I tak Bosak pozamiatał merytorycznie ten motłoch. On ma tylko 1 minus wygląda trochę jak gówniarz, ale mam nadzieję, że ludzie jednak nie patrzą na wygląd tylko na wiedzę... Oby...
@Zeter nie lubie Bosaka i całego obozu narodowego, po prostu narodowy socjalizm jest daleko od moich poglądów, ale muszę przyznać, że Bosak był najlepiej merytorycznie przygotowany do debaty. Zaskoczeniem dla mnie był też Mirosław "Petru" Piotrowski, nie znałem kolesia, ale spokojny, wyważony ton sprawił dobre wrażenie, jako jedyny powiedział cokolwiek sensownego o rolnictwie gdzie WKK z PSLu nic. Jeśli miałbym ocenić kto wypadł najlepiej w stosunku do moich oczekiwań to:
1. Bosak - dobrze przygotowany
2. Hołownia - chyba na tej debacie zyskał najwięcej, dobrze przemawiał, jego wypowiedź o nie bojkotowaniu była naprawdę ok
3. Piotrowski - człowiek, którego nie znałem, teraz poznałem, przejrzałem kim jest, jakie ma poglądy. Nie pasują mi więc dla mnie odpada, ale z chęcią z takim człowiekiem wdałbym się w dyskusję
4. Biedroń / Duda - raczej nic nie zyskali ale też nic nie stracili, Biedroń miał cięzko w tym konserwatywnym gronie, troche za bardzo to podkreślał, ale generalnie nie było źle. Duda tak samo, przy czym on miał łatwiej, bo pytania i forma pod niego, powinien w takiej sytuacji wypaść lepiej więc imo zawalił.
6. WKK - raczej więcej stracił niż zyskał, jak na "głownego" oponenta to słabo, zapamiętamy tylko długopis i nic więcej. Liczyłem na więcej
7. Kidawa - potwierdziła tylko, że się nie nadaje. Spodziewałem się, ze będzie źle, było gorzej.
8. Tanajno - no chłop rację ma, ale tak sobie wyborców nie zaskarbi, miałem nadzieje na rzeczowe/merytoryczne wystąpienie a nie tylko krzyki o strajku i o tym jak politycy nas dobijają. Same oczywiśtości. Spodziewałem się więcej.
9. Zółtek / Jakubiak - raczej ciekawe zjawisko niż poważny kandydat. Można było się pośmiać :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 maja 2020 o 11:07
@Zeter Powiem tak - kulturą polityczną, rzeczowością, i sensownością wypowiedzi, dokładnie odzwierciedlającą jego poglądy rzeczywiście się wyróżniał. Niestety, właśnie jego poglądy dyskwalifikują go jako mojego kandydata. Uważam, że nacjonalizm nie jest dobrą filozofią.
Poczekajcie chwilę, jak partia prawdziwie prawicowa (nie to co PiS które jest jednak lewicą podszywająca się pod prawicę) może być partią narodowo socjalistyczną (po prostu nazistowską) skoro ten opierał się głównie na marksizmie. Rozumiem, że socjalizm to ideologia prawicowa?
@ArandillPL problem w tym, że Konfederacja jest takim miksem gdzie część ma gospodarczo poglądy socjalistyczne a część liberalne. Np Pan Bosak jest za zwiększeniem opodatkowania najbogatszych a także za utrzymaniem niektórych programów społecznych
@LUPUS1962 wybacz, ale popieranie socjalizmu w kraju zniszczonym przez socjalizm (nacjonalizm niemiecki, komunizm ruski) jest chichotem historii...
A tak na poważnie, nie bronię tu Bosaka, chcę tylko wskazać, że podzielam twoje myślenie, tylko widzę to trochę szerzej (nie mówię, że lepiej, może się mylę). Więc z tego samego powodu dla którego Ty nie poprzesz Bosaka, ja nie poprę Dudy, Kidawy, Biedronia, Tanajno, Kamysza, Jakubiaka, Bosaka. Co do reszty nie mam przekonania, nie bardzo ich znam i ciężko mi wyrokować, który socjalistą nie jest, ale mam jeszcze czas, żeby się o nich coś dowiedzieć.
Gdyby nie to, że pan Żółtek wygląda i wypowiada się tak a nie inaczej, to bym nie miał wątpliwości, żeby na niego głosować, ale jednak u nas prezydent ma być przede wszystkim reprezentatywny, do tego w Polsce sprowadzono jego rolę.
@nitaki Zgodzę się z Tobą, że rola prezydenta jest w Polsce przede wszystkim reprezentacyjna, choć - jeśli zechce, może mieć wpływ na politykę tak wewnętrzną jak i zewnętrzna. Nie tak silny jak premier, ale zawsze... co do socjalistów również masz rację(choć to w zasadzie tez pomysł niemiecki - patrz Marks i Engels), z tym, że to Ty zacząłeś z tym nacjonalizmem i do tego się odniosłem. Pan Żółtek to raczej dla mnie taka egzotyka polityczna, więc nie będę się odnosił. Coraz bardziej waham się między dwoma kandydatami, ale nie jestem tu dla agitacji, wiec nie powiem o kogo chodzi. Na pewno nie Duda - bo już pokazał, co z niego za prezydent, i na pewno nie Kidawa, bo się po prostu nie nadaje. Pozdrawiam
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 maja 2020 o 15:35
@LUPUS1962 to nie ja mówiłem o Bosaku, to ktoś inny, ja tylko zaznaczyłem, że nacjonalizm (to ta prawica niby nie) i komunizm (niby ta polska lewica) to w zasadzie to samo-socjaliści.
@LUPUS1962 "Wybacz, ale popieranie nacjonalizmu w kraju zniszczonym przez nacjonalizm (niemiecki) jest chichotem historii..." zauważ tylko, że Niemcy na IIwś najwięcej zyskali (/najmniej stracili, czym zyskali wobec innych) ze wszystkich państw Europy, a gdyby Ruscy nie przeforsowali rfn-u to dziś Niemcy byliby jeszcze 2x bogatsi.
Trzeba tylko pamiętać, że ich socjalizm nie był tępym socjalizmem promowanym przez pis przez dotowanie wódy i fajek dla swoich wyborców(500+ jest dla mnie zwykłym kupowaniem głosów). W Rzeszy zachęcano do rozrodu inteligencję oraz fachowców, a nie patologię (co i tak średnio działa, bo mamy obecnie największy spadek dzietności od dziesięcioleci). Patologię Hitler zjednał sobie zrzucając winę za ich nieudolność na "ogranicznia narzucone przez wrogów ojczyzny".
@hokek Ale czy ja optuję za pisem? Ja tylko się wypowiedziałem przeciwko nacjonalizmowi. Nb. - PiS też jeździ na nacjonalistycznym koniku, co tym bardziej go zbliża do NSDAP. I również adoruje patologię "zrzucając winę za ich nieudolność na "ograniczenia narzucone przez wrogów ojczyzny"". Czy to zewnętrznych , czy wewnętrznych. co do bogacenia się - Niemcy(RFN) wygrali tym, że alianci nie rozszabrowali ich fabryk, (jedynie Brytyjczycy wyrżnęli im lasy w swojej strefie okupacyjnej, do tego stopnia, że żeby nie doprowadzić do degradacji gleby sadzili całe drzewostany topolowe) tak jak Ruscy wschodnią część, i oczywiście na planie Marshalla. To pozwoliło im się odbić. Ale wierz mi, pokolenie które pamięta czasy powojenne pamięta też głód, jaki był u nich po wojnie. Nie żałuję ich, nie bronię, ale stwierdzam fakty. No i jest jeszcze jedna sprawa - Niemcy potrafią się jednoczyć, i wspólnie działać, tak na co dzień, a w sytuacjach kryzysowych szczególnie. My potrzebujemy do tego wroga zewnętrznego. No i nie dość, że zrezygnowaliśmy z planu Marshalla (oczywiście, nie własnowolnie) to nasze fabryki też zostały wywiezione na wschód, no i kolejne dziesięciolecia musieliśmy się dzielić z wielkim czerwonym bratem. I przez te lata, gdy królowała zasada "czy się stoi, czy się leży" - dużej grupie społeczeństwa weszła tak w krew, ze bez socjalu nie potrafią przetrwać, a socjal ten się im "po prostu należy".
Rozpisałem się, jeśli przynudzam, przepraszam, ale dopadł mnie stream of consciousness :D
@kenzol Ale to jest jakiś zarzut do kogoś, albo choćby "do sytuacji"? Zanim zdecydujesz się kandydować, to sam musisz zadbać o to, żeby mieć jakieś zaplecze, poparcie, pieniądze na to. Nikt tego "z urzędu" nie zapewnia tylko dlatego, że ktoś się zgłosił i zebrał podpisy. Z urzędu jest czas antenowy podczas debat - to i tak dużo. A współcześnie jeszcze internet, który daje duże możliwości pokazania się praktycznie bezkosztowo.
@daclaw Media publiczne powinny pokazywać wszystkich kandydatów w równym stopniu w czasie kampanii, to jest kwestia pluralizmu politycznego co w teorii TVP powinno zapewniać. Jeżeli chodzi o internet to dotrzesz tylko do tych którzy szukają informacji a większość ludzi tego nie robi. Kolejna sprawa Prezydent nie powinien być partyjnym pionkiem ale jak widać inaczej się teraz nie da bo trzeba by sfinansować kampanie z własnych pieniędzy a tak można z kasy podatników lub przy mniejszych partiach ze zbiórek członków.
Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego sypia sie minusy pod postami typu " dla mnie wygrał Bosak, Żółtek i ktos tam" (kolejność przypadkowa)? Bo co? Jest "młody i niedoświadczony"? Patrzycie na gościa przez pryzmat tego kim był kiedyś. Obecnie jest jednym z lepszych mówców w polityce i jednym z najbardziej spokojnych gości ktory nie wdaje sie w zbędne dyskusję. Poglądy ma zdrowe i zdecydowanie chce jak najlepiej dla Polski. Cały czas tylko PO i PiS, może dajmy w końcu szanse komuś innemu
Wg mnie najlepiej wypadł Bosak, też Żółtek wypadł sensownie. Duda nie zaprezentował się szczerze ale też nie zaliczył wtopy. Pytania pod Dudę, niestety. Forma też, bo konfrontacja z innymi byłaby Dudzie nie na rękę. A tak, nauczył się, co powiedzieć, i tyle.
Ewidentnie wygrał ten nowy: "Żółtek".
z Bazin. To miejscowość
@pannaniegotka Jozin z bazin czyli Józek z bagien. Także ić
I tak Bosak pozamiatał merytorycznie ten motłoch. On ma tylko 1 minus wygląda trochę jak gówniarz, ale mam nadzieję, że ludzie jednak nie patrzą na wygląd tylko na wiedzę... Oby...
@Zeter nie lubie Bosaka i całego obozu narodowego, po prostu narodowy socjalizm jest daleko od moich poglądów, ale muszę przyznać, że Bosak był najlepiej merytorycznie przygotowany do debaty. Zaskoczeniem dla mnie był też Mirosław "Petru" Piotrowski, nie znałem kolesia, ale spokojny, wyważony ton sprawił dobre wrażenie, jako jedyny powiedział cokolwiek sensownego o rolnictwie gdzie WKK z PSLu nic. Jeśli miałbym ocenić kto wypadł najlepiej w stosunku do moich oczekiwań to:
1. Bosak - dobrze przygotowany
2. Hołownia - chyba na tej debacie zyskał najwięcej, dobrze przemawiał, jego wypowiedź o nie bojkotowaniu była naprawdę ok
3. Piotrowski - człowiek, którego nie znałem, teraz poznałem, przejrzałem kim jest, jakie ma poglądy. Nie pasują mi więc dla mnie odpada, ale z chęcią z takim człowiekiem wdałbym się w dyskusję
4. Biedroń / Duda - raczej nic nie zyskali ale też nic nie stracili, Biedroń miał cięzko w tym konserwatywnym gronie, troche za bardzo to podkreślał, ale generalnie nie było źle. Duda tak samo, przy czym on miał łatwiej, bo pytania i forma pod niego, powinien w takiej sytuacji wypaść lepiej więc imo zawalił.
6. WKK - raczej więcej stracił niż zyskał, jak na "głownego" oponenta to słabo, zapamiętamy tylko długopis i nic więcej. Liczyłem na więcej
7. Kidawa - potwierdziła tylko, że się nie nadaje. Spodziewałem się, ze będzie źle, było gorzej.
8. Tanajno - no chłop rację ma, ale tak sobie wyborców nie zaskarbi, miałem nadzieje na rzeczowe/merytoryczne wystąpienie a nie tylko krzyki o strajku i o tym jak politycy nas dobijają. Same oczywiśtości. Spodziewałem się więcej.
9. Zółtek / Jakubiak - raczej ciekawe zjawisko niż poważny kandydat. Można było się pośmiać :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2020 o 11:07
@Zeter Powiem tak - kulturą polityczną, rzeczowością, i sensownością wypowiedzi, dokładnie odzwierciedlającą jego poglądy rzeczywiście się wyróżniał. Niestety, właśnie jego poglądy dyskwalifikują go jako mojego kandydata. Uważam, że nacjonalizm nie jest dobrą filozofią.
@Zeter Proszę cię, p*laki robaki i jakiekolwiek logiczne myślenie?
@Zeter To jak określasz innych innych, określa ciebie, a pośrednio także twego faworyta. I to dlatego nigdy nie będzie dwycyfrowego wyniku
Poczekajcie chwilę, jak partia prawdziwie prawicowa (nie to co PiS które jest jednak lewicą podszywająca się pod prawicę) może być partią narodowo socjalistyczną (po prostu nazistowską) skoro ten opierał się głównie na marksizmie. Rozumiem, że socjalizm to ideologia prawicowa?
@Xyf Wybacz, ale popieranie nacjonalizmu w kraju zniszczonym przez nacjonalizm (niemiecki) jest chichotem historii...
@ArandillPL problem w tym, że Konfederacja jest takim miksem gdzie część ma gospodarczo poglądy socjalistyczne a część liberalne. Np Pan Bosak jest za zwiększeniem opodatkowania najbogatszych a także za utrzymaniem niektórych programów społecznych
@LUPUS1962 wybacz, ale popieranie socjalizmu w kraju zniszczonym przez socjalizm (nacjonalizm niemiecki, komunizm ruski) jest chichotem historii...
A tak na poważnie, nie bronię tu Bosaka, chcę tylko wskazać, że podzielam twoje myślenie, tylko widzę to trochę szerzej (nie mówię, że lepiej, może się mylę). Więc z tego samego powodu dla którego Ty nie poprzesz Bosaka, ja nie poprę Dudy, Kidawy, Biedronia, Tanajno, Kamysza, Jakubiaka, Bosaka. Co do reszty nie mam przekonania, nie bardzo ich znam i ciężko mi wyrokować, który socjalistą nie jest, ale mam jeszcze czas, żeby się o nich coś dowiedzieć.
Gdyby nie to, że pan Żółtek wygląda i wypowiada się tak a nie inaczej, to bym nie miał wątpliwości, żeby na niego głosować, ale jednak u nas prezydent ma być przede wszystkim reprezentatywny, do tego w Polsce sprowadzono jego rolę.
@nitaki Zgodzę się z Tobą, że rola prezydenta jest w Polsce przede wszystkim reprezentacyjna, choć - jeśli zechce, może mieć wpływ na politykę tak wewnętrzną jak i zewnętrzna. Nie tak silny jak premier, ale zawsze... co do socjalistów również masz rację(choć to w zasadzie tez pomysł niemiecki - patrz Marks i Engels), z tym, że to Ty zacząłeś z tym nacjonalizmem i do tego się odniosłem. Pan Żółtek to raczej dla mnie taka egzotyka polityczna, więc nie będę się odnosił. Coraz bardziej waham się między dwoma kandydatami, ale nie jestem tu dla agitacji, wiec nie powiem o kogo chodzi. Na pewno nie Duda - bo już pokazał, co z niego za prezydent, i na pewno nie Kidawa, bo się po prostu nie nadaje. Pozdrawiam
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2020 o 15:35
@LUPUS1962 to nie ja mówiłem o Bosaku, to ktoś inny, ja tylko zaznaczyłem, że nacjonalizm (to ta prawica niby nie) i komunizm (niby ta polska lewica) to w zasadzie to samo-socjaliści.
@nitaki Oops - przepraszam, nie doczytałem, i sądziłem, że to ten poprzedni rozmówca mi odpowiedział.
@LUPUS1962 "Wybacz, ale popieranie nacjonalizmu w kraju zniszczonym przez nacjonalizm (niemiecki) jest chichotem historii..." zauważ tylko, że Niemcy na IIwś najwięcej zyskali (/najmniej stracili, czym zyskali wobec innych) ze wszystkich państw Europy, a gdyby Ruscy nie przeforsowali rfn-u to dziś Niemcy byliby jeszcze 2x bogatsi.
Trzeba tylko pamiętać, że ich socjalizm nie był tępym socjalizmem promowanym przez pis przez dotowanie wódy i fajek dla swoich wyborców(500+ jest dla mnie zwykłym kupowaniem głosów). W Rzeszy zachęcano do rozrodu inteligencję oraz fachowców, a nie patologię (co i tak średnio działa, bo mamy obecnie największy spadek dzietności od dziesięcioleci). Patologię Hitler zjednał sobie zrzucając winę za ich nieudolność na "ogranicznia narzucone przez wrogów ojczyzny".
@hokek Ale czy ja optuję za pisem? Ja tylko się wypowiedziałem przeciwko nacjonalizmowi. Nb. - PiS też jeździ na nacjonalistycznym koniku, co tym bardziej go zbliża do NSDAP. I również adoruje patologię "zrzucając winę za ich nieudolność na "ograniczenia narzucone przez wrogów ojczyzny"". Czy to zewnętrznych , czy wewnętrznych. co do bogacenia się - Niemcy(RFN) wygrali tym, że alianci nie rozszabrowali ich fabryk, (jedynie Brytyjczycy wyrżnęli im lasy w swojej strefie okupacyjnej, do tego stopnia, że żeby nie doprowadzić do degradacji gleby sadzili całe drzewostany topolowe) tak jak Ruscy wschodnią część, i oczywiście na planie Marshalla. To pozwoliło im się odbić. Ale wierz mi, pokolenie które pamięta czasy powojenne pamięta też głód, jaki był u nich po wojnie. Nie żałuję ich, nie bronię, ale stwierdzam fakty. No i jest jeszcze jedna sprawa - Niemcy potrafią się jednoczyć, i wspólnie działać, tak na co dzień, a w sytuacjach kryzysowych szczególnie. My potrzebujemy do tego wroga zewnętrznego. No i nie dość, że zrezygnowaliśmy z planu Marshalla (oczywiście, nie własnowolnie) to nasze fabryki też zostały wywiezione na wschód, no i kolejne dziesięciolecia musieliśmy się dzielić z wielkim czerwonym bratem. I przez te lata, gdy królowała zasada "czy się stoi, czy się leży" - dużej grupie społeczeństwa weszła tak w krew, ze bez socjalu nie potrafią przetrwać, a socjal ten się im "po prostu należy".
Rozpisałem się, jeśli przynudzam, przepraszam, ale dopadł mnie stream of consciousness :D
Słabe te memy
Ciekawe ile ludzi dowiedziało się wczoraj, że mamy też innych kandydatów na prezydenta niż te pięć twarzy promowanych w swoich mediach.
@kenzol swoją drogą w końcu wiadomo gdzie się Petru podział :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2020 o 13:33
@kenzol Właśnie wczoraj odkryłem czarnego konia tych wyborów - Żółtek :)
@kenzol Ale to jest jakiś zarzut do kogoś, albo choćby "do sytuacji"? Zanim zdecydujesz się kandydować, to sam musisz zadbać o to, żeby mieć jakieś zaplecze, poparcie, pieniądze na to. Nikt tego "z urzędu" nie zapewnia tylko dlatego, że ktoś się zgłosił i zebrał podpisy. Z urzędu jest czas antenowy podczas debat - to i tak dużo. A współcześnie jeszcze internet, który daje duże możliwości pokazania się praktycznie bezkosztowo.
@daclaw Chciałbym Ci odpowiedzieć ale nie wiem do czego bijesz. Jak to się ma do mojego komentarza?
@daclaw Media publiczne powinny pokazywać wszystkich kandydatów w równym stopniu w czasie kampanii, to jest kwestia pluralizmu politycznego co w teorii TVP powinno zapewniać. Jeżeli chodzi o internet to dotrzesz tylko do tych którzy szukają informacji a większość ludzi tego nie robi. Kolejna sprawa Prezydent nie powinien być partyjnym pionkiem ale jak widać inaczej się teraz nie da bo trzeba by sfinansować kampanie z własnych pieniędzy a tak można z kasy podatników lub przy mniejszych partiach ze zbiórek członków.
Ej, ale Hagrida w to nie mieszajcie
Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego sypia sie minusy pod postami typu " dla mnie wygrał Bosak, Żółtek i ktos tam" (kolejność przypadkowa)? Bo co? Jest "młody i niedoświadczony"? Patrzycie na gościa przez pryzmat tego kim był kiedyś. Obecnie jest jednym z lepszych mówców w polityce i jednym z najbardziej spokojnych gości ktory nie wdaje sie w zbędne dyskusję. Poglądy ma zdrowe i zdecydowanie chce jak najlepiej dla Polski. Cały czas tylko PO i PiS, może dajmy w końcu szanse komuś innemu
Wg mnie najlepiej wypadł Bosak, też Żółtek wypadł sensownie. Duda nie zaprezentował się szczerze ale też nie zaliczył wtopy. Pytania pod Dudę, niestety. Forma też, bo konfrontacja z innymi byłaby Dudzie nie na rękę. A tak, nauczył się, co powiedzieć, i tyle.