałe medium, od którego należy odchodzić. Pokolenie, które aktualnie ogląda TV w końcu wymrze i Amerykanie, czy tam Niemcy zostaną z niczym. Jeśli odnosisz się do zagrożenia, że zagraniczny koncern mógłby manipulować informacją w TVP... to nie sądzę, aby średni poziom zakłamania polskich stacji telewizyjnych odczuł jakąkolwiek różnicę. Każdy już akceptuje fakt, że w telewizji nie ma za grosz prawdy, więc to by nie miało większego znaczenia kto tam kłamie.
@solarize coś w tym jest... ja tam osobiście tv oglądam jak leci jakiś film (któraś z rządu powtórka), którego dawno nie widziałem a mam ochotę i czas akurat by go obejrzeć. Publicystykę i wiadomości to raczej w necie już oglądam czy czytam.. Sport.. no tu jeszcze wolę TV... na mecze reprezentacji w kopaną czy siatkówkę lub skoki narciarskie... A gdy coś robię przy kompie i niespecjalnie tv oglądam... to włączam np. Animal Planet lub inne Discovery.. i leci...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 maja 2020 o 2:02
@solarize zweryfikowałem to co napisałeś i masz rację. NFZ praktycznie w ogóle nie jest finansowany z budżetu państwa. jednakże to jeszcze gorzej świadczy i o rządzących państwem i o ludziach zarządzających hajsem w NFZ bo 91 mld PLNów to kwota spora a i tak na wszystko brakuje :)
@solarize Dałbyś radę prześledzić, gdzie ten zastrzyk finansowy naprawdę trafił? Nie mieliśmy i chyba nie będziemy mieć rządu który będzie transparentny i zakomunikuje ludziom coś w stylu "słuchajcie, dostaliśmy tyle a tyle. Tyle poszło na koszty obsługi, tyle do mniejszych urzędników. a procent X tego trafił do NFZ, inny procent Y zasilił rezerwy budżetowe. czyli czeka by być użytym". I jak na ironię trochę ich rozumiem, zaraz zaczęło by się wielkie kręcenie nosem narodu, bo jak wiadomo każdy polak jest ekspertem od absolutnie wszystkiego i hurr, durr. On by wydał te pieniądze 10 razy lepiej ;) Pomijam tu też oczywiście pozostałości PRL, czyli łapówkarstwo i kolesiostwo które kwitnie sobie spokojnie od 1989 roku nieprzerwanie aż do teraz
Przede wszystkim Donald Tusk: 147 tysięcy PLN miesięcznie, za sprzedanie Polski Niemcom.!! Do tego szacuje się emeryturę w wysokości 80 tys PLN miesięcznie, ale już wypłacaną z budżetu Polski....!!To jest dopiero majstersztyk..
Rozumiem że ten polityczny demotywator ma zniechęcić ludzi do głosowania na PiS.
Mam wszelako nadzieję, że celem nie jest zachęcenie do głosowania na PO, które przez 8 lat robiło dokładnie tak samo? I nie, nie usprawiedliwiam PiSu. Po prostu pokazuję, że jak chcemy coś zmienić, to zmieńmy naprawdę, a nie na to samo gówno pod inną nazwą.
Grad zarabiał 110 tysięcy zł i za czasów po PSL były podobne przypadki zarobków w spółkach skarbu państwa. Dodatkowo w spółkach komunalnych w dużych miastach jest podobnie, a także w spółkach wojewódzkich
No niesamowite, prezes firmy zarabia więcej niż lekarz/pielęgniarka/ratownik... Powinni więcej od prezesów, dyrektorów firm, od posłów, senatorów, prezydentów, wojewodów? Ale przecież nie tylko oni, bo strażacy też? Prawda? Oni ryzykują życie ratując nas w pożarach, wypadkach, gaszą lasy itp. To też powinni więcej. Nauczyciele? Przecież uczą przyszłe pokolenia, od tego zależy przyszłość. Przedszkolanki? Opiekują się małymi dziećmi, to odpowiedzialna praca. Pracownicy firm farmaceutycznych? Jak nie zrobią leków to jak mają lekarze pracować? Informatycy szpitali/obsługa techniczna? Niezbędni, też więcej. Może sprzedawcy, kierowcy - zaraz nam wszyscy wyjdą. Rolnicy? No co taki rolnik gorszy?
Zarzucacie socjalizm, a to właśnie wolny rynek powoduje to że prezes firmy zarabia więcej niż lekarz. Co, ustalić odgórnie pensje wg "przydatności społecznej"? A gdzie wolność...
Ja wiem, że wybory się pewnie zbliżają, ale ludzie - myślcie trochę, bo tak politycznego demota i takich bredni dawno nie widziałem.
Im brakuje podstawowej wiedzy o zasadach na swiecie. Widza tylko wlasny czubek nosa. No i kto do kur. Nedzy pcha sie do panstwowki? Od lat wiadomo ze jest zle ale do roboty sie pisza, a po tem lamemtuja.
Tak rezydenci zarabiają mało, ale nie aż tyle jak napisałeś. Jest to 4500 brutto, czyli 3200 netto. Tak nadal mało i także uważam że te osoby powinni zarabiać więcej. Jednak ile więcej. Jak wynagrodzenie dostaną rezydenci to odezwą się lekarze, którzy będą chcieli dostać podwyżki. Następnie będą nauczyciele, przedszkolanki, urzędnicy. Kolejni będą policjanci. Jeżeli da się każdemu z nich po 2000 zł więcej to koszt wyniesie jakieś 100 mld zł. Skąd na to państwo weźmie pieniądze? Będzie musiało podnieść podatki. I wkurzą się przedsiębiorcy i zamkną działaność i nie będzie pieniędzy dla lekarzy itp na te podwyżki.
Nie wiem za.co dostajesz munusy. Te pol mozgi nie ogarniaja ze prywatny przedsiebiorca czy pracownik placi 70% podatkow w roznych formach. A bez prywatnych przedsiebiorcow i pracownikow nie ma lekarzy, policjantow, nauczycieli i wszelkiej masci urzedasow bo tylko i wylacznie prywatni przedsiebiorcy i pracownicy maja ich wszystkich oprocz swoich rodzin na utrzymaniu. I niech ten sektor publiczny dalej pokazuje swoja glupote a beda miec jeszcze mniej. Wiecej ludzi zamknie firmy bo maja juz was (sektorze publiczny) wszystkich darmozjadow dosyc a wy bedzieci musieli przejsc do pracy w biedrze i u januszy bo kasy dla was nie bedzie.
Śmiać mi się chce z komentarzy typu "bo prezes musi zarabiać więcej niż pracownik" i podobne e ten deseń... K...a! Widzę, że cześć nie odróżnia firm zupełnie prywatnych, gdzie firma zaczęła się i trwa od określonej, prywatnej (trudne słowo) osoby, rodziny , spółki etc i przynosi duże zyski, od firm, które MY wszyscy finansujemy. Obojętnie co za miernota siedzi na stołku. I nie ma to znaczenia po, pis czy inne gówno. Proste.
nie sądze by to była prawda - kto by chciał pracować tak ciężko za 2 tys? wiadomo że jak ktoś robotny to zarobi na koszeniu trawnika 2-3 x więcej. Albo każdej innej pracy - ludzi do pracy brakuje od kilku lat
Arłukowicz, Rostowski, Tusk, Komorowski.. Kopacz, Bieńkowska, Sikorski. PiS nie jest idealny, Macierewicz, Pawłowska, Misiewicz ale z dwojga złego zdecydowanie PiS.. Polska rulez!
Zarobki ratowników medycznych to jakaś totalna kpina :/ Lekarz to tam się jeszcze wyskrobie, można powiedzieć, że od tego startuje, ale potem się zaczyna: dodatkowa kasa za dyżury, możliwośc pracy w kilku miejscach, prywane wizyty, ale ratownicy medyczni.. no nie, no po prostu no nie.
Wojciech Jasiński - porównanie prawnika z kilkudziesięcio letnim stażem do młodego lekarza, porównajcie go do lekarza o takim samym stażu... Trochę rzetelności!
Jeżeli chcielibyście płacić takiemu politykowi z wykształceniem prawniczym tyle samo co początkującemu lekarzowi to dopiero by było... Inna kwestią jest jego ocena bo nie wiem jakim był/jest prawnikiem, to wybór był tych co na niego głosowali... nie wiem czy jest dobry...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 maja 2020 o 3:07
@vilakazi To dopłać im z własnych skoro uwazasz ze mało zarabiają na pewno ci podziekują. A potem rzad podnosi podatki i krzyk wielki brak zgody na to bandyckie działanie !!! , a niby z czego dostają medycy wypłaty ??
@zasysacz2
Np. z 2 miliardów, które poszły na propagandę TVPiS? I z wielu innych podobnych źródeł.
@Tomasz3652 i oczywiście ten ułomny argument z 2 miliardami na tvp... w służbę zdrowia nie ważne ile byś wsadził niewiele się zmieni a tych 2 miliardów nawet by nie zauważyli tym bardziej że ostatnie lata i tak były znacząco zwiększane nakłady na służbę zdrowia licząc od 2015-2019 wzrost wynosi 25% i nadal mało w 4 lata ! o 1/4 dotychczasowego budżetu ! ponad 20 miliardów złotych i co się zmieniło ?? Sam sobie odpowiedz na to pytanie. Ale podatki to wszyscy chcą obniżać a kto za to zapłaci ?? Ja myślę że rząd powinien w ogólnopolskim referendum zapytać "zwiększamy nakłady na służbę zdrowia o 100 % ale każdy zapłaci o 100 % więcej w podatkach które teraz płacimy na służbę zdrowia" ciekawe ilu było by chętnych po za lekarzami na takie rozwiązanie. I wtedy można wszystkim w służbie zdrowia pensje podnieść o 100 % pytanie kto na tym realnie skorzysta ??
@zasysacz2 Dopłacam już posłom i ministrom, a za moment dopłacę urzędnikom z ZUS-u, którzy też dostaną podwyżki. Tak naprawdę nie trzeba nic dopłacać, wystarczy przesunąć źle wydatkowane pieniądze. Wiesz, że koszt tegorocznego korespondencyjnego sondażu wyborczego, nazywanego nieprawidłowo "wyborami prezydenckimi", to równowartość tysiąca złotych, które można by dać każdemu lekarzowi w Polsce?
@Tomasz3652 Jak możesz tak manipulować. Jakie 2 miliardy? Ktoś jeszcze przeczyta i pomyśli, że to cała prawda. Otóż dwa miliardy, ALE ROCZNIE PRZEZ PIĘĆ LAT.
@jonaszewski czemu lekarzowi ?? A może dla kierowcy autobusu który nadal jeździ i dowozi ludzi do pracy albo kasjerkom które codziennie narażają własne życie aby sprzedawać nam produkty cobyśmy nie zdechli z głodu. I nie każdy lekarz ma styczność zarażonymi to też trzeba sobie wyjaśnić od tego są konkretni specjaliści konkretni lekarze a nie KAŻDY lekarz wiec z jakiej paki każdy miał by dostać cokolwiek więcej ???
@zasysacz2 te 2 miliardy to wcale nie jest ułomny argument. Jest cała masa Polaków, którzy oglądają złotówkę 2 razy zanim wydadzą - a to oszczędzają na mieszkanie, a to spłacają kredyt hipotetyczny, a to mają problem finansowe przez politykę rządu (ostatnio to szczególnie). No ludzie pracują ciężko, oszczędzają, a rząd lekką ręką wywala 2 miliardy. Ba! Jedną rękę wywala 2 miliardy, a drugą kombinuje jakby tutaj nowe opłaty wprowadzić typu podatek cukrowy - a z tego planują uzyskać miliard w tym roku - to jest tego typu skala. Ty mówisz, że "nic", a ja widzę 2 spośród 36 nowych opłat i podatków wprowadzonych w ciągu ostatnich 5 lat, których można było nie wprowadzać, ale robią to "od tak". Zamiast szukać "głębiej" - skoro można lekką ręką oszczędzić 2 miliardy to "optymalizując koszty" można oszczędzić 20 miliardów, a ostro zaciskając pasa 100 miliardów. Można to zrobić, można dzięki temu ulżyć ludziom w podatkach, albo ponieść poziom usług publicznych (osobiście jestem za pierwszym, ale w pierwszej kolejności wymagajmy oszczędności!). Te 2 miliardy to wcale nie jest kwota, to jest "symbol" niegospodarności władzy, to jest symbol przepalania ciężkiej pracy obywateli to jest "gest Lichockiej" - również związany z tą całą sytuacją. To jest dowód na to, że państwo może być tańsze - tym to właśnie jest.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2020 o 22:29
@zasysacz2 Problemem nie jest tu wysokość podatków, a ich dystrybucja. Ja bym w tym przypadku dostał pytanie "chcesz płacić 2400zł miesięcznie na NFZ zamiast 1200zł normalnie?". No nie, bo i tak leczyć musiałem się prywatnie, inaczej więcej bym stracił czekając miesiącami na potrzebne badania i operację nie mówiąc o jakości oferowanego zabiegu. Za to niektórzy dostaną pytanie "100 czy 200zł" lub "0 czy 0". Dla nich to będzie na rękę. Podwyższając dwukrotnie składkę nie obciążysz bardziej tych, którzy są leczenie z dobrego serca naszego państwa, a tych niestety jest zbyt wiele.
Rzućmy sobie tu podstawowe pytanie. Dlaczego ubezpieczenie zdrowotne nie pokrywa (nawet częściowo) prywatnie wykonanych zabiegów? Dlaczego po wpakowaniu kilkudziesięciu tysięcy w NFZ w ciągu kilku lat pracy musiałem jeszcze dychę wywalić na operację prywatnie, bo inaczej miałem czekać pół roku? Dlaczego nie mogę po prostu dopłacić do nowszecho technologicznie zabiegu, tylko muszę pokryć całość? Na kij mi takie ubezpieczenie?
Ano właśnie. To nie jest ubezpieczenie zdrowotne, a zwyczajny podatek na publiczną służbę zdrowia. Do tego dostępność i jakość usług nie są w żaden sposób związane z wysokością składki. Co powinni zmienić? Po pierwsze powinni wprowadzić rozwarstwienie standardu w służbie zdrowia. Wiem, że realizujemy mokry sen socjalistów, ale najwyraźniej nie działa. Ludzie nie są równi. Jak ktoś płaci wielokrotnie więcej miesięcznie, to powinien być w wyższej taryfie, ktoś inny nie płacąc nic powinien być w najniższej. Usługa w sumie ta sama, ale ten płacący więcej może dostanie osobną salę, może będzie miał lepsze warunki. To już da jakiś argument do tego, aby ludzie w ogóle widzieli sens w płaceniu dużych składek. No i do tego możliwość dopłacenia do lepszego zabiegu lub zrobienia tego prywatnie. Po prostu. Potrzebuję operacji kosztującej 6 kafli? Mam czekać pół roku? To zrobię za tydzień prywatnie za 10 i oddajcie mi 5. Sami oszczędzicie tysiaka, a ja zrobię co mam do zrobienia i wrócę do roboty zamiast pół roku szlajać się po szpitalach i czekać.
Ta służba zdrowia wymaga poważnej reformy i w dużej mierze wymaga zaangażowania sektora prywatnego. Znowu finansowanie ubezpieczeń zdrowotnych nie pozostawia tu złudzeń. Wiekszość ludzi zarabia skromnie, niewiele lub mają zasiłki. Oni wszyscy razem z ich rodzinami korzystają z tych ubezpieczeń. Średnia pensja to oficjalnie 5200zł. To jest 400zł średnio od pracującej osoby. 16 z 38 milionów ludzi w kraju pracuje. To nam daje niecałe 170zł miesięcznie od obywatela, gdzie powszechna służba zdrowia obejmuje praktycznie ich wszystkich. Zobaczmy sobie chociażby na to straszne USA. Pełna składka dla rodziny 4 osobowej to coś rzędu 600 dolców miesięcznie. To jest 3,75 razy więcej na ubezpieczenie zdrowotne. Czy sprzęt medyczny jest w USA adekwatnie droższy? Nie, jest nawet tańszy, bo produkowany często na miejscu i objęty niskimi podatkami. Czy praca ludzi jest droższa? Owszem, jakieś 4 razy. No a co z resztą tej różnicy? To właśnie tworzy wyższą jakość usług, lepsze placówki i więcej sprzętu, bo ich zarobki są dużo lepsze w stosunku do infrastruktury.
Trzeba się z tym pogodzić. Dopóki polska gospodarka podpiera się o gospodarki zachodu i pracuje w większości na zlecenie zachodu, to będzie w tyle z dochodami. Dopóki koszta infrastruktury są dużo wyższe w stosunku do dochodów przeciętnego kowalskiego, to gospodarka będzie słaba, a wydatki na wszelkie służby będą głównie iść na sprzęt, a nie na pensje. Nie można oczekiwać, że kilkukrotnie biedniejszy naród będzie utrzymywał służbę zdrowia na tym samym poziomie zarobkowym. Tak się nie da. Pracujesz w budżetówce za podatki od biednego narodu, to będziesz biedny.
*Nie dotyczy bandy złodziei, którzy są swoim własnym szefem i oceniają swoją pracę za niezastąpioną i nieskazitelną płacąc sobie z pieniędzy podatnika.
Ja tez chce wiekszosc czasu siedziec na dupie i zarabiac jak prezes. Do roboty sie brac i pokazac ze jestescie wiecej warci. A tak po zatym ratownik zarabia ponad 5 kola na reke.
No bo kto chciałby być posłem PiS za frajer?
@vilakazi Ok to teraz tylko jeszcze podaj ile osób w Polsce zarabia powyżej 50k miesięcznie, oraz ile osób pracuje w służbie zdrowia.
@rafal199 Ale jakie to ma znaczenie? Państwo płaci ludziom dla niego istotnym grosze, a swoim ziomeczkom (nieistotnym dla społeczeństwa i najczęściej bez odpowiednich kwalifikacji) setki tysięcy.
Po raz kolejny pięknie widać, jaki to socjalizm jest fajny... dla rządzących i ich kolegów.
@kondon Dla każdego kto odrobinę umie liczyć ma to ogromne znaczenie.
Przyjmijmy że mamy taką małą firemkę w której pracuje 500k pracowników. Z jej usług korzysta 16 milionów osób.
Teraz przyjmijmy dwa warianty.
W jednym 1000 pracowników zarabia 100k miesięcznie, a reszta po 2,3k miesięcznie.
W drugim wszyscy zarabiają po 6k miesięcznie.
Policz sobie po ile muszą się złożyć osoby które korzystają z usług tej firmy aby pokryć koszty zatrudnienia.
PS. Sprawdź w słowniku co znaczy wraz socjalizm lub pokaż przykład gospodarki wolnorynkowej gdzie wszyscy zarabiają tyle samo?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2020 o 19:52
@rafal199 Demot nie dotyczy ekonomii ani matematyki, tylko moralności!
Dobrze wiem, że nie jest łatwo dać podwyżki milionowi pracowników.
@Tanatos Obecnie ciężko będzie ich znaleźć. Musiałbyś szukać na szczeblu regionalnym, ale to na ogół mniejsze pieniądze.
Każda partia po przejęciu władzy w danym ośrodku wymienia ludzi na swoich. Kompetencje nie są tu kluczowym kryterium...
To jest dodatkowy powód, aby mieć władzę. Obsadza się swoich ludzi w różnych państwowych / regionalnych spółkach i urzędach, co daje zarówno kontrolę nad tymi placówkami, jak i pieniądze dla ziomeczków. Ziomeczki za to bronią i wspierają partię, kiedy jest taka potrzeba. Do tego można sobie coś kręcić na boku.
I tak to sobie w tej Polsce władza żyje...
@kondon moralność kończy się tam gdzie zaczynają pieniądze. jeśli ktoś twierdzi że nie sprzedałby się znaczy to tylko tyle że nie zaproponowano mu odpowiednio wysokiej kwoty :)
@olmajti Są od tego wyjątki, ale ogólnie tak. Dlatego trzeba zmienić system, który umożliwia obsadzanie ziomeczków na stanowiskach.
@rafal199 w gospodarce wolnorynkowej nie chodzi o to, by wszyscy zarabiali tyle samo. Widzę, że już na samym starcie chcesz ten wolny rynek spaczyć komunizmem, gratuluję podejścia.
@kondon problem nie dotyczy tylko ziomeczków. Władza może zdeprawować każdego a jeśli za władzą stoją odpowiednio wysokie pieniądze to prawdopodobieństwo że taka osoba utrzyma moralność na wysokim poziomie jest znikome ;)
@olmajti Oczywiście, ale nie o tym teraz rozmawiamy.
Do tego zmniejszymy takie ryzyko.
@nitaki Gratuluje umiejętności czytania. Na rozumienie czytanego tekstu też może kiedyś przyjdzie czas.
@olmajti jak to powiedział Ragnar "przyciąga najgorszych, korumpuje najlepszych" :P
Dlatego zarabianie "tyle samo" nie byłoby wcale takie złe.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2020 o 1:04
@rafal199 o fuck, chyba faktycznie mój błąd. Nie pamiętam, nie wiem czemu opacznie to zrozumiałem. Wybacz. Jak dziś to czytam to ma to więcej sensu. Mój bład.
a nie pokazałbyś może dochodu osób wywodzących się także z innych ugrupowań politycznych?
@Tanatos
Osoby z innych ugrupowań nie pełnią w tej chwili żadnych eksponowanych funkcji.
@Tanatos
Ci co rzadza obsttawiaja stolki, trzeba by bylo siegnac do poprzedniej kadencji, tylko co to zmienia? chcesz powiedziec ze jestes kolejna osoba ktora usprawiedliwia zachowanie jednych przeszlym zachowaniem innych? kazdy odpowaida za siebie i za swoje moralne standardy. przez takie wlasnie bledne myslenie mamy chyba najmierniejsza klase polityczna w calej Europie.
No to chyba nie do końca prawda...
Właśnie o to chodzi. Dlatego uważam że demot jest BZDURNY... i wyjątkowo tendencyjny...
@Tanatos no widzisz.... jak to napisał pawlon1.... a obecna władza miała być ponoć inna od tych "złych poprzedników".... wystarczy nie kraść.... no i wystarczyło.... Wyszła Pani Szydło i powiedziała, że im się należy... że nie ukradli. Obsadzenie swoimi ludźmi wszystkiego co się dało nastąpiło gwałtownie i szybko.... na kilku różnych "prezesurach" były też szybkie rotacje i kolejne odprawy.... Co do jakości przekazu w TVP... no cóż... telewizja publiczna nigdy nie była idealna bo zawsze jednak faworyzowani byli rządzący... tak było za poprzedniego rządu PiS, tak było za wcześniejszych rządów.. SLD.. za późniejszych rządów PO-PSL... ale w tych poprzednich latach było jednak trochę tych programów i dziennikarzy którzy "nie stali murem" za aktualną władzą i nawet tacy dziennikarze przychylni bardziej władzy... zadawali czasami pytania czy poruszali kwestie niewygodne dla aktualnie rządzących... za PiS tego już nie ma... tam już jest stacja murem za rządem... o paskach w wiadomościoach już nie wspomnę bo to książki można pisać o nich gdy PiS dorwał się do pełni władzy po prostu przejął TVP jak swoje i ze świecą szukać w tej telewizji dziennikarza, który zadałby niewygodne pytanie jakiemuś ministrowi czy poruszył jakąś niewygodną lub mało popularną dla PiSu sprawę...
Nie ma to jak porownac pensje najnizszych szczebli (lekarz rezydent to taki troche stazysta) do prezesow, dyrektorow itp. Ma to sens jak sadaz w tvp. Porownajcie tych ludzi do dyrektorow szpitali, ordynatorow i innych tego poziomu lekarzy a roznica w zarobkach nie bedzie taka duza. Tak samo zwykly szary czlonek jakiejs partii czy pracownik orlenu wcale wiele pieniedzy z tego nie ma.
W punkt
Czy ktoś zweryfikował podany w democie poziom wynagrodzenia? Czy jest to faktycznie rezydent, a nie stażysta? Czy przypadkiem nie ma różnych dodatków do pensji itd.?
@Balduran44 Ordynatorzy szpitali, mój drogi misiaczku, nie zarabiają po 160 koła miesięcznie. Owszem, pensje są wyższe, bo mediana wśród ordynatorów szpitali wynosi aż 9930 złotych brutto. Co wciąż w porównaniu do w/w jest dość marnym wynagrodzeniem. Maksymalna pensja ordynatora oscyluje w granicach 13 tysięcy brutto, podczas gdy są tacy, którzy zarabiają poniżej 7 tysięcy brutto, stąd mediana taka, a nie inna.
@Malmsteen Czy ty wiesz ile naprawdę zarabiają ordynatorzy? Ordynator ma medianę ok. 10k tak jak piszesz, ale do tego jeszcze dochodzi pensja lekarska która wynosi, jeśli jest specjalistą, drugie tyle. Plus dyżury, dodatki itp i wychodzi z tego około 20k netto.
Zachowują się jak by był jakiś przymus pracy w.służbie zdrowia.
Najpierw fakty. Jakosc uslug na nfz jest niewspoomierny do wysokosci placonych skladek. Lekarze i cala reszta ma wywalone na wszystko doslownie. Oni nic nie moga bo im nie wolno. Podpisali umowy i teraz placza. Czysta patola bez wlasnego mozgu. Nie pasi to wypad gdzie indziej. Niech nie bedzie komu leczyc i w tedy jak to w polsce bedzie sie zapatwiac. Co wybory to jest ten sam lamet od 20 lat. Stary schemat. Zaraz beda pielegniarki i gornicy strajkowac.
Lol. 10k miesiecznie w polsce to bardzo duzo. Kiedy wy skumacie ze wasza praca w polsce nie rowna sie pracy w niemczech czy angli. Jestescie tutac 4 do 5 razy tansi niz w krajach ktore wymienilem. Troche podstawowej wiedzy sie klania.
@Painkiler1 Co nadal sprawia, że do 160k mu daleko, prawda? 20k na rękę to +/- tyle co dostają politycy wliczając uposażenie na biuro, zwrot środków za transport etc. A jakby nie było jedni są specjalistami w swojej dziedzinie, drudzy są nieudacznikami, którzy nie umieją niczego i w dużej mierze nie znają się na niczym, poza gadaniem. Choć ich polszczyzna jest również do zakwestionowania.
@Malmsteen Ilu w Polsce mamy ordynatorów, a ilu prezesów Orlenu czy innej państwowej spółki? Nie od dziś wiadomo, że państwowa kasa jest wydawana najgorzej, no ale ciemny lud temu dalej przyklaskuje i jest wiecznie tym zdziwiony ;)
@Painkiler1 Tu nie ma znaczenia ilu ich jest. To znaczy ma, ale chodzi bardziej o to, że pensje na kierowniczych stanowiskach w spółkach skarbu państwa są odrealnione, podczas gdy w służbie zdrowie... no cóż, pensje może za wysokie nie są, nie są też drastycznie niskie [poza - faktycznie - rezydentami, stażystami etc.]jak na polskie warunki. Ale to tylko kwestia tego, że polityczne prostytutki i ich wafle [z różnych partii, bo co wybory, to jest to samo] żyją według standardów zachodniej europy, podczas gdy obywatele... niekoniecznie. A pamiętajmy przecież, że ceny w Polsce nie są dużo niższe niż w zachodniej europie. Argumentem za wysokimi pensjami w spółkach, jak i polityków etc. jest zasadniczo to, żeby byli mniej skłonni do korupcji. A przynajmniej taki dawno temu był zamysł. Tylko, że w Polsce to nie ma znaczenia, bo oni się wzajemnie przekupują tak, czy siak. Dla większej kasy, dla mniejszej. Choćby i grosz różnicy był, to niektórzy rzucą się za nim opluwając swoich byłych "kolegów".
@Malmsteen Jeden z moich klientów jest ordynatorem w pewnym łódzkim szpitalu. Żebyś ty widział jego chatę i auta które pod nią stoją. Zapomniałeś paru zer mój drogi dopisać bo zarabiając 10k miesięcznie to by go nawet nie było stać w leasing wziąć tych samochodów.
Im się po prostu NALEŻY
A poza tym za PO też kradli.
@BrickOfTheWall kradli i to bardziej!
@Dzi4d3k
Dobrze gadasz. Skoro Kowalski zajumał ci rower to nie będziesz miał nic przeciwko temu że Nowak będzie ci regularlnie obrabiał piwnicę???
Bo to dokładnie taki typ logiki.
@BrickOfTheWall pewien wiedźmin mówił, że zło to zło, nieważne czy mniejsze czy większe....
a w internetach widzę, że ciężko stwierdzić czy ktoś mówi poważnie czy nie :)
Śmieszy mnie określenie "TVPiS" :D No, bo jestem ślepy i nie widzę że to telewizja państwowa. I wcale nie mam pojęcia że muszą się dostosować do linii partyjnej. Niezależnie czy rządzi PO czy PiS. I nie, wcale nie widziałem że za PO działo się to samo. Już jak chcecie dowalić partii X, to wymyślcie coś lepszego. I tak tylko potrafimy się kłócić o politykę, nie rozmawiać. Więc czemu nie wynieść by tego na wyższy poziom? XD
@soobek7 A może po prostu warto już skończyć z finansowaniem propagandy (czy to pisowskiej, czy peowskiej, czy innych populistów) z naszych kieszeni i odciąć TVP od podatków, dotacji i abonamentów? Może lepiej przeznaczyć tę kasę na leczenie? Chyba właśnie o to chodzi w tym democie.
@solarize na leczenie? NFZ pochłania 1/4 budżetu państwa i wciąć jest niedofinansowany. chciałbym również zaznaczyć że w ciągu ostatnich 5 lat ponad 100 mld poszło na spełnienie obietnic wyborczych zamiast na polepszenie służby zdrowia. pensje z demota są niczym w porównaniu do ilości pieniędzy które magicznie znikają z budżetu :)
@solarize Yyy... Ale rozumiesz, że to czyniłoby TVP telewizją prywatną? Którą zapewne zaraz skwapliwie wykupiliby Niemcy albo USA. Więc może lepiej byłoby zmusić zarząd TVP żeby wydawali te pieniądze na coś czego naprawdę chcą ludzie i dokładnie się z tego rozliczali. Problem z tak zwanymi "starymi mediami" jest taki że wszystkie tak naprawdę nie wiedzą czego chce widz. Dlatego, że nie mają z nim kontaktu. Tworzą coś i wyciągają wnioski, czy ludziom się podobało czy nie, z oglądalności. Jeśli program ma słabą oglądalność, to po prostu zdejmuje się go z anteny. Tak to działa wszędzie. Dlatego pod względem kontaktu z publicznością You Tube jest lepszy, ale też nie jest idealny ;)
@solarize
Dokładnie. Po co tyle kanałów TVPropagandowej? Jeden wystarczy. Resztę mogą zakodować i niech się utrzymują z abonamentów.
@olmajti Bzdura, całe wydatki na zdrowie to 11% z przychodów państwa. NFZ ma z tego jeszcze mniejszą część. Nie twierdzę, że wszystko co ma w Polsce związek ze zdrowiem nie należało by poważnie zreformować, bo w aktualnej formie to jeden wielki paraliż, ale 1/4 budżetu państwa dla NFZ to nieprawdziwa informacja.
@soobek7 Rozumiem, że TVP stało by się prywatne i że zostałoby wykupione, co stanowiłoby ogromny zastrzyk finansowy dla budżetu, dzięki czemu moglibyśmy np. obniżyć nieco podatki. Telewizja to przestarzałe medium, od którego należy odchodzić. Pokolenie, które aktualnie ogląda TV w końcu wymrze i Amerykanie, czy tam Niemcy zostaną z niczym. Jeśli odnosisz się do zagrożenia, że zagraniczny koncern mógłby manipulować informacją w TVP... to nie sądzę, aby średni poziom zakłamania polskich stacji telewizyjnych odczuł jakąkolwiek różnicę. Każdy już akceptuje fakt, że w telewizji nie ma za grosz prawdy, więc to by nie miało większego znaczenia kto tam kłamie.
@solarize coś w tym jest... ja tam osobiście tv oglądam jak leci jakiś film (któraś z rządu powtórka), którego dawno nie widziałem a mam ochotę i czas akurat by go obejrzeć. Publicystykę i wiadomości to raczej w necie już oglądam czy czytam.. Sport.. no tu jeszcze wolę TV... na mecze reprezentacji w kopaną czy siatkówkę lub skoki narciarskie... A gdy coś robię przy kompie i niespecjalnie tv oglądam... to włączam np. Animal Planet lub inne Discovery.. i leci...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2020 o 2:02
@solarize zweryfikowałem to co napisałeś i masz rację. NFZ praktycznie w ogóle nie jest finansowany z budżetu państwa. jednakże to jeszcze gorzej świadczy i o rządzących państwem i o ludziach zarządzających hajsem w NFZ bo 91 mld PLNów to kwota spora a i tak na wszystko brakuje :)
@solarize Dałbyś radę prześledzić, gdzie ten zastrzyk finansowy naprawdę trafił? Nie mieliśmy i chyba nie będziemy mieć rządu który będzie transparentny i zakomunikuje ludziom coś w stylu "słuchajcie, dostaliśmy tyle a tyle. Tyle poszło na koszty obsługi, tyle do mniejszych urzędników. a procent X tego trafił do NFZ, inny procent Y zasilił rezerwy budżetowe. czyli czeka by być użytym". I jak na ironię trochę ich rozumiem, zaraz zaczęło by się wielkie kręcenie nosem narodu, bo jak wiadomo każdy polak jest ekspertem od absolutnie wszystkiego i hurr, durr. On by wydał te pieniądze 10 razy lepiej ;) Pomijam tu też oczywiście pozostałości PRL, czyli łapówkarstwo i kolesiostwo które kwitnie sobie spokojnie od 1989 roku nieprzerwanie aż do teraz
Przede wszystkim Donald Tusk: 147 tysięcy PLN miesięcznie, za sprzedanie Polski Niemcom.!! Do tego szacuje się emeryturę w wysokości 80 tys PLN miesięcznie, ale już wypłacaną z budżetu Polski....!!To jest dopiero majstersztyk..
@pablolodz440
Co więcej dobrego Polsce przyniosło - UE (w tym niemcy), czy ruskie?
Rozumiem że ten polityczny demotywator ma zniechęcić ludzi do głosowania na PiS.
Mam wszelako nadzieję, że celem nie jest zachęcenie do głosowania na PO, które przez 8 lat robiło dokładnie tak samo? I nie, nie usprawiedliwiam PiSu. Po prostu pokazuję, że jak chcemy coś zmienić, to zmieńmy naprawdę, a nie na to samo gówno pod inną nazwą.
Grad zarabiał 110 tysięcy zł i za czasów po PSL były podobne przypadki zarobków w spółkach skarbu państwa. Dodatkowo w spółkach komunalnych w dużych miastach jest podobnie, a także w spółkach wojewódzkich
tylko że ci robią się święci i niewinni, a jak im ktoś wytknie że postępują gorzej jak za peło to zaraz się usłyszy wyzwiska, obelgi i groźby...
No niesamowite, prezes firmy zarabia więcej niż lekarz/pielęgniarka/ratownik... Powinni więcej od prezesów, dyrektorów firm, od posłów, senatorów, prezydentów, wojewodów? Ale przecież nie tylko oni, bo strażacy też? Prawda? Oni ryzykują życie ratując nas w pożarach, wypadkach, gaszą lasy itp. To też powinni więcej. Nauczyciele? Przecież uczą przyszłe pokolenia, od tego zależy przyszłość. Przedszkolanki? Opiekują się małymi dziećmi, to odpowiedzialna praca. Pracownicy firm farmaceutycznych? Jak nie zrobią leków to jak mają lekarze pracować? Informatycy szpitali/obsługa techniczna? Niezbędni, też więcej. Może sprzedawcy, kierowcy - zaraz nam wszyscy wyjdą. Rolnicy? No co taki rolnik gorszy?
Zarzucacie socjalizm, a to właśnie wolny rynek powoduje to że prezes firmy zarabia więcej niż lekarz. Co, ustalić odgórnie pensje wg "przydatności społecznej"? A gdzie wolność...
Ja wiem, że wybory się pewnie zbliżają, ale ludzie - myślcie trochę, bo tak politycznego demota i takich bredni dawno nie widziałem.
Geniuszu lekarze, ratownicy i pielęgniarki mają odgórnie ustawą ustalone wynagrodzenia.
Im brakuje podstawowej wiedzy o zasadach na swiecie. Widza tylko wlasny czubek nosa. No i kto do kur. Nedzy pcha sie do panstwowki? Od lat wiadomo ze jest zle ale do roboty sie pisza, a po tem lamemtuja.
A jak Aleksander Grad zarabiał 110 tysięcy zł miesięcznie w 2012 roku gdy minimalna krajowa była 1100 zł. Zawsze tak było. https://www.google.com/amp/s/www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/aleksander-grad-zdradzil-swoich-wyborcow-za-110-tys-zl-miesiecznie-grad-zarabia-110/bb6b4r4.amp
Tak rezydenci zarabiają mało, ale nie aż tyle jak napisałeś. Jest to 4500 brutto, czyli 3200 netto. Tak nadal mało i także uważam że te osoby powinni zarabiać więcej. Jednak ile więcej. Jak wynagrodzenie dostaną rezydenci to odezwą się lekarze, którzy będą chcieli dostać podwyżki. Następnie będą nauczyciele, przedszkolanki, urzędnicy. Kolejni będą policjanci. Jeżeli da się każdemu z nich po 2000 zł więcej to koszt wyniesie jakieś 100 mld zł. Skąd na to państwo weźmie pieniądze? Będzie musiało podnieść podatki. I wkurzą się przedsiębiorcy i zamkną działaność i nie będzie pieniędzy dla lekarzy itp na te podwyżki.
Nie wiem za.co dostajesz munusy. Te pol mozgi nie ogarniaja ze prywatny przedsiebiorca czy pracownik placi 70% podatkow w roznych formach. A bez prywatnych przedsiebiorcow i pracownikow nie ma lekarzy, policjantow, nauczycieli i wszelkiej masci urzedasow bo tylko i wylacznie prywatni przedsiebiorcy i pracownicy maja ich wszystkich oprocz swoich rodzin na utrzymaniu. I niech ten sektor publiczny dalej pokazuje swoja glupote a beda miec jeszcze mniej. Wiecej ludzi zamknie firmy bo maja juz was (sektorze publiczny) wszystkich darmozjadow dosyc a wy bedzieci musieli przejsc do pracy w biedrze i u januszy bo kasy dla was nie bedzie.
Śmiać mi się chce z komentarzy typu "bo prezes musi zarabiać więcej niż pracownik" i podobne e ten deseń... K...a! Widzę, że cześć nie odróżnia firm zupełnie prywatnych, gdzie firma zaczęła się i trwa od określonej, prywatnej (trudne słowo) osoby, rodziny , spółki etc i przynosi duże zyski, od firm, które MY wszyscy finansujemy. Obojętnie co za miernota siedzi na stołku. I nie ma to znaczenia po, pis czy inne gówno. Proste.
Ustawa kominowa już nie obowiązuje państwowych spółek? (pytam poważnie)
Wielu innych. Ale wszyscy z PiSu. Reszta polityków nonprofit.
nie sądze by to była prawda - kto by chciał pracować tak ciężko za 2 tys? wiadomo że jak ktoś robotny to zarobi na koszeniu trawnika 2-3 x więcej. Albo każdej innej pracy - ludzi do pracy brakuje od kilku lat
Arłukowicz, Rostowski, Tusk, Komorowski.. Kopacz, Bieńkowska, Sikorski. PiS nie jest idealny, Macierewicz, Pawłowska, Misiewicz ale z dwojga złego zdecydowanie PiS.. Polska rulez!
Co to za bzdury oni czyli ratownicy i inni mają wiele więcej płacone kto to wogole napisał
Zarobki ratowników medycznych to jakaś totalna kpina :/ Lekarz to tam się jeszcze wyskrobie, można powiedzieć, że od tego startuje, ale potem się zaczyna: dodatkowa kasa za dyżury, możliwośc pracy w kilku miejscach, prywane wizyty, ale ratownicy medyczni.. no nie, no po prostu no nie.
Z twojego komentarza wynika ze ratownicy chca moc tak samo kombinowac jak lekarze i sciagac hajs z kilku kontraktow a procowac jak na jednym?
Wojciech Jasiński - porównanie prawnika z kilkudziesięcio letnim stażem do młodego lekarza, porównajcie go do lekarza o takim samym stażu... Trochę rzetelności!
Jeżeli chcielibyście płacić takiemu politykowi z wykształceniem prawniczym tyle samo co początkującemu lekarzowi to dopiero by było... Inna kwestią jest jego ocena bo nie wiem jakim był/jest prawnikiem, to wybór był tych co na niego głosowali... nie wiem czy jest dobry...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2020 o 3:07
Rezydent zarabia więcej. Tyle mniej więcej to zarabia stażysta