Czy w socjalizmie kiedykolwiek ktokolwiek był za coś winny?
Czy rozliczono jakąś aferę? Przecież tylko jakieś słupy dostają drobne wyroki, a prawdziwi przestępcy się śmieją...
@katem lepiej, żeby się zapoznała jedna nauczycielka, która zleciła te chłam czy setki uczniów? Tym bardziej, że jak idziesz do lekarza to nie oczekujesz, że Ci przepisze coś co Ci zaszkodzi.
@katem ale to nie uczniowie mają zorganizować lekcje online tylko szkoły. Obowiązkiem szkoły było zrobienie lekcji online, a wysyłając płatne linki po prostu sprawę spartolili.
yyy, ale przykładowo w plusie można sobie wykupić miesięczny pakiet za 25zł i używać telefonu do dzwonienia na numery komórkowe i stacjonarne do bólu.
Zresztą są takie różne pakiety. Myślę że chyba nie tylko w plusie. Wręcz wg mnie taki pakiet to dziś po prostu konieczność.
@rafik54321 taki pakiet nie obejmuje połączeń poza UE. Są oczywiście pakiety obejmujące USA płatne dodatkowo, ale nie nazwałbym ich koniecznością i oczywistością.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2020 o 14:17
Ale w czym problem? Jak ktoś nie umie czytać to jego problem. Zakładam, że tak jak na skype for business czy każde inne oprogramowanie konferencyjne wdzwaniasz się poprzez internet ale możesz też połączyć się telefonicznie mając numery z różnych krajów. Jeżeli ktoś nie ogarnia i dzwoni na US zamiast polski to jaka tu odpowiedzialność kogokolwiek niż dzwoniącego. Czy coś innego było powodem?
@piter1984 Problemem był brak przygotowania przez pomysłodawców zdalnej edukacji materiałów dla nauczycieli, by wiedzieli jak chociaż obsługiwać aplikacje, jakie mają do wyboru. Więc komuś się udało założyć zdalną lekcję na domyślnych ustawieniach i dzieciaki dostawały link z adresem i alternatywnym numerem telefonu w USA. Reszta się dowiedziała, że tak się da prowadzić i też tak robiła. A dzieciaki nie muszą wiedzieć, jak wygląda numer telefonu do USA.
Problem dotyczył zarówno licealistów, jak i dzieci w wieku 9 - 10 lat.
Winny jest tu rząd. Ale jak rząd winny, to nie ma winnych. Morawiecki jako ostatecznie odpowiedzialny razem z ministrem edukacji powinni z własnej kasy oddawać.
@J_R to że nauczyciel nie wybrał polskiego nr jako domyślnego nie usprawiedliwia żeby dawać 9-10latkowi telefon bez nadzoru i kazać dzwonić bez żadnej weryfikacji. Nie wiem jak jest w aplikacji którą posługuje się szkolnictwo ale na pewno nie jest to polskie oprogramowanie więc naturalnym jest że US będzie domyślną lokalizacją. I tak, winą rządu jest, że tworzy bezmyślne i roszczeniowe społeczeństwo. Trzeba je utrzymywać i teraz okazuje się jeszcze pilnować gdzie dzwonią.
@piter1984 Nie ma jednej aplikacji, którą posługuje się szkolnictwo. Pand debil z rządu wymyślił sobie, róbcie zajęcia zdalnie. I na tym się skończyło. Jedni robią na Zoom, inni na Skype, jeszcze inni na Google Classroom, i pewnie na jeszcze całym stadzie aplikacji, mieszają serwisami.
Panowie debile z rządu, zamiast zlecić podwładnym szybki przegląd dostępnych opcji, związanych z nimi zagrożeń i wad oraz zalet, wydali polecenie i jak to ludzie zrobią, to debili nie interesuje.
Poprawne wdrożenie tego pomysłu by wyglądało tak, że nauczyciele by dostali listę aplikacji, instrukcję używania, przeszkolenie on-line, mieli zapewnioną pomoc zdalną i w razie potrzeb odpowiedni sprzęt. Wiesz, takie minimum profesjonalizmu po stronie ludzi biorących grubą kasę za pierdzenie w stołki i jeszcze Bóg tylko wie ile na lewo.
Oczekiwanie, by rodzice kontrolowali wszystko co się wiąże z zajęciami (czyli sprawdzanie między innymi linków przed każdą lekcją) jest równie genialne, co realizacja tego przez rząd. Debilne. Dorosły nawet obywatel nie musi wiedzieć jak wygląda międzynarodowy numer telefonu, jeśli nigdy nie dzwonił za granicę.
Nauczyciele nie są informatykami i bez przeszkolenia nie będą w stanie wszystkiego przewidzieć. Oczekiwanie że będą w stanie jest znowu równie genialne, co realizacja tego pomysłu przez rząd. Debilne.
@J_R z częścią tego co napisałeś zgadzam się. Ale jak to było już powiedziane normalna szkoła kuleje a co dopiero zdalną. Ale z tym że poprzez kliknięcie w linka możesz wymusić połączenie z amerykańskim nr jest kompletna bzdura. Nr musisz wybrać ręcznie a jeżeli nie wiesz jaki nr wybierasz, no cóż... płacisz. Później będą roszczenia że komuś się pakiet skończył i też musiał doplacic. Będziesz tłumaczyć że jak ktoś nigdy pakietu nie skończył to nie musi o tym wiedzieć? No bądźmy powazni. Nie usprawiedliwiajmy debili.
w numerze telefonu wyraźnie widać +1 (kierunkowy do stanów), a po zatym mogli się połączyć przez internet. Wina jest szkoły, która nie poinformowała, że należy wchodzić przez internet, a nie przez telefon i powinna zapłacić za to, ale nie z pieniędzy podatników, tylko dyrektor powinnien z własnej kieszeni wyłożyć, a jak nie ma hajsu to do więzienia
Problemem jest sposób prezentacji aplikacji przez Google. Podają dwie możliwości kontaktu. Poprzez normalny Internet, jak i wdzwanianie się pod nr płatny do ich sieci. O ile w USA to ma jakiś sens tam gdzie jest telefon, ale nie ma internetu, o tyle prezentacja tego sposobu w Polsce jest bezsensowny i naciąga ludzi na koszty. I to własnie myli ludzi. Podejrzewam, że ten nr jest roliczany jak płatne nr w Polsce. Część zysków dostaje operator a cześć ten do kogo się dzwoni. Więc możliwe, że Google na tym dobrze zarobi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2020 o 14:32
kto jest winny? A kto dzwonił? Przecież to uczniowie III klasy liceum a nie pierwszaki z podstawówki. Dorwali się do połączeń a teraz ola boga trzeba płacić. Jak nie myślał przed to teraz niech płacze i płaci. Szkoda tylko, że spadnie to na barki rodziców. Myślenie nie boli ale... Gimby nie znaki.
Brakuje jeszcze debila któremu się zapomniało włączyć wifi, pakiet internetu LTE skończył i poszło z abonamentu. Rodziców którzy nie potrafią uruchomić blokad premium itp też mi nie żal.
U mnie limit usługi premium to faktycznie 35pln. Nie myl z limitem kredytowym. W play internet limit kredytowy to 1000pln, bez możliwości zmniejszenia. Umowa od stycznia. Jak dzwonisz do cioci z ameryki to nie jest to żadna usługa premium.
@Yuuutsu faktycznie "itp" nie doczytałem i pisałem tylko o necie i premium. O limicie kredytowym na internet pierwsze słyszę, a przeczytałem całą umowę z tego roku z operatorem w poszukiwaniu kodu na pakiet, którego zresztą nie znalazłem ;)
A ja zadam głupie pytanie - kto w dzisiejszych czasach zakłada sobie kierat w postaci abonamentu na telefon? Przecież prepaid jest dużo tańszy, wygodniejszy, korzystniejszy...
Jakim trzeba być mośkiem, żeby dziecku dać telefon z abonamentem, a nie na kartę xD
To co nie bylo zadnej instr umowy NIE widzieli tzw prefixu na usa jest +1 nie byl dziwny nr lub wujka google zeby spr.dziwni jacys ale polak instr i umow nie czyta bbo wie lepiej ciekawe kto na tym zarobil dyro szkoly bo gdzies haczyk musi byc i zawsze o kase chodzi
Władza od lat była przeciwna edukacji domowej (niby dopuszczona prawem, ale z problemami), a się okazało, że teraz wszyscy uczą się w domu. Chichot fortuny.
Czy w socjalizmie kiedykolwiek ktokolwiek był za coś winny?
Czy rozliczono jakąś aferę? Przecież tylko jakieś słupy dostają drobne wyroki, a prawdziwi przestępcy się śmieją...
Skoro w tym kraju nie ma tradycyjnego nauczania które by funkcjonowało jak należy to dlaczego nagle zdalne nauczanie ma działać bez zarzutu?
głupich nie sieją
@JohnsonFibonacci Dodałabym - i leniwych. Jeśli nie chciało się zapoznać z instrukcją, to się płaci.
@katem lepiej, żeby się zapoznała jedna nauczycielka, która zleciła te chłam czy setki uczniów? Tym bardziej, że jak idziesz do lekarza to nie oczekujesz, że Ci przepisze coś co Ci zaszkodzi.
@jeykey1543 Obrzydza mnie już to ciągle żądanie podstawiania wszystkiego pod nos. To właśnie jest efekt takiej postawy.
@katem ale to nie uczniowie mają zorganizować lekcje online tylko szkoły. Obowiązkiem szkoły było zrobienie lekcji online, a wysyłając płatne linki po prostu sprawę spartolili.
mają 500+ to niech płącą
A jaka to aplikacja ? Bo zakładam, że nie google classroom czy też ms teams.
@pantharhei Google Meet:
https://gallery.dpcdn.pl/imgc/News/96819/g_-_608x405_1.5_-_xf7b13176-2cf7-4460-adcf-5f0c6e3e8576.jpg
yyy, ale przykładowo w plusie można sobie wykupić miesięczny pakiet za 25zł i używać telefonu do dzwonienia na numery komórkowe i stacjonarne do bólu.
Zresztą są takie różne pakiety. Myślę że chyba nie tylko w plusie. Wręcz wg mnie taki pakiet to dziś po prostu konieczność.
@rafik54321 taki pakiet nie obejmuje połączeń poza UE. Są oczywiście pakiety obejmujące USA płatne dodatkowo, ale nie nazwałbym ich koniecznością i oczywistością.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2020 o 14:17
@rafik54321 Podaj mi sieć komórkową, gdzie masz za 25 zł pakiet połączeń bez ograniczeń do USA :D
@Drau amerykańskie sieci GSM, ale chyba nie takiej odpowiedzi oczekujesz;)
@milamber84 Faktycznie - jak śmiałam nie dodać, że polskiej sieci ^^ Wybacz, nie wiedziałam, że nie jest to coś oczywistego.
Ale w czym problem? Jak ktoś nie umie czytać to jego problem. Zakładam, że tak jak na skype for business czy każde inne oprogramowanie konferencyjne wdzwaniasz się poprzez internet ale możesz też połączyć się telefonicznie mając numery z różnych krajów. Jeżeli ktoś nie ogarnia i dzwoni na US zamiast polski to jaka tu odpowiedzialność kogokolwiek niż dzwoniącego. Czy coś innego było powodem?
@piter1984 Problemem był brak przygotowania przez pomysłodawców zdalnej edukacji materiałów dla nauczycieli, by wiedzieli jak chociaż obsługiwać aplikacje, jakie mają do wyboru. Więc komuś się udało założyć zdalną lekcję na domyślnych ustawieniach i dzieciaki dostawały link z adresem i alternatywnym numerem telefonu w USA. Reszta się dowiedziała, że tak się da prowadzić i też tak robiła. A dzieciaki nie muszą wiedzieć, jak wygląda numer telefonu do USA.
Problem dotyczył zarówno licealistów, jak i dzieci w wieku 9 - 10 lat.
Winny jest tu rząd. Ale jak rząd winny, to nie ma winnych. Morawiecki jako ostatecznie odpowiedzialny razem z ministrem edukacji powinni z własnej kasy oddawać.
@J_R to że nauczyciel nie wybrał polskiego nr jako domyślnego nie usprawiedliwia żeby dawać 9-10latkowi telefon bez nadzoru i kazać dzwonić bez żadnej weryfikacji. Nie wiem jak jest w aplikacji którą posługuje się szkolnictwo ale na pewno nie jest to polskie oprogramowanie więc naturalnym jest że US będzie domyślną lokalizacją. I tak, winą rządu jest, że tworzy bezmyślne i roszczeniowe społeczeństwo. Trzeba je utrzymywać i teraz okazuje się jeszcze pilnować gdzie dzwonią.
@piter1984 Nie ma jednej aplikacji, którą posługuje się szkolnictwo. Pand debil z rządu wymyślił sobie, róbcie zajęcia zdalnie. I na tym się skończyło. Jedni robią na Zoom, inni na Skype, jeszcze inni na Google Classroom, i pewnie na jeszcze całym stadzie aplikacji, mieszają serwisami.
Panowie debile z rządu, zamiast zlecić podwładnym szybki przegląd dostępnych opcji, związanych z nimi zagrożeń i wad oraz zalet, wydali polecenie i jak to ludzie zrobią, to debili nie interesuje.
Poprawne wdrożenie tego pomysłu by wyglądało tak, że nauczyciele by dostali listę aplikacji, instrukcję używania, przeszkolenie on-line, mieli zapewnioną pomoc zdalną i w razie potrzeb odpowiedni sprzęt. Wiesz, takie minimum profesjonalizmu po stronie ludzi biorących grubą kasę za pierdzenie w stołki i jeszcze Bóg tylko wie ile na lewo.
Oczekiwanie, by rodzice kontrolowali wszystko co się wiąże z zajęciami (czyli sprawdzanie między innymi linków przed każdą lekcją) jest równie genialne, co realizacja tego przez rząd. Debilne. Dorosły nawet obywatel nie musi wiedzieć jak wygląda międzynarodowy numer telefonu, jeśli nigdy nie dzwonił za granicę.
Nauczyciele nie są informatykami i bez przeszkolenia nie będą w stanie wszystkiego przewidzieć. Oczekiwanie że będą w stanie jest znowu równie genialne, co realizacja tego pomysłu przez rząd. Debilne.
@J_R z częścią tego co napisałeś zgadzam się. Ale jak to było już powiedziane normalna szkoła kuleje a co dopiero zdalną. Ale z tym że poprzez kliknięcie w linka możesz wymusić połączenie z amerykańskim nr jest kompletna bzdura. Nr musisz wybrać ręcznie a jeżeli nie wiesz jaki nr wybierasz, no cóż... płacisz. Później będą roszczenia że komuś się pakiet skończył i też musiał doplacic. Będziesz tłumaczyć że jak ktoś nigdy pakietu nie skończył to nie musi o tym wiedzieć? No bądźmy powazni. Nie usprawiedliwiajmy debili.
w numerze telefonu wyraźnie widać +1 (kierunkowy do stanów), a po zatym mogli się połączyć przez internet. Wina jest szkoły, która nie poinformowała, że należy wchodzić przez internet, a nie przez telefon i powinna zapłacić za to, ale nie z pieniędzy podatników, tylko dyrektor powinnien z własnej kieszeni wyłożyć, a jak nie ma hajsu to do więzienia
Problemem jest sposób prezentacji aplikacji przez Google. Podają dwie możliwości kontaktu. Poprzez normalny Internet, jak i wdzwanianie się pod nr płatny do ich sieci. O ile w USA to ma jakiś sens tam gdzie jest telefon, ale nie ma internetu, o tyle prezentacja tego sposobu w Polsce jest bezsensowny i naciąga ludzi na koszty. I to własnie myli ludzi. Podejrzewam, że ten nr jest roliczany jak płatne nr w Polsce. Część zysków dostaje operator a cześć ten do kogo się dzwoni. Więc możliwe, że Google na tym dobrze zarobi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2020 o 14:32
kto jest winny? A kto dzwonił? Przecież to uczniowie III klasy liceum a nie pierwszaki z podstawówki. Dorwali się do połączeń a teraz ola boga trzeba płacić. Jak nie myślał przed to teraz niech płacze i płaci. Szkoda tylko, że spadnie to na barki rodziców. Myślenie nie boli ale... Gimby nie znaki.
Brakuje jeszcze debila któremu się zapomniało włączyć wifi, pakiet internetu LTE skończył i poszło z abonamentu. Rodziców którzy nie potrafią uruchomić blokad premium itp też mi nie żal.
@bodeq12 Chyba jak się ma umowę sprzed 15 lat. Teraz jak się kończy pakiet, prędkość spada, a premium jest domyślnie ustawione na np 30PLN
U mnie limit usługi premium to faktycznie 35pln. Nie myl z limitem kredytowym. W play internet limit kredytowy to 1000pln, bez możliwości zmniejszenia. Umowa od stycznia. Jak dzwonisz do cioci z ameryki to nie jest to żadna usługa premium.
@Yuuutsu dlatego napisałem "itp" tu masz link jak zablokować roaming zagraniczny: https://www.play.pl/pomoc/roaming/jak-ograniczyc-koszty-rozmow-sms-mms-miedzynarodowych.html
@pejter ale to już chyba zależy od operatora i warunków umowy.
@bodeq12 Raz coś mi się wyskoczyło na ekranie i przypadkiem zamówiłem cykliczną usługę 12PLN/msc. Wyczytałem, że jest ustawowy domyślny limit premium ok 30PLN. Dziś szukałem artykułu i widzę że są tu niezłe jaja, a ludzie bezmyślni.
https://subiektywnieofinansach.pl/przyszedl-rachunek-za-telefon-na-1100-zl-wszystko-przez-sms-y-premium-jak-to-w-ogole-mozliwe-przeciez-byla-blokada-i-jest-ustawa/
@Yuuutsu faktycznie "itp" nie doczytałem i pisałem tylko o necie i premium. O limicie kredytowym na internet pierwsze słyszę, a przeczytałem całą umowę z tego roku z operatorem w poszukiwaniu kodu na pakiet, którego zresztą nie znalazłem ;)
tylko że na zdjęciu jest technikum ... liceum jest po drugiej stronie ulicy i jest jasno żółte .... wtf
albo jak już to ,,zespół szkół,, bo to głównie techniczna szkoła
A ja zadam głupie pytanie - kto w dzisiejszych czasach zakłada sobie kierat w postaci abonamentu na telefon? Przecież prepaid jest dużo tańszy, wygodniejszy, korzystniejszy...
Jakim trzeba być mośkiem, żeby dziecku dać telefon z abonamentem, a nie na kartę xD
To co nie bylo zadnej instr umowy NIE widzieli tzw prefixu na usa jest +1 nie byl dziwny nr lub wujka google zeby spr.dziwni jacys ale polak instr i umow nie czyta bbo wie lepiej ciekawe kto na tym zarobil dyro szkoly bo gdzies haczyk musi byc i zawsze o kase chodzi
Władza od lat była przeciwna edukacji domowej (niby dopuszczona prawem, ale z problemami), a się okazało, że teraz wszyscy uczą się w domu. Chichot fortuny.