Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
163 191
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M Mozgwsloiku2
+2 / 12

Wiemy, że umrzemy i musimy z tym żyć. A tym co się nigdy nie urodzili to obojętne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
-3 / 13

Fajny i prosty cytat obrazujący to, czym jest loteria genetyczna. Widzę jednak, że niektórzy dopatrują się tu jakiegoś filozoficznego sensu :)
Niestety większość oceniających -z racji "prawilnych" poglądów - Wciśnie minus za samo nazwisko autora ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JohnsonFibonacci
+3 / 11

Nazwisko nic mi nie mówi. Minus dam za bezsensowność wypowiedzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+1 / 3

@7th_Heaven Poniekąd ten ateista ma rację jeśli chodzi o życie tu i teraz, lecz warto byłoby poznać szerszy kontekst tej wypowiedzi. Oczywiście bez Boga tak czy siak będzie śmierć. Szkoda tylko, że nie otwierają się na możliwość życia. To, że koniec końców będzie śmierć to raczej kiepska nowina ;P W końcu temat śmierci kojarzy mi się z Edenem, gdzie Bóg ostrzegał, że wskutek grzechu nieposłuszeństwa pomrą, a wąż jawnie kłamie, że na pewno nie umrą. W sensie fizycznym oczywiście to półprawda, ale w duchowym, jakże istotnym przy założeniu istnienia Boga, wielkie i perfidne kłamstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
0 / 0

@Antymonachomachia3 DLa mnie to nie jest kiepska nowina, raczej natualna kolej rzeczy i wręcz lepsza to opcja niż smażenie się w piekle za to, że się jakiegoś typa w zaświatach raczyło nie kochać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marucha79
0 / 0

@tomek_s Ja znałem te kilka pierwszych zdań z Nightwisha, byłem przekonany, że to ich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
0 / 0

@marucha79 nawet wystąpił z nimi na koncercie, znajdziesz na YT.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@7th_Heaven Jakbym miał takie zrozumienie piekła to też bym się buntował ;D
Poszukując zrozumienia Boga i tego sensu posłuszeństwa napotkałem przesłanki, że piekło to po prostu stan bez Boga, skutek życia w grzechu, którego ludzie nie odczuwają do pewnego czasu. Cała energia życiowa, którą mamy pochodzi od Boga, każda emocja, siła, radość... Bóg chce byśmy to wybrali, ale ludzie są zmanipulowani przez szatana, że sami są swoimi wybawcami i każdy tylko jak czegoś chce to chce zyskać ich kosztem ;P Ja wierzę w dobrego stwórcę, a nie w dyktatora, który rzekomo czegoś potrzebuje od nas - On niczego od nas nie oczekuje dla siebie, bo jest sam Bogiem :) To my Go potrzebujemy, ale tego nie czujemy. Piekło to brak życia duchowego, a ziemskie tak czy siak się kończy. Ale jeśli ktoś nie wierzy w życie duchowe to rozumiem oczywiście, że ma ten komentarz i argumenty za nic.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2020 o 14:36

7 konto usunięte
0 / 0

@Antymonachomachia3 Nie wnikam w to jak "rozumiesz" opis piekła WPROST i dokładnie przedstawiony w Bliblii słowami samego Jezusa ;) to akurat niezbyt mnie dziwi, że katolicy próbują sobie biblię po swojemu tłumaczyć. Bez tego nie da się jej przyjąć nawet jako kiepski horror, a już co dopiero jako moralny drogowskaz ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@7th_Heaven Jestem wychowany jako katolik, lecz w trakcie szukania Boga dostrzegam nieścisłości w tej religii, bardziej zważam na Biblię zamiast na tradycje i naciągane kulty świętych i czyściec, na co Biblia nie wskazuje zbyt jasno. Katolicy niewiele szukają niestety, opierając się bardziej nawet na tym, co ludzie na soborach sobie ustalili i na mszach świętych, na których próżno szukać wyjaśnień na prawdę trudnych rzeczy w Biblii...

A jaka inna jest droga poznawania Boga poza tłumaczeniem, próbami zrozumienia jej przekazu? ;) Nasze ziemskie filtry przy surowym czytaniu bez znajomości kontekstu i cierpliwości by poznawać cały przekaz Biblii, mogą prowadzić do złego zrozumienia jak choćby to, że piekło jest karą jakoby miało być na nas wymierzone jak egzekucja z zewnątrz. My sami od wewnątrz przez grzech tworzymy sobie piekło. To konsekwencja, czyli kara wymierzana samym faktem grzechu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
0 / 0

@Antymonachomachia3 Tak z ciekawości: widziałeś kiedyś jakąś bardziej pierwotną, nietkniętą przez łapy soborów, wersję biblii??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
0 / 0

@Antymonachomachia3 swoją drogą cytaty slów Jezusa o piekle (wg najnowszej wersji NT rzecz jasna):
„płacz i zgrzytanie zębów w rozpalonym piecu" (Mt 13, 42); „piekło, w którym robak ich nie umiera i "ogień nie gaśnie" (Mk 9, 43-48; por. Mt 5, 22) i w którym Bóg może „zatracić i "duszę, i "ciało"-(Mt 10, 28). „[Bóg] pośle swoich aniołów; ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy czynią nieprawość, i wrzucą ich w piec rozpalony" (Mt 13, 41 n) „Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny!" (Mt 25, 41). To właśnie Pan oświadcza: „Zaprawdę mówię wam: nie znam was" (25, 12). „Wyrzućcie go na zewnątrz w ciemności" (25, 30). „ci, którzy nie są posłuszni Ewangelii Pana naszego Jezusa… jako karę poniosą wieczną zagła­dę [z dala] od oblicza Pańskiego" (2 Tes l, 8 n); w owym „jeziorze ognia" znajdą Śmierć i Hades (Ap 20, 14 n).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@7th_Heaven O wersjach Biblii oczywiście, że nie, aczkolwiek sama się broni w całościowym kontekście. Nie sądzę też, aby była całkowicie sfałszowana lub powycinana, bo nawet jeśli to sprawcy nie byli na tyle inteligentni, by wszystko najważniejsze wyciąć - musieliby znać doskonale zamysł Boga ;P nie bez powodu zakazywano czytać Biblii ;D może tak było łatwiej, gdyż sami nie mogli jej zmanipulować na tyle wystarczająco.. by poprzekręcać na swoją korzyść. Poza tym wielkie zmiany odcisnęłyby się w historii i wyszłoby szydło z worka, więc musieli to robić powoli, stopniowo, wypaczać interpretacje i dodawać tradycje jakby nie patrzeć z mitologii. Stąd cały hejt ateistów, za co jestem wdzięczny, bo z obu stron trzeba szukać prawdy. Dopiero od reformacji coś zaczęło się dziać i nadal cała Biblia jest pełna przesłanek sprzecznych z katolicyzmem. Jest też kwestia tłumaczeń, które nie mają już tyle treści co oryginały, więc musimy powracać do źródła po hebrajsku, aramejsku i grecku.

Co do opisów piekła to choćby Mt 13,41 odnosi się do przypowieści o chwastach jak sprawdziłem. No i cóż mogę powiedzieć, nie ma naiwnego miłosierdzia - kto jest świadomie chwastem i nie chce poznawać boga to leci w symboliczny ogień... Bóg posłał Jezusa by nas zbawił, lecz ni wiąże się to z udobruchaniem ludzkiego ego, a wręcz przeciwnie... Poza Bogiem widocznie jest piekło, przyrównywane do ognia, a proces wrzucania do niego to tak jakby odrzucanie szkodników od uprawianej rośliny, które bezprawnie bytują, mając gdzieś zasady współżycia. Ale nie musimy być szkodnikami, jeśli znamy i przestrzegamy zasad. Nieprzestrzeganie zasad to tak jakbyś jadł szkodliwe jedzenie z trucizną, ale bardzo by smakowało... Zasady zdrowego odżywiania odrzucałbyś, myśląc, że tylko grożą CI, że jeśli nie będziesz ich przestrzegał to dostaniesz raka i będziesz umierał w cierpieniach. Na szczęście w realiach chrześcijańskich wystarczy samo nastawienie się na jak najczęstsze jedzenie zdrowych produktów, niekoniecznie smacznych, a unikanie jak tylko się da tych złych i jakże przyjemnych. Piekło tu oczywiście przyrównuję do raka i śmierci. Taka mini przypowieść amatorska. Tak więc jako prorok żywieniowy tak bym powiedział: "jeśli nie będziesz przestrzegał reguł zdrowego odżywiania to natura wrzuci Cię precz w męki i będzie płacz i zgrzytanie zębów..."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2020 o 11:51