Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
218 235
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Eaunanisme
+4 / 4

Jestem prawie w stu procentach pewien, że większa korzyść byłaby wtedy, gdyby dzieci zrozumiały, że gra, nieważne czy offline czy online, to wciąż tylko gra.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PrawdziwieTrue
+3 / 3

@Eaunanisme gry przestają być tylko grami, dzieci poza rozwydrzonymi wyjątkami rozumieją, że gry to tylko gry, a cały problem pokazany przez demot, przynajmniej w mojej opinii, odnosi się do tego, że dziecko jest odciągane od rozgrywki tylko po to, żeby zrobić coś co mogłoby równie dobrze zrobić po rozgrywce, nic się nie zmienia poza straconym progresem w grze, zablokowanym kontem lub straconymi profitami za bycie honorowym graczem. Stracony progres można nadrobić, ale zablokowane konto to koszt nowej kopii gry lub wykupionych na tym koncie rzeczy, na które dziecko mogło np. samemu sobie zarobić lub odłożyć z urodzin. Oczywiście, że gry usługi dają granice błędu na problemy z połączeniem, wyłączenie prądu albo zrobienie rzeczy w prawdziwym życiu, bo prawdziwe życie to prawdziwe życie, więc jeżeli coś nie musi zostać zrobione teraz, to pozwól mu dokończyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
-2 / 2

@PrawdziwieTrue Stracony progres w grze, zablokowane konto lub stracone profity za bycie honorowym graczem nie wpłyną w żaden sposób na życie. Sam gram w gry, również te online. Mam rozegrane setki, jeśli nie tysiące godzin w gry, których nie można było zapauzować. Niejednokrotnie musiałem jednak, sam z własnej woli, odejść od komputera w trakcie rozgrywki, bo wydarzyło się po prostu coś ważnego, np. telefon poza godzinami pracy w pilnej sprawie. Mógłbym dokończyć rozgrywkę i oddzwonić i pewnie nic by się nie stało. Ale jedyna strata wynikająca z mojej postawy to kilka przegranych gier, być może kilka reportów od współgraczy. Czyli nic istotnego, nie wpływającego na moje życie, grę, finanse, czy zdrowie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krickin
0 / 2

@Eaunanisme To po prostu jesteś egoistą bo fakt tobie kilkugodzinny ban nie rujnuje życia, ale poza tobą jest jeszcze kilku do kilkunastu (zależnie od gry) ludzi którym rujnujesz ich czas wolny i wprowadzasz toksyczność do gry bo wyobraź sobie że każdy ma podejście podobne do ciebie i teraz w 2 na 3 mecze wygrywa nie lepsza drużyna tylko ta w której nie trafił się afk i przez to gra staje się niegrywalna. Jeśli wiesz że jest szansa na to że będziesz musiał odejść od gry to pozostań przy grach singleplayer.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2020 o 23:40

avatar Eaunanisme
0 / 0

@krickin Ja być może jestem egoistą, ale uwierz mi, że nie jesteś Matką Teresą tylko dlatego, że bierzesz kwestię grania w gry nieco bardziej poważnie ode mnie. Widzę, że jesteś osobą, dla której istotne jest wygrać, a nie grać. Wystarczy spojrzeć na słowa, jakie dobierasz ("rujnujesz czas wolny", "jesteś toksyczny", "jesteś egoistą" - innymi słowy wyolbrzymianie i dramatyzowanie). Dużo ludzi ma takie podejście, nie zmienię tego. Dla mnie liczy się sam fakt grania, również ze znajomymi. Mam to szczęście, że jak raz na chiński rok powiem kumplom przez mikrofon, że muszę wyjść z gry bo się coś wydarzyło, to po prostu poczekają na mnie z kolejną grą. Nikt nie umrze od tego. A randomowy współgracz i tak ma wyrąbane na to, czy wyszedłem z gry, bo mnie matka zawołała na obiad, umarła babcia, czy odłączyli mi prąd. I widzę, że robisz tu ze mnie kogoś, kto włącza grę tylko po to, żeby z niej wyjść. W swojej karierze gier online (10 lat minimum) zrobiłem to świadomie i z ważnego, nieprzewidzianego powodu może z pięć razy. W ogóle zastanawia mnie kierunek tej dyskusji, bo moje podejście wcale nie oznacza, żeby włączyć grę online, a po 5 minutach rozłączyć się, bo nagle mam ochotę poczytać książkę. Moje podejście jest takie, że jeśli grasz i MUSISZ odejść od kompa, to odejdź, bo nic strasznego się nie wydarzy z tego powodu. Tyle.

A szacunek do drugiego człowieka w grze online, to m.in. również to, że jak random napisze na czacie, że "sorry, ale muszę pilnie gdzieś iść i w związku z tym będę afk. przykro mi", to nie raportujesz go i nie piszesz mu, że masz nadzieję, że jego matka dostanie raka, tylko grasz dalej i ewentualnie odpisujesz mu "nie ma problemu".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 8:20