Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
1:14

Artur Puzio dostaje nauczkę od rolnika za jeżdżenie po jego polu

www.demotywatory.pl

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S seksistefan
+67 / 69

I to się nazywa poszanowanie własności prywatnej. Brawo ten pan.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W weeek
+57 / 59

W pewnym momencie rolnik się nawet zawahał, ale gdy nie zauważył oznak pokory, postanowił wandala jej nauczyć.

Nie wiem dlaczego crossowcy się nie poskładają i nie kupią kilku hektarów nieużytków pod swoje potrzeby?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C carramia
+33 / 35

@weeek
Słowo-klucz: KUPIĄ.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W weeek
+16 / 18

@carramia Równie dobrze mogą wynająć za dużo mniejsze pieniądze ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Banasik
+8 / 18

@carramia . A motocykle, kłady i inny sprzęt kradną czy dostają za darmo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xardas132
+14 / 16

Ale po co mają kupować jak mogą sobie pojeździć po cudzym? Potem taki rolnik musi z trzy dni wyrównywać teren (jeśli to w ogóle możliwe na tak błotnistym terenie), a zanim to zarośnie znów trawą to minie nawet cały sezon.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+78 / 80

Ten cały Puzio, to jakiś idiota. Nie dość, że zniszczył rolnikowi pracę, to wrzuca to do Internetu. Zamiast schować ten film głęboko, to jeszcze pokazuje światu. Na co ten jełop liczył? Na oklaski i zachwyt? Że ludziom się go zrobi szkoda i będą szkalować rolnika? No to się przeliczył, bo teraz raczej jest skończony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
+2 / 2

@Azheal

On chyba nie rozumie, o co panu rolnikowi chodzi. Inaczej by przeprosił i uciekł a on zareagował jakby ktoś go bez problemu napadł. Krótko mówiąc kretyn.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Koles86
+37 / 39

Tempe matoły wolą niszczyć cudzą własność i nie zważają na to że ktoś włożył dużo pracy w swoje uprawy. Tak samo tempi rodzice wychowali takich debili. Trzeba było motocykl mu tym kijem obić z każdej strony to debil by wiedział co znaczy niszczenie cudzej własności

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Qfel
+34 / 36

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar t1ger
+5 / 5

@Qfel chciałem to właśnie wkleić. Motoameba ma za swoje. Mam nadzieję że zostanie jeszcze ukarany za niszczenie rowu i pola

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar efek
+34 / 34

A filmik jest jeszcze dowodem do przywalenia pajacowi
"Art. 155. KW
Niszczenie lub uszkadzanie urządzeń melioracyjnych
§ 1.
Kto na gruncie leśnym lub rolnym niszczy lub uszkadza urządzenia melioracyjne,
podlega karze grzywny.
§ 2.
W razie popełnienia wykroczenia można orzec obowiązek zapłaty równowartości wyrządzonej szkody lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego."

Tutaj mamy elegancko zniszczony rów melioracyjny. a działanie rolnika to zwykłe zatrzymanie obywatelskie ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wans
+11 / 11

@Kxz Gdyby Policja i Sądy w kraju działały sprawnie jak należy to bym Ci przyklasnął. Niestety w tych czasach jak sprawiedliwości nie wywalczysz kijem to będziesz o nią walczyć parę lat w sądzie i jeszcze przegrasz. Dlatego w takich sprawach uważam że samosąd wiejskiego kija działa lepiej szybciej i sprawniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar t1ger
+5 / 5

@Kxz zgadzam się. To co zrobisz z takim Puziem? Niestety, ale nie bez powodu właściciele połaci lasu wieszają czasem stalowe linki... Policja nic nie robi, a ich własność jest niszczona przez idiotów więc co mają wg ciebie zrobić? Co miał zrobić ten dziadek? Zadzwonić na policję, poczekać godzinę i mieć nadzieję że ameba na 2 kołach tam będzie dalej i grzecznie poczeka? Zasady jedno, praktyka to jednak drugie.

NIE dla idiotyzmu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tawarisz12
+16 / 34

nie artur puzio tylko kupa gówna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gekon86
+37 / 39

Kretyn. Pan rolnik broni swojego i brawo za to. Pan motorynkarz miał szczescie, że rolnik nie rozjeb@ł mu tego głupiego łba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+16 / 18

No i prawidłowo, powinien mu jeszcze coś przetrącić, żeby 2 - 3 miesiące nie wszedł na motor.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+11 / 15

Jak widać po komentarzu @Qfel środowisko motocyklowe czy ogólnie motosportu bardzo srogo potępia takie zachowania.
Każdy wie że nie każdy motocyklista jest rozsądny. Tak, są debile, tacy jak ten, albo wariaci na ścigaczach. Tylko że cała reszta społeczności otwarcie neguje takie zachowania.
Dlatego nie należy wrzucać wszystkich motocyklistów do jednego wora.

I tu dochodzimy do innej kwestii.
Często się mówi że nie każdy np muzułmanin to terrorysta, ok. Tylko dlaczego nie słyszę otwartej krytyki terrorystów przez pozostałych muzułmanów?
Słyszy się o księżach pedofilach, kościół się broni że niby to pojedyncze jednostki, ale dlaczego je ukrywa? Dlaczego ich otwarcie i publicznie nie potępia?
Słyszy się że na paradzie równości są geje-zboczeńcy. Organizacje homoseksualne mówią że to nie prawda, albo jakiś tam mały odsetek. Dlaczego nie potępiają idiotów, biegających z dildami na czole? :/ .

Bo uważam że jeśli w danej grupie społecznej czy organizacji, dochodzi do jakiś patologii to należy ją krytykować. Bo dopiero wtedy argument w stylu "to wyjątek, nie powinien rzutować na całość" ma rację bytu. Jeśli nie jest krytykowany, to ma pewne "przyzwolenie" od większości, a skoro tak, to jak najbardziej powinno to rzutować na całość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Banasik
+15 / 15

@rafik54321 . PZM zareagował bo zupa się wylała a skutki mogą dotknąć resztę tego towarzystwa. Na co dzień debile na crossach dewastują pola i lasy i PZM siedzi cicho i udaje że o niczym nie wie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trepan
+7 / 7

@rafik54321 jedna uwaga odnośnie debili na dwóch kołach: cross jest o wiele groźniejszy dla otoczenia niż ścigacz. Wynika to z tego, że na drodze największe szanse masz spotkać samochód, albo ciężarówkę. Zdecydowanie nie stawiałbym na motocykl w razie kolizji. Offroadowiec porusza się po bezdrożach. Nie trafi tam raczej na cięższy pojazd od niego. Kogo więc może trafić? Spacerowiczów, pieszych, rodziny z dziećmi, ludzi z psami na spacerach. Oprócz zwykłego kretyńskiego wandalizmu, stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia innych tymi wybrykami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-1 / 3

@Trepan kula z pistoletu też jest mała. Wyobraź sobie scigacza pędzącego ponad 200 km/h vs boczne drzwi osobowki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trepan
+2 / 2

@Dedi_S energia oraz jej oddawanie jest tu kluczowe. Kula będzie mieć o wiele większą siłę przebicia ponieważ jest mniejsza, a energię ma bardzo dużą w związku z prędkością. Motocykl ma sporo energii związane z masą, tu przybywa liniowo, a nie jak z prędkością wraz z kwadratem. To 200 to jest przegięcie, mało kto tyle jeździ, nawet tam gdzie nie ma skrzyżowań kolizyjnych. Kolejna rzecz to zwykle samochód wymusił gdy jest kolizja z moto. Oczywiście takie wybryki jak jazda ponad 100 w mieście należy surowo potępiać, ale tu jest chociaż jedna rzecz na plus: jak doprowadzi do kolizji to drugi raz już nie będzie mieć ku temu okazji. W zderzeniu z człowiekiem niestety motocyklista może wyjść bez poważnego szwanku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-4 / 4

@Trepan teraz wybije Ci korki: Energia mechaniczna: pocisk postoletowy ~85[J]; dobrej klasy scigacz przy predkosci 200 km/h ~ 480[kJ].

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+4 / 4

@Banasik a co PZM może zrobić wobec niezrzeszonych właścicieli crossów? Nic. Bo tacy motocykliści nie podlegają pod związek motorowy. Co najwyżej mogą publicznie potępić i ewentualnie zgłosić na policję.
Tu nie dość że był przypadek kierowcy, to też zawodowego crossowca oraz instruktora, więc tutaj PZM mógł wyciągnąć konsekwencje w ramach swoich kompetencji.

@Trepan No tak średnio bym powiedział. Pamiętam jak robiłem prawko na A i pokazywano nam zdjęcia z wypadku. Ktoś jechał ścigaczem blisko 200km/h na tzw "świecy" i ktoś wyjechał. Motocykl uderzył w bok auta, niemalże je przecinając.
Tu mam zdjęcie "poglądowe" (sytuacja podobna, tylko ktoś jechał wolniej)
https://rzeczkrotoszynska.pl/news_foto/8203.jpg
Nie jestem pewny czy pasażer auta, siedzący z prawej strony by przeżył.
Ścigacz ma masę około 180kg, przeciętny kierowca w granicach 70-80kg. To nam daje ponad 250kg (a można by się jeszcze licytować o ubiór, masę paliwa, kask bla bla bla). Przy 200km/h to na prawdę może skasować auto.
Generalnie dziwi mnie, takie myślenie w stylu, że jeśli mamy wypadek to trzeba przede wszystkim orzec winę i gnoić. Wg mnie przede wszystkim trzeba pomyśleć dlaczego do wypadku doszło, co można było zrobić aby do wypadku nie doszło, jak być może poprawić infrastrukturę, aby do wypadków nie dochodziło... Tutaj już mleko się wylało, orzeczenie winy to formalność, ale może dać lekcję na przyszłość.

Z drugiej strony, jakby nie patrzeć cross cichy nie jest :) . Gdybym ja szedł i usłyszał nadjeżdżającego crossa, to oglądałbym się w okół siebie aby go zobaczyć.
Zawsze warto mieć ograniczone zaufanie do innych, wychodzić z założenia że w okół nas są sami kretyni XD. To bardzo często ratuje skórę.

Daleko szukać. Kiedyś miałem taką sytuację. Dochodzę pieszo do pasów, zatrzymuję się, jedzie ciężarówka która zatrzymała się aby mnie przepuścić. Droga dwupasmowa, oba pasy w tym samym kierunku. Wchodzę na jezdnię, ale nie widzę drugiego pasa, więc zatrzymałem się na środku i lekko wychyliłem aby dojrzeć czy coś jedzie - jechało i to baardzo szybko. Jakiś nowszy mercedes. A za nim jakiś kierowca fiata ledwo wyhamował przed pasami :/ . Gorsza sprawa że w tym miejscu już był taki wypadek - śmiertelny :( . Gdybym szedł jak typowy pieszy, to w najlepszym razie byłbym połamany, ale spojrzałem, choć nie musiałem, korona mi z głowy nie spadła :) .

@Dedi_S mówisz o kuli z pistoletu, ale jaki kaliber? Jaka amunicja? Z jakiej odległości? Nie każdy pistolet jest w stanie przestrzelić blachę (powiedzmy 2mm).
Siła uderzenia to jedno, równie ważne jest to jak tę siłę przyłożysz. Energia uderzenia młotem też będzie większa niż uderzenia siekierą, ale siekiera może rozłupać pieniek, a młot nie :) .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trepan
+1 / 1

@Dedi_S Raz: strzał z pistoletu to około 500J. Dwa: potencjał potencjał rażenia i przebicia, o których wspomniałem. Ścigacz odda masę energii karoserii przez mniejszą prędkość i większą powierzchnię (kula nie działa na cały samochód, jej wpływ jest pomijalny, zasada zachowania pędu się kłania). Trzy: nawet wariaci nie zasuwają 200 tam gdzie istnieje kolizyjność. Cztery: energia ścigacza pędzącego te mityczne 200 km/h (55,55 m/s) o wadze 200kg (powiedzmy Honda CBR waży chyba 210) to nieco ponad 617 kJ. To jest z wagi "na sucho". Faktycznie motocykle są kilkanaście kilo cięższe (paliwo, olej i inne płyny) i przydałoby się doliczyć debila, który to prowadzi. Z grubsza 220kg maszyny plus 80kg mięsa i mnożymy energię razy półtora, prawie megadżul.

Wziąłeś liczby z czapki, zlałeś prawa fizyki, przyjąłeś kosmiczne i niewiarygodne założenie, a na koniec nie wykonałeś nawet czterech prostych działań na kalkulatorze, w dodatku uważasz, że udowodniłeś swoją rację. Myślę, że w tym miejscu skończymy, nie gram z gołębiami w szachy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
+4 / 4

@rafik54321 Słucznie prawisz! Święte słowa! Oby więcej takich ludzi jak Ty!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
+1 / 3

@Trepan miałem zajebistych profesorów z mechaniki :)
Nie mozesz pominąć masy pocisku, to mechanika klasyczna, do prędkości światła jeszcze daleko. Masa najpopularniejszego pocisku pistoletowego 6,35 × 15,5 mm Browning = 0.0032 kg v0=230 m/s. Tak jak @rafik54321 to jego energia maksymalna (początkowa), pozniej spada. Zwiekszasz masę dwukrotnie i bierzesz pod uwage tą samą prędkość i masz juz 170J zamiast 85J.
Motocykl suzuki Hayabusa - masa własna 250 kg + dawca organow ok. 70 kg. v=55 m/s daje nam energie kinetyczna na poziomie. 480kJ . To jest niecałe 0.5 MJ. Przypomne Ci wzor z podstawówki Ek=(m*v^2)/2.
Gdzieś Ci dzwoni, ale nie wiesz gdzie. To o co Ci chodzi to roznica w powierzchni, która tą energie przekazuje. W pocisku jest ona mała co za tym siła, z ktora oddziałuje na np karoserię/blachę jest skupiona i bardzo duża. To czy przebije karoserię zależy od materialu z jakiego jest zrobiona i jego wytrzymalosci oraz siły z jaką uderzy.
Zawsze jak brakuje drugiej stronie wiedzy i argumentów, to robią osobiste wycieczki, a wystarczyło poprosić o wytłumaczenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LUPUS1962
0 / 0

@rafik54321 generalnie zgadzam się z twoim wywodem, jedynie zdanie " jak być może poprawić infrastrukturę, aby do wypadków nie dochodziło.." mi nie do końca pasuje. Niestety, na idiotów nie ma silnych. choćbyś miał tylko jeden pas ruchu, bez możliwości włączania się, bez możliwości wyprzedzania, z koniecznością (na logikę) jazdy jeden za drugim, i tak znajdzie się prędzej czy później taki, który "musi" wyprzedzać. Naoglądał się jeden z drugi Fast and furious, i myśli, że on też tak potrafi. Fakt, infrastruktura może ograniczyć wypadki wynikające z braku koncentracji, zagapienia, czy spowolnionej reakcji(a to już bardzo dużo in plus), ale na domorosłych mistrzów kierownicy, którym Bozia poskąpiła rozumu i wyobraźni nie ma siły. Na drogach w dodatku wykorzystują cudzy rozsądek i niechęć do kolizji(vide: filmik z ucieczk bodajże froga przed policją na zakopiance wystarczyłaby jedna ciężarówka, która nie ustąpiłaby mu placu, i również skończyłoby się rumakowanie...).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar t1ger
0 / 0

@rafik54321 ścigacze. Nie jest problemem że zapierdzielają i się nadziewają na mury, drzewa i barierki. Problemem jest to że narażają innych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@LUPUS1962 wiadomo że wypadki były, są i będą. Raczej nie da się ich zlikwidować w 100%. Ale niech spadną 4krotnie, to już jakiś sukces.

Znowu jeśli mamy nierówną nawierzchnię, to wpływa to na prowadzenie wozu/motocykla. Łatwo stracić panowanie nad pojazdem. Nawet jadąc przepisów. A jeśli dodać do tego wąski pas, gdzie TIR ledwo mieści się na pasie to mamy niemal gotowy przepis na wypadek :/ .
Wg mnie 2 pasy ruchy, powinny być tak szerokie, aby obok siebie "na ścisk" powinny się zmieścić 3 TIRy. Bo zwyczajnie wtedy jest gdzie uciekać, w sytuacji krytycznej.

Kiedyś myślałem nad sprytnym urządzeniem, które zaprezentowano w szybkich i wściekłych 2. Chodzi o coś co by się wystrzeliło w kierunku uciekającego pojazdu i gasiłoby to pojazd :P . Trzeba by było chyba dać olbrzymi ładunek prądu, mogłoby to uszkodzić cały układ masowy. Jednak nie myślałem nad tym zbyt dokładnie :P . Ale jakby coś takiego było i działało, spoko opcja na pirata XD. Pyk i sam się zatrzymuje XD. Bez znacznych uszkodzeń pojazdu, bez ryzyka, bez ryzykowania radiowozów itp.

@t1ger wiadomo.
Jednak mnie zastanawia coś jeszcze innego. Kiedyś było A1 na małe motocykle i pełne A.
Teraz wprowadzili AM na motorowery, A1 na małe motocykle, A2 na średnie i pełne A. Załóżmy że słusznie.
Tylko teraz jak wygląda kat B? B1 i pełne B od 18tki. Czyli małolat z zawodem syn może ujeżdżać legalnie to.
https://apollo-ireland.akamaized.net/v1/files/eyJmbiI6InI4M25weTVodDlkZjItT1RPTU9UT1BMIn0.6GAj8v4McZigsFKOgfNKXXIT8yFu88lg0TaIohyvfC8/image;s=1080x720
I tutaj ustawodawca nie widzi problemu? Takie auto jest nawet groźniejsze, bo po prostu cięższe. Ile to małolatów w BMW się owija w okół drzew?
Wiesz na czym teraz zdaje się na kat A2 i A (przy A2 odpowiednio zdławiony)? Tym, przynajmniej u mnie
https://i.wpimg.pl/730x0/m.autokult.pl/photo-main-496x375-e785fcaf63fdf.jpg
Pełna moc to 100KM, w silniku V2, który jest wariat na niskich obrotach. Nie nadaje on się dla niedoświadczonych. Mało tego, jeden kursant się zabił na kursie bo nie opanował tej maszyny.
https://autokult.pl/2284,tragiczny-wypadek-na-kursie-kat-a
Dyrektor WORD zapytany dlaczego tak ciężki motocykl ma być egzaminacyjnym odparł, że po uzyskaniu uprawnień, można takim jeździć. To ja się pytam dlaczego na kat B nie zdajemy np civiciem type-r o mocy 320KM?

Więc wg mnie tutaj powinna być zastosowana polityka konsekwencji i również powinna powstać kat B2. I tak przykładowo na B2, auta o pojemności do 2.0 i mocy do 120KM.

Sam mam pełne prawo jazdy kat A i B. A jeżdżę motocyklem o mocy 10KM. I co z tego? Robiłem pełne A bo było po prostu w tej samej cenie co A1 czy A2. Jednak od razu wiedziałem że pojemność 500cm3 to nie dla mnie. Nie od razu przynajmniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LUPUS1962
0 / 0

@rafik54321 Chwała Ci za rozsadek :) Serio. Co do rozwiązań z motocyklami - nie wiem jak w tej chwili, ale w Niemczech był zapis, ze wszyscy robią najpierw coś jak nasze A1 - z silnikami do 250ccm, a dopiero po bodajże dwóch latach praktyki można było zrobić pełne A - na większe pojemności.
Co do zawodu "syn": wychodzi na to, że to ryzykowna branża jest...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 maja 2020 o 13:59

avatar rafik54321
0 / 0

@LUPUS1962 u nas jest tak:
- Kat AM (czyli motorowery, dziś karta motorowerowa jest nieważna), jest od lat 14 (a karta motorowerowa była od 13).
- A1 jest od 16 lat, do pojemności 125cm3 i mocy bodajże 11kW.
- A2 jest od 18 lat i tutaj ograniczeń pojemności nie ma, jest ograniczenie na moc, do 35kW. Jeszcze jest stosunek mocy do masy, ale mało kto na to zwraca uwagę.
- pełne A, od 24 lat, chyba że masz min 2 lata kat A2. Od 18 lat mogą robić tę kategorię bodajże żołnierze lub jakieś służby nie pamiętam dokładnie.
Oczywiście po drodze można by jeszcze do tych kategorii dopisać quady, ale o nich nic nie dyskutujemy więc je pominąłem.

Dziwi mnie ta niekonsekwencja. Żeby małolat nie mógł jeździć ścigaczem, ale już autem o mocy 500KM to spoko :/ . To trochę tak jakbyś nie mógł w wieku 18 lat robić uprawnień na czołg, ale już na pancernik to spoko XD.
Głupsze jest to że mając nasze A2 i chcąc je poszerzyć do pełnego A, znowu musisz robić pełny kurs :/ . To bezsensowne. Co najwyżej 10 godzin praktyki i heja na egzamin.

Jeśli finanse nie byłyby problemem to myślę że za rok, może dwa bym celował w 250, albo słabsze 500, bo mam już kilkuletnie doświadczenie, a do motocykla wróciłem po kilku latach :) . Ale nie mam jakiegoś parcia byle większy byle mocniejszy. Po prostu 125cm 10KM się męczy za miastem na przejażdżkach :/ . 250cm3 i 20KM myślę już by tego problemu nie miało.

Zresztą, znajdź mi sensowny portal motocyklowy (a nie jakieś pokątne forum) który twierdzi że ciężki ścigacz jest dobry na początek :P . Nie znalazłem takiego. Bo do ciężkiego ścigacza trzeba mieć duuużo pokory, bo dwa razy się nie pyta :/ . Zawodowcy mówią że aby mieć odpowiednie doświadczenie do ścigacza to trzeba 300tys km przejechać na średnim motocyklu (500cm3 50KM).
A niektórzy mówią "kupię litra i nie będę odkręcał", taa jasne... Te motocykle aż się proszą aby im cisnąć i młodzik nie pohamuje pokusy dołożenia po garach :/ . Zwłaszcza jak obok będą stać karyny.
A ścigacz na 1ce potrafi gnać 120km/h, NA PIERWSZYM BIEGU! A ma ich 6 :P . Od 0-100km/h w mniej niż 3s. Większość ferrari tak nie przyśpiesza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L konto usunięte
+4 / 6

Puzio szybko działa bo filmik już usunięty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L konto usunięte
-1 / 1

@milamber84 Oooo a z rańca nie było i że prawa autorskie zostały naruszone...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DAREKJP
0 / 0

Jest cały czas, łapka w dół…

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NothingMore_
+9 / 9

Co jak co, ale odzew po pierwszym filmie był niesamowity. A najgorsze dla gościa, że społeczność wykopu nie za bardzo zaakceptowała takie zachowanie. Z konsekwencji:to odebranie licencji przez PZM, motogang, w którego skład wchodzi w parę dni nazbierał negatywne opinie, Kawasaki od razu wystosowało pismo, że nie jest sponsorem tego gościa. Film na yt wczoraj miał 10 000 łapek w dół.

Ludzie z otoczenia mówili, że trafiła kosa na kamień, bo to najgorszy typ cwaniaka, ale jak widać wszystko ma swoje granice.
Po filmie z niszczenia wrzucił filmik, na którym mówi że rolnicy są mściwi i agresywni, za co pewna organizacja rolnicza chce wytoczyć mu proces o zniesławienie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
+5 / 7

Idiota na to liczy. Gdyby nie chciał dostać to uciekłby od razu po zauważeniu człowieka, a nie kręcił jeszcze kółka przed dziadkiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fiorehencerbin
+7 / 7

Prawidłowo, napie#dalać taką ku#wę co to po czyjejś własności jeździ, i jeszcze oskarżyć chu#ka o napaść, bo w pewnym momencie popchnął dziadka - właściciela pola.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wrona7
+8 / 10

Pan Puzio i tak ma szczęście, że dostał kijem bo gdyby to było w USA to mógłby dostać z dubeltówki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
+1 / 7

@wrona7 Szkoda, że nie jesteśmy w USA...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MajinRox
+4 / 6

I bardzo dobrze... brawa dla rolnika, czemu u siebie na podwórku tak nie szaleje. Powinien być zakaz jeżdżenia dla tych Pacanów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krys89
+2 / 2

ech... myśałem że się przypadkiem nadzieje na widły

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+8 / 10

@dural46 Za samo wtargnięcie na teren prywatny powinno być prawo strzelania w łeb.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+3 / 3

@dural46 Oj jakbym chciała, żeby tak było. Widać jeszcze jesteś dzieckiem skoro uważasz to za obelgę, a nie odwołaniem do sentymentów z dzieciństwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dural46
-3 / 3

@warszawiaczanka Widać jesteś jeszcze dzieckiem skoro wydaje ci się, że traktuję cię jako poważną osobę do dyskusji. Naucz się czytania ze zrozumieniem a może poznasz prawdziwą intencję mojego komentarza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+1 / 1

@dural46 Zrozumiałam co uważasz za obelgę i mi to wystarczy, żeby wywnioskować z kim mam do czynienia. Twoje intencje mnie nie interesują chociaż są czytelne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mambolinski
+1 / 1

@ dural46 właśnie! chodziły słuchy że rolnik barana rzucił w wodę, tu tego nie widać, wygląda że sam nie dał rady przez rów przejechać. całego filmu nie widziałem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar WarzywSKA
+6 / 6

Brawo Pan rolnik !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niemlody
-3 / 3

szkoda, że go nie utopił

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mambolinski
+1 / 1

o! a było że rolnik barana położył, tutaj wygląda że sam na rowie stanął złamas

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wito67
0 / 2

Obejrzałem kilka razy i tak mi się ciepło koło serduszka robi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SmallPig
+2 / 2

Ale zakończenie jest piękne bul bul bul

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trepan
+4 / 4

Wiem, dane osobowe, ale ludzie, odszukać dziadka i wysłać mu list z gratulacjami albo flaszkę, bo dobry kozak jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar efek
0 / 0

@Trepan zgadzam się z Tobą - dokładam drugą flaszeczkę ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A An_ders
0 / 0

Brawo dla rolnika. Powinien debilowi jeszcze mocniej wlać. I temu drugiemu palantowi z kamerą podobnie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+1 / 1

Co za kawał sqrwla z tego cyklisty.
Jak można tak bezkarnie niszczyć czyjąś własność? I jeszcze się z tego cieszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem