Być może to są zadania z mat-fiz. Ale obecnie te zadania (niektóre) są nie do rozwiązania dla dowolnego kierunku z rozszerzeniem. Po prostu obecnie na matematyce nie ma niektórych rzeczy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 czerwca 2020 o 13:34
@VaniaVirgo Oj wydaje mi się, że były różnice. Ja akurat byłem w mat-fiz, ale chyba ogólny, czy np. humanistyczny miał inne zadania. Nie jestem na 100% pewien. Wtedy matematyka była obowiązkowa, tak jak język polski. Więc wydaje mi się, że musiało być rozróżnienie w trudności.
@wysockr Ja wiem, że wszyscy mieliśmy taką samą. Nie pamiętam czy była wtedy jakaś rozszerzona, jeśli tak, to nie ze względu na profil, a wybór maturzysty.
@mieteknapletek Dziś te "gratisy" nie pomogłyby. Co z tego, że mogłeś mieć tablice, jak dziś ludzie nie wiedzieliby na której stronie je otworzyć. Trzeba mieć pojęcie jak do zadania się zabrać. którą własność wykorzystać i czego. A tablice były po to, by nie pomylić we wzorze "+" z "-".
@milamber84
5 godzin to daje okolo 1h:40 minut na zadanie. tylko przyglup nie znalazlby w tablicach odpowiednich wzorow w tym czasie
szkoda ze nie mam w domu tablic, rozwiazalbym te zadania i zobaczyl ile by mi to zajelo biorac pod uwage ze od studiow mam praktycznie zerowy kontakt z matematyka
@mieteknapletek "szkoda ze nia mam w domu [materiałów pisanych]" to w dzisiejszych czasach tania wymówka... https://szaloneliczby.pl/tablice-matematyczne/
Proszę bardzo :P
Nie zapomnij wkleić tu wyników, jak już policzysz :PPP
@Lazura
nie ma sprawy, juz sie zorientowalem ze bedzie ciezko :)
tablice matematyczne jakie mi rzuciles sa tak z 20x mniejsze od moich
narazie zaczalem robic trzecie
znalazlem a i b (2 i 1), ale poleglem na dzieleniu wielomianow, bo od liceum tego nie robilem:)
zalozylbym ze (x-2)^2n+(x-1)^n raczej nie sa podzielne przez (x-2)(x-1) bo a^2x+b^x nie jest podzielne przez a*b
popraw mnie jesli sie myle
@mieteknapletek hehe dawno tu nie zaglądałam. Szacun, że w ogóle Ci się chciało zajrzeć do tych tablic. Nie poprawię Cię - niekcemisię. Musiałabym się wysilić i chociażby zerknąć w te zadania, a - szczerze - nie mam siły (pełny etat + 2 własne firmy + dom, dzieciaki, ciąża itp.) Jak przez jeszcze jedną minutę więcej będę musiała myśleć i cokolwiek liczyć, to oszaleję XD Pozdrawiam serdecznie!
Ot znalazłeś starą maturę, w której 3 z 5 zadań wymagają podstawowej znajomości rachunku różniczkowego. so wow, such impresive...
tyle że co do zasady:
-1. nie licząc samego zbadania przebiegu funkcji (pochodna) można zrobić znając definicję ln
dla niedowierzających
dla m
@hokek
I byś nie zaliczył tego zadania, bo wzór sprawdzenia zakładał policzenie pochodnych. Bez tego byś miał poniżej 8 punktów za zadanie i d...UPA blada.
@Klebern
1. nie powiedziałem, że nie potrafię policzyć pochodnych, tylko od biedy można to zrobić bez (nie licząc samego "badania"). Sam zresztą na swojej maturze zrobiłem jedno z zadań przy użyciu pochodnych bo było krócej ^^ (96% 10lat temu, gdzieś mi ścieli za zapis)
2. ucięło mi część widzę. < 0 (bez spacji) ucina wypowiedź
3. za poprawne rozwiązanie nie znajdujące się w kluczu masz max punktów, i btw kiedyś nie sprawdzano matur wg jakiegoś kretyńskiego klucza
4. trzecie można też rozwiązać bez pochodnych (było w dalszej części). Jedyne zadanie które tego w całości wymaga to 4
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 czerwca 2020 o 14:07
Niestety sprawdzano według klucza. Mój nauczyciel matematyki dzwonił do mnie, bym przyszedł do niego z długopisem, którym pisałem na maturze i u niego odpisywałem parę wzorów, które policzyłem w pamięci, a które były punktowane według klucza. Klucza, który sam widziałem na własne oczy.
Mimo matury " w starych czasach", to może bym ruszył 2 i 5 ale reszty to nawet nie mam co czytać drugi raz.
Fajne. Ale poziom ogólny a nie mat-fiz.
4 zadanie najlepsze - taki mix analizy i probabilistyki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2020 o 20:31
Miałem maturę mniej więcej w tamtych czasach i z matmy miałem 5. W porównaniu z egzaminem na studia - bardzo łatwe.
Być może to są zadania z mat-fiz. Ale obecnie te zadania (niektóre) są nie do rozwiązania dla dowolnego kierunku z rozszerzeniem. Po prostu obecnie na matematyce nie ma niektórych rzeczy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 13:34
@wysockr Matura była taka sama dla wszystkich, jak byłam w ogólniaku i zadania były podobne na maturze. Nie było specjalnych arkuszy dla mat-fiz.
@VaniaVirgo Oj wydaje mi się, że były różnice. Ja akurat byłem w mat-fiz, ale chyba ogólny, czy np. humanistyczny miał inne zadania. Nie jestem na 100% pewien. Wtedy matematyka była obowiązkowa, tak jak język polski. Więc wydaje mi się, że musiało być rozróżnienie w trudności.
@wysockr Ja wiem, że wszyscy mieliśmy taką samą. Nie pamiętam czy była wtedy jakaś rozszerzona, jeśli tak, to nie ze względu na profil, a wybór maturzysty.
a ja przypomne ze
- do zrobienia byly 3 z 5ciu zadan,
- czas trwania 5 godzin
- mozna bylo korzystac z tablic
@mieteknapletek Dziś te "gratisy" nie pomogłyby. Co z tego, że mogłeś mieć tablice, jak dziś ludzie nie wiedzieliby na której stronie je otworzyć. Trzeba mieć pojęcie jak do zadania się zabrać. którą własność wykorzystać i czego. A tablice były po to, by nie pomylić we wzorze "+" z "-".
@milamber84
5 godzin to daje okolo 1h:40 minut na zadanie. tylko przyglup nie znalazlby w tablicach odpowiednich wzorow w tym czasie
szkoda ze nie mam w domu tablic, rozwiazalbym te zadania i zobaczyl ile by mi to zajelo biorac pod uwage ze od studiow mam praktycznie zerowy kontakt z matematyka
@mieteknapletek "szkoda ze nia mam w domu [materiałów pisanych]" to w dzisiejszych czasach tania wymówka...
https://szaloneliczby.pl/tablice-matematyczne/
Proszę bardzo :P
Nie zapomnij wkleić tu wyników, jak już policzysz :PPP
@Lazura
nie ma sprawy, juz sie zorientowalem ze bedzie ciezko :)
tablice matematyczne jakie mi rzuciles sa tak z 20x mniejsze od moich
narazie zaczalem robic trzecie
znalazlem a i b (2 i 1), ale poleglem na dzieleniu wielomianow, bo od liceum tego nie robilem:)
zalozylbym ze (x-2)^2n+(x-1)^n raczej nie sa podzielne przez (x-2)(x-1) bo a^2x+b^x nie jest podzielne przez a*b
popraw mnie jesli sie myle
@mieteknapletek hehe dawno tu nie zaglądałam. Szacun, że w ogóle Ci się chciało zajrzeć do tych tablic. Nie poprawię Cię - niekcemisię. Musiałabym się wysilić i chociażby zerknąć w te zadania, a - szczerze - nie mam siły (pełny etat + 2 własne firmy + dom, dzieciaki, ciąża itp.) Jak przez jeszcze jedną minutę więcej będę musiała myśleć i cokolwiek liczyć, to oszaleję XD Pozdrawiam serdecznie!
Ot znalazłeś starą maturę, w której 3 z 5 zadań wymagają podstawowej znajomości rachunku różniczkowego. so wow, such impresive...
tyle że co do zasady:
-1. nie licząc samego zbadania przebiegu funkcji (pochodna) można zrobić znając definicję ln
dla niedowierzających
dla m
@hokek
I byś nie zaliczył tego zadania, bo wzór sprawdzenia zakładał policzenie pochodnych. Bez tego byś miał poniżej 8 punktów za zadanie i d...UPA blada.
@Klebern
1. nie powiedziałem, że nie potrafię policzyć pochodnych, tylko od biedy można to zrobić bez (nie licząc samego "badania"). Sam zresztą na swojej maturze zrobiłem jedno z zadań przy użyciu pochodnych bo było krócej ^^ (96% 10lat temu, gdzieś mi ścieli za zapis)
2. ucięło mi część widzę. < 0 (bez spacji) ucina wypowiedź
3. za poprawne rozwiązanie nie znajdujące się w kluczu masz max punktów, i btw kiedyś nie sprawdzano matur wg jakiegoś kretyńskiego klucza
4. trzecie można też rozwiązać bez pochodnych (było w dalszej części). Jedyne zadanie które tego w całości wymaga to 4
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 14:07
@hokek Matme może i byś zaliczył, ale angielski byś oblał :P
[so impressive]
@hokek
Niestety sprawdzano według klucza. Mój nauczyciel matematyki dzwonił do mnie, bym przyszedł do niego z długopisem, którym pisałem na maturze i u niego odpisywałem parę wzorów, które policzyłem w pamięci, a które były punktowane według klucza. Klucza, który sam widziałem na własne oczy.
@Lazura nawiązywałem do mema z wowdogiem (czy jak to się tam zwie) nie przejmowałem się gramatyką
@hokek ok, sorry, nie znam mema. Pozdrawiam!