Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
262 276
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar DonSalieri
+1 / 1

Co do tej przyrody, to jednak byłbym ostrożny i przeprowadził badania

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+1 / 3

Ujmę to inaczej. Pękła bańka. Myślę, że dość powszechne było odczucie krańcowości konsumpcjonizmu i, ogólnie, modelu życia przed koroną. Jakiejś bańki, która musi pęknąć, jakkolwiek. Nie wiedzieliśmy jeszcze jak to się stanie, z przyzwyczajenia wypatrywaliśmy wojny. A stało się to właśnie w trybie zarazy.

Ale to nie jest tak, że sytuacja kompletnie zaskoczyła. Podskórnie czuliśmy, że tak się długo nie da i że coś się stanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2020 o 13:57

H HaveANiceDay1983
+1 / 1

mnie tam najbardziej uderzyło jak ludzie zaczynaja pier**** na fb ze ich chleb/sałata jest lepsza niż kupna...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adraxer12
+4 / 4

Rynek pracodawcy... fantastycznie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kriseq1970
+6 / 6

Buehehehe
2. "nie ma tłoku w galeriach"... niech tylko zostaną otwarte w całości - tłok wróci
5. "wrócił rynek pracodawcy" ?? Nareszcie znowu będzie można płacić mniej (bo mam w szufladzie 10-ciu na twoje stanowisko)? W dodatku ilu przedsiębiorców naprawdę cieszy się z obecnej sytuacji??
7. Zyskali na szacunku? Bo brawa? Nazywanie bohaterami? Ale jak trzeba to nadal można kasjerkę objechać " bo na półce nie było tej marmelady co chciałam"?
9. Nie wiem skąd wniosek, że coś się zmienio w tej materii
11. Było zawsze.
12. No tu już spore przegięcie. Przecież foliarze królują.
13. To coś w sprzeczności do pkt. 5 ... jakoś restauratorzy, barości, fryzjerzy... itd nie cieszą sie za bardzo.

Więcej zmian bym się nie spodziewał. Wszystko wróci do stanu poprzedniego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grescio
+1 / 1

Po pierwsze to nie było żadnego rynku pracownika. Po drugie chyba ktoś zapomniał o ogromnej liczbie Ukraińców, którzy wyjechali na czas pandemii i chętnie odwiedzą Polskę. Tranzytem do Niemiec. Tak wiele się nie zmieni, poza wolniejszym wzrostem wynagrodzeń w niektórych branżach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Ynfluencer
+5 / 5

A ja wam powiem jak to naprawdę wygląda. Potrzebny był zapalnik kryzysu gospodarczego, pretekst do zrobienia paru(tysięcy) machlojek, które były potrzebne elitom, rządom, bankstierom, koncernom i inwestorom. Trzeba było ludziom skrócić łańcuch i utrzymać system, w którym 99 procent ludności jest pasywnym dochodem, zapiertalającym na pozostałych, trzeba było pogłębić inwigilację, zrobić krok w kierunku likwidacji gotówki, żeby jeszcze bardziej uzależnić ludzi od rządów i mocniej osadzić na swoim miejscu w szeregu. Jak słyszycie jakieś hasła, zwroty typu: koronawirus nadszarpnął, musimy wspierać się w trudnych czasach, postanowiliśmy że, niepokojący wzrost, niepokojący spadek, bull trap, susze, przymrozki, inflacja, ulewy, projekt, opłata kongeneracyjna, wahania kursu, koszty transportu, czynniki zewnętrzne, pomoc, chcemy przede wszystkim..., tarcza, ustawa, już wkrótce, pump and dump, niespodziewane okoliczności etc. to wiedzcie, że to są wszystko czcze terminy i frazesy na nazwanie jednej i tej samej czynności, zabieraniu wam hajsu i drenażu od was do elit, żebyście wy byli cały czas robaczkami, a oni się wzmocnili. Tak ma być, żebyście zawsze byli spychani że szczebla wyżej, którego się łapiecie, a system utrzymywał się po staremu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheNiku
+2 / 2

Rynek pracodawcy, świetnie, jak się cieszę, że znowu będzie można zarabiać grosze i nie mieć za co żyć! :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dusiolek_
+1 / 1

Z pozytywnych rzeczy to można do tego dodać pracę zdalną, fajnie jakby się bardziej upowszechniła. Fajny byłby system mieszany, że część tygodnia zdalnie, a część na miejscu w biurze, jeśli są rzeczy które lepiej załatwiać na żywo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B barney37
0 / 0

Rynek pracownika to jednak bardziej optymalny stan. Jeśli przedsiębiorca nie potrafi się odnaleźć na konkurencyjnym rynku (również konkurencji o pracownika), po prostu powinien szukać zajęcia na którym się zna. Rynek pracodawcy to przeróżne patologie typu taniej zatrudnić 10 ludzi z kosami, niż jednemu dać kosiarkę itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem