@jakomo Z jakiego powodu powinni się zwracać proszę księdza a np. do fryzjera nie mówią proszę fryzjera, do profesora proszę profesora itd.? Mógłbyś jakąś podstawę prawną czy coś?
@Oriolus Widzisz, nie masz podstawy prawnej, ale zwróć uwagę, że do lekarza zwracają się ludzie "Panie Doktorze", do adw. czy r. pr. "Panie Mecenasie", a do profesora (wyobraź sobie, że to prawda) "Panie Profesorze".
Kwestia obyczaju, tradycji, wreszcie kultury.
Ale masz rację - zawsze możesz być jak "krawężnik" i do wszystkich nawijać "proszę pana". Można i tak.
@michkrak Wiesz, gdyby tak było, to by było ok. Jednak tak nie jest. "Proszę pana" to powszechny zwrot w kontaktach z policją. Nawet grzeczny, więc się nie będę czepiać. Nie słyszałem aby w trakcie interwencji skuwając delikwenta czy choćby pouczając go policjant odniósł się do tytułu naukowego lub zawodu. A nie, był taki przykład, gdy do pana Zielińskiego wołali służbowo "panie ministrze" ale to troszkę inna sytuacja.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 maja 2020 o 21:21
@Oriolus Ja się odniosłem wyłącznie do kwestii "podstawy prawnej", o którą raczyłeś zapytać @jakomo.
To że mogli się do księdza zwracać "Proszę Pana" to zupełnie inna sprawa. Ksiądz też mógł od nich oczekiwać zwrotu "Proszę Księdza", nie mógł natomiast tego na nich wymusić.
Po prostu prawo to nie wszystko.
@michkrak Ale równe traktowanie obywateli to już troszkę jest. Przeciętny obywatel, przy takim zachowaniu zaliczyłby glebę i kajdanki. A oni zdjęli maseczki, zdjęli rękawiczki, pomacali się z księdzem wbrew przepisom i zasadom, poddali się przesłuchaniu. I nawet nie ma szans, żeby zwierzchnicy ich za to rozliczyli.
@Oriolus "Proszę księdza" to zwrot grzecznościowy. Zwykle jest tak, że ci co nie chcą pewnego chłopa obrazić, nazywają go dziewczyną. Ale Ci sami nienawidzą księży z racji zawodu i nie powiedzą "proszę księdza".
@adraxer12 Wiele grup zawodowych ma swoje zwroty grzecznościowe, z których nie korzysta policja w trakcie wykonywania czynności służbowych. Dlaczego tutaj miałoby to wyglądać inaczej? A pomysł aby odsłaniać twarz i podawać niezabezpieczoną rękę w dobie pandemii to w ogóle brzmi jak Kaczyński bez maseczki na Powązkach.
@Xar czyli masz problem o to że ksiądz dyskutował z policjnatami zamiast ich sprać?
Interwencja była nieuzasadniona ale nie przesadzaj i nie porównuj jej do gwałtu na córce.
@michkrak
uzywa sie tytulu naukowego czy innego by podkreslic pozycje sopleczna. tutaj ksiadz ich pieknie zmanipulowal i juz postawil ich wyzej od siebie bo oni nie jest jakis tam "pan" ale "ksiadz". prosty mechanizm a mistrzowsko wykorzystany. problem tylko w tym ze policjantow to powinno gowno obchodzic, prawo to prawo i w teorii (jak widac tylko w teorii) kazdego obowiazuje tak samo.
@pawlon1 Nie odnoszę się do kwestii zachowań obu stron. Nie sądzę natomiast, żeby to była kwestia postawienia kogoś wyżej lub niżej - to Twoje błędne odczucie, wynikłe ze sposobu zachowania się stron, a nie z faktycznego znaczenia tytułowania kogoś w taki a nie inny sposób.
Przyjęte zasady zachowania, tytuły są związane z różnymi kwestiami - to bardzie skomplikowana sprawa, która wymaga znajomości tredycji, pewnych uwarunkowań językowych, zawodowych, religijnych i mnóstwa innych okoliczności, do których Cię odsyłam. Nie widzę natomiast najmniejszego powiązania zwrotu "Panie Doktorze" czy "Panie Mecenasie", czy o wiele ciekawsze etymologicznie "Siostro" w stosunku do pielęgniarki, z pozycją społeczną. Wybacz...
@Xar Twoje subiektywne poczucie, że powiedzenie do kogoś "Panie Doktorze" czy "Siostro" stawia kogoś wyżej w "hierarchii społecznej" nie oznacza, że taka zależność istnieje. Co najwyżej w Twoim przekonaniu, a to wydaje się nieco zbyt słabą podstawą do wyciągania ogólnych i wiążących wniosków.
Zresztą z Twojej wypowiedzi wynika, że po prostu nie zrozumiałeś do końca tego co napisałem. Btw. widząc Twój wpis nawet mnie to nie dziwi.
@jakomo Dla mnie ksiądz to taki człowiek jak każdy inny. Jeżeli ksiądz do mnie mówi do mnie per "ty", ja jemu,również. Jeżeli jest dla mnie uprzejmy ja tez jestem.
@michkrak
wybaczam Ci ale nie masz racji :) tytulowanie siebie to jeden ze sposobow podnoszenia rangi swojej badz swojej wypowiedzi. to nie jest zadne nowe zjawisko, dawno juz zostalo rpzebadane i opisane. kazdy tytul wzmacnia autorytet a co za tym idzie ulatwia manipulowanie czy po prostu uzywanie argumentow. czy jezeli obcy Ci Doktor Kowalski spotka Cie u znajomych i powie Ci ze masz np objawy nadczynnosci tarczycy a powie Ci to sasiad Kowalski ktory jest pracownikiem produkcji to co wezmiesz bardziej do siebie? wiadomo ze rade Doktora mimo ze nie masz pojecia o jego kwalifikacjach ani w zaden sposob nie bedziesz ich weryfikowal. tak to wlasnie dziala, odsylam do literatury, a koniec koncow Kowalski moze byc doktorem polotologii ;)
Jakaś mocno przestraszona ta policja,
Ale nie znać imienia komendanta? Przecież to można sprawdzać na stronie policji, to nie jest jakieś tajna informacja.
I te zaparowane okulary policjanta XD
Male info: to jest pan Michal Woznicki. Zachorowal jakis czas temu psychicznie, nie chcial poddac sie leczeniu, opluwal swoich przelozonych. Zostal usuniety z zakonu i 'suspendowany'. Trwa procedura przeniesienia do stanu swieckiego. Wiec to nie jest juz 'katolicki ksiadz', a osoba podajaca sie za ksiedza.
@michkrak Z innych ciekawostek dotyczacych 'ksiedza' Woznickiego: zakon nakazal mu sie wyniesc z mieszkania w domu zakonnym, czego ten nie zrobil i sprawa o eksmisje trafila do sadu. Nie wiem juz na jakim to jest etapie, bo w pewnym momencie przestalem dokladnie sledzic te historie ;)
@Shaam przecież normalnie mają pensję. Czemu nie mógłby kupić sobie auta? Wiem, że to firma o silnej strukturze sztabowej, często przełożony mówi na co wolno wydawać swoje pieniądze, ale z posiadaniem auta raczej nie ma problemu.
@Shaam "Z definicji"? Ty tak serio?
Chyba naprawdę niektórzy z korzystających z netu powinni być weryfikowania pod wzgl. poziomu wykształcenia. Żeby było chociąż odrobinę wyższe niż ropuchy szarej;-)
@Xar 'Ksiadz' Michal auta nie ma, bo BYL zakonnikiem (zakonnicy uzywaja samochodow, ktore sa wlasnoscia zakonu), wiec w momencie jak go wyrzucili z zakonu, to zostal bez samochodu.
szkoda że w Polsce nie ma takiej policji jak w USA. tam gadka nawet z Księdzem zakonczylaby się już po 10sekundach. ksiądz leżałby skuty na ziemi i przestał się wymadrzac.
@mieteknapletek panowie policjanci po prostu zdają sobei sprawe z kretyznizmu osoby wzywającej policje do interwencji w miejscu gdzie być jej nie powinno.
@Obcy AHA! Czyli przy wezwaniu, że ksiądz gwałci dziesięcioletnią dziewczynkę policjanci powinni odmówić interwencji, bo to dom boży i ksiądz we własnej osobie, a nie jakiś zwykły obywatel, którego można spałować za przebywanie w jakimś miejscu?
@Shaam tyle, że wezwanie dotyczyło tego że przed kościołem jest odprawiana msza.
@pawlon1 tak prawo obowiązuje wszytskich, więc jak w zimę właczysz silnik i wyjdziesz z samochodu aby odśnieżyć szyby a ja wezwę policję że opuszczasz pojazd z właczonym silnikiem nazwiesz mnie bohaterem który wzywa policje do osób łamiących prawo?
PS - możesz mi powiedziec które prawo złamał?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 maja 2020 o 12:58
@0bcy
czemu kretynizmu? masz grupe ludzi ktora nie nosi maseczek. gdzies byl tez demot w ktorym pan policjant tlumaczy zasadnosc zatrzymania dziewczyny mowiac ze uczestniczyla w zgromadzeniu liczacym 8 osob co juz bylo podstawa do rozpedzenia zgromadzenia
tutaj masz znacznie wieksza grupe, nie nosza maseczek a panowie policjanci zachowuja sie jak usluzne pieski
czemu? bo w polsce rzadzi kosciol
@mieteknapletek nie widziałem tamtego demota (na demotach jestem raz na kilka dni)
Dla mnie sytuacja z tego demota jest normalna gdzie nei rozpędzono kilkunastu babć.
Jeśli gdzieś policja rozpędza grupę 8 osób to dla mnie jest to nienormalne
A rozumiem że dla ciebie jak policja nie rozpędza bez dyskusji kilku babć to jest to nienormalne
ale za to jak policja rozpędza 8 osób to już jest ok?
Poza tym nie wiem czy wiesz ale NIE MA OBOWIĄZKU noszenia maseczek.
Naseczki nie trzeba nie pozwala ci na to np twoje zdrowie.
A zgłoszenie jest debilne bo chyba nie chcesz mi powiedzieć, że grupa 15 babć pod plandeką pod kościołem gdzie odprawiana jest msza (bo w środku nie wolno) to powód do wzywania policji i rozpędzania ludzi bo może jedna babcia jest oddalona od drugiej o mniej niż 2 metry...
Rozumiem że jak idziesz po chodniki i kogoś miniesz w odległości mniejszej niż 2 metry to według ciebie jeżeli ja bym ci zrobił zdjęcie, wezwał policje a policja by ci dała mandat i cię spałowała za to że pytasz o co chodzi to wtedy byłoby wszytsko ok tak?
B przecież łąmiesz prawo i zadajesz pytania a niektórzy są ostro przez policje traktowani więc ty też powinieneś tak?
Zastanów się jeszcze raz - kilka babć ma msze przed kościołem a ktoś wzywa policje żeby przerwała msze bo być może jakaś babcia nie ma zachowanej przepisowej odległości albo ktoś zdjął maseczke a zdrowie tej osoby tego nie wymagało...
@0bcy
"Dla mnie sytuacja z tego demota jest normalna gdzie nei rozpędzono kilkunastu babć."
ja rozumiem, ale w pewnym momencie sie pojawia pytanie dlaczego jak ksiadz zgromadzi kilkanascie babc (ktore de facto sa w grupie podwyzszonego ryzyka) jest ok, ale jak kilka osob sie zgromadzi bez ksiedza to policja jest w stanie przyjechac i wlepiac ludziom mandaty?
dlaczego nagle policjanci sie zachowuja "racjonalnie" jak przyjezdzaja do ksiedza a "nieracjonalnie" jak chodzi o zwyklego obywatela?
ja nie twierdze ze policja ma te babcie i tego ksiedza palowac, ja twierdze ze ksiedza nie tykaja bo sie boja, a zwyklych obywateli maja gdzies
@mieteknapletek a ja myśle że młodzi policjanci zachowywali się normalnie tylko dlatego że zobaczyli że ktoś ich nagrywa.
Obecnie sytuacja wygląda następująco.
I ja i ty jesteśmy oburzeni że policja jednych traktuje łągodnie a drugich brutalnie.
I widze że róznica między nami jest taka że mi przeszkadza to że nie wszyscy są traktowani tak samo łągodnie a tobie przeszkadza to że nie wszyscy traktowani są tak samo brutalnie.
Kiedy ja pytam pytam - Dlaczego policja do niektórych podchodzi brutalnie?
Ty widze pytasz dlaczego policja podchodzi do tego księdza łagodnie?
I nie będzie dobrze w tym kraju póki wiele osób cierpi na tą polską chorobę czerownych oczu - ja chce żeby wszyscy mieli tak samo dobrze, a ty widze chce żeby wszyscy mieli tak samo źle
@0bcy
jezeli wlacze silnik i wyjde z auta powyzej 2 min bo tak przewiduje prawo, wezwiesz policje i ta mnie ukarze to trudno. twarde prawo ale prawo. poza tym nalezy ocenic potencjalna szkodliwosc czynu: wplyw mojego auta z wlaczonym silnikiem na srodowisko (bo o to chodzi, te kilka minut) czy zagrozenie epidemiologiczne? natomiast nie wiem jaka tutaj byla tresc zgloszenia wiec nie moge Ci powiedziec jakie prawo zlamal, rownie dobrze mogl rozjechac minute wczesniej 5 osob autem :) mozna jednak wnioskowac ze chodzi o zakaz zgormadzen + nakaz zakrywania twarzy itp.
Z tego co widze policjanci są potulni a ksiądz pewny siebie bo sami policjanci zdają sobie sprawę z debilizmu osoby wzywającej policje na interwencje.
Ktoś anonimowo doniósł, że pod tym daszkiem (zgłoszono policji w namocie) znajduje się 15 osób.
Rozumiecie? Zakaz oprawiania mszy w kościele, więc przed kościołem 4 są patyki wbite i kawałek plandeki żeby nie padało a ktoś zgłosił nielegalne piętnastoosobowe zgromadzenie w namiocie przed kościołem.
I wy zamiast docenić policje że nie robi problemów z czegos co problemem nie jest macie pretensje o to że ksiądz z wiernymi nie zostali potraktowani jak przedsiębiorcy na ich proteście?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 maja 2020 o 11:01
@0bcy tak, ponieważ ksiądz nie jest od wydawania poleceń, a bycie księdzem nie zwalnia z obowiązku przestrzegania prawa. Skoro ludziom nie wolno się gromadzić to czemu księdzu i jego wiernym ma być wolno? Kasta?
tak czy tak prawo zostało złamane,ktoś wezwał policję. Policja była wyjątkowo grzeczna, bo nie są idiotami. I tu nie chodzi o interwencje, tylko o fakt jaki odzew społeczny by był, gdyby ta interwencja została przeprowadzona w normalnym trybie. Czyli polecenie do rozejścia się, a jak nie to użycie środków przymusu bezpośredniego. Wszystkie telewizje i cały internet by huczał, że zomo pacyfikuje kościół łolaboga komuna wróciła
@Taymishi
No tak - ja znam przypadek gościa który nie ma co robić, ma rente, całe dnie siedzi w oknie i ciągle wzywa policje kiedy ktoś złamie prawo - dziennie jest kilkadziesiąt telefonów o popełnieniu przestępstwa - np, ktoś wszedł na pasy 20 centymetrów przed pasami, ktoś wyszedł z auta aby otworzyć bramę i nie zgasił silnika w samochodzie.
Rozumiem, że to dla ciebie wzór obywatela bo dba o to by ludzie przestrzegali prawa tak?
Jest zakaz robienia mszy w kościele więc zrobiono ją przed kościołem i komuś to przeszkadzało a ty jeszcze stajesz po stronie tego kto to zgłosił....
Wiesz że ty dziennie dziesiątki jak nie setki razy łamiesz prawo? Chciałbyś będąc zwykłym człowiekiem by ktoś donosił na ciebie kiery robisz normalne rzeczy ale łamiesz prawo? Np. Miałeś wesele? Dostałeś od gości jakieś pieniądze? A zgłosiłeś to urzędowi skarbowemu? Jak nie to jesteś przestępcą skarbog ciebie jeżeli ja bym zadzwonił do skarbówki że miałeś wesele i dostałeś kase ale nie rozliczyłeś się ze zkarbówką to ja będę ten dobry a ty ten zły bo ty złamałeś prawo?
Policja powinna być po to by bronić ludzi niewinnych przed agresją innych a nie od tego aby przerywać msze kilku babciom dlatego że ktoś zadzwonił że być może jakiś z zakazów został tam złamany bo modli się aż 15 babć i może jedna siedzi za blisko drugiej albo nie ma maski ale wcale nie ma astmy żeby mogła mieć ją opuszczoną.
Zatsnaów się czego bronisz i po czyjej jesteś stronie. Sorki za argument ad hitlerum a raczej ad antysemitysmum ale aż się prosi - jakbyś w trakcie II wojny światowej wiedział gdzie żydzi ukrywają się przed niemcami to zaraz być doniósł na tych którzy ich ukrywają tak? Bo ukrywanie ich jest sprzeczne z prawem a prawa trzeba przestrzegać prawda?
@0bcy Ja mówię o tym, że policjanci otrzymując interwencje muszą ją rozwiązać. Bo inaczej nadstawiają dupę. Szczególnie w obecnych czasach. A mi chodzi o podejście księdza. Jak ktoś na mnie dzwoni na policje, to nie walę głupich tekstów tylko wiem, że złamałem prawo - zrobiłem to na własny rachunek i tyle. Poniosę za to konsekwencje. Tak samo jak powinien je ponieść ten ksiądz. Nie dlatego, że zrobił zgromadzenie. Tylko dlatego, że zachowuje się jak buc. I gdybym ja był na ich miejscu, to na pewno ta interwencja by tak nie wyglądała, że ksiądz będzie mi mówił jak mam do niego mówić, nakazywał mi podać rękę, walił głupie teksty czy KAZAŁ zdjąć maskę. To policjant prowadzi interwencje, w teorii.. jak widać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 maja 2020 o 22:20
@Taymishi no okej takie masz z mojego punktu widzenia dziwaczne podejście.
Czepiasz się tego że ksiądz powiedział by zdjęli maseczkę a nie czepiasz się tego że mieli nieregulaminowe umundurowanie?
Prawem każdego człowieka jest możliwość wylegitymowania policjanta który podejmuje w stosunku do ciebie interwencje.
ksiądz uznał, że policjanci nie dają się wylegitymować w sposób poprawny bez pokazania twarzy więc jeden na 2 sekundy zdjął maseczkę i ty masz o to problem?
Z całym szacunkiem zastanów się o co masz problem.
jakiś idiota zgłosił interwencje do 15 babć modlących się przed kościołem, ksiądz poprosił o wylegitymiwanie się i pokazanie twarzy a ty masz pretensje nie o to że jakiś wojownik postępu zgłąsza kilkanaście babć modlących się ale przeszkadza ci to że policjant na 2 sekundy pokazał twarz?
Zastanów się - przeanalizuj sytuacje, wyobraź sobie że to nie ksiądz tylko twój tata albo wójek czy brak do którego przyjechalli zamaskowani nieprawidłowo umundurowani policjanci - twój brak prosi o pokazanie twarzy a policjan po tej prośbie by spałował twojego brata - uważałbyś że wszytsko byłoby okej?
@0bcy Nie masz żadnego prawa do legitymowania policjanta. Polskie prawo nawet nie przewiduje legitymowania się policjanta. Policjant w mundurze nie musi się okazywać legitymacją.
A co było nieprawidłowego w umundurowaniu? w z wyjątkiem braku czapki. I co mu dało to że zobaczył ich twarz? "o tak, pan ma dobrą twarz na policjanta?"
Poza tym to nie jest ksiądz bo stracił święcenia, tylko chory psychicznie człowiek.
Mi przeszkadza zachowanie księdza. Ma problem do policjantów, że wykonują swoje obowiązki. W dodatku rządzi nimi (na co nie wiem czemu sobie pozwolili) a mając interwencje MUSZĄ przyjechać
@Taymishi Oczywiście że masz prawo wylegitymować policjanta - ma obowiązek podać ci imięm nazwisko i numer i nie wiem czy więcej informacji jeżeli byś chciał.
No jeszcze tego brakuje by policja miała mieć możliwość anonimowego interweniowania.
- Co do twarzy - wyjaśnij mi bo ciągle nie rozumiem - co złego się stało że pokazał twarz? Naprawdę nie rozumiesz że w tej sytuacji to było rozeznanie się księdza z sytuacją?
"Pokaż twarz" w tej sytuacji to komunikat "Pokaż mi z jakiem nastawieniem do mnie przychodzisz, masz zamiar mnie pałowac jak inni czy podchodzisz do mnie w sposób normalny"
A policjant pokazując twarz nie pokazywał jej po to aby pokazać twarz tylko aby dać komunikat że nie przyszedł z agresywną interwencją.
Naprawdę nie widzisz tego tutaj?
Jeżeli policjant odmówiłby pokazania twarzy byłby to prosty i jasny komunikat że przyszedł robić problemy.
No jeżeli ty nie widzisz tej rozmowy w ten sposób i myślisz że ksiądz chciał pokazania twarzy żeby ją pobaczyć i nic poza tym a policjant pokazał twarz żeby pokazać twarz i nic poza tym to uważa tak dalej - tylko nie dziw się że nie rozumiesz co i po co się tu stało.
A do tego czy to ksiądz czy też nie - to przecież nie ma znaczenia - też słyszałem że utracił święcenia ale to nie ma żadnego znaczenia - ważne jest to co tu się stało. Kilka babć się chciała pomodlić (być może nie wie że stracił święcenia a być może to tylko plotka) a komuś to przeszkadzało - a nasi wojownicy wolności i tolerancji mają problem o to że kilka babć się modliło.
@0bcy TO nie jest legitymowanie xD
Policjant podaje ci stopien imie nazwisko. Tyle I dotyczy to tylko indywidualnej interwencji, a nie np poddziałów zwartych.
" to było rozeznanie się księdza z sytuacją?" jakie rozeznanie? Co mu to dało? Zupełnie NIC. . To nie ksiądz ma prowadzić interwencje i tyle. Ja na ich miejscu bym nie pokazał, bo po prostu nie muszę, nie widziałbym w tym żadnego celu.. Oni to zrobili, ich sprawa. Ale głupie przepychanki słowne już są nie na miejscu. "a na marsa też byście polecieli?" Komuś się klepki poprzestawiały. I na pewno nie pozwoliłbym ze sobą tak rozmawiać. Można być miłym dla kogoś kto jest miłym.
"Kilka babć się chciała pomodlić (być może nie wie że stracił święcenia a być może to tylko plotka) a komuś to przeszkadzało - a nasi wojownicy wolności i tolerancji mają problem o to że kilka babć się modliło."
Jest zakaz. Mi to nie przeszkadza, komuś przeszkadzało. Policja jest od tego by zaprowadzić porządek prawny i tyle. I ja na miejscu zgłaszającego po takiej interwencji złożyłbym na policjantów skargę, bo g*wno zrobili. - i nie. Nie zadzwoniłbym i nie twierdzę, żę zrobił dobrze, ja ogólnie na policję raczej nie dzwonię. A na pewno nie o takie pierdoły, ale skoro ktoś zadzwonił to komuś to przeszkadzało, a prawo jest po jego stronie. I tyle. A policja jest jak dupa od srania, żeby na to zareagować
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
31 maja 2020 o 16:29
@Taymishi
Przyznaje się bez bicia - dla mnie to znaczy legitymowanie przy czym nie znam dokładnej definicji tego słowa
Co do pokazania twarzy - ty być jej nie pokazał i w ten sposób dałbyś znać że jesteś do sytuacji wrogo nastawiony. Oczywiście nie musi być to złe, nie jest to ani dobre ani złe - po prostu byłby to prosty komunikat że rozmówca jest dla ciebie z założenia wrogeiem - dobrze żeby twój rozmówca wiedział kim dla ciebie jest
Co do tego że komuś przeszkadza kilka modlących się babć - a prawo jest jakie jest więc interwencja powinna się odbyć.
Tak zgadzam się - interwencja powinna się odbyć a ze względu na wagę przestępstwa powinna się odbyć tak jak się odbyła.
Nie mieliśmy do czynienia z mordowaniem dzieci, mieliśmy kilka modlących się babć.
A co do pytania księdza - jest to bardzo mądre pytanie - Common sense - jeżeli ktoś ci wydaje idiotyczne polecenie to będziesz je wykonywał bo ktoś ci kazał?
I znowu użyje argumentu ad hitlerum, ale rozumiem, że w czasie wojny jakbyś pomagał przeżyć żydom i być ich ukrywał a hitler wydałby prawo aby wydawać żydów na śmierć to byś ich wydał bo tak mówi prawo?
W cywilizacji łącińskiej której jeszcze mimo wszytsko ciągle jesteśmy spadkobieracmi istniała zasada że jak prawo przeczy zdrowemu rozsądkowi to każdy ma prawo nie wykonywać prawa sprzecznego ze zdrowym rozsądkiem - i ta zasada powinna panować dalej.... właśnie zacząłem pisać długi elaborat na common sense ale w sumie po co - po prostu ci powiem że kiedyś panowała i dalej powinna panować zasada że praw sprzecznych ze zdrowym rozsądkiem się nie powinno wykonywać. jak kilka babć chce się modlić a nie mamy ogłoszonego stanu epidemii ani stanu nadzwyczajnego nikt nie powinien im móc tego zakazać z żadnego powodu - no chyba że komuś z tego powodu działaby się krzywda - ale jeśli się nie działa nie powinno być prawa które to mogłoby zakazywać.
Ty widzę (bez urazy) ale jeśtś zwolennikiem Platona który uważa że jak państwo każe ci skoczyć w przepaść to skoczysz w przepaść bo tak mówi prawo i koniec... no ja jestem bardziej zwolennikiem św Tomasza który też uważał, że jak prawo przeczy zdrowemu rozsądkowi to każdy ma prawo to nie przestrzegać takiego prawa
@0bcy "jeżeli ktoś ci wydaje idiotyczne polecenie to będziesz je wykonywał bo ktoś ci kazał?"
Ale to nie jest idiotyczne polecenie. Matko. Czego ty nie rozumiesz? Prawo stanowi, że nie wolno się gromadzić. kropka. Policja ma prawa przestrzegać. Kropka. A nie wybierać sobie, które przepisy są głupie, a które nie. Ci policjanci w tym momencie się podłożyli.
"powinna panować dalej" ale nie panuje. Prawa możesz nie przestrzegać, ale robisz to na własny rachunek, odpowiedzialność spadnie na Ciebie.
"nikt nie powinien im móc tego zakazać z żadnego powodu" Ale może. I zakazał.
Dyskutujemy o tym co jest? Czy o tym co Twoim zdaniem - bo ja się z tym nie zgadzam- powinno być? Dla mnie skoro jest pandemia i wszyscy mają siedzieć w domach, to znaczy, że babcie TEŻ mają siedzieć w domach. Immunitetu nie mają.
Albo traktujemy wszystkich równo, albo nie.
Ja jestem zwolennikiem mądrego społeczeństwa, które wybiera mądry rząd, który ustanawia mądre prawo. Niestety nie mamy takiego spoleczenstwa, wiec reszty rowniez nie ma Na pewno nie jestem zwolennikiem subiektywnego przestrzegania prawa. Ludzie jeżdżący po pijaku, z tego co mi qmpel z drogówki opowiada też zawsze mówią "a to tylko jeden kieliszek, nie róbcie scen". Każdy usprawiedliwia swoje poczynania i subiektywnie się wybiela. A już na pewno prawo nie powinno być interpretowane przez policję, bo to prowadzi od nadużyć. Albo wolno, albo nie wolno. Jasne proste zasady.
I nie mówię, że ja zawsze przestrzegam prawa, bo tez zostawiam odpalone auto powyżej minuty, zeby się w zimę nagrzało, przechodze w niewyznaczonym miejscu, czy w nocy przechodzę na czerwonym. Ale nigdy nie mam pretensji do policji, skoro sam dobrowolnie postanowiłem złamać przepisy, mimo ze niektóre - moim zdaniem- są bezsensu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
5 razy.
Ostatnia modyfikacja:
31 maja 2020 o 16:59
@Taymishi Jaka pandemia? Przecież nie mamy ogłoszonego stanu pandemii, ani stanu nadzwyczajnego, ani stanu klęski ani żadnego innego.
Co do tego przestrzegania prawa - rozumiem, że jak jesteś w sklepie też nigdy do nikogo się nie zbliżyłeś na mniej niż 2 metry? I rozumiem, że według ciebie jeżeli ja bym dzwonił na policje bo podejrzewam że w sklepach ludzie się zbliżają na mniej niż 2 metry to bym był bohaterem dbającym o przestrzeganie prawa w polsce?
Czy uznałbyś mnie za debila który domaga się z czystej złośliwości przestrzegania przez osoby których nie lubie prawa którego nikt nie przestrzega?
@0bcy Co do przestrzegania prawa to już chyba wyżej napisałem, w ostatnim akapicie, że nie zawsze go przestrzegam.
Uznałbym Cię za de*ila, który czepia się głupot ALE po 1 to nie jest nietrzymanie odległości, tylko zgromadzenie, a to różnica. Bo skoro oni mogą to czemu 38 mln ludzi nie może? I mimo wszystko, ty dzwoniąc na policję mimo bycia nadgorliwcem z prawnego punktu widzenia masz rację. I policja powinna przyjść - bo zostali wezwani- i nakazać nam trzymać odległości. Mówię. to przepisy mają być mądre.
Jest ogłoszony stan epidemii i to od dawna, zatem nie wiem o czym ty mowisz :D
A stan nadzwyczajny i stan klęski żywiołowej to to samo. Bo jedno zawiera się w drugim.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 maja 2020 o 17:06
@Taymishi Okej, stan epidemii nie został wprowadzony - mój błąd. - ale nie mamy wprowadzonego stanu wyjątkowego czy wojennego - dlatego nie można wprowadzać zakazu zgromadzeń.
I możemy teraz zacząć się zastanawaić czy te 15 babć to nielegalne zgromadzenie (już pomijając że nie mamy stanu który mógłby tego zakazać) a jak ty pójdziesz do sklepu i będzie tam 15 osób... to czy jest to zgromadzenie osób robiących zakupy? No grupa obcych ludzi przychodzi do tego samego pomieszczenia w tym samym celu - jest to zgromadzenie czy nie?
No chyba nie bo zgromadzenia z tego co pamiętam są tylko na dworze - ale - jeżeli rzeczywiście do tych babć był zarzut nielegalnego zgromadzenia to przecież zgłoszenie było takie że one gromadzą się POD NAMIOTEM - czyli nie na dworze.
No już mniejsza z tym - odeszliśmy bardzo od tematu - moim zdanie interwencja byłą OK i według mnie każda interwencja w przypadku gdzie nie mamy do czynienia z szkodzeniem osobom trzecim tak powinna ona wygląć - zas według ciebie jeżeli dobrze rozumiem, nawet jeżeli jest wezwanie do osób które nikomu nie robią nic złego powinna być ostra interwencja która z góry traktuje wszytskie osoby jak niebezpiecznych przestępców.
@0bcy "dlatego nie można wprowadzać zakazu zgromadzeń." Można.
Przytoczone przez ciebie stany to stany nadzwyczajne. Stan wyjątkowy, wojenny, klęski żywiołowej.
Ale w Polsce został ogłoszone stan epidemii. A co za tym idzie w myśl art 31 konstytucji można ograniczyć prawa i wolności w drodze ustawy. Ustawa o zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi, art 46 ust 4 punkt 4
"w rozporządzeniu można ustanowić: zakaz organizowania widowisk i innych zgromadzeń ludności,"
Zgromadzenia są w przestrzeni publicznej. A to jest przestrzeń publiczna.
Źle rozumiesz. Dla mnie skoro policja została wezwana, a prawo stanowi zakaz zgromadzeń to powinni zachować się zgodnie z prawem i nakazać tym ludziom rozejście się. W przeciwnym wypadku niedopełnili obowiązków. Policja nie jest od oceniania czy coś szkodzi czy nie szkodzi ludziom. A swoją drogą zgromadzenia w okresie pandemii jak najbardziej szkodzą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
31 maja 2020 o 17:36
Niedawno był filmik w którym gościa zwinęli na komendę bo zgodnie z prawem nie chciał dać się wylegitymować. A tu proszę, osoba duchowna ustawa urzędnika w "świeckim" państwie. Jak ja tego zasranego kraju nie trawię.
@0bcy to że zadziałało tu w 2gą stronę. pała nie ma obowiązku... bo nie powinna nawet ściągać maski, nie ma prawa podawać osoby zgłaszającej - czego była już blisko, nie ma też obowiązku używania tytułów katolickich jako że jest funkcjonariuszem rzekomo w świeckim kraju. no i na zakończenie, zwykły obywatel leżałby już skuty na pace suki.
@piter1984
- Może ściągnąć maskę
- Nie wiem czy nie może podać osoby zgłaszającej, to trzeba sprawdzić, chyba zalezy od sytuacji - bo jeśli komuś przeszkadza to że przed kościołem jest msza to chyba dobrze by było wiedzieć komu to przeszkadza. Nie mamy do czynienia z mafią i anonimowym świadkiem koronnym, tylko z kilkoma babciami modlącymi się przed kościołem
- nie ma obowiązku używania tytułów katolickich ale nie ma zakazu używania zakazów katolickich - to nie kraj ateistyczny
- zwykły obywatel by już leżał?
Tak jak ona?
@0bcy
- nie, nie mógł. W chwili obecnej przepisy mówią jasno gdzie możesz sobie ściągnąć maskę. plac nie jest tym miejscem. a insynuowanie że milicjant jest bandytą przez maskę podlega już pod paragraf.
- to sprawdź. kiedykolwiek widziałeś żeby policja podawała personalia osób 3cich zgłaszających interwencję? ogólnikami... może, ale ujawnienie personaliów
- więc skąd to oburzenie u klechy. dla mnie jest jasne że można ale nie trzeba.
- jak ten poniżej który który stał przy protestujących. z patolą mi tu nie wyskakuj bo twoje tezy świadczą że masz coś wspólnego z jedną z tych organizacji.
@piter1984
- nie jest to prawda - maskę możesz mieć zdjętą jeżeli np masz astmę lub inne schorzenie w których noszenie maski utrudnia ci funkcjonowanie.
- nigdy nie zgłąszałem nikogo na policje ani nigdy policja nie interweniowała w mojej sprawie, ale to jest chyba oczywiste - to chcesz mi powiedzieć, że ja mogę dziennie zgłaszać cię na policje że bijesz żone i że to widziałem i słyszałem i żeby przyjechała cię uspokoić i moge to robić dziennie a ty nawet nie możesz dowiedzieć się kto cię o to oskarża?
- XXI wiek - ateiści mają problem o to że ksiądz chce aby mówić do niego ksiądz. - a założe się że jak do osoby legitymującej się dokumentami wystawionymi na nazwisko anna grodzka - powiem "proszę pana" to będzie wielkie oburzenie "bo on czyje się kobietą i źle się czyje jak ktoś mu mói prosze pana więc trzeba mu mówić proszę pani".
- moje komentarze w których piszę że to dobrze że policja zachowuje się normalnie i do każdego powina tak podchodzić świadczą że gdzie należę?
@0bcy
- e no bomba. policjant nie miał astmy, na 2 sek miał, po czym znów nie miał... co twoje uwaga miała na celu? logika pisu
- i chciałbyś żeby policja podała twoje dane gościowi co tłucze żonę/handluje dragami itp itd?
- właśnie. XXI wiek a w polszy dalej średniowiecze, nie trzeba już używać jego najwyższa eminencji jeżeli jest to spotkanie nie wynikające z obrządków.
- problem w tym, że nie podchodzi do każdego tylko do jednej grupy zupełnie nie wiedząc czemu. ale czego my oczekujemy: po filmie sekielskich było 0 reakcji, po tvpisowkim szoł bez dowodów od razu odpalili machinę.
@piter1984
- Człowieku... chyba straciłeś wątek rozmowy - padło nieprawidłowe stwierdzenie że jest konieczmość noszenia masek - ja stwierdziłem że to nieprawda bo są sytuacje jak astma itp które sprawiają że obowiązek noszenia masek nie jest koniecznością a ty nagle stwierdzasz że ja twierdze że policjant mógł zdjąć maskę bo miał astmę... człowieku ja o policjancie nie mówiłem ani słowa, ja zanegowałem to że jest przymus noszenia masek dla każdego w każdej sytuacji i nic poza tym
- Nie chciałbym - a czy ty uważasz że jak ktoś zgłasza nieprawidłowe interwencje ze zmyślonych powodów w twoją stronę to powinien zostać anonimowy i bezkarny?
- akurat jakby panowało średniowiecze w sensie zasad cywilizacyjnych byłoby o wiele lepiej. A co do twojej wypowiedzi - tak się składa że policjanci przerwali msze. Ksiądz nie był tam "prywatnie po pracy" tam została przerwana msza bo ktoś zgłosił że może jakiś z zakazów został złamany.
- Używasz zbyt dużych skrótów myślowych - możesz rozwinąć bo nie rozumiem o co ci chodzi.
PS - typowe dla klerykofobów - wyzywanie od pisowców wszystkich którzy nie atakują księzy nawet jak ci są niewinni
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 maja 2020 o 20:17
@0bcy ja straciłem wątek. Pisze że jest konieczne noszenie masek, a ty mi wyskakuje aż że jak księżyc jest w 3ciej tercji to można. Co cię skłoniło do podania że jak ktoś ma astmę to nie trzeba. Policjant ściągający na 2 sek? Serio? Przytaczasz wątki jak ci wygodniej i piszesz że typowe dla antyklerykałów? Coz, gdy się tak nie panoszyli głoskami przez władze miałem zupełnie inne nastawienie.
@piter1984 CO mnie skłoniło do stwierdzenia że nie ma konieczności noszenia maseczek? Znajomy policjant który informuje mnie o zmianach w prawie na bieżąco
Nie jest prawdą to że każdy i zawsze ma przymus noszenia maseczek - małe dzieci, osoby niesamodzielne i cierpiące na choroby związane z układem oddechowyym (jak np astma) nie musza nosić maseczek.
Prawo się co chwile zmienia i dobrze być na bieżąco. Jeżeli ktoś twierdzi że ksiądz musi mieć maskę BO KAŻDY MUSI JĄ MIEĆ to jest to po prostu nieprawda bo NIE KAŻDY musi mieć maskę.
A typowe dla antyklerykałów jest stawanie w tej sytuacji po stronie donosiciela tylko dlatego że donosił na księdza bo w każdym innym przypadku każdy stanąłby po stronie osoby do której przyjechałą policja.
Bo zastanów się co tu się stało - jakiś anonimowy donosiciel zadzwonił na policje że podczas mszy przed kościołem jest 15 babć i może jakiś z zakazów został złamany więc niech policja przyjedzie i sprawdzi czy na pewno wszytsko jest ok.
Rozumiem, że jakbym np ja zadzwonił żeby policja przyjechała do ciebie na ogrudek bo znajomi do ciebie przyjechali z dziećmi i dzieci nie zachowują 2 metrów odległości to być uważał, że dobrze zrobiłem bo łamiecie tutaj prawo tak? No bądź poważny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 maja 2020 o 20:58
@0bcy porownujesz rodzinny ogródek do zgromadzenia przypadkowych osób. Brawo ty.
Przepisy w tej chwili jeszcze nakładają obowiązek posiadania masek z wyjątkami które wspomniales. Maska na twarzy policjanta sugeruje że nie podlega pod te wyjątki. Więc klecha nakłoniła milicjanta do wykroczenia. Czego jeszcze nie rozumiesz? Bardziej drukowanymi się nie da. Próbujesz wytłumaczyć oczywiste fakty zarzucając oderwanymi od tej sytuacji wyjątkami... Sowieci i pisowcy prowadzą taka argumentację.
@piter1984
- " porownujesz rodzinny ogródek do zgromadzenia przypadkowych osób. Brawo ty."
To ty powołujesz sie na to że prawo ma być przestrzegane. Ja tylko podaj eprzykłąd prawa którego egzekwowanie uważasz za sprawiedliwe.
Co do maski policjana - ani razu się do te sprawy nie odniosłem. Cały czas ci mówie o ogólnej zasadzie a to ciągle próbujesz nawiązać do tego policjanta.
A najlepsze jest przyrównanie mnie do pisiorów i sowietów xD
Ktoś kto powołuje sie na to by prawo mogło przerywać msze pod pozorem sprawdzania czy wszytsko jest ok wyzywa od pisiarów i sowietów kogoś kto uważa że wolność wyznania i zgromadzeń powinna być podstawowym prawem każdego człowieka xD
Ja jestem konserwatywnym liberałem i antypisiorem - dla mnie sytuacja z filmu jest oczywista i nieważne czy bierze w niej udział ksiądz czy ktokolwiek inny - jeśli grupa osób chce się spotkać na włąsne ryzyko to powinna móc sie spotykac na własne ryzyko i koniec kropka i tylko pisuary i sowieciaże chcą wolnym ludziom zabraniać wykonywać na własną odpowiedzialność tak podstawowych rzeczy jak spotykanie się z innymi którzy chcą się spotkać
@piter1984
Jeżeli chcesz znać moje stanowisko odnośnie prawa to jestem zwolennikiem średniwiecznej zasady że prawo nie może przeczyć zdrowemu rozsądkowi. Poza tym uważam, że prawo powinno ochraniać ludzką wolność a nie ją odbierać gdzie tylko się da. Do tego każd bierze odpowiedzialność za to w jaki sposób z wolności korzysta.
Mówiąc inaczej - uważam, że każdy powinien móc robić z każdym to co chce jak chce i kiedy chce jeżeli druga osoba (lub grupa osób) wyraża na to zgodę.
jezeli ty chcesz się spotkać z bratem i jego dziećmi to na Boga nikt wa tego nie powinien bronić, jeśli grupa babć chce się spotkać przed kościołem i nikogo nie zmuszają do uczestnictwa w swoim spotkaniu to nikt in tego nie powinien bronić.
Ograniczenia prędkości niestety wbrew pozorom to sprawa skomplikowana. Bo niektóre ograniczenia powinny mieć charakter przymusu a inne informacji.
W jednych sytuacjach każde przekroczenie prędkości powinno być karane a w drugim przypadku przekroczenie prędkości nie powinno mieć miejsca nigdy. Wszytsko zależy od charakteru zakazu.
jeżeli mamy ograniczenie prędkości z takiego powodu że blisko jest szkoła i dzieci mogą wybiec na ulice to taki zakaz powinien być egzekwowany mandatem zawsze.
Ale jeżeli np mamy ograniczenie np do 60 na godzinę dlatego że zimą i deszczem jest ślisko to przekroczenie takiego zakazu nie powinno być karane nigdy - ewentualnie podczas deszczu lub zimy. ale to też jest bardziej skomplikowane.
Ogólnie rzecz biorąc sprawa wygląda tak.
Po mieście nie wolno jeździć 200 na godzine bo stwarza się niebezpieczeństwo dla osób trzecich I ZAWSZE DOTYCZY osób trzecich
W przypadku zachowania odległości 2m od innych sytuacja jest równa I NIE ZAWSZE dotyczy osób trzecich.
Jeżeli idziesz miastem i nie chcesz żeby ktoś się do ciebie zbliżał na 2 metry a ktoś ten zakaz łamie to powinien zostać ukarany bo narusza twoją wolność a ty sobie tego nie życzysz
ALE
Jeżeli są dwie osoby i te dwie osoby chcą zmniejszyśc odległość na mniej niż 3 metry i obie osoby się na to godzą to nikt na żadnej podstawie nie powinien im tego zabraniać.
Prawo nie powinno przeczyć zdrowemu rozsądkowi. - Jeżeli mamy zakaz 2 metrów i ktoś się zbliża do ciebie a ty sobie tego nie życzysz to taki ktoś powinien zostać ukarany. ALe jeżeli ty chcesz się zbliżyć do kogoś na mniej niż 2 metry i ten ktoś też chce się do ciebie zbliżyć na mniej niż 2 metry nikt nie powinien was za to karać. - DLACZEGO - Bo nie ma zagrożenia dla osób trzecich - tylko wy bierzecie na siebie ryzyko akceptując je. W przypadku ograniczeń w mieście ryzyko dotyczy nie tylko kierowców ale i przechodniów.
I własnie dlatego ograniczenia są w mieście a nie wszędzie - bo na torze wyścigowym te ograniczenia nie obowiązują - dlaczego? Bo wsyscy którzy biorą udział w wyścigach akceptują ryzyko związane z dużą prędkością i dlatego tam nie ma powodu tworzenia ograniczenia prędkości - bo nie ma osób trzecich których ryzyko dotyczyłoby wbrew ich woli
To teraz prosze wszytskich oburzonych na niesamowitą bezczelność księdza o ustosunkowanie się do tego jak policja brutalnie atakuje zwykłe kulturalne osoby za nienoszenie maseczek
@Taymishi
No wiesz. Ja pod tym filmem czytam, że biedne społeczeństwo jest brutalnie pacyfikowane i atakowanie za nienoszenie maseczek a księża za nienoszenie maseczek są nietykalni. Tak więc pytam kto był bardziej kulturalny a kto wulgarny a do kogo była kierowana interwencja a do kogo nie
@0bcy A czy ta pani została spacyfikowana? Nie. Więc gdzie ta brutalna pacyfikacja ja się pytam, a co do księdza no to cóż.. policjanci spartolili sprawę, ale najpewniej dlatego, że wiedzieli jak to się skończy jak poprowadzą tą interwencje zgodnie z prawem. Czyli polecenie do zachowania zgodnego z prawem, a jak nie to użycie śpb w celu przywrócenia porządku prawnego
Jutro cały internet i telewizja by huczała że hurdurrr komuno wróciło zomo pacyfikuje kościół i biednych wiernych, policja POBIŁA KSIĘDZA I BABCIE
@Taymishi ale dlaczego nie pytasz się gdzie ta brytalna interwencja - ja tylko powtarzam za moimi współrozmówcami że inni ludzie za brak masek są brutalnie pacyfikowani - ich się pytaj gdzie jest ta brutalna pacyfikacja na tym filmie
@0bcy ta "brutalna" pacyfikacja, to było spryskanie gazem ludzi, którzy pchali się na kordon policji.
Trochę świata zwiedziłem i jeśli ktoś sądzi, że w Polsce policja jest brutalna to zapraszam go na zachód (bo o wschodzie to już nie wspominam nawet). Tam policja nie ma gumowych pałek, tylko metalowe batony, którymi tłuką aż wióry lecą jak ktoś nie wykonuje poleceń.
@Taymishi I rozumiem, że tego ci w polsce brakuje? Przestępców należy traktowac brutalnie, normalnych ludzi należy traktować normalnie. To nie państwo ateistyczne żeby mordować wszytskich jak leci za krzywe spojrzenie na władze.
@0bcy A czy ja powiedziałem ze mi brakuje? Tylko stwierdzam, że nasza policja to łagodne baranki w porównaniu do reszty europy. A normalny człowiek nie idzie łamać prawa biorąc udział w nielegalnym zgromadzeniu ramię w ramię z zadymiarzami, bo prawdziwych przedsiębiorców na tym strajku to było tyle co kot na płakał.
@0bcy Interwencja jak dla mnie od samego początku zła. Potulne podawanie ręki, zdejmowanie maseczki odpowiadanie na głupie pytania, mówienie tak jak sobie ksiądz życzy, a przede wszystkim interwencja na 5 minut trwa 3 razy dłużej. Przyjechać, powiedzieć "panie, dzwonią, musicie się rozejść, osobiście nic do tego nie mamy ale no sam pan wie jaka jest sytuacja" i dziękuję. Oczywiście proceduralnie, z wylegitymowaniem i pouczeniem.
Tylko podejrzewam, że ksiądz by się stawiał.. więc wtedy tak. Powinien zostać potraktowany tak jak każdy inny obywatel. Jak ktoś nie rozumie polskiego języka no to cóż
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 maja 2020 o 16:19
@Taymishi Zgadza się - mogliby postąpić jak mówisz i też byłoby dobrze i byłoby nawet lepiej niż to jak to przebiegało ALE - sposób przebiegu jaki był też nie był zły.
No jej wymienili kilka zdań i pokazali że nie mają złych zamiarów - koniec świata - rozumiem, że ja do ciebie podejdzie policjant i coś ci powie to nie wolno ci zapytać dlaczego co i jak bo według ciebie to już powód do pałowania?
@Taymishi Ok sorki, musisz mnie zrozumieć, rozmawiałem tu z kilkoma osobami naraz a część z nich uważała, że ksiądz powinien zostać spałowany za to że zadaje pytania albo że uważa że do księdza powinno się zwracać per ksiądz
To teraz do obywateli trzeba się zwracać po wykonywanym zawodzie? Proszę księdza, proszę hydraulika, proszę prostytutki? Hmmm... A ci policjanci zamiast postępować tak jak przy każdej interwencji, to oni się zachowują jakby byli pierwszy dzień na służbie. Masakra.
- Krzysztof Bęgalski chce aby nazywać go Anna Grodzka
- No oczywiście że powinien być nazywany Kobietą, każdy jest tym kim się czyje i można go urazić nazywając go inaczej
- Ksiądz chce aby mówić do niego ksiądz
- Hur DUR i Skandal! jak tak można, po pierwsze jest facetem a dopiero potem księdzem więc nie można go nazywać księdzem nawet jeśli nim jest i chce żeby go tak anzywać!
@0bcy Nie rozmawiamy tu o środowisku transseksualnym, tylko o zwracaniu się do człowieka po wykonywanym przez niego zawodzie. Gdyby policjant przyszedł w sprawie chrztu dziecka, oczywiście zgadzam się, że wypadałoby wtedy zwracać się do księdza "proszę księdza", tak jak na wizycie lekarskiej zwracamy się do lekarza "panie doktorze", ale czy w trakcie interwencji policyjnej policjant do lekarza także zwracałby się "panie doktorze" czy już "proszę pana"? Myślę, że jednak to drugie.
@kropka87 I to jest własnie poziom problemów jaki ludzie mają zkościołem... przeszkadza im, że kiedy policja przerywa msze ksiądz chce aby zwracać się do niego per ksiądz...
Ja naprawdę zazdrozcze wam problemów. I teraz odwróćmy sytuacje - no wyobraź sobie że cała masa ludzi atakuje ciebie bo jesteś np profesorem, policja wchodzi w trakcie wykładu i mówi do ciebie (czy twojego znajomego) per par a on mówi że jest w trakcie wykładu na uczelni i prosze się do niego zwracać per profesor - i że masa ludzi ma z tym problem i wyzywa go od najgorszych chamów... dlatego że profesor na uczelni w trakcie wykładu chce by nazywać go profesorem...
Rozumiesz skalę problemu jaki się tu tworzy? W tym całym zamieszaniu z tą sprawa mnie najbardziej załamuje to jak coś co nie jest problemem staje się nim tylko po to by móc dowalić komuś tylko dlatego że jest księdzem
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 czerwca 2020 o 10:48
@0bcy Z profesorem też byłoby dziwnie. Nie ma znaczenia, jaki zawód. Policjantowi najpewniej koło tyłka lata kim są osoby, do których jadą na interwencję. I ja nie mam problemów z kościołem, nie uważam, że każdy ksiądz jest zły, każdy to pedofil itd., zawód jak każdy inny, w każdej grupie znajdą się złe jednostki, dlatego nie oceniam po wykonywanym zawodzie.
Ale serio. dziwicie im się? Gdyby ksiądz poleciał na deski to jutro w całym kraju każda gazeta i co drugi człowiek darł by mordę, że zomo pacyfikuje kościół xD już widzę te komenty na demotach oczami wyobraźni
Już inna sprawa, że na 90 % to może być fejk
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 maja 2020 o 20:26
A jak policja zaczepi jakiegoś przemądrzałego gogusia z kamerką, to wszyscy nagle brawo gogusiowi biją jak to policjantów ośmiesza.. I jaka to policja zła że go zaczepia, a jak ksiądz się mądruje , to ksiądz be.. Jakieś podwójne standardy u tych lewaków.. A nie daj boże jak gogusia skują, to państwo policyjne, faszyści itp. a księdza to skuć , bo za łagodnie z nim.. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia jak widzę tu...
Ten ksiądz został nie bez przyczyny wyrzucony z zakonu salezjanów i nawet nie powinien strzelać kazań, bo przełożeni mu zakazali. Dziwne, że jeszcze go nie pociagnięto do większych odpowiedzialności.
Tak właśnie funkcjonariusze policji robią z siebie funkcjonariuszy PIS.
Jeśli mieli zgłoszenie wystarczyło przyjechać na miejsce, rozejrzeć się, zobaczyć że nikt nic złego nie robi, po zweryfikowaniu zgłoszenia odjechać i nie zakłócać normalnym ludziom życia.
Przypominam że przestępstwami to jest kradzież, rozbój, zabójstwo itd a nie jak sobie ksiądz na dworze msze robi.
Jeśli robi się prawo że przestępcą jest człowiek jadący na rowerze, samotny wędkarz czy ten ksiądz to funkcjonariusze , którzy to prawo egzekwują niczym się nie różnią od strażników w Auschwitz.
PS
nawet jeśli ksiądz czy ktokolwiek inny jest dziwak, czy go tam wyrzucili z zakonu ale w tym wypadu jego działania nikomu krzywdy nie czynią więc nękanie takich ludzi ubliża godności policji, tak niewielu to rozumie.
Normalnie się zdenerwował, że mu dupę zwracają i tyle bardzo ładnie ich wypytał. Do księdza się zwraca proszę księdza i tyle.
@jakomo Z jakiego powodu powinni się zwracać proszę księdza a np. do fryzjera nie mówią proszę fryzjera, do profesora proszę profesora itd.? Mógłbyś jakąś podstawę prawną czy coś?
@Oriolus Widzisz, nie masz podstawy prawnej, ale zwróć uwagę, że do lekarza zwracają się ludzie "Panie Doktorze", do adw. czy r. pr. "Panie Mecenasie", a do profesora (wyobraź sobie, że to prawda) "Panie Profesorze".
Kwestia obyczaju, tradycji, wreszcie kultury.
Ale masz rację - zawsze możesz być jak "krawężnik" i do wszystkich nawijać "proszę pana". Można i tak.
@michkrak Wiesz, gdyby tak było, to by było ok. Jednak tak nie jest. "Proszę pana" to powszechny zwrot w kontaktach z policją. Nawet grzeczny, więc się nie będę czepiać. Nie słyszałem aby w trakcie interwencji skuwając delikwenta czy choćby pouczając go policjant odniósł się do tytułu naukowego lub zawodu. A nie, był taki przykład, gdy do pana Zielińskiego wołali służbowo "panie ministrze" ale to troszkę inna sytuacja.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2020 o 21:21
@Oriolus Ja się odniosłem wyłącznie do kwestii "podstawy prawnej", o którą raczyłeś zapytać @jakomo.
To że mogli się do księdza zwracać "Proszę Pana" to zupełnie inna sprawa. Ksiądz też mógł od nich oczekiwać zwrotu "Proszę Księdza", nie mógł natomiast tego na nich wymusić.
Po prostu prawo to nie wszystko.
@michkrak Ale równe traktowanie obywateli to już troszkę jest. Przeciętny obywatel, przy takim zachowaniu zaliczyłby glebę i kajdanki. A oni zdjęli maseczki, zdjęli rękawiczki, pomacali się z księdzem wbrew przepisom i zasadom, poddali się przesłuchaniu. I nawet nie ma szans, żeby zwierzchnicy ich za to rozliczyli.
@Oriolus O tym nie napisałem ani słowa - nie oceniłem sytuacji w żaden sposób;-)
@michkrak Ok. Ok. to pisałem ja, Oriolus! ;)))))
@jakomo rozumiem,ze jak Cie zgwalca tez tak bedzie gwalciciel dyskutowal i nie bedziesz mial z tym problemu?
@Oriolus "Proszę księdza" to zwrot grzecznościowy. Zwykle jest tak, że ci co nie chcą pewnego chłopa obrazić, nazywają go dziewczyną. Ale Ci sami nienawidzą księży z racji zawodu i nie powiedzą "proszę księdza".
@michkrak polska
@adraxer12 Wiele grup zawodowych ma swoje zwroty grzecznościowe, z których nie korzysta policja w trakcie wykonywania czynności służbowych. Dlaczego tutaj miałoby to wyglądać inaczej? A pomysł aby odsłaniać twarz i podawać niezabezpieczoną rękę w dobie pandemii to w ogóle brzmi jak Kaczyński bez maseczki na Powązkach.
@Xar czyli masz problem o to że ksiądz dyskutował z policjnatami zamiast ich sprać?
Interwencja była nieuzasadniona ale nie przesadzaj i nie porównuj jej do gwałtu na córce.
@michkrak
uzywa sie tytulu naukowego czy innego by podkreslic pozycje sopleczna. tutaj ksiadz ich pieknie zmanipulowal i juz postawil ich wyzej od siebie bo oni nie jest jakis tam "pan" ale "ksiadz". prosty mechanizm a mistrzowsko wykorzystany. problem tylko w tym ze policjantow to powinno gowno obchodzic, prawo to prawo i w teorii (jak widac tylko w teorii) kazdego obowiazuje tak samo.
@pawlon1 a które prawo tu zostało złamane?
@pawlon1 Nie odnoszę się do kwestii zachowań obu stron. Nie sądzę natomiast, żeby to była kwestia postawienia kogoś wyżej lub niżej - to Twoje błędne odczucie, wynikłe ze sposobu zachowania się stron, a nie z faktycznego znaczenia tytułowania kogoś w taki a nie inny sposób.
Przyjęte zasady zachowania, tytuły są związane z różnymi kwestiami - to bardzie skomplikowana sprawa, która wymaga znajomości tredycji, pewnych uwarunkowań językowych, zawodowych, religijnych i mnóstwa innych okoliczności, do których Cię odsyłam. Nie widzę natomiast najmniejszego powiązania zwrotu "Panie Doktorze" czy "Panie Mecenasie", czy o wiele ciekawsze etymologicznie "Siostro" w stosunku do pielęgniarki, z pozycją społeczną. Wybacz...
@michkrak to, ze o czyms nie wiesz nie oznacza, ze tego nie ma
@Xar Twoje subiektywne poczucie, że powiedzenie do kogoś "Panie Doktorze" czy "Siostro" stawia kogoś wyżej w "hierarchii społecznej" nie oznacza, że taka zależność istnieje. Co najwyżej w Twoim przekonaniu, a to wydaje się nieco zbyt słabą podstawą do wyciągania ogólnych i wiążących wniosków.
Zresztą z Twojej wypowiedzi wynika, że po prostu nie zrozumiałeś do końca tego co napisałem. Btw. widząc Twój wpis nawet mnie to nie dziwi.
@jakomo Dla mnie ksiądz to taki człowiek jak każdy inny. Jeżeli ksiądz do mnie mówi do mnie per "ty", ja jemu,również. Jeżeli jest dla mnie uprzejmy ja tez jestem.
@jakomo
A jeśli policjant miał studia wyższe, co się zdarza, to dlaczego klecha nie zwracał się do niego per "panie magistrze"?
@michkrak
wybaczam Ci ale nie masz racji :) tytulowanie siebie to jeden ze sposobow podnoszenia rangi swojej badz swojej wypowiedzi. to nie jest zadne nowe zjawisko, dawno juz zostalo rpzebadane i opisane. kazdy tytul wzmacnia autorytet a co za tym idzie ulatwia manipulowanie czy po prostu uzywanie argumentow. czy jezeli obcy Ci Doktor Kowalski spotka Cie u znajomych i powie Ci ze masz np objawy nadczynnosci tarczycy a powie Ci to sasiad Kowalski ktory jest pracownikiem produkcji to co wezmiesz bardziej do siebie? wiadomo ze rade Doktora mimo ze nie masz pojecia o jego kwalifikacjach ani w zaden sposob nie bedziesz ich weryfikowal. tak to wlasnie dziala, odsylam do literatury, a koniec koncow Kowalski moze byc doktorem polotologii ;)
Jakaś mocno przestraszona ta policja,
Ale nie znać imienia komendanta? Przecież to można sprawdzać na stronie policji, to nie jest jakieś tajna informacja.
I te zaparowane okulary policjanta XD
Ksiądz z jajami, policjanci no cóż .............
PiS deczki.
Male info: to jest pan Michal Woznicki. Zachorowal jakis czas temu psychicznie, nie chcial poddac sie leczeniu, opluwal swoich przelozonych. Zostal usuniety z zakonu i 'suspendowany'. Trwa procedura przeniesienia do stanu swieckiego. Wiec to nie jest juz 'katolicki ksiadz', a osoba podajaca sie za ksiedza.
@huberphil I to jest ciekawy głos w jałowej dyskusji:-).
@michkrak Z innych ciekawostek dotyczacych 'ksiedza' Woznickiego: zakon nakazal mu sie wyniesc z mieszkania w domu zakonnym, czego ten nie zrobil i sprawa o eksmisje trafila do sadu. Nie wiem juz na jakim to jest etapie, bo w pewnym momencie przestalem dokladnie sledzic te historie ;)
Wiecie moze gdzie ten pan ksiadz parkuje i jakim autem?
@Xar A jakim autem ty parkujesz?
@Obcy Zapewne swoim, a ksiądz z definicji swojego nie ma, więc auto Xara to jego prywatna sprawa, a księdza nie i kropka.
@Shaam ksiądz z definicji swojego nie ma?
xD
@Shaam przecież normalnie mają pensję. Czemu nie mógłby kupić sobie auta? Wiem, że to firma o silnej strukturze sztabowej, często przełożony mówi na co wolno wydawać swoje pieniądze, ale z posiadaniem auta raczej nie ma problemu.
@Shaam "Z definicji"? Ty tak serio?
Chyba naprawdę niektórzy z korzystających z netu powinni być weryfikowania pod wzgl. poziomu wykształcenia. Żeby było chociąż odrobinę wyższe niż ropuchy szarej;-)
@Xar 'Ksiadz' Michal auta nie ma, bo BYL zakonnikiem (zakonnicy uzywaja samochodow, ktore sa wlasnoscia zakonu), wiec w momencie jak go wyrzucili z zakonu, to zostal bez samochodu.
Widzę ksiądz elegancko pokazał tym policjantom absurd tego co robią oni i rząd. Szkoda że nie ma więcej takich osób.
Ks. Woźnicki, to ten koleś co go salezjanie wywalili ze swojego zakonu, a on nie chce opuścić lokum w zakonie, i mimo zakazu odprawia tam msze.
szkoda że w Polsce nie ma takiej policji jak w USA. tam gadka nawet z Księdzem zakonczylaby się już po 10sekundach. ksiądz leżałby skuty na ziemi i przestał się wymadrzac.
@gorzka2005 widze ktoś pracował w ZOMO i tęskni za tym...
Możesz mi wyjaśnić za co ten ksiądz miałby zostać tak potraktowany?
panowie policjanci dobrze zdaja sobie sprawe kto tak naprawde w polsce rzadzi
stad takie zachowanie
@mieteknapletek panowie policjanci po prostu zdają sobei sprawe z kretyznizmu osoby wzywającej policje do interwencji w miejscu gdzie być jej nie powinno.
@0bcy
na jakiej podstaawie tak twierdzisz? prawo obowiazuje wszedzie. podstawe do interwencji ocenil dyzurny i jak widac skierowal patrol.
@Obcy AHA! Czyli przy wezwaniu, że ksiądz gwałci dziesięcioletnią dziewczynkę policjanci powinni odmówić interwencji, bo to dom boży i ksiądz we własnej osobie, a nie jakiś zwykły obywatel, którego można spałować za przebywanie w jakimś miejscu?
@Shaam tyle, że wezwanie dotyczyło tego że przed kościołem jest odprawiana msza.
@pawlon1 tak prawo obowiązuje wszytskich, więc jak w zimę właczysz silnik i wyjdziesz z samochodu aby odśnieżyć szyby a ja wezwę policję że opuszczasz pojazd z właczonym silnikiem nazwiesz mnie bohaterem który wzywa policje do osób łamiących prawo?
PS - możesz mi powiedziec które prawo złamał?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2020 o 12:58
@0bcy
czemu kretynizmu? masz grupe ludzi ktora nie nosi maseczek. gdzies byl tez demot w ktorym pan policjant tlumaczy zasadnosc zatrzymania dziewczyny mowiac ze uczestniczyla w zgromadzeniu liczacym 8 osob co juz bylo podstawa do rozpedzenia zgromadzenia
tutaj masz znacznie wieksza grupe, nie nosza maseczek a panowie policjanci zachowuja sie jak usluzne pieski
czemu? bo w polsce rzadzi kosciol
@mieteknapletek nie widziałem tamtego demota (na demotach jestem raz na kilka dni)
Dla mnie sytuacja z tego demota jest normalna gdzie nei rozpędzono kilkunastu babć.
Jeśli gdzieś policja rozpędza grupę 8 osób to dla mnie jest to nienormalne
A rozumiem że dla ciebie jak policja nie rozpędza bez dyskusji kilku babć to jest to nienormalne
ale za to jak policja rozpędza 8 osób to już jest ok?
Poza tym nie wiem czy wiesz ale NIE MA OBOWIĄZKU noszenia maseczek.
Naseczki nie trzeba nie pozwala ci na to np twoje zdrowie.
A zgłoszenie jest debilne bo chyba nie chcesz mi powiedzieć, że grupa 15 babć pod plandeką pod kościołem gdzie odprawiana jest msza (bo w środku nie wolno) to powód do wzywania policji i rozpędzania ludzi bo może jedna babcia jest oddalona od drugiej o mniej niż 2 metry...
Rozumiem że jak idziesz po chodniki i kogoś miniesz w odległości mniejszej niż 2 metry to według ciebie jeżeli ja bym ci zrobił zdjęcie, wezwał policje a policja by ci dała mandat i cię spałowała za to że pytasz o co chodzi to wtedy byłoby wszytsko ok tak?
B przecież łąmiesz prawo i zadajesz pytania a niektórzy są ostro przez policje traktowani więc ty też powinieneś tak?
Zastanów się jeszcze raz - kilka babć ma msze przed kościołem a ktoś wzywa policje żeby przerwała msze bo być może jakaś babcia nie ma zachowanej przepisowej odległości albo ktoś zdjął maseczke a zdrowie tej osoby tego nie wymagało...
@0bcy
"Dla mnie sytuacja z tego demota jest normalna gdzie nei rozpędzono kilkunastu babć."
ja rozumiem, ale w pewnym momencie sie pojawia pytanie dlaczego jak ksiadz zgromadzi kilkanascie babc (ktore de facto sa w grupie podwyzszonego ryzyka) jest ok, ale jak kilka osob sie zgromadzi bez ksiedza to policja jest w stanie przyjechac i wlepiac ludziom mandaty?
dlaczego nagle policjanci sie zachowuja "racjonalnie" jak przyjezdzaja do ksiedza a "nieracjonalnie" jak chodzi o zwyklego obywatela?
ja nie twierdze ze policja ma te babcie i tego ksiedza palowac, ja twierdze ze ksiedza nie tykaja bo sie boja, a zwyklych obywateli maja gdzies
@mieteknapletek a ja myśle że młodzi policjanci zachowywali się normalnie tylko dlatego że zobaczyli że ktoś ich nagrywa.
Obecnie sytuacja wygląda następująco.
I ja i ty jesteśmy oburzeni że policja jednych traktuje łągodnie a drugich brutalnie.
I widze że róznica między nami jest taka że mi przeszkadza to że nie wszyscy są traktowani tak samo łągodnie a tobie przeszkadza to że nie wszyscy traktowani są tak samo brutalnie.
Kiedy ja pytam pytam - Dlaczego policja do niektórych podchodzi brutalnie?
Ty widze pytasz dlaczego policja podchodzi do tego księdza łagodnie?
I nie będzie dobrze w tym kraju póki wiele osób cierpi na tą polską chorobę czerownych oczu - ja chce żeby wszyscy mieli tak samo dobrze, a ty widze chce żeby wszyscy mieli tak samo źle
@0bcy
jezeli wlacze silnik i wyjde z auta powyzej 2 min bo tak przewiduje prawo, wezwiesz policje i ta mnie ukarze to trudno. twarde prawo ale prawo. poza tym nalezy ocenic potencjalna szkodliwosc czynu: wplyw mojego auta z wlaczonym silnikiem na srodowisko (bo o to chodzi, te kilka minut) czy zagrozenie epidemiologiczne? natomiast nie wiem jaka tutaj byla tresc zgloszenia wiec nie moge Ci powiedziec jakie prawo zlamal, rownie dobrze mogl rozjechac minute wczesniej 5 osob autem :) mozna jednak wnioskowac ze chodzi o zakaz zgormadzen + nakaz zakrywania twarzy itp.
Czegoś tu nie rozumiem.
Ludzie mają problem o to, że policja zachowała się tak jak zawsze powinna się zachowywać?
Przeszkadza wam to, że policjanci odpowiadają na pytania?
Przeszkadza wam nawet to, że ksiądz domaga się tego aby nazywano go księdzem?
ludzie czy wy w ogóle zastanawiacie się nad tym co i z jakiego powodu piszecie?
@0bcy Bo to Polska. Ich nie boli to że policja wprowadza Białoruś, ich boli że nie wszyscy dostają pałą po równo
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2020 o 12:01
Z tego co widze policjanci są potulni a ksiądz pewny siebie bo sami policjanci zdają sobie sprawę z debilizmu osoby wzywającej policje na interwencje.
Ktoś anonimowo doniósł, że pod tym daszkiem (zgłoszono policji w namocie) znajduje się 15 osób.
Rozumiecie? Zakaz oprawiania mszy w kościele, więc przed kościołem 4 są patyki wbite i kawałek plandeki żeby nie padało a ktoś zgłosił nielegalne piętnastoosobowe zgromadzenie w namiocie przed kościołem.
I wy zamiast docenić policje że nie robi problemów z czegos co problemem nie jest macie pretensje o to że ksiądz z wiernymi nie zostali potraktowani jak przedsiębiorcy na ich proteście?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2020 o 11:01
@0bcy tak, ponieważ ksiądz nie jest od wydawania poleceń, a bycie księdzem nie zwalnia z obowiązku przestrzegania prawa. Skoro ludziom nie wolno się gromadzić to czemu księdzu i jego wiernym ma być wolno? Kasta?
tak czy tak prawo zostało złamane,ktoś wezwał policję. Policja była wyjątkowo grzeczna, bo nie są idiotami. I tu nie chodzi o interwencje, tylko o fakt jaki odzew społeczny by był, gdyby ta interwencja została przeprowadzona w normalnym trybie. Czyli polecenie do rozejścia się, a jak nie to użycie środków przymusu bezpośredniego. Wszystkie telewizje i cały internet by huczał, że zomo pacyfikuje kościół łolaboga komuna wróciła
@Taymishi
No tak - ja znam przypadek gościa który nie ma co robić, ma rente, całe dnie siedzi w oknie i ciągle wzywa policje kiedy ktoś złamie prawo - dziennie jest kilkadziesiąt telefonów o popełnieniu przestępstwa - np, ktoś wszedł na pasy 20 centymetrów przed pasami, ktoś wyszedł z auta aby otworzyć bramę i nie zgasił silnika w samochodzie.
Rozumiem, że to dla ciebie wzór obywatela bo dba o to by ludzie przestrzegali prawa tak?
Jest zakaz robienia mszy w kościele więc zrobiono ją przed kościołem i komuś to przeszkadzało a ty jeszcze stajesz po stronie tego kto to zgłosił....
Wiesz że ty dziennie dziesiątki jak nie setki razy łamiesz prawo? Chciałbyś będąc zwykłym człowiekiem by ktoś donosił na ciebie kiery robisz normalne rzeczy ale łamiesz prawo? Np. Miałeś wesele? Dostałeś od gości jakieś pieniądze? A zgłosiłeś to urzędowi skarbowemu? Jak nie to jesteś przestępcą skarbog ciebie jeżeli ja bym zadzwonił do skarbówki że miałeś wesele i dostałeś kase ale nie rozliczyłeś się ze zkarbówką to ja będę ten dobry a ty ten zły bo ty złamałeś prawo?
Policja powinna być po to by bronić ludzi niewinnych przed agresją innych a nie od tego aby przerywać msze kilku babciom dlatego że ktoś zadzwonił że być może jakiś z zakazów został tam złamany bo modli się aż 15 babć i może jedna siedzi za blisko drugiej albo nie ma maski ale wcale nie ma astmy żeby mogła mieć ją opuszczoną.
Zatsnaów się czego bronisz i po czyjej jesteś stronie. Sorki za argument ad hitlerum a raczej ad antysemitysmum ale aż się prosi - jakbyś w trakcie II wojny światowej wiedział gdzie żydzi ukrywają się przed niemcami to zaraz być doniósł na tych którzy ich ukrywają tak? Bo ukrywanie ich jest sprzeczne z prawem a prawa trzeba przestrzegać prawda?
@0bcy Ja mówię o tym, że policjanci otrzymując interwencje muszą ją rozwiązać. Bo inaczej nadstawiają dupę. Szczególnie w obecnych czasach. A mi chodzi o podejście księdza. Jak ktoś na mnie dzwoni na policje, to nie walę głupich tekstów tylko wiem, że złamałem prawo - zrobiłem to na własny rachunek i tyle. Poniosę za to konsekwencje. Tak samo jak powinien je ponieść ten ksiądz. Nie dlatego, że zrobił zgromadzenie. Tylko dlatego, że zachowuje się jak buc. I gdybym ja był na ich miejscu, to na pewno ta interwencja by tak nie wyglądała, że ksiądz będzie mi mówił jak mam do niego mówić, nakazywał mi podać rękę, walił głupie teksty czy KAZAŁ zdjąć maskę. To policjant prowadzi interwencje, w teorii.. jak widać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2020 o 22:20
@Taymishi no okej takie masz z mojego punktu widzenia dziwaczne podejście.
Czepiasz się tego że ksiądz powiedział by zdjęli maseczkę a nie czepiasz się tego że mieli nieregulaminowe umundurowanie?
Prawem każdego człowieka jest możliwość wylegitymowania policjanta który podejmuje w stosunku do ciebie interwencje.
ksiądz uznał, że policjanci nie dają się wylegitymować w sposób poprawny bez pokazania twarzy więc jeden na 2 sekundy zdjął maseczkę i ty masz o to problem?
Z całym szacunkiem zastanów się o co masz problem.
jakiś idiota zgłosił interwencje do 15 babć modlących się przed kościołem, ksiądz poprosił o wylegitymiwanie się i pokazanie twarzy a ty masz pretensje nie o to że jakiś wojownik postępu zgłąsza kilkanaście babć modlących się ale przeszkadza ci to że policjant na 2 sekundy pokazał twarz?
Zastanów się - przeanalizuj sytuacje, wyobraź sobie że to nie ksiądz tylko twój tata albo wójek czy brak do którego przyjechalli zamaskowani nieprawidłowo umundurowani policjanci - twój brak prosi o pokazanie twarzy a policjan po tej prośbie by spałował twojego brata - uważałbyś że wszytsko byłoby okej?
@0bcy Nie masz żadnego prawa do legitymowania policjanta. Polskie prawo nawet nie przewiduje legitymowania się policjanta. Policjant w mundurze nie musi się okazywać legitymacją.
A co było nieprawidłowego w umundurowaniu? w z wyjątkiem braku czapki. I co mu dało to że zobaczył ich twarz? "o tak, pan ma dobrą twarz na policjanta?"
Poza tym to nie jest ksiądz bo stracił święcenia, tylko chory psychicznie człowiek.
Mi przeszkadza zachowanie księdza. Ma problem do policjantów, że wykonują swoje obowiązki. W dodatku rządzi nimi (na co nie wiem czemu sobie pozwolili) a mając interwencje MUSZĄ przyjechać
@Taymishi Oczywiście że masz prawo wylegitymować policjanta - ma obowiązek podać ci imięm nazwisko i numer i nie wiem czy więcej informacji jeżeli byś chciał.
No jeszcze tego brakuje by policja miała mieć możliwość anonimowego interweniowania.
- Co do twarzy - wyjaśnij mi bo ciągle nie rozumiem - co złego się stało że pokazał twarz? Naprawdę nie rozumiesz że w tej sytuacji to było rozeznanie się księdza z sytuacją?
"Pokaż twarz" w tej sytuacji to komunikat "Pokaż mi z jakiem nastawieniem do mnie przychodzisz, masz zamiar mnie pałowac jak inni czy podchodzisz do mnie w sposób normalny"
A policjant pokazując twarz nie pokazywał jej po to aby pokazać twarz tylko aby dać komunikat że nie przyszedł z agresywną interwencją.
Naprawdę nie widzisz tego tutaj?
Jeżeli policjant odmówiłby pokazania twarzy byłby to prosty i jasny komunikat że przyszedł robić problemy.
No jeżeli ty nie widzisz tej rozmowy w ten sposób i myślisz że ksiądz chciał pokazania twarzy żeby ją pobaczyć i nic poza tym a policjant pokazał twarz żeby pokazać twarz i nic poza tym to uważa tak dalej - tylko nie dziw się że nie rozumiesz co i po co się tu stało.
A do tego czy to ksiądz czy też nie - to przecież nie ma znaczenia - też słyszałem że utracił święcenia ale to nie ma żadnego znaczenia - ważne jest to co tu się stało. Kilka babć się chciała pomodlić (być może nie wie że stracił święcenia a być może to tylko plotka) a komuś to przeszkadzało - a nasi wojownicy wolności i tolerancji mają problem o to że kilka babć się modliło.
@0bcy TO nie jest legitymowanie xD
Policjant podaje ci stopien imie nazwisko. Tyle I dotyczy to tylko indywidualnej interwencji, a nie np poddziałów zwartych.
" to było rozeznanie się księdza z sytuacją?" jakie rozeznanie? Co mu to dało? Zupełnie NIC. . To nie ksiądz ma prowadzić interwencje i tyle. Ja na ich miejscu bym nie pokazał, bo po prostu nie muszę, nie widziałbym w tym żadnego celu.. Oni to zrobili, ich sprawa. Ale głupie przepychanki słowne już są nie na miejscu. "a na marsa też byście polecieli?" Komuś się klepki poprzestawiały. I na pewno nie pozwoliłbym ze sobą tak rozmawiać. Można być miłym dla kogoś kto jest miłym.
"Kilka babć się chciała pomodlić (być może nie wie że stracił święcenia a być może to tylko plotka) a komuś to przeszkadzało - a nasi wojownicy wolności i tolerancji mają problem o to że kilka babć się modliło."
Jest zakaz. Mi to nie przeszkadza, komuś przeszkadzało. Policja jest od tego by zaprowadzić porządek prawny i tyle. I ja na miejscu zgłaszającego po takiej interwencji złożyłbym na policjantów skargę, bo g*wno zrobili. - i nie. Nie zadzwoniłbym i nie twierdzę, żę zrobił dobrze, ja ogólnie na policję raczej nie dzwonię. A na pewno nie o takie pierdoły, ale skoro ktoś zadzwonił to komuś to przeszkadzało, a prawo jest po jego stronie. I tyle. A policja jest jak dupa od srania, żeby na to zareagować
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2020 o 16:29
@Taymishi
Przyznaje się bez bicia - dla mnie to znaczy legitymowanie przy czym nie znam dokładnej definicji tego słowa
Co do pokazania twarzy - ty być jej nie pokazał i w ten sposób dałbyś znać że jesteś do sytuacji wrogo nastawiony. Oczywiście nie musi być to złe, nie jest to ani dobre ani złe - po prostu byłby to prosty komunikat że rozmówca jest dla ciebie z założenia wrogeiem - dobrze żeby twój rozmówca wiedział kim dla ciebie jest
Co do tego że komuś przeszkadza kilka modlących się babć - a prawo jest jakie jest więc interwencja powinna się odbyć.
Tak zgadzam się - interwencja powinna się odbyć a ze względu na wagę przestępstwa powinna się odbyć tak jak się odbyła.
Nie mieliśmy do czynienia z mordowaniem dzieci, mieliśmy kilka modlących się babć.
A co do pytania księdza - jest to bardzo mądre pytanie - Common sense - jeżeli ktoś ci wydaje idiotyczne polecenie to będziesz je wykonywał bo ktoś ci kazał?
I znowu użyje argumentu ad hitlerum, ale rozumiem, że w czasie wojny jakbyś pomagał przeżyć żydom i być ich ukrywał a hitler wydałby prawo aby wydawać żydów na śmierć to byś ich wydał bo tak mówi prawo?
W cywilizacji łącińskiej której jeszcze mimo wszytsko ciągle jesteśmy spadkobieracmi istniała zasada że jak prawo przeczy zdrowemu rozsądkowi to każdy ma prawo nie wykonywać prawa sprzecznego ze zdrowym rozsądkiem - i ta zasada powinna panować dalej.... właśnie zacząłem pisać długi elaborat na common sense ale w sumie po co - po prostu ci powiem że kiedyś panowała i dalej powinna panować zasada że praw sprzecznych ze zdrowym rozsądkiem się nie powinno wykonywać. jak kilka babć chce się modlić a nie mamy ogłoszonego stanu epidemii ani stanu nadzwyczajnego nikt nie powinien im móc tego zakazać z żadnego powodu - no chyba że komuś z tego powodu działaby się krzywda - ale jeśli się nie działa nie powinno być prawa które to mogłoby zakazywać.
Ty widzę (bez urazy) ale jeśtś zwolennikiem Platona który uważa że jak państwo każe ci skoczyć w przepaść to skoczysz w przepaść bo tak mówi prawo i koniec... no ja jestem bardziej zwolennikiem św Tomasza który też uważał, że jak prawo przeczy zdrowemu rozsądkowi to każdy ma prawo to nie przestrzegać takiego prawa
@0bcy "jeżeli ktoś ci wydaje idiotyczne polecenie to będziesz je wykonywał bo ktoś ci kazał?"
Ale to nie jest idiotyczne polecenie. Matko. Czego ty nie rozumiesz? Prawo stanowi, że nie wolno się gromadzić. kropka. Policja ma prawa przestrzegać. Kropka. A nie wybierać sobie, które przepisy są głupie, a które nie. Ci policjanci w tym momencie się podłożyli.
"powinna panować dalej" ale nie panuje. Prawa możesz nie przestrzegać, ale robisz to na własny rachunek, odpowiedzialność spadnie na Ciebie.
"nikt nie powinien im móc tego zakazać z żadnego powodu" Ale może. I zakazał.
Dyskutujemy o tym co jest? Czy o tym co Twoim zdaniem - bo ja się z tym nie zgadzam- powinno być? Dla mnie skoro jest pandemia i wszyscy mają siedzieć w domach, to znaczy, że babcie TEŻ mają siedzieć w domach. Immunitetu nie mają.
Albo traktujemy wszystkich równo, albo nie.
Ja jestem zwolennikiem mądrego społeczeństwa, które wybiera mądry rząd, który ustanawia mądre prawo. Niestety nie mamy takiego spoleczenstwa, wiec reszty rowniez nie ma Na pewno nie jestem zwolennikiem subiektywnego przestrzegania prawa. Ludzie jeżdżący po pijaku, z tego co mi qmpel z drogówki opowiada też zawsze mówią "a to tylko jeden kieliszek, nie róbcie scen". Każdy usprawiedliwia swoje poczynania i subiektywnie się wybiela. A już na pewno prawo nie powinno być interpretowane przez policję, bo to prowadzi od nadużyć. Albo wolno, albo nie wolno. Jasne proste zasady.
I nie mówię, że ja zawsze przestrzegam prawa, bo tez zostawiam odpalone auto powyżej minuty, zeby się w zimę nagrzało, przechodze w niewyznaczonym miejscu, czy w nocy przechodzę na czerwonym. Ale nigdy nie mam pretensji do policji, skoro sam dobrowolnie postanowiłem złamać przepisy, mimo ze niektóre - moim zdaniem- są bezsensu.
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2020 o 16:59
@Taymishi Jaka pandemia? Przecież nie mamy ogłoszonego stanu pandemii, ani stanu nadzwyczajnego, ani stanu klęski ani żadnego innego.
Co do tego przestrzegania prawa - rozumiem, że jak jesteś w sklepie też nigdy do nikogo się nie zbliżyłeś na mniej niż 2 metry? I rozumiem, że według ciebie jeżeli ja bym dzwonił na policje bo podejrzewam że w sklepach ludzie się zbliżają na mniej niż 2 metry to bym był bohaterem dbającym o przestrzeganie prawa w polsce?
Czy uznałbyś mnie za debila który domaga się z czystej złośliwości przestrzegania przez osoby których nie lubie prawa którego nikt nie przestrzega?
@0bcy Co do przestrzegania prawa to już chyba wyżej napisałem, w ostatnim akapicie, że nie zawsze go przestrzegam.
Uznałbym Cię za de*ila, który czepia się głupot ALE po 1 to nie jest nietrzymanie odległości, tylko zgromadzenie, a to różnica. Bo skoro oni mogą to czemu 38 mln ludzi nie może? I mimo wszystko, ty dzwoniąc na policję mimo bycia nadgorliwcem z prawnego punktu widzenia masz rację. I policja powinna przyjść - bo zostali wezwani- i nakazać nam trzymać odległości. Mówię. to przepisy mają być mądre.
Jest ogłoszony stan epidemii i to od dawna, zatem nie wiem o czym ty mowisz :D
A stan nadzwyczajny i stan klęski żywiołowej to to samo. Bo jedno zawiera się w drugim.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2020 o 17:06
@Taymishi Okej, stan epidemii nie został wprowadzony - mój błąd. - ale nie mamy wprowadzonego stanu wyjątkowego czy wojennego - dlatego nie można wprowadzać zakazu zgromadzeń.
I możemy teraz zacząć się zastanawaić czy te 15 babć to nielegalne zgromadzenie (już pomijając że nie mamy stanu który mógłby tego zakazać) a jak ty pójdziesz do sklepu i będzie tam 15 osób... to czy jest to zgromadzenie osób robiących zakupy? No grupa obcych ludzi przychodzi do tego samego pomieszczenia w tym samym celu - jest to zgromadzenie czy nie?
No chyba nie bo zgromadzenia z tego co pamiętam są tylko na dworze - ale - jeżeli rzeczywiście do tych babć był zarzut nielegalnego zgromadzenia to przecież zgłoszenie było takie że one gromadzą się POD NAMIOTEM - czyli nie na dworze.
No już mniejsza z tym - odeszliśmy bardzo od tematu - moim zdanie interwencja byłą OK i według mnie każda interwencja w przypadku gdzie nie mamy do czynienia z szkodzeniem osobom trzecim tak powinna ona wygląć - zas według ciebie jeżeli dobrze rozumiem, nawet jeżeli jest wezwanie do osób które nikomu nie robią nic złego powinna być ostra interwencja która z góry traktuje wszytskie osoby jak niebezpiecznych przestępców.
@0bcy "dlatego nie można wprowadzać zakazu zgromadzeń." Można.
Przytoczone przez ciebie stany to stany nadzwyczajne. Stan wyjątkowy, wojenny, klęski żywiołowej.
Ale w Polsce został ogłoszone stan epidemii. A co za tym idzie w myśl art 31 konstytucji można ograniczyć prawa i wolności w drodze ustawy. Ustawa o zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi, art 46 ust 4 punkt 4
"w rozporządzeniu można ustanowić: zakaz organizowania widowisk i innych zgromadzeń ludności,"
Zgromadzenia są w przestrzeni publicznej. A to jest przestrzeń publiczna.
Źle rozumiesz. Dla mnie skoro policja została wezwana, a prawo stanowi zakaz zgromadzeń to powinni zachować się zgodnie z prawem i nakazać tym ludziom rozejście się. W przeciwnym wypadku niedopełnili obowiązków. Policja nie jest od oceniania czy coś szkodzi czy nie szkodzi ludziom. A swoją drogą zgromadzenia w okresie pandemii jak najbardziej szkodzą.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2020 o 17:36
Niedawno był filmik w którym gościa zwinęli na komendę bo zgodnie z prawem nie chciał dać się wylegitymować. A tu proszę, osoba duchowna ustawa urzędnika w "świeckim" państwie. Jak ja tego zasranego kraju nie trawię.
@piter1984 zgodnie z prawem nie chciał dac sie wylegitymować?
@0bcy jak najbardziej. Myślisz, że pała ma możliwość wylegitymowania cię od tak? bo mu się podoba?
@piter1984
W zasadzie wygląda to następująco.
W zasadzie pała NIE ma możliwości od tak wylegitymowania
ale
wystarczy dowolne podejrzenie o cokolwiek i już ma możliwość
@0bcy no i właśnie w tym rzecz. ma być UZASADNIONE podejrzenie... UZASADNIONE. Ale ani pały tego nie przestrzegają ani obywatele tego nie dochodzą.
@piter1984 no dobra to teraz weź pod uwagę wszytsko to co powiedziałeś i powiedz co według ciebie w tym filmie z demota było nie tak?
@0bcy to że zadziałało tu w 2gą stronę. pała nie ma obowiązku... bo nie powinna nawet ściągać maski, nie ma prawa podawać osoby zgłaszającej - czego była już blisko, nie ma też obowiązku używania tytułów katolickich jako że jest funkcjonariuszem rzekomo w świeckim kraju. no i na zakończenie, zwykły obywatel leżałby już skuty na pace suki.
@piter1984
- Może ściągnąć maskę
- Nie wiem czy nie może podać osoby zgłaszającej, to trzeba sprawdzić, chyba zalezy od sytuacji - bo jeśli komuś przeszkadza to że przed kościołem jest msza to chyba dobrze by było wiedzieć komu to przeszkadza. Nie mamy do czynienia z mafią i anonimowym świadkiem koronnym, tylko z kilkoma babciami modlącymi się przed kościołem
- nie ma obowiązku używania tytułów katolickich ale nie ma zakazu używania zakazów katolickich - to nie kraj ateistyczny
- zwykły obywatel by już leżał?
Tak jak ona?
https://demotywatory.pl/szukaj?q=kobieta+odpowiada+policjantom
Piszesz że zwykły obywatel luż by leżał... no ludzie za co - podaj mi powód dla którego miałby już leżeć
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2020 o 14:18
@0bcy
- nie, nie mógł. W chwili obecnej przepisy mówią jasno gdzie możesz sobie ściągnąć maskę. plac nie jest tym miejscem. a insynuowanie że milicjant jest bandytą przez maskę podlega już pod paragraf.
- to sprawdź. kiedykolwiek widziałeś żeby policja podawała personalia osób 3cich zgłaszających interwencję? ogólnikami... może, ale ujawnienie personaliów
- więc skąd to oburzenie u klechy. dla mnie jest jasne że można ale nie trzeba.
- jak ten poniżej który który stał przy protestujących. z patolą mi tu nie wyskakuj bo twoje tezy świadczą że masz coś wspólnego z jedną z tych organizacji.
@piter1984
- nie jest to prawda - maskę możesz mieć zdjętą jeżeli np masz astmę lub inne schorzenie w których noszenie maski utrudnia ci funkcjonowanie.
- nigdy nie zgłąszałem nikogo na policje ani nigdy policja nie interweniowała w mojej sprawie, ale to jest chyba oczywiste - to chcesz mi powiedzieć, że ja mogę dziennie zgłaszać cię na policje że bijesz żone i że to widziałem i słyszałem i żeby przyjechała cię uspokoić i moge to robić dziennie a ty nawet nie możesz dowiedzieć się kto cię o to oskarża?
- XXI wiek - ateiści mają problem o to że ksiądz chce aby mówić do niego ksiądz. - a założe się że jak do osoby legitymującej się dokumentami wystawionymi na nazwisko anna grodzka - powiem "proszę pana" to będzie wielkie oburzenie "bo on czyje się kobietą i źle się czyje jak ktoś mu mói prosze pana więc trzeba mu mówić proszę pani".
- moje komentarze w których piszę że to dobrze że policja zachowuje się normalnie i do każdego powina tak podchodzić świadczą że gdzie należę?
@0bcy
- e no bomba. policjant nie miał astmy, na 2 sek miał, po czym znów nie miał... co twoje uwaga miała na celu? logika pisu
- i chciałbyś żeby policja podała twoje dane gościowi co tłucze żonę/handluje dragami itp itd?
- właśnie. XXI wiek a w polszy dalej średniowiecze, nie trzeba już używać jego najwyższa eminencji jeżeli jest to spotkanie nie wynikające z obrządków.
- problem w tym, że nie podchodzi do każdego tylko do jednej grupy zupełnie nie wiedząc czemu. ale czego my oczekujemy: po filmie sekielskich było 0 reakcji, po tvpisowkim szoł bez dowodów od razu odpalili machinę.
@piter1984
- Człowieku... chyba straciłeś wątek rozmowy - padło nieprawidłowe stwierdzenie że jest konieczmość noszenia masek - ja stwierdziłem że to nieprawda bo są sytuacje jak astma itp które sprawiają że obowiązek noszenia masek nie jest koniecznością a ty nagle stwierdzasz że ja twierdze że policjant mógł zdjąć maskę bo miał astmę... człowieku ja o policjancie nie mówiłem ani słowa, ja zanegowałem to że jest przymus noszenia masek dla każdego w każdej sytuacji i nic poza tym
- Nie chciałbym - a czy ty uważasz że jak ktoś zgłasza nieprawidłowe interwencje ze zmyślonych powodów w twoją stronę to powinien zostać anonimowy i bezkarny?
- akurat jakby panowało średniowiecze w sensie zasad cywilizacyjnych byłoby o wiele lepiej. A co do twojej wypowiedzi - tak się składa że policjanci przerwali msze. Ksiądz nie był tam "prywatnie po pracy" tam została przerwana msza bo ktoś zgłosił że może jakiś z zakazów został złamany.
- Używasz zbyt dużych skrótów myślowych - możesz rozwinąć bo nie rozumiem o co ci chodzi.
PS - typowe dla klerykofobów - wyzywanie od pisowców wszystkich którzy nie atakują księzy nawet jak ci są niewinni
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2020 o 20:17
@0bcy ja straciłem wątek. Pisze że jest konieczne noszenie masek, a ty mi wyskakuje aż że jak księżyc jest w 3ciej tercji to można. Co cię skłoniło do podania że jak ktoś ma astmę to nie trzeba. Policjant ściągający na 2 sek? Serio? Przytaczasz wątki jak ci wygodniej i piszesz że typowe dla antyklerykałów? Coz, gdy się tak nie panoszyli głoskami przez władze miałem zupełnie inne nastawienie.
@piter1984 CO mnie skłoniło do stwierdzenia że nie ma konieczności noszenia maseczek? Znajomy policjant który informuje mnie o zmianach w prawie na bieżąco
Nie jest prawdą to że każdy i zawsze ma przymus noszenia maseczek - małe dzieci, osoby niesamodzielne i cierpiące na choroby związane z układem oddechowyym (jak np astma) nie musza nosić maseczek.
Prawo się co chwile zmienia i dobrze być na bieżąco. Jeżeli ktoś twierdzi że ksiądz musi mieć maskę BO KAŻDY MUSI JĄ MIEĆ to jest to po prostu nieprawda bo NIE KAŻDY musi mieć maskę.
A typowe dla antyklerykałów jest stawanie w tej sytuacji po stronie donosiciela tylko dlatego że donosił na księdza bo w każdym innym przypadku każdy stanąłby po stronie osoby do której przyjechałą policja.
Bo zastanów się co tu się stało - jakiś anonimowy donosiciel zadzwonił na policje że podczas mszy przed kościołem jest 15 babć i może jakiś z zakazów został złamany więc niech policja przyjedzie i sprawdzi czy na pewno wszytsko jest ok.
Rozumiem, że jakbym np ja zadzwonił żeby policja przyjechała do ciebie na ogrudek bo znajomi do ciebie przyjechali z dziećmi i dzieci nie zachowują 2 metrów odległości to być uważał, że dobrze zrobiłem bo łamiecie tutaj prawo tak? No bądź poważny.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2020 o 20:58
@0bcy porownujesz rodzinny ogródek do zgromadzenia przypadkowych osób. Brawo ty.
Przepisy w tej chwili jeszcze nakładają obowiązek posiadania masek z wyjątkami które wspomniales. Maska na twarzy policjanta sugeruje że nie podlega pod te wyjątki. Więc klecha nakłoniła milicjanta do wykroczenia. Czego jeszcze nie rozumiesz? Bardziej drukowanymi się nie da. Próbujesz wytłumaczyć oczywiste fakty zarzucając oderwanymi od tej sytuacji wyjątkami... Sowieci i pisowcy prowadzą taka argumentację.
@piter1984
- " porownujesz rodzinny ogródek do zgromadzenia przypadkowych osób. Brawo ty."
To ty powołujesz sie na to że prawo ma być przestrzegane. Ja tylko podaj eprzykłąd prawa którego egzekwowanie uważasz za sprawiedliwe.
Co do maski policjana - ani razu się do te sprawy nie odniosłem. Cały czas ci mówie o ogólnej zasadzie a to ciągle próbujesz nawiązać do tego policjanta.
A najlepsze jest przyrównanie mnie do pisiorów i sowietów xD
Ktoś kto powołuje sie na to by prawo mogło przerywać msze pod pozorem sprawdzania czy wszytsko jest ok wyzywa od pisiarów i sowietów kogoś kto uważa że wolność wyznania i zgromadzeń powinna być podstawowym prawem każdego człowieka xD
Ja jestem konserwatywnym liberałem i antypisiorem - dla mnie sytuacja z filmu jest oczywista i nieważne czy bierze w niej udział ksiądz czy ktokolwiek inny - jeśli grupa osób chce się spotkać na włąsne ryzyko to powinna móc sie spotykac na własne ryzyko i koniec kropka i tylko pisuary i sowieciaże chcą wolnym ludziom zabraniać wykonywać na własną odpowiedzialność tak podstawowych rzeczy jak spotykanie się z innymi którzy chcą się spotkać
@0bcy a nie no to spoko jak chcą. Czyli jak chce jechać 200km/h przez miasto to mogę?
@piter1984
Jeżeli chcesz znać moje stanowisko odnośnie prawa to jestem zwolennikiem średniwiecznej zasady że prawo nie może przeczyć zdrowemu rozsądkowi. Poza tym uważam, że prawo powinno ochraniać ludzką wolność a nie ją odbierać gdzie tylko się da. Do tego każd bierze odpowiedzialność za to w jaki sposób z wolności korzysta.
Mówiąc inaczej - uważam, że każdy powinien móc robić z każdym to co chce jak chce i kiedy chce jeżeli druga osoba (lub grupa osób) wyraża na to zgodę.
jezeli ty chcesz się spotkać z bratem i jego dziećmi to na Boga nikt wa tego nie powinien bronić, jeśli grupa babć chce się spotkać przed kościołem i nikogo nie zmuszają do uczestnictwa w swoim spotkaniu to nikt in tego nie powinien bronić.
Ograniczenia prędkości niestety wbrew pozorom to sprawa skomplikowana. Bo niektóre ograniczenia powinny mieć charakter przymusu a inne informacji.
W jednych sytuacjach każde przekroczenie prędkości powinno być karane a w drugim przypadku przekroczenie prędkości nie powinno mieć miejsca nigdy. Wszytsko zależy od charakteru zakazu.
jeżeli mamy ograniczenie prędkości z takiego powodu że blisko jest szkoła i dzieci mogą wybiec na ulice to taki zakaz powinien być egzekwowany mandatem zawsze.
Ale jeżeli np mamy ograniczenie np do 60 na godzinę dlatego że zimą i deszczem jest ślisko to przekroczenie takiego zakazu nie powinno być karane nigdy - ewentualnie podczas deszczu lub zimy. ale to też jest bardziej skomplikowane.
Ogólnie rzecz biorąc sprawa wygląda tak.
Po mieście nie wolno jeździć 200 na godzine bo stwarza się niebezpieczeństwo dla osób trzecich I ZAWSZE DOTYCZY osób trzecich
W przypadku zachowania odległości 2m od innych sytuacja jest równa I NIE ZAWSZE dotyczy osób trzecich.
Jeżeli idziesz miastem i nie chcesz żeby ktoś się do ciebie zbliżał na 2 metry a ktoś ten zakaz łamie to powinien zostać ukarany bo narusza twoją wolność a ty sobie tego nie życzysz
ALE
Jeżeli są dwie osoby i te dwie osoby chcą zmniejszyśc odległość na mniej niż 3 metry i obie osoby się na to godzą to nikt na żadnej podstawie nie powinien im tego zabraniać.
Prawo nie powinno przeczyć zdrowemu rozsądkowi. - Jeżeli mamy zakaz 2 metrów i ktoś się zbliża do ciebie a ty sobie tego nie życzysz to taki ktoś powinien zostać ukarany. ALe jeżeli ty chcesz się zbliżyć do kogoś na mniej niż 2 metry i ten ktoś też chce się do ciebie zbliżyć na mniej niż 2 metry nikt nie powinien was za to karać. - DLACZEGO - Bo nie ma zagrożenia dla osób trzecich - tylko wy bierzecie na siebie ryzyko akceptując je. W przypadku ograniczeń w mieście ryzyko dotyczy nie tylko kierowców ale i przechodniów.
I własnie dlatego ograniczenia są w mieście a nie wszędzie - bo na torze wyścigowym te ograniczenia nie obowiązują - dlaczego? Bo wsyscy którzy biorą udział w wyścigach akceptują ryzyko związane z dużą prędkością i dlatego tam nie ma powodu tworzenia ograniczenia prędkości - bo nie ma osób trzecich których ryzyko dotyczyłoby wbrew ich woli
Świetny manipulant. Taki zgwałci dziecko i od razu obarczy je winą
Zachowanie księdza to Bareja itd. a zachowanie tego pana to bohaterstwo? Tu na Demotywatorach są miszczowie hipokryzji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2020 o 12:11
@Andrzejbe jeden i drugi pajac. Z resztą komentarze są, łatwo sprawdzić ile chorągiewek załopotało inaczej.
to jest tak dziwne że aż wygląda na jakąś prowokacje.
Ksiądz normalnie odpowiada policjantom
SKANDAL
kobieta wulgarnie odpowiada policjantom
BOHATERKA
https://demotywatory.pl/5001052
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2020 o 14:05
TO MA BYC POLICJA!? Koń by się uśmiał.
To teraz prosze wszytskich oburzonych na niesamowitą bezczelność księdza o ustosunkowanie się do tego jak policja brutalnie atakuje zwykłe kulturalne osoby za nienoszenie maseczek
https://demotywatory.pl/szukaj?q=kobieta+odpowiada+policjantom
@0bcy oto ustosunkowanie się
pytanie "gdzie jest maseczka" nazywasz "brutalnym atakiem?" xD
@Taymishi
No wiesz. Ja pod tym filmem czytam, że biedne społeczeństwo jest brutalnie pacyfikowane i atakowanie za nienoszenie maseczek a księża za nienoszenie maseczek są nietykalni. Tak więc pytam kto był bardziej kulturalny a kto wulgarny a do kogo była kierowana interwencja a do kogo nie
@0bcy A czy ta pani została spacyfikowana? Nie. Więc gdzie ta brutalna pacyfikacja ja się pytam, a co do księdza no to cóż.. policjanci spartolili sprawę, ale najpewniej dlatego, że wiedzieli jak to się skończy jak poprowadzą tą interwencje zgodnie z prawem. Czyli polecenie do zachowania zgodnego z prawem, a jak nie to użycie śpb w celu przywrócenia porządku prawnego
Jutro cały internet i telewizja by huczała że hurdurrr komuno wróciło zomo pacyfikuje kościół i biednych wiernych, policja POBIŁA KSIĘDZA I BABCIE
@Taymishi ale dlaczego nie pytasz się gdzie ta brytalna interwencja - ja tylko powtarzam za moimi współrozmówcami że inni ludzie za brak masek są brutalnie pacyfikowani - ich się pytaj gdzie jest ta brutalna pacyfikacja na tym filmie
@0bcy ta "brutalna" pacyfikacja, to było spryskanie gazem ludzi, którzy pchali się na kordon policji.
Trochę świata zwiedziłem i jeśli ktoś sądzi, że w Polsce policja jest brutalna to zapraszam go na zachód (bo o wschodzie to już nie wspominam nawet). Tam policja nie ma gumowych pałek, tylko metalowe batony, którymi tłuką aż wióry lecą jak ktoś nie wykonuje poleceń.
@Taymishi I rozumiem, że tego ci w polsce brakuje? Przestępców należy traktowac brutalnie, normalnych ludzi należy traktować normalnie. To nie państwo ateistyczne żeby mordować wszytskich jak leci za krzywe spojrzenie na władze.
@0bcy A czy ja powiedziałem ze mi brakuje? Tylko stwierdzam, że nasza policja to łagodne baranki w porównaniu do reszty europy. A normalny człowiek nie idzie łamać prawa biorąc udział w nielegalnym zgromadzeniu ramię w ramię z zadymiarzami, bo prawdziwych przedsiębiorców na tym strajku to było tyle co kot na płakał.
@Taymishi
Okej to ostatecznie - to dobrze że ksiądz został potraktowany tak jak powinien być traktowany każdy czy nie?
@0bcy Interwencja jak dla mnie od samego początku zła. Potulne podawanie ręki, zdejmowanie maseczki odpowiadanie na głupie pytania, mówienie tak jak sobie ksiądz życzy, a przede wszystkim interwencja na 5 minut trwa 3 razy dłużej. Przyjechać, powiedzieć "panie, dzwonią, musicie się rozejść, osobiście nic do tego nie mamy ale no sam pan wie jaka jest sytuacja" i dziękuję. Oczywiście proceduralnie, z wylegitymowaniem i pouczeniem.
Tylko podejrzewam, że ksiądz by się stawiał.. więc wtedy tak. Powinien zostać potraktowany tak jak każdy inny obywatel. Jak ktoś nie rozumie polskiego języka no to cóż
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2020 o 16:19
@Taymishi Zgadza się - mogliby postąpić jak mówisz i też byłoby dobrze i byłoby nawet lepiej niż to jak to przebiegało ALE - sposób przebiegu jaki był też nie był zły.
No jej wymienili kilka zdań i pokazali że nie mają złych zamiarów - koniec świata - rozumiem, że ja do ciebie podejdzie policjant i coś ci powie to nie wolno ci zapytać dlaczego co i jak bo według ciebie to już powód do pałowania?
@0bcy Ale gdzie ja mówię o pałowaniu? Nie dopowiadaj sobie. Interwencja skończyła się w sposób w jaki nie powinna zgodnie z prawem się skończyć.
@Taymishi Ok sorki, musisz mnie zrozumieć, rozmawiałem tu z kilkoma osobami naraz a część z nich uważała, że ksiądz powinien zostać spałowany za to że zadaje pytania albo że uważa że do księdza powinno się zwracać per ksiądz
A dlaczego panowie mylycjanci bez czapeczek w niekompletnym umundurowaniu "prowadzą interwencje"??
To teraz do obywateli trzeba się zwracać po wykonywanym zawodzie? Proszę księdza, proszę hydraulika, proszę prostytutki? Hmmm... A ci policjanci zamiast postępować tak jak przy każdej interwencji, to oni się zachowują jakby byli pierwszy dzień na służbie. Masakra.
@kropka87
XXI wiek
- Krzysztof Bęgalski chce aby nazywać go Anna Grodzka
- No oczywiście że powinien być nazywany Kobietą, każdy jest tym kim się czyje i można go urazić nazywając go inaczej
- Ksiądz chce aby mówić do niego ksiądz
- Hur DUR i Skandal! jak tak można, po pierwsze jest facetem a dopiero potem księdzem więc nie można go nazywać księdzem nawet jeśli nim jest i chce żeby go tak anzywać!
@0bcy Nie rozmawiamy tu o środowisku transseksualnym, tylko o zwracaniu się do człowieka po wykonywanym przez niego zawodzie. Gdyby policjant przyszedł w sprawie chrztu dziecka, oczywiście zgadzam się, że wypadałoby wtedy zwracać się do księdza "proszę księdza", tak jak na wizycie lekarskiej zwracamy się do lekarza "panie doktorze", ale czy w trakcie interwencji policyjnej policjant do lekarza także zwracałby się "panie doktorze" czy już "proszę pana"? Myślę, że jednak to drugie.
@kropka87 I to jest własnie poziom problemów jaki ludzie mają zkościołem... przeszkadza im, że kiedy policja przerywa msze ksiądz chce aby zwracać się do niego per ksiądz...
Ja naprawdę zazdrozcze wam problemów. I teraz odwróćmy sytuacje - no wyobraź sobie że cała masa ludzi atakuje ciebie bo jesteś np profesorem, policja wchodzi w trakcie wykładu i mówi do ciebie (czy twojego znajomego) per par a on mówi że jest w trakcie wykładu na uczelni i prosze się do niego zwracać per profesor - i że masa ludzi ma z tym problem i wyzywa go od najgorszych chamów... dlatego że profesor na uczelni w trakcie wykładu chce by nazywać go profesorem...
Rozumiesz skalę problemu jaki się tu tworzy? W tym całym zamieszaniu z tą sprawa mnie najbardziej załamuje to jak coś co nie jest problemem staje się nim tylko po to by móc dowalić komuś tylko dlatego że jest księdzem
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2020 o 10:48
@0bcy Z profesorem też byłoby dziwnie. Nie ma znaczenia, jaki zawód. Policjantowi najpewniej koło tyłka lata kim są osoby, do których jadą na interwencję. I ja nie mam problemów z kościołem, nie uważam, że każdy ksiądz jest zły, każdy to pedofil itd., zawód jak każdy inny, w każdej grupie znajdą się złe jednostki, dlatego nie oceniam po wykonywanym zawodzie.
@kropka87 Po prostu mamy inne zdania co do tytułowania i tyle
no kur... kur... kurrr... wa mać.
on powinien już być na dołku.
a oni dostać naganne
@Jerzowiec wyobraź sobie że jesteś policjantem z nagrania. Powiedz nam kiedy i za co sprowadziłbyś go do dołku
Wyobraź sobie że jesteś jedyną kobietą siedzącą na schodach i nikogo w obrębie kilku metrów. I policja Cie zawija do suki za nielegalne zgromadzenie
Masakra xD generalnie interwencja dramat.
Ale serio. dziwicie im się? Gdyby ksiądz poleciał na deski to jutro w całym kraju każda gazeta i co drugi człowiek darł by mordę, że zomo pacyfikuje kościół xD już widzę te komenty na demotach oczami wyobraźni
Już inna sprawa, że na 90 % to może być fejk
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2020 o 20:26
A jak policja zaczepi jakiegoś przemądrzałego gogusia z kamerką, to wszyscy nagle brawo gogusiowi biją jak to policjantów ośmiesza.. I jaka to policja zła że go zaczepia, a jak ksiądz się mądruje , to ksiądz be.. Jakieś podwójne standardy u tych lewaków.. A nie daj boże jak gogusia skują, to państwo policyjne, faszyści itp. a księdza to skuć , bo za łagodnie z nim.. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia jak widzę tu...
ksiunc to świnty człowiek i trza się go bać.
Klecha ponad prawem! Polska "normalność".
Brawa dla policji! Nie załamujcie się i do przodu
Ten ksiądz został nie bez przyczyny wyrzucony z zakonu salezjanów i nawet nie powinien strzelać kazań, bo przełożeni mu zakazali. Dziwne, że jeszcze go nie pociagnięto do większych odpowiedzialności.
Tak właśnie funkcjonariusze policji robią z siebie funkcjonariuszy PIS.
Jeśli mieli zgłoszenie wystarczyło przyjechać na miejsce, rozejrzeć się, zobaczyć że nikt nic złego nie robi, po zweryfikowaniu zgłoszenia odjechać i nie zakłócać normalnym ludziom życia.
Przypominam że przestępstwami to jest kradzież, rozbój, zabójstwo itd a nie jak sobie ksiądz na dworze msze robi.
Jeśli robi się prawo że przestępcą jest człowiek jadący na rowerze, samotny wędkarz czy ten ksiądz to funkcjonariusze , którzy to prawo egzekwują niczym się nie różnią od strażników w Auschwitz.
PS
nawet jeśli ksiądz czy ktokolwiek inny jest dziwak, czy go tam wyrzucili z zakonu ale w tym wypadu jego działania nikomu krzywdy nie czynią więc nękanie takich ludzi ubliża godności policji, tak niewielu to rozumie.
PS 2
kiedyś złoczyńcy chodzili z zakrytymi twarzami, dziś policja chodzi z zakrytą twarzą - daje to wam coś do myślenia ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2020 o 9:46
WYWALIŁBYM tym pseudo policjantów na zbity ryj...a księdza PAŁĄ obłożył !!!!
Policjanci nieudacznicy zapewnie z bezrobocia z Urzedu Pracy Ciekawie czy juz ich Komendat ogladal filmik z tej zalosnej interwencji