@uderz_w_stol Sen przyspiesza leczenie. Nie wiedziałeś? Ludzie wycieńczeni wysoką temperaturą i dusznościami chcą zasnąć ale to nie takie proste. Twój żart jest tylko pozornie śmieszny. Zachowaj go na pamiątkę i przypomnij go sobie gdy spędzisz noc przy bliskiej osobie w strachu o jej życie.
Jak siedzi cały czas na oddziale zakaźnym to jest przewrażliwiony bo samych chorych widzi.
Ja całą kwarantannę w robocie.
Nie nie qwa zdalnej, sralnej tylko normalnej. Zapieprz jak co dzień
Nikt przez 3 miechy w firmie nie widział, nie słyszał nawet o żadnym chorym.
Oprócz wiadomości tv oczywiście
Dajcie już spokój z tą spiralą strachu. Myślę, że wielu ludzi czuje, że zostało bezczelnie oszukanych przez rządzących i media. Przedstawiano wręcz apokaliptyczną wizję świata porównywalną z epidemią dżumy w XIV wieku, która wybiła 30% ludności Europy. Tymczasem, liczba zgonów w konkretnych przedziałach wiekowych jest zbieżna ze zgonami w latach ubiegłych.
Mamy za sobą święta wielkanocne, majówkę, zluzowanie reżimu sanitarnego i co? I nic. Oddziały Intensywnej Terapii nie zostały zawalone umierającymi.
Jasne, na pewno znajdą się osoby, których dopadł wirus, ale wśród moich znajomych (a nie mam ich aż tak mało) nie ma nikogo, kto zachorowałby z silnymi objawami.
Niestety u nas też kretynów nie brakuje. Zlikwidowano obowiązek maseczek na otwartej przestrzeni i to pod warunkiem zachowania odległości a ludzie zrozumieli, że już maseczek nie trzeba (tu jest też wina mediów) i już z połowa w sklepach, kościołach itp. też paraduje bez.
koszmarek66 gra na emocjach jaka ma miejsce przy okazji tej jakże medialnej i nieprawdziwej pandemii jest obrzydliwa. Przepraszam wszystkich których uraziłem ale odniosłem się tylko do słów lekarza z oddziału covid.
No jeśli Serini usypia ludzi na oddziale covid, to nie dziwią tak złe statystyki śmiertelności z Włoch.
@uderz_w_stol Sen przyspiesza leczenie. Nie wiedziałeś? Ludzie wycieńczeni wysoką temperaturą i dusznościami chcą zasnąć ale to nie takie proste. Twój żart jest tylko pozornie śmieszny. Zachowaj go na pamiątkę i przypomnij go sobie gdy spędzisz noc przy bliskiej osobie w strachu o jej życie.
Jak siedzi cały czas na oddziale zakaźnym to jest przewrażliwiony bo samych chorych widzi.
Ja całą kwarantannę w robocie.
Nie nie qwa zdalnej, sralnej tylko normalnej. Zapieprz jak co dzień
Nikt przez 3 miechy w firmie nie widział, nie słyszał nawet o żadnym chorym.
Oprócz wiadomości tv oczywiście
Dajcie już spokój z tą spiralą strachu. Myślę, że wielu ludzi czuje, że zostało bezczelnie oszukanych przez rządzących i media. Przedstawiano wręcz apokaliptyczną wizję świata porównywalną z epidemią dżumy w XIV wieku, która wybiła 30% ludności Europy. Tymczasem, liczba zgonów w konkretnych przedziałach wiekowych jest zbieżna ze zgonami w latach ubiegłych.
Mamy za sobą święta wielkanocne, majówkę, zluzowanie reżimu sanitarnego i co? I nic. Oddziały Intensywnej Terapii nie zostały zawalone umierającymi.
Jasne, na pewno znajdą się osoby, których dopadł wirus, ale wśród moich znajomych (a nie mam ich aż tak mało) nie ma nikogo, kto zachorowałby z silnymi objawami.
@Ashardon
We Wloszech to troche inaczej wygladalo.
Nie żyjmy. Pochowajmy się w domu i czekajmy na śmierć. Bójmy się wszystkiego. Inaczej będziemy idiotami.
Niestety u nas też kretynów nie brakuje. Zlikwidowano obowiązek maseczek na otwartej przestrzeni i to pod warunkiem zachowania odległości a ludzie zrozumieli, że już maseczek nie trzeba (tu jest też wina mediów) i już z połowa w sklepach, kościołach itp. też paraduje bez.
A słyszeliście o tych, co przechodzą przez ulice?
W 2019 ponad 30 tysięcy wypadów w tym prawie 3 tyś zgonów. Szaleni ludzie.
Powinniśmy zamknąć ulice!
Źródło:http://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy/76562,wypadki-drogowe-raporty-roczne.html
koszmarek66 gra na emocjach jaka ma miejsce przy okazji tej jakże medialnej i nieprawdziwej pandemii jest obrzydliwa. Przepraszam wszystkich których uraziłem ale odniosłem się tylko do słów lekarza z oddziału covid.