@sliko W tej poprawce chodzi o to, ze koscioly (zarejestrowane wspolnoty) tworza tzw. 'Koscielna Osobe Prawna'. Sa przesiebiorcami, ktorzy byli pominieci w innych tarczach, bo nikt nie pomyslal, ze KOPy tez zatrudniaja pracownikow i tez spadly im dochody. Organisci, koscielni, pracownicy biur, itp. to osoby, ktore nierzadko sa zatrudnione na podstawie umowy o prace. A koscioly bez wiernych nie istnieja. To, ze taca nie jest opodatkowana nie oznacza, ze dochody KOPow nie spadly. Bo spadly i to czasem do zera. Nie wszyscy ksieza, rabini czy pastorzy maja dochody ze szkoly czy z najmu/dzierzawy gruntow. I bez skladki moze byc ich na prawde nie stac na zaplate pracowniko,.
@huberphil jeśli te firmy mają być traktowane podobnie jak normalne to równość powinna dotycyć innych kwestii - tymczasem:
Kościół w Polsce ma prawo: 1. ma prawo nie odprowadzać podatków z tytułu przychodów z działalności niegospodarczej. 2. ma prawo nie prowadzić na ten temat dokumentacji. 3. jest zwolniony z opodatkowania dochodów z działalności gospodarczej, jeśli w danym roku podatkowym albo w następnym dochody został (deklaratywnie) przeznaczone na cele kultowe, oświatowo-wychowawcze,naukowe, kulturalne, działalność charytatywno-opiekuńczą, punkty katechetyczne, konserwację zabytków,inwestycje sakralne oraz remonty. 4.jest zwolniony z podatków i świadczeń na rzecz samorządów. 5. jest zwolniony z podatków od spadków i darowizn oraz wynikających z tego tytułu opłat skarbowych. Darczyńcy mogą wyłączyć ofiarowane kwoty z podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym i wyrównawczym. 6. jest zwolniony od opłat celnych, jeśli dary są przeznaczone (deklaratywnie)na cele kultowe, charytatywno-opiekuńcze oraz oświatowo-wychowawcze. Kler płaci symboliczny podatek ryczałtowy uzależniony od liczby mieszkańców parafii. Ostatnio wynosi on 133-513 zł KWARTALNIE dla wikariusza i 443-1591 zł dla proboszcza. Sutannę lub habit nosi w Polsce ok 60 tys. osób płci obojga i cała ta armia nie płaci normalnego podatku dochodowego! Jest to ewidentnie sprzeczne z konstytucyjną zasadą równości obywateli wobec prawa.
@huberphil Nie chodzi tylko o śmieszne stawki podatkowe księży Czy inne firmy też zwolnione są z podatków?
Jeśli chcą być traktowani jak inni, powinni ponosić takie same obciążenia. Rząd korumpuje Kościół, by ten zapewnił im wygraną w wyborach indoktrynując swoich wiernych, bardzo podatnych na psychomanipulację
@sliko Mam znajomych ksiezy, a w wieku jestem takim, ze czesc z nich jest proboszczami. Z tacy tygodniowej (od razu mowie - to na pewno rozni sie w zaleznosci od parafii i wojewodztwa) maja w normalnych czasach 500-2000 zl. To duzo. I nie duzo. Duzo - bo przeciez wielu Polakow nie zarabia 8000 zl miesiecznie. Malo - jesli masz na utrzymaniu 2-ch pracownikow i remont 18-wiecznego kosciola. Do tego dochodza 'ofiary' za msze. Wg nich srednio to 50 zl za msze. Przy czym to sa pieniadze dla ksiedza (pierwsza msza danego dnia), parafii (2-ga msza odprawiona przez tego samego ksiedza) i diecezji (3-cia i ewentualne kolejne). Znow - duzo za godzine pracy. Ale to jest 3000 zl, ktore zostaje 'na miejscu' miesiecznie. Czyli razem ksiadz ma 12000 zl (jesli pracuje w szkole i nie musi wydawac na swoje utrzymanie). 12000 zl - koszt pracownika na minimalnej krajowej to okolo 3000 zl. Organista, koscielny, pani prowadzaca ksiegowosc - zostaje 3000 zl i zazwyczaj wielki budynek, ktory trzeba ogrzac, oswietlic, ubezpieczyc a czesto spacac raty za remont. Jesli ksiadz ma prace w szkole to to wszystko jest ok. Ale sa parafie, gdzie ksiadz nie uczy w szkole (w malych parafiach nie zawsze jest szkola nawet). Wtedy ksiedzy zostaje 1500 zl. I to licze bez gosposi (bo to, moim zdaniem, zbedny wydatek). Budynki parafialne (poza kosciolem) to tez nie sa zazwyczaj 2-pokojowe mieszkanka. Jakies swietlice, itp. I teraz, w czasie pandemii, obciete maja skladki (500-2000 zl) i czesto 'ofiary' za msze, bo np. moja babcie przez internet im za to nie zaplaci, a od 3 miesiecy nie wychodzi z domu. Co to systemu opodatkowania - te wszystkie ulgi, ktore pasibrzuchy maja w Polsce sa niczym w porownaniu do tego, co dostaja ksieza w Niemczech, przy praktycznym braku wiernych. Bo podatek koscielny. Placa tylko 'wierni'. Swietny pomysl? Podam na moim przykladzie: do kosciola nie chodze, wierzacym nie jestem. Ale co miesiac kilkadziesiat euro ksiadz proboszcz ode mnie dostaje. Dlaczego? Bo zeby w moim landzie nie placic podatku, najpierw trzeba z dwoma swiadkami udac sie do ksiedza i zlozyc akt apostazji. Z potwierdzeniem aktu apostazji nalezy udac sie do urzedu, a tam to juz latwo, bo wystarczy umowic sie na 'rozmowe' z sedzia... I zrobilbym to, gdyby nie to, ze moja matka by nie przezyla, gdybym umarl przed nia i nie mogl byc pochowany z magicznym pokropkiem. Wiec co miesiac moje kilkadziesiat euro sobie leci,,,
@huberphil Dlaczego kler dostaje białej gorączki na dźwięk słów "podatek wyznaniowy"? - przecież gdyby było 95% procent katolików w Polsce, to zrzutka po kilkanaście złotych miesięcznie z nawiązką wystarczyłaby na wszelkie kościelne wydatki. Obyło by się bez tacy, bez płacenia za śluby, pogrzeby, zbierana pieniędzy po kolędzie. Przecież takie rozwiązania funkcjonują od dawna w Europie, min. w Niemczech. Dlaczego Episkopat tego nie wdroży? - bo wiedzą ilu jest naprawdę katolików, a ten podatek to doskonale ujawnia - można to oszacować na około 20%, łącznie z kadrą, z ostrą tendencją zniżkową w następnych latach, gdy ludzie zobaczą ile muszą płacić za gusła i czary, tak jak to było ze Ślązakami pracującymi w Niemczech.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 maja 2020 o 22:42
@sliko nie chodzi o to, że trudno, tylko po to jest tam pole "źródło", żeby je wypełnić, chodziło mi o zasady.
@huberphil skoro nie płacili podatków tak jak inni, to czemu mają dostać pomoc tak jak inni? Za mocno socjalizm w nich wszedł. W ogóle to skandal, że normalni ludzie muszą się prosić o pomoc od "państwa opiekuńczego" na które łożyli właśnie po to, żeby w razie czego pomoc była.
Te rządy to kpina, najpierw Ci zabierają mówiąc, że są państwem opiekuńczym, a potem tak się opiekują, że pomoc dostają tylko wybrańcy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 maja 2020 o 9:26
@nitaki Nie placili normalnych podatkow - akurat podatki od zatrudnienia placa normalne (jesli legalnie zatrudniaja pracownikow). Podatki od prowadzonej dzialalnosci pozareligijnej koscielne osoby prawne placa na rowni z innymi przedsiebiorstwami.
Odnosnie do tego 'Nie placa podatkow' polecam zapoznac sie z artykulem, w ktorym jest wszystko dokladnie wyjasnione https://ekai.pl/kosciol-placi-podatki/
Ale tez i pomoc dla kosciolow i zwiazkow wyznaniowych jest mniejsza. Zreszta - nie dogadamy sie, bo niektorzy mysla o ksiezach, ktorzy kupuja zlote alufelgi do swojego maybacha, a ja mysle o pani Krysi, ktora pracuje w biurze na plebanii i ktorej ksiadz wlasnie daje wypowiedzenie, bo go nie stac na jej utrzymanie.
@sliko Kosciol nie chce podatku wyznaniowego? Chyba sobie kpisz teraz :D Jedyna grupa, ktora chce podatku wyznaniowego to kosciol katolicki. Do kosciola chodzi w tej chwili, 15-20% (i to pewnie mocno zawyzam), zas podatek (daje ci gwarancje) zaplaci grubo ponad 50%. Bo zrobia twarda zasade jak w Niemczech: nie placisz podatku koscielnego, nie ma slubu, chrztu, pogrzebu z udzialem ksiedza. A to sa rzeczy, ktore trzymaja Polakow w deklarowaniu katolicyzmu. Myslisz, ze podatek zniosl by inne 'skladki i darowizny'? Byles kiedys w Niemczech? Bo ja tutaj mieszkam. Co chwile dostaje listy od ksiedza, zeby mu przesylac pieniadze. Jak mnie odwiedzila mama i tam poszla to mowila, ze skladke tez normalnie sie zbiera, a w 15 miejscach stoja skarbonki. Tak jak mowie: akurat kosciol katolicki zabiegal o podatek wyznaniowy.
proszę was, podawajcie źródło
@nitaki https://www.money.pl/gospodarka/tarcza-40-nocna-poprawka-pozwala-dac-doplaty-kosciolowi-i-zwiazkom-wyznaniowym-6515354008307329a.html
Tak trudno wygoglować: kościół tarcza?
Przy okazji: https://www.o2.pl/biznes/obnizka-pensji-w-tarczy-40-pracownicy-i-zwiazkowcy-wsciekli-6515696915961473a
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2020 o 17:01
@sliko W tej poprawce chodzi o to, ze koscioly (zarejestrowane wspolnoty) tworza tzw. 'Koscielna Osobe Prawna'. Sa przesiebiorcami, ktorzy byli pominieci w innych tarczach, bo nikt nie pomyslal, ze KOPy tez zatrudniaja pracownikow i tez spadly im dochody. Organisci, koscielni, pracownicy biur, itp. to osoby, ktore nierzadko sa zatrudnione na podstawie umowy o prace. A koscioly bez wiernych nie istnieja. To, ze taca nie jest opodatkowana nie oznacza, ze dochody KOPow nie spadly. Bo spadly i to czasem do zera. Nie wszyscy ksieza, rabini czy pastorzy maja dochody ze szkoly czy z najmu/dzierzawy gruntow. I bez skladki moze byc ich na prawde nie stac na zaplate pracowniko,.
@huberphil jeśli te firmy mają być traktowane podobnie jak normalne to równość powinna dotycyć innych kwestii - tymczasem:
Kościół w Polsce ma prawo: 1. ma prawo nie odprowadzać podatków z tytułu przychodów z działalności niegospodarczej. 2. ma prawo nie prowadzić na ten temat dokumentacji. 3. jest zwolniony z opodatkowania dochodów z działalności gospodarczej, jeśli w danym roku podatkowym albo w następnym dochody został (deklaratywnie) przeznaczone na cele kultowe, oświatowo-wychowawcze,naukowe, kulturalne, działalność charytatywno-opiekuńczą, punkty katechetyczne, konserwację zabytków,inwestycje sakralne oraz remonty. 4.jest zwolniony z podatków i świadczeń na rzecz samorządów. 5. jest zwolniony z podatków od spadków i darowizn oraz wynikających z tego tytułu opłat skarbowych. Darczyńcy mogą wyłączyć ofiarowane kwoty z podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym i wyrównawczym. 6. jest zwolniony od opłat celnych, jeśli dary są przeznaczone (deklaratywnie)na cele kultowe, charytatywno-opiekuńcze oraz oświatowo-wychowawcze. Kler płaci symboliczny podatek ryczałtowy uzależniony od liczby mieszkańców parafii. Ostatnio wynosi on 133-513 zł KWARTALNIE dla wikariusza i 443-1591 zł dla proboszcza. Sutannę lub habit nosi w Polsce ok 60 tys. osób płci obojga i cała ta armia nie płaci normalnego podatku dochodowego! Jest to ewidentnie sprzeczne z konstytucyjną zasadą równości obywateli wobec prawa.
@sliko Chyba nie zrozumiales. Ksiadz nie obetnie sobie pensji. TYlko organiscie, koscielnemu i innym zatrudnionym.
@huberphil Nie chodzi tylko o śmieszne stawki podatkowe księży Czy inne firmy też zwolnione są z podatków?
Jeśli chcą być traktowani jak inni, powinni ponosić takie same obciążenia. Rząd korumpuje Kościół, by ten zapewnił im wygraną w wyborach indoktrynując swoich wiernych, bardzo podatnych na psychomanipulację
@sliko Mam znajomych ksiezy, a w wieku jestem takim, ze czesc z nich jest proboszczami. Z tacy tygodniowej (od razu mowie - to na pewno rozni sie w zaleznosci od parafii i wojewodztwa) maja w normalnych czasach 500-2000 zl. To duzo. I nie duzo. Duzo - bo przeciez wielu Polakow nie zarabia 8000 zl miesiecznie. Malo - jesli masz na utrzymaniu 2-ch pracownikow i remont 18-wiecznego kosciola. Do tego dochodza 'ofiary' za msze. Wg nich srednio to 50 zl za msze. Przy czym to sa pieniadze dla ksiedza (pierwsza msza danego dnia), parafii (2-ga msza odprawiona przez tego samego ksiedza) i diecezji (3-cia i ewentualne kolejne). Znow - duzo za godzine pracy. Ale to jest 3000 zl, ktore zostaje 'na miejscu' miesiecznie. Czyli razem ksiadz ma 12000 zl (jesli pracuje w szkole i nie musi wydawac na swoje utrzymanie). 12000 zl - koszt pracownika na minimalnej krajowej to okolo 3000 zl. Organista, koscielny, pani prowadzaca ksiegowosc - zostaje 3000 zl i zazwyczaj wielki budynek, ktory trzeba ogrzac, oswietlic, ubezpieczyc a czesto spacac raty za remont. Jesli ksiadz ma prace w szkole to to wszystko jest ok. Ale sa parafie, gdzie ksiadz nie uczy w szkole (w malych parafiach nie zawsze jest szkola nawet). Wtedy ksiedzy zostaje 1500 zl. I to licze bez gosposi (bo to, moim zdaniem, zbedny wydatek). Budynki parafialne (poza kosciolem) to tez nie sa zazwyczaj 2-pokojowe mieszkanka. Jakies swietlice, itp. I teraz, w czasie pandemii, obciete maja skladki (500-2000 zl) i czesto 'ofiary' za msze, bo np. moja babcie przez internet im za to nie zaplaci, a od 3 miesiecy nie wychodzi z domu. Co to systemu opodatkowania - te wszystkie ulgi, ktore pasibrzuchy maja w Polsce sa niczym w porownaniu do tego, co dostaja ksieza w Niemczech, przy praktycznym braku wiernych. Bo podatek koscielny. Placa tylko 'wierni'. Swietny pomysl? Podam na moim przykladzie: do kosciola nie chodze, wierzacym nie jestem. Ale co miesiac kilkadziesiat euro ksiadz proboszcz ode mnie dostaje. Dlaczego? Bo zeby w moim landzie nie placic podatku, najpierw trzeba z dwoma swiadkami udac sie do ksiedza i zlozyc akt apostazji. Z potwierdzeniem aktu apostazji nalezy udac sie do urzedu, a tam to juz latwo, bo wystarczy umowic sie na 'rozmowe' z sedzia... I zrobilbym to, gdyby nie to, ze moja matka by nie przezyla, gdybym umarl przed nia i nie mogl byc pochowany z magicznym pokropkiem. Wiec co miesiac moje kilkadziesiat euro sobie leci,,,
@huberphil Dlaczego kler dostaje białej gorączki na dźwięk słów "podatek wyznaniowy"? - przecież gdyby było 95% procent katolików w Polsce, to zrzutka po kilkanaście złotych miesięcznie z nawiązką wystarczyłaby na wszelkie kościelne wydatki. Obyło by się bez tacy, bez płacenia za śluby, pogrzeby, zbierana pieniędzy po kolędzie. Przecież takie rozwiązania funkcjonują od dawna w Europie, min. w Niemczech. Dlaczego Episkopat tego nie wdroży? - bo wiedzą ilu jest naprawdę katolików, a ten podatek to doskonale ujawnia - można to oszacować na około 20%, łącznie z kadrą, z ostrą tendencją zniżkową w następnych latach, gdy ludzie zobaczą ile muszą płacić za gusła i czary, tak jak to było ze Ślązakami pracującymi w Niemczech.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2020 o 22:42
@sliko
KUR myślałm że żartujesz....................
Ten kraj trzeba zburzyć i postawić na nowo.
www.dejnazlotonakaplice.pl
@sliko nie chodzi o to, że trudno, tylko po to jest tam pole "źródło", żeby je wypełnić, chodziło mi o zasady.
@huberphil skoro nie płacili podatków tak jak inni, to czemu mają dostać pomoc tak jak inni? Za mocno socjalizm w nich wszedł. W ogóle to skandal, że normalni ludzie muszą się prosić o pomoc od "państwa opiekuńczego" na które łożyli właśnie po to, żeby w razie czego pomoc była.
Te rządy to kpina, najpierw Ci zabierają mówiąc, że są państwem opiekuńczym, a potem tak się opiekują, że pomoc dostają tylko wybrańcy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2020 o 9:26
@nitaki Nie placili normalnych podatkow - akurat podatki od zatrudnienia placa normalne (jesli legalnie zatrudniaja pracownikow). Podatki od prowadzonej dzialalnosci pozareligijnej koscielne osoby prawne placa na rowni z innymi przedsiebiorstwami.
Odnosnie do tego 'Nie placa podatkow' polecam zapoznac sie z artykulem, w ktorym jest wszystko dokladnie wyjasnione https://ekai.pl/kosciol-placi-podatki/
Ale tez i pomoc dla kosciolow i zwiazkow wyznaniowych jest mniejsza. Zreszta - nie dogadamy sie, bo niektorzy mysla o ksiezach, ktorzy kupuja zlote alufelgi do swojego maybacha, a ja mysle o pani Krysi, ktora pracuje w biurze na plebanii i ktorej ksiadz wlasnie daje wypowiedzenie, bo go nie stac na jej utrzymanie.
@sliko Kosciol nie chce podatku wyznaniowego? Chyba sobie kpisz teraz :D Jedyna grupa, ktora chce podatku wyznaniowego to kosciol katolicki. Do kosciola chodzi w tej chwili, 15-20% (i to pewnie mocno zawyzam), zas podatek (daje ci gwarancje) zaplaci grubo ponad 50%. Bo zrobia twarda zasade jak w Niemczech: nie placisz podatku koscielnego, nie ma slubu, chrztu, pogrzebu z udzialem ksiedza. A to sa rzeczy, ktore trzymaja Polakow w deklarowaniu katolicyzmu. Myslisz, ze podatek zniosl by inne 'skladki i darowizny'? Byles kiedys w Niemczech? Bo ja tutaj mieszkam. Co chwile dostaje listy od ksiedza, zeby mu przesylac pieniadze. Jak mnie odwiedzila mama i tam poszla to mowila, ze skladke tez normalnie sie zbiera, a w 15 miejscach stoja skarbonki. Tak jak mowie: akurat kosciol katolicki zabiegal o podatek wyznaniowy.
A ozłocili już pomnik pedofila.