@rafik3001 większość przykładów gromadzenia papieru nie jest z Polski... ogólnie ludzie porobili trochę zapasów ale jakiegoś szaleństwa nie było... mi z zapasów została ostatnia paczka ryżu a resztę dalej na bieżąco
My zawsze utrzymujemy zapasy, pozwalające żyć w odosobnieniu, na poziomie dobrym w okresie1 miesiąca. Stosując zasadę FiFo mamy zawsze świeże jedzenie. Możemy nie obawiać się np. kwarantanny z nienacka lub jak w przypadku górników, przetrzymywania na siłę. Pozwala to też na to, że w przypadku utraty bądź zamiany pracy przez jednego z domowników, żyć i nie wydawać pieniędzy, potrzebnych na rachunki. Pamiętają te czasy ludzie, którzy mieli problemy z bezrobociem, pod koniec lat 90tych. Pomijam fakt, że do sklepu jedziemy tydzień wołami, więc nie opłaca się jechać po jeden produkt. W blokach to mało popularne więc taaaakie dziwne
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 czerwca 2020 o 20:47
dziecko ogarniasz że papier toaletowy się używa? nie ma takich zapasów których nie da się zużyć. Idź zapytaj rodziców skąd się bierze ten papier toaletowy który masz w toalecie, z nieba nie spada - kupuje się go w sklepie.
No to sobie policz. 4 osobowa rodzina zamknięta w mieszkaniu w ramach izolacji lub kwarantanny wciąga średnio rolkę dziennie (no, chyba, że ktoś ma biegunkę).
Czyli taka sterta (48 rolek) znika w ciągu 6-7 tygodni.
Czasami zwracajcie uwagę jakie sterty środków higieny zużywa wasza rodzina.
Słabe było
@rafik3001 większość przykładów gromadzenia papieru nie jest z Polski... ogólnie ludzie porobili trochę zapasów ale jakiegoś szaleństwa nie było... mi z zapasów została ostatnia paczka ryżu a resztę dalej na bieżąco
My zawsze utrzymujemy zapasy, pozwalające żyć w odosobnieniu, na poziomie dobrym w okresie1 miesiąca. Stosując zasadę FiFo mamy zawsze świeże jedzenie. Możemy nie obawiać się np. kwarantanny z nienacka lub jak w przypadku górników, przetrzymywania na siłę. Pozwala to też na to, że w przypadku utraty bądź zamiany pracy przez jednego z domowników, żyć i nie wydawać pieniędzy, potrzebnych na rachunki. Pamiętają te czasy ludzie, którzy mieli problemy z bezrobociem, pod koniec lat 90tych. Pomijam fakt, że do sklepu jedziemy tydzień wołami, więc nie opłaca się jechać po jeden produkt. W blokach to mało popularne więc taaaakie dziwne
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2020 o 20:47
dziecko ogarniasz że papier toaletowy się używa? nie ma takich zapasów których nie da się zużyć. Idź zapytaj rodziców skąd się bierze ten papier toaletowy który masz w toalecie, z nieba nie spada - kupuje się go w sklepie.
No to sobie policz. 4 osobowa rodzina zamknięta w mieszkaniu w ramach izolacji lub kwarantanny wciąga średnio rolkę dziennie (no, chyba, że ktoś ma biegunkę).
Czyli taka sterta (48 rolek) znika w ciągu 6-7 tygodni.
Czasami zwracajcie uwagę jakie sterty środków higieny zużywa wasza rodzina.
Do usranej śmierci nam wystarczy ;>
Kiedy? Jak co dowalą takie ceny się obsrasz :)